Skocz do zawartości

Jaka powinna byc Urania PA?


jpatka

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałby rozpocząć dyskusję zainicjowaną na łamach Uranii związaną z przyszłym kształtem pisma. Nie wszyscy będą mieli okazję zaprezentować swoje zdanie na łamach dwumiesięcznika. A każda opinia i pomysł jest ważny, tym bardziej, że istnienie pisma stoi przed problemem finansowania. Z takiej kopalni pomysłów może skorzystać wydawca i wprowadzić takie zmiany byśmy to my, czytelnicy, byli z naszej Uranii jak najbardziej zadowoleni.

Jaka twoim zdaniem powinna być Urania?

Sekcja Astronomiczna Szkoła Talentów Żagański Pałac Kultury
Jana Pawła II 7 - 68-100 Żagań
MEADE 6", Dobson 10", ED100 i takie tam szkiełka

astronom_jacek.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 139
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Dodane obrazy

Rozumiem że redaktorzy "Uranii"  zobaczą tą dyskusję ? Lubię tą gazetę a widzę ze umiera tak jak PTMA! Pierwsza rzecz to przewartościować pojęcie odbiorcy docelowego gazety!!!!

1)Powinna czerpać pełnymi garściami  z "forów" astronomicznych, jej treść powinna stanowić wyciąg z aktualnie poruszanych zagadnień i tematów na forach.

2) Z powyższego punktu wynika konieczność zmiany profilu gazety z pisma o zabarwieniu stricte naukowym (rodem z  archaicznych zebrań kół PTMA)  na astro-amatorskie. Zmiana języka, stylu itp. Odmłodzenie języka, szaty graficznej, całego schematu ideowego)

3) Kadra - redaktorzy: zawodowi astronomowie powinni współgrać z amatorami takimi jak my!

4) Nie należy też dopuścić by Urania stała się miejscem zbytu sprzętu astronomicznego firm komercyjnych. Nie wolno dopuścić aby dzięki swoim problemom wpadała w ręce jakiegoś poptentata który wykorzysta ją jako element planu marketingowego.. zatraci wtedy swój charakter!

5) Należy ją uczynić żywą, opiniotwórczą i rozwojową gazetą, pełną relacji, zdjęć amatorskich obiektów i sprzętu, szkiców nadsyłanych na adres redakcji ! zdjęć  ze spotkań astromiłośników, oraz relacji z nieformalnych i formalnych imprez astronomicznych

6) Musi stać się źródłem bazy portali, forów, obserwatoriów lokalnych, bierzącą bazą imprez i zlotów.

Póki Redakcja Uranii nie zda sobie sprawy, że polska astronomia to nie tylko uniwersytety, naukowcy czy obserwatoria - a potężny żelazny lektorat składający się z  tysięcy miłośników nieba oraz takie jak nasze media astronomiczne, prowadzone amatorsko! Dopóty zostanie czasopismem niszowym.

Powinna się stać czymś w rodzaju gazety przystępnej, "sztandaru astroamatorskiego w wersji papierowej  ;)" łatwiej przyswajalnej każdemu miłośnikowi nieba!

ps.  Z mojej strony oczywiście (jeśli to konieczne) oferuję bezinteresowną pomoc medialną!

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo o sprzęcie i jego zastosowaniu do obserwacji, czy astrofotografii. Przewodniki jak coś obserwować, szkicować, fotografować... obrabiać itd. Trochę newsów astronomicznych ze świata. Coś jak brytyjskie, niemieckie gazety - grube, kolorowe i treściwe... ;) Wersja elektroniczna i/lub papierowa ;)

Zestaw: RedCat 51, DK14, Omegon veTEC 432 M, QHY 174MM

https://rkblog.dev

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzy mi się rodzime pismo a'la Sky at... gdzie można znaleźć m.in. to co napisał rik.

Jakieś testy sprzętu, choćby porównanie okularów, filtrów etc. Mapy nieba na dany czas, na co warto spojrzeć.

Np zbliża się nam Mars... i już 2-3 strony można na to poświęcić. Co, czym, jak, gdzie, bo po co to wiemy :D

Tutaj można zawiązać współpracę z rodzimymi portalami, które takie testy przeprowadziły, przeprowadzają.

Przy czym... nie wiązałbym się tylko z jednym portalem etc. Niech będzie przekrojowo, nie jest wtedy sucho i monotematycznie.

Niech będzie nawet rzadziej, ale z jajem.

Może należałoby przeglądnąć takie czasopismo i trochę zgapić co jest pomiędzy okładkami.

Nie konkretnie co, ale jak to zrobiono.

A gdy powstanie taka forma to i reklamodawcy się znajdą - co za tym idzie testy sprzętu.

Ale znów... nie jeden reklamodawca :D

Przyznam szczerze, że czytam tylko zagraniczne... Może się to zmieni wkrótce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo o sprzęcie i jego zastosowaniu do obserwacji, czy astrofotografii. Przewodniki jak coś obserwować, szkicować, fotografować... obrabiać itd.

Jakieś testy sprzętu, choćby porównanie okularów, filtrów etc.

Litości!!! Przecież wszystkie fora i pół internetu jest zawalona takimi wiadomościami  ???

Koledzy, bez urazy, ale już nie dobrze robi się od mielenia w kółko tego samego o sprzęcie, okularach, filtrach itp.

Chciałem wrzucić jeden pomysł, ale odechciało mi się. Już niech lepiej Urania zostanie taka jaką jest  :(

Pozdrawiam

KK

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Uranii to ja bym zmienił cenę, bo nie każdego na nią stać?

Co więcej na pewno dodałbym wieści, że zlotów tak jak pisał to Ignis. Ciekawe informacje, że świata Astronomii, szatę graficzną bym zostawił i bardzo, co mi bardzo brakuje to kącik astronomiczny w nim powinno być osoby zajmujące się Astronomią od lat a odeszli już od nas, mało, co jest podawanych informacji na ten temat w świecie medialnym a jak by nie było to i w necie, a przecież o tym też warto mówić, bo oni patrzyli w górę na gwiazdy a teraz patrzą na nas czy my w tym kierunku coś robimy.

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie ma czasopisma branżowego. Co z tego, że pół internetu jest zawalone - jaka jest wartość tych treści?

Masz czas tego szukać? Bo ja wolę sobie usiąść i poczytać ładnie wydaną gazetę.

Wolisz mieć wszystko w jednym miejscu, ładnie wydane czy wolisz szukać i się zastanawiać czy testował to amator,

16latek czy to może gniot marketingowy jakiejś tam firmy??

Pokaż mi miarodajny test filtrów... kamer... okularów... w naszym języku (nie marketingowy) :)

Sorry, ale opisy sprzętu na stronach naszych sprzedawców (wszystkich) nie doradzają co kupić.

Nie twierdzę, że są źle opisane, ale są to suche treści.

Np ja szukam co kupić poniżej 10mm do SW 12". Proszę wskaż mi adres gdzie znajdę miarodajny test po polsku.

Nie ma :)

Krzysiu też proszę bez urazy, ale sprzęt się zmienia, a trzeba być na bieżąco.

Większość z nas szuka odpowiedzi na cloudy etc, ale możemy mieć swoje źródło wiedzy, które rozwija :)

Mam nadzieję, że rozumiesz co mam na myśli :)

pzdr Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie masz gwarancje, że materiały testowe w takim czasopiśmie będą niezależne i obiektywne? Wydaje mi się, że ktoś kto jest bywalcem na forach wie kto kim jest i czy jest wiarygodny w swoich recenzjach, ponadto w razie wątpliwości można  tam podjąć dyskusję, na Astromaniaku nie ma już nic tylko tematy o sprzęcie, filtrach i okularach. Są też Astronoce (i bardzo dobrze, że są), choć w nieco odmienionej formie. Zapewne znalazłoby się więcej podobnych miejsc zawierających mniej lub bardziej kompleksowe informacje o sprzęcie.

Martwi mnie natomiast, że w tym wszystkim jest coraz mniej astronomii jako nauki. A Urania (jeszcze ta sprzed czasu połączenia z Postępami Astronomii) była dla mnie praktycznie jedynym źródłem wiedzy o astronomii właśnie jako nauce. I osobiście chciałbym, aby taki kierunek utrzymała. Marzy mi się, aby pewne środowiska zawodowców zauważyły nas amatorów i to co możemy wnieść mocą sprzętu, którym obecnie dysponujemy, w wielu przypadkach dużo większą, niż niektóre profesjonalne obserwatoria dysponowały kilkadziesiąt lat temu. Ale do tego nie wystarczy mojego ?chciejstwa? czy paru innych osób, do tego potrzebne jest porozumienie środowisk przy ogromnym wsparciu PTMA,?. odmienionego PTMA.

?. ale może ja jestem jakiś inny?

KK

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof to właśnie jest powód dla którego czasopismo ma charakter wysoce niszowy.  Po prostu jest wysublimowaną  literaturą  przedmiotu dla garstki miłośników lubiących tradycyjny przekaz papierowy, dla których internet jest medium ciut zbyt nowoczesnym  ;)

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się całkowicie zgadzam z Ignisdeiem, Tomkiem i Rikiem kiedys prenumerowałem pisemko i nawet wydrukowano mój artylkuł oraz zdjęcia na temat prostej astrofotografi w numerze 6 z 2010 roku. niestety przestałem prenumerować Uranie właśnie ze względu na to ze mało w niej nowych wiadomości z tego co dzieje się w kosmosie, nad czym pracują astronomowie, mało porad dla poczatkujących astroamatorów. Owszem zdazają się takie artykuły ale niestety w wiekszości są to sprawozdania ze spotkan zebrań, kto został uhonorowany itp itd. Owszem są to pewnie ważne sprawy ale oczekiwałbym od takiego pisma czegoś innego. Własnie tego co powiedzieli w/w koledzy. Nie wazne ze w internecie znajdziemy pewnie te wszystkie informacje ale niema nic przyjemniejszego jak posiedzieć w słonku na ławce w ogrodzie i poczytać co słychac we wszechswiecie. Jesli tylko pismo zmieni się pod tym kontem jestem gotów wznowic prenumeratę:)

M_j_Wszechswiat_Baner.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajmy, że los Uranii został przypieczętowany połączeniem z Postępami Astronomii. Ta fuzja uchroniła oba pisma przed likwidacją. Teraz niegdysiejsze pismo ruchu amatorskiego realizuje potrzeby obu środowisk - zawodowców i amatorów. Jak widać jest nie tylko trudne do wykonania, ale być może niemożliwe. Stąd zagraniczne formy są oddzielnie kierowane do obu środowisk. Są pisma dla amatorów i oddzielnie dla zawodowców.

Pytanie jest też czy Urania jest faktycznie dla zawodowców? Jeden z profesjonalistów zwrócił mi niegdyś uwagę, że w Polsce traktuje się Uranie jako periodyk do publikacji naukowych, co jest totalnym błędem, gdyż poza naszym krajem jest on czytany szczątkowo, a tym bardziej przez zawodowych astronomów.

Być może zagraniczne pisma staną się jakimś wzorcem dla nowego kształtu Uranii. Ale jak po tamtych widać reklam tam nie brakuje. Coś za coś.

Dla mnie rolę niegdysiejszej Uranii przejął w pewnym stopniu kwartalnik Vademecum Miłośnika Astronomii. W tym sensie, że jego treść i poziom jest na wysokości czysto amatorskiej. Ale czy miłośnik astronomii nie powinien wręcz mieć stałego kontaktu z najnowszymi osiągnięciami w naszej dziedzinie? Według mnie powinien i tu sprawdza się ta forma pisma. Poza tym raz na kwartał, to znacznie za mało.

Dla mnie Urania jest przede wszystkim wiarygodnym źródłem informacji astronomicznych. Czego o sieci nie można powiedzieć.

Czy 9 zł za egzemplarz to dużo? Równolegle kupuję Kosmos TW za 9,99zł co dwa tygodnie, CHIP co miesiąc za 19,90zł, itd. Za zagranicznego odpowiednika zapłaciłbym znacznie więcej. Ja jestem gotów płacić taką cenę za to pismo. Nauczony doświadczeniem prędzej zrezygnuję z innych wydań niż z Uranii.

Z dyskusji na łamach Uranii wynika, że zawodowcom też nie odpowiada przemycanie treści PTMA, ruchu amatorskiego na szpalty pisma. Trzeba więc zachować stosowną równowagę. Musimy się podzielić jednym pismem i tyle.

Co mi się nie podoba i czego nie czytam:

[list type=decimal]

[*]Astronomia w utworach Williama Szekspira na 5 stron to przesada - nie zmęczyłem tego

[*]Wspaniały projekt - boga czy człowieka? na 5 stron lanie wody i pseudo recenzja dałbym to do działu "Rozmaitości", albo do "Czytelnicy piszą"

[*]Astronomia hellenistyczna w dwóch częściach na 12 stron - przebiłem się, ale nie wiele nowego się dowiedziałem, więc czy warto było przeznaczyć tyle miejsca na to, skoro nawet amator ma z tego niewiele?

Co bym dodał lub zmienił?

[list type=decimal]

[*]Krótszy wstęp na trzeciej stronie i tam też listy od czytelników, przez co jest dodatkowa strona na treść

[*]Artykuły zaczynają się lewą szpaltą w postaci grafiki i wielkim tytułem - mniejszy tytuł i bez tej grafiki, która nic nie wnosi, a przy trzech artykułach jest to cała strona na treść

Sekcja Astronomiczna Szkoła Talentów Żagański Pałac Kultury
Jana Pawła II 7 - 68-100 Żagań
MEADE 6", Dobson 10", ED100 i takie tam szkiełka

astronom_jacek.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co bym dodał lub zmienił?

[list type=decimal]

[*]Krótszy wstęp na trzeciej stronie i tam też listy od czytelników, przez co jest dodatkowa strona na treść

[*]Artykuły zaczynają się lewą szpaltą w postaci grafiki i wielkim tytułem - mniejszy tytuł i bez tej grafiki, która nic nie wnosi, a przy trzech artykułach jest to cała strona na treść

To ta rewolucja?

Poprawki edycyjne nanosi się po zmianie treści :D

Przyznam się, że nie czytam Uranii, ale sprawdziłem przed chwilą spis treści. Porywa...

Nawet pół.. ćwiartki tematu traktującego o astronomii takiej naszej, praktycznej, żywej a nie teoretycznej.

Dlatego nie dziwię się, że pismo stoi przed problemem jego finansowania.

Ale to są moje przemyślenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajmy, że los Uranii został przypieczętowany połączeniem z Postępami Astronomii. Ta fuzja uchroniła oba pisma przed likwidacją. Teraz niegdysiejsze pismo ruchu amatorskiego realizuje potrzeby obu środowisk - zawodowców i amatorów. Jak widać jest nie tylko trudne do wykonania, ale być może niemożliwe. Stąd zagraniczne formy są oddzielnie kierowane do obu środowisk. Są pisma dla amatorów i oddzielnie dla zawodowców.

(...)

Z dyskusji na łamach Uranii wynika, że zawodowcom też nie odpowiada przemycanie treści PTMA, ruchu amatorskiego na szpalty pisma. Trzeba więc zachować stosowną równowagę. Musimy się podzielić jednym pismem i tyle.

No i to własnie była zła zmiana, choć zdaję sobie sprawę z przyczyn takiej decyzji, bo dokładnie pamiętam te przemiany. Dlatego w swojej poprzedniej wypowiedzi wspomniałem o Uranii sprzed połączenia.

Krzysztof to właśnie jest powód dla którego czasopismo ma charakter wysoce niszowy.  Po prostu jest wysublimowaną  literaturą  przedmiotu dla garstki miłośników lubiących tradycyjny przekaz papierowy, dla których internet jest medium ciut zbyt nowoczesnym  ;)

Myślę niestety, że ta nisza to nie więcej niż 10% obecnego polskiego środowiska związanego z astro. A nie mówiłem, że jestem inny? ;)

Dobra, odpuszczam, jestem w mniejszości, przyzwyczaiłem się.

KK

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam się, że nie czytam Uranii, ale sprawdziłem przed chwilą spis treści. Porywa...

Nawet pół.. ćwiartki tematu traktującego o astronomii takiej naszej, praktycznej, żywej a nie teoretycznej.

I tu niestety widzę, jak odmienne mamy oczekiwania  :-\

Całkiem inną astronomię uprawiamy  8)

KK

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztofie rozumiem o co ci chodzi, ale...

Zawodowcy i tak sięgają do czasopism z pewnej listy by mogli być na bieżąco z tematem.

Z drugiej strony amatorzy tacy jak ja, też chcą się czegoś ciekawego dowiedzieć, ale niekoniecznie górnolotnie.

I tu jest drobny problem. Czy traktować to jako biuletyn naukowy czy jako czasopismo przekrojowe dla wszystkich.

Założę się, że druga opcja pozwoli rozwinąć się Uranii.

Sam czytam (inna dziedzina) surowe teksty kilkustronicowe jako "zawodowiec", ale również te "kolorowe", które są przekrojowe.

Te pierwsze traktują o konkretnych problemach "górnolotnych", te drugie na luzaka dają pogląd na obecny stan :)

Zgadza się, że mamy inne oczekiwania.. wróć... uprawiamy inaczej astronomię, ale to nadal astronomia :D

PS Anegdota: ostatnio tłumaczyłem zawodowemu astronomowi (z wykształcenia dr, teoretyk) jak działa EQ6.

    Dlatego widzę sens takiego misz masz w jednym piśmie.

Plus dla twórcy wątku jest taki, że ma przekrój naszych oczekiwań. Aż mu teraz zazdroszczę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tak myślę... przecież można połączyć te dwa światy nie szukając złotego środka dla zamieszczanych tematów.

Podzielić czasopismo na kilka logicznych części, wtedy nawet można wbić np "rozdział" astronomia teoretyczna,

"rozdział" o sprzęcie etc. Do tego felietony, poradniki.

Przecież czytając czasopisma nie czytamy od deski do deski tylko wybieramy to co nas interesuje.

I teoria syta i praktyka cała :D

Dobra.. ja się wyłączam. Zapraszam do dyskusji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście, zdania są podzielone a opinie różne...

Urania ma kilka zalet i parę niedociągnięć.

Największym problemem jest dystrybucja i prenumerata.

Zaletą jest słownictwo i fachowość. Czytając Uranię przestawiam się na inne tory myślowe, używam innych zwrotów, określeń i zupełnie innych skojarzeń niż śledząc nasze amatorskie fora. Traktuję Uranię, jako "świece" wiedzy o astronomii i odtrutkę na potoczny język astroamatorski. Bez urazy. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Czytając Uranię przestawiam się na inne tory myślowe, używam innych zwrotów, określeń i zupełnie innych skojarzeń niż śledząc nasze amatorskie fora. Traktuję Uranię, jako "świece" wiedzy o astronomii i odtrutkę na potoczny język astroamatorski. Bez urazy. Pozdrawiam.

Podzielam tą opinię w 100 %

KK

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie, ale  U. nie jest periodykiem (biuletynem) naukowym, choć aspiruje  może do takiej roli. Bez przeprofilowania umrze śmiercią naturalną, prenumerowana przez garstkę "tradycjonalistów"

Można  manifestować swoją przynależność ideową do określonych "grup odbioru medialnego" (każdy ma do tego prawo - i to jest nawet wskazane w takiej dyskusji!) Ale temat powstał domyślam się dlatego:

ZGADUJĘ!

1) Nie ma dostatecznej ilości abonentów więc pod znakiem zapytania stoi dalsze wydawanie gazety

2) Można dokładać do interesu pro publico bono (co pewnie jest robione) ale to droga  donikąd. I pewnie (znów zgaduję) sponsorom ten proceder już nie jest w smak, spodziewali się czegoś innego -czytaj: większego zaiteresowania  ;)

3) Zachowanie obecnego charakteru - bez kompromisu (przeprofilowania), przy silnej konkurencji  - głownie internet spycha periodyk na głęboki margines, w niszę dostępną tylko dla wąskiej grupy starych czytelników.

Powtarzam: nie mam nic przeciwko "Uranii" ale łatwo przyswajalna dla AMATORA konkurencja internetowa, interaktywnie budująca bazę wiedzy,  przy tym darmowa, jest lepiej przyswajalna.

I pismo zachowując dawny charakter - zejdzie do lamusa, to jest na bank! 

BTW! Czy nie widzicie tu analogii z PTMA?  ;)

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Igni, Twoje postulaty są poprawne i na pewno wyszłyby U na dobre, ale...

Mam już przesyt papki internetowej. Coraz częściej raczej zmuszam się do czytania stron astro, praktycznie jest to przeczytanie i brak z mojej strony refleksji na to co czytam na ekranie. Urania musi się zmienić, musi być (powinna być) przeglądem aktualnych wydarzeń astro, zarówno pod względem naukowym, jak i ruchu amatorskiego albo zginie. Tylko należy rozważyć, czy zmiana (mało prawdopodobna) zwiększy jej popularność, zwiększy liczbę czytelników? Moim zdaniem raczej nie. Za bardzo przypomina mi to wszystko podział na PTA i PTMA. Jeżeli te dwie endemiczne formy się nie zintegrują, nie nawiążą ścisłej współpracy, wymiany myśli i kierunków rozwoju ruchu astro, to nic z tego nie wyniknie ani dla ruchu, ani dla periodyku. Po prostu w tym wszystkim brak "lokomotywy", mamy lokalne działania (cykliczne audycje w radiu lokalnym,od czasu do czasu w TV, zloty - TZMA, Zatom, OZMA, Bieszczackie, Śląskie spotkania) i inne bardzo ograniczone formy działalności astro. Ale brak jednego "centrum"...Centrum wokół którego wszystko by się kręciło i które wszystko by nakręcało. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo po prostu rynek komercyjny jak polskie sklepy i producenci zaczną coś swojego pichcić. Mając dostęp do sprzętu i teoretycznie wiedzę na jego temat mogą produkować "gorącą" dla "amatorów astronomów" treść. Tyle że to też nie byłoby typowo dochodowym przedsięwzięciem. Dochodowość gazet i magazynów spada - bo jest internet, więc równie dobrze zamiast gazetki w kiosku może powstać serwis internetowy - czy to klasyczny, czy w postaci magazynów PDF zajmujący miejsce tejże niszy ;)

Zestaw: RedCat 51, DK14, Omegon veTEC 432 M, QHY 174MM

https://rkblog.dev

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety teraz  Off-topuję...ale się inaczej nie da chyba:

Wciąż rozmowy (na wielu płaszczyznach)  zataczają różne kręgi ale i tak jak bumerang wraca sprawa PTMA  :)

Urania, która jest  narzędziem PTMA, koła lokalne, to dokładnie ci sami (tacy sami) ludzie. Bardzo się boję, że istnieje stary i niewzruszony podział w naszym środowisku,  a przepaść w pojmowaniu astronomii amatorskiej jest ogromna i nie do przeskoczenia! PTMA bez narybku zginie. A integracja jest chyba niemożliwa.  :-[

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymajmy się może jednego wątku... Temat tyczy się Uranii i o tym dyskutujmy :)

Bo łapiąc 2 wątki zatraci się nam trochę cel całości.

Felcia a może właśnie takie "nowe" czasopismo będzie odskocznią od papki internetowej?

W sumie zgadzam się z Twoją wypowiedzią.

Napisałeś też, że zaletą Uranii jest słownictwo i fachowość.

Nie twierdzę, iż trzeba to spłaszczać, przecież mowa tylko o korekcie tematyki.

Być może przeglądasz, któreś z czasopism zagranicznych np z tytułem Sky... na początku.

Jeżeli nie to proszę zaglądnij jak to rozwiązano za naszą granicą.

Te czasopisma też są fachowe, brak w nich papki, której też nie znoszę.

A czasopismo ma odbiorców na całym świecie. Zawodowców i amatorów takich jak Ty i ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku, mamy pecha i nie spotkamy się (bo nas tam nie będzie) dzisiaj w Zatomiu. Nie porozmawiamy o takich problemach. A szkoda. Wracając do tematu, to rok temu na TZMA2010 małem zaszczyt po wykładzie osobiście porozmawiać z ś.p. prof. Andrzejem Woszczykiem. Podczas prawie godzinnej rozmowy wymienialiśmy poglądy o roli PTA i PTMA, o Uranii i jej oddzwięku wśród astrobraci. Postaram się o tym kiedyś napisać ale to już historia. Teraz są nowe problemy. Inny redaktor i może inne spojrzenie. Dajmy czas. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się ze zdaniem Grzegorza - Urania powinna być pewnym wyzwaniem intelektualnym. Z drugiej strony nikt Wam nie broni publikować wartościowych artykułów na łamach Uranii. Wielokrotnie podsyłałem informacje o imprezach i pokazach i zawsze się ukazywały na łamach tego czasopisma. Jeśli amatorzy chcą, aby pojawiały się na łamach Uranii to na Boga - wysyłajcie je tam!

Tak jak wspomniał Grzegorz, na TZMA2010 wykład poprowadził prof. Woszczyk - poświęcony roli miłośników w astronomii. Na TZMA2011 był sam prezes PTMA - dr Brancewicz. Jeśli zdrowie pozwoli to za rok również chce przyjechać. Na tych zlotach nie było praktycznie nikogo z tego forum, pomijając Grzegorza, Bandrosa itp - to jest za mało, aby podjąć sensowne rozmowy.

Tymczasowym redaktorem naczelnym został mianowany dr hab. Maciej Mikołajewski i najprawdopodobniej pozostanie nim na stałe. Nic nie stoi na przeszkodzie, abym go zaprosił na TZMA2012 i żebyśmy podjęli wspólną rozmowę, a może nawet udało by się taką debatę zorganizować wcześniej.

Internetowy Portal Astronomiczny AstroVisioN: http://www.AstroVisioN.pl
Pokazy Nieba w Toruniu: http://www.pokazy-nieba.pl
Toruński Zlot Miłośników Astronomii 2010-2015: http://www.tzma.astrovision.pl | http://www.tzma2015.pl
Zlot Miłośników Astronomii Kopernica 2016: http://www.kopernica.astrovision.pl


Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika
Polska Akademia Nauk
ul. Rabiańska 8
87-100 Toruń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jeśli amatorzy chcą, aby pojawiały się na łamach Uranii to na Boga - wysyłajcie je tam!"

Marcinie nikt nie powiedział, że nie można wysyłać artykułów :)

Zostało postawione pytanie o formę i treść jaką byśmy sobie życzyli, jaką chcielibyśmy widzieć.

Ale czasopismo nie może się opierać głównie o nadsyłane artykuły tak o! No to trochę chaotycznie dla mnie brzmi.

Czasopismo SAMO musi wyewoluować i dać taką możliwość chętnym a nie na odwrót!

I co Wy z tym wyzwaniem intelektualnym!? Chcecie naśladować ś.p. Miłosza czy popularyzować astronomię?

Mam nadzieję, że nie zrozumiesz mnie źle, ale cały czas bierze górę forma nad treścią... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasopismo SAMO musi wyewoluować i dać taką możliwość chętnym a nie na odwrót!

A co innego robią?! Chce coś umieścić na łamach Uranii (niekoniecznie specjalistyczny artykuł), pisze do odpowiedniej osoby i to umieszczają. A co jeszcze mają robić, klękać przede mną i prosić? Dla mnie to jest jak najbardziej dawanie szansy. Kto chce może umieścić tam wartościowy artykuł albo informację o jakimś ciekawym wydarzeniu itp.

Jak biorę Uranię do ręki to chce się dowiedzieć czegoś ciekawego z 1 ręki. W internecie pojawia się wiele informacji wziętych z innych zagraniczych portali (bazujące czasami na gorących "sensacjach"), które często są niepotwierdzone i są nieprawdą - głośny przykład międzygwiazdowego antracenu, gdzie krew się niektórym burzyła, że można tak niechlujnie pisać publikacje.

Internetowy Portal Astronomiczny AstroVisioN: http://www.AstroVisioN.pl
Pokazy Nieba w Toruniu: http://www.pokazy-nieba.pl
Toruński Zlot Miłośników Astronomii 2010-2015: http://www.tzma.astrovision.pl | http://www.tzma2015.pl
Zlot Miłośników Astronomii Kopernica 2016: http://www.kopernica.astrovision.pl


Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika
Polska Akademia Nauk
ul. Rabiańska 8
87-100 Toruń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie zgadza się :D ale nie zrozumieliśmy się chyba do końca.

Kwestia podejmowana tutaj mówi o zawartości bazowej, tworzonej przez czasopismo.

Artykuły nadsyłane z zewnątrz to dostawka. A jaka to będzie dostawka zależy od formy pisma :)

Pewnie znajdą się osoby piszące felietony, testy etc, ale musi być stała ramówka, która to przewiduje.

Czyli z wydania na wydanie spodziewamy się konkretnych treści wewnątrz, pismo staje się przewidywalne dla odbiorcy

i po nie sięga.

Widzisz ja też chcę wziąć Uranię do ręki i mieć informację z 1 ręki, ale większy wachlarz tych informacji.

I praktycznych i teoretycznych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie artykuły do Uranii są podsyłane z zewnątrz - również te nadsyłane przez zawodowców, chyba, że niektórzy odpowiadają za pewne cykliczne formy jak felietony o astro muzyce.

Internetowy Portal Astronomiczny AstroVisioN: http://www.AstroVisioN.pl
Pokazy Nieba w Toruniu: http://www.pokazy-nieba.pl
Toruński Zlot Miłośników Astronomii 2010-2015: http://www.tzma.astrovision.pl | http://www.tzma2015.pl
Zlot Miłośników Astronomii Kopernica 2016: http://www.kopernica.astrovision.pl


Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika
Polska Akademia Nauk
ul. Rabiańska 8
87-100 Toruń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)