Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Dzwoniłem do Pana Tomasza z SerwisAstro i dostałem informację, że mogą być półkule zamienione ale wszystkie gwiazdy jakie podpowiada mi teleskop są na naszym niebie. Więc Pan Tomasz powiedział że guziki lewo-prawo i góra - dół mogą być zamienione i gdzieś w ustawieniach się to zmienią. Niestety nic takiego nie widzę nigdzie A przegrzałem te ustawienia parę razy. Może jakieś kombinacje klawiszy... Wrócę z pracy to jeszcze raz przejrzę. W internecie też nie mogę znaleźć informacji na ten temat. A odnośnie tego kolegi to jestem w kontakcie ze sprzedawcą i czekam na informacje
  3. Dzisiaj
  4. To niech sprzedawca podpyta kolegę, gdzie wpychał swoje łapska i co rozkręcał. Tak będzie owiele łatwiej dojść przyczyny . Skoro serwis stwierdził, że może być wiele przyczyn, to z forum raczej nikt nie pomoże nie widząc tego sprzętu na oczy. Serwisanci z przyczyn oczywistych nie chcą się dzielić swoją wiedzą.
  5. No właśnie długo szukałem gdzie dać temat ze zdjęciem, wpisując słowo kometa w wyszukiwarkę pokazuje zdjęcia komet w dziale DS. Szkoda, że nie mamy podzielonego astrofoto US/DS na podfora jak dział obserwacyjny. Dzięki za wyjaśnienie 🙂
  6. Było na fioletowo - znowu przebijam żółtym 🙂 Dzisiejsze grupki plam 3679 i 3674. SCT8" na AVX, ASI183MM, ND5 + Ha35nm.
  7. W astrofoto/DS komet bym nie dawał, już prędzej w astrofoto/US. A tutaj, cóż, jeśli w wątku obserwacyjnym przeplatają się zdjęcia, komentarze i relacje - tym lepiej. Mojej fotki nie chciałem dawać na solo wątek w dziale astrofoto 😄
  8. Coraz ładniejsza 🙂 Ale patrząc na Stellarium to raczej się za bardzo jej blaskiem nie nacieszymy bo będzie wiała coraz niżej a noce coraz jaśniejsze... @jolo - zrobił nam się bałagan na forum bo zdjęcia komet są w większości w dziale astrofoto/DS, tam już zakładałem temat ze zdjęciem tej komety.
  9. Co Polsce da Polak w kosmosie ? 2024-05-16. Krzysztof Kanawka Wywiad ze Sławoszem Uznańskim. Nastąpiła publikacja ciekawego wywiadu ze Sławoszem Uznańskim. Od 1 września 2023 Sławosz Uznański trenuje w ośrodku o nazwie European Astronaut Corps na zasadzie “project astronaut”. W tym ośrodku trenują zawodowi europejscy astronauci przed misjami. Określenie “project astronaut” pojawia się dopiero teraz i prawdopodobnie ma związek z astronautami-rezerwistami, których lot będzie efektem dodatkowych umów pomiędzy poszczególnymi państwami, ESA a Axiom Space. Podobny status ma Szwed Marcus Wandt, który uczestniczył w misji Axiom-3. W ramach treningu między innymi Sławosz wziął udział w lotach parabolicznych, w trakcie których przez w “skokach” po kilkanaście sekund doświadczył warunków mikrograwitacji. Drugiego maja 2024 na kanale “Nauka to Lubię” został opublikowany wywiad ze Sławoszem Uznańskim. Poniżej prezentujemy zapis tego wywiadu. Rozmowa dotyczyła także aspektu treningowego przed misją orbitalną. Kiedy misja Axiom-4? Pod koniec kwietnia 2024 w jednym z wywiadów Sławosz Uznański powiedział, że prawdopodobnie dotychczas zakładany termin lotu (listopad 2024) nie zostanie utrzymany. Misja Axiom-4 prawdopodobnie rozpocznie się na początku 2025 roku, aczkolwiek data startu nie została jeszcze podana do oficjalnej informacji. (NTL) Czy to nowy rozdział historii Polski w kosmosie ? https://www.youtube.com/watch?v=pNIeoeJQfdk Nauka to Lubię – wywiad ze Sławoszem Uznańskim / Credits – Nauka. To Lubię https://kosmonauta.net/2024/05/co-polsce-da-polak-w-kosmosie/
  10. AstroCamera 2024: do końca maja czekamy na najpiękniejsze zdjęcia nieba 2024-05-15. Trwa XII edycja międzynarodowego konkursu astrofotograficznego AstroCamera. AstroCamera to coroczny konkurs organizowany przez gdańskie centrum nauki Hevelianum. Dotyczy astrofotografii i jest dedykowany miłośnikom astronomii oraz amatorom fotografowania. Zgłoszenia konkursowe przyjmowane są do 31 maja br. w trzech kategoriach: • Obiekty głębokiego nieba – należą do nich m.in. galaktyki, mgławice czy gromady gwiazd, • Obiekty Układu Słonecznego, takie jak: Słońce, Księżyc, planety, komety i wszystkie zjawiska im towarzyszące, • Astrokrajobraz – dotyczy wszystkich obiektów i zjawisk na niebie eksponowanych z ziemskim krajobrazem. Laureatów, jak co roku, wybierze jury, w którego skład wchodzą uznani badacze i popularyzatorzy astronomii, astrofizyki i fotografii. Na zwycięzców czekają nagrody finansowe, a ich prace zostaną opublikowane w czasopiśmie Urania - Postępy Astronomii. Dla tych, którzy chcą zacząć swoją przygodę z astrofotografią, polecamy bezpłatny poradnik, w którym znajduje się zbiór niezbędnych porad i informacji, jakie powinien zdobyć każdy początkujący astrofotograf. Więcej: • Formularz zgłoszeniowy i regulamin na stronie konkursu • Galeria konkursu • AstroCamera na Instagramie Opracowanie: Magda Maszewska Ilustracja: Duch w pyłowej zalewie, AstroCamera 2022, fot. Paweł Radomski. Źródło: Hevelianum URANIA https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/astrocamera-2024-do-konca-maja-czekamy-na-najpiekniejsze-zdjecia-nieba
  11. Trwają zapisy na letni Młodzieżowy Obóz Kopernikański we Fromborku 2024-05-15. Mikołaj Kopernik jest kojarzony głównie z Toruniem, ale czy wiesz, że to we Fromborku spędził ostatnie lata życia i to tam pracował nad dziełem De Revolutionibus? Właśnie we Fromborku odbędzie się już po raz drugi organizowany przez Fundację Science Academy młodzieżowy obóz CoperniCamp. Podczas dwóch sierpniowych turnusów uczestniczki i uczestnicy poznają dokonania Mikołaja Kopernika, nauczą się teleskopowych obserwacji nieba oraz dowiedzą się o działaniach branży kosmicznej od ekspertów sektora, w tym zaproszonych gości z Polskiej Agencji Kosmicznej. Jako partner medialny wydarzenia serdecznie zapraszamy: KOGO? Młodzież w wieku 13-17 lat GDZIE? Ośrodek Narusa Leśna Przystań przy Parku Astronomicznym we Fromborku KIEDY? 7-14 sierpnia lub 18-25 sierpnia 2024 r. Zgłoszenia przyjmowane są na stronie wydarzenia. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęli: Minister Nauki, Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Polska Agencja Kosmiczna POLSA. Fundacja Science Academy została założona przez doświadczonych popularyzatorów nauki, w tym: doktorantów i studentów nauk ścisłych, nauczycieli i pracowników sektora kosmicznego, którzy przez wiele lat organizowali obozy i spotkania naukowe dla dzieci i młodzieży. Więcej: • strona internetowa CoperniCamp 2024 • Fundacja Science Academy na LinkedIn Opracowanie: Magda Maszewska Źródło: Fundacja Science Academy Ilustracja: Grafika wydarzenia. Źródło: Fundacja Science Academy URANIA https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/trwaja-zapisy-na-letni-mlodziezowy-oboz-kopernikanski-we-fromborku
  12. Załogowy debiut kapsuły Starliner. Partner NASA ostrzega 2024-05-15. Wojciech Kaczanowski Kontrowersje w sprawie debiutanckiego, załogowego lotu kapsuły CST-100 Starliner narastają. Jeszcze kilka dni temu system nośny Atlas V miał wynieść statek kosmiczny, lecz w ostatniej chwili zdecydowano odwołać lot w wyniku wykrycia usterki w górnym rakiety. Kolejne podejście powinno odbyć się już niedługo, natomiast wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa astronautów i misji podniósł jeden z partnerów NASA. Debiutancki lot kapsuły CST-100 Starliner do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zapowiadał się obiecująco. Astronauci NASA, Butch Wilmore i Suni Williams, siedziało już przypiętych pasami wewnątrz statku kosmicznego kiedy odliczanie przedstartowe nagle wstrzymano. Jak poinformował później inżynier Dillon Rice z firmy United Launch Alliance, przyczyną było wykrycie wadliwego zaworu tlenu w górnym stopniu rakiety nośnej Atlas V. Start systemu był przekładany kilka razy. Z najnowszych informacji wynika, że misja powinna wystartować nie wcześniej niż 21 maja br., a najnowszą przyczyną był wyciek helu w kapsule. Kontrowersje i obawy narastają, a głośnym echem wśród obserwatorów technologii kosmicznych odbiła się wypowiedź Eriny Faville, prezes ValveTech. Ostrzeżenie partnera NASA Firma specjalizuje się w zaworach oraz innych komponentach do zastosowań lotniczych i wojskowych. ValveTech jest partnerem NASA oraz dostarczyło 14 komponentów do CST-100 Starliner. „Jako ceniony partner NASA i eksperci od zaworów zdecydowanie nalegamy, aby nie podejmowali prób drugiego startu ze względu na ryzyko wystąpienia katastrofy na platformie startowej” – powiedziała w komunikacie prasowym Erin Faville. „Według doniesień mediów brzęczący dźwięk wskazujący na nieszczelny zawór został zauważony przez osobę przechodzącą obok Starlinera na kilka minut przed startem. Dźwięk ten może wskazywać, że cykl życia zaworu dobiegł końca” - dodała prezes ValveTech. Faville wskazuje na konieczność przeprowadzenia ponownej rewizji procedur bezpieczeństwa, aby upewnić się, że astronauci na pokładzie statku kosmicznego będą całkowicie bezpieczni. Wypowiedź została jednak skrytykowana przez część obserwatorów oraz przedstawicieli przemysłu amerykańskiego, w tym przez Tony’ego Bruno, prezesa United Launch Alliance. Kontrowersyjny debiut Do tej pory odbyły się dwie misje testowe kapsuły Boeinga kolejno w 2019 i 2022 r., ale żadna z nich nie była w formie załogowej. Pierwsza z nich nie została zaliczona do udanych, gdyż mimo udanego wyniesienia kapsuły na orbitę nie zdołała ona jednak dotrzeć do ISS na skutek komplikacji przy wykonywaniu manewru podwyższania orbity. Kapsuła zdołała jednak bezpiecznie wylądować z powrotem na Ziemi. W przypadku drugiej próby poszło już znacznie lepiej, gdyż pojazd zacumował do jednego z modułów ISS i mimo małych opóźnień proces zakończył się powodzeniem. Starliner przeszedł przez burzliwy proces rozwoju i testów. W tej sytuacji dość niepokojący wydaje się nadchodzący debiut w formie załogowej. Czy NASA pozwoliłaby jednak na tego typu misję niesprawdzonym pojazdem z wątpliwymi procedurami bezpieczeństwa? Miejmy nadzieję, że nie! Źródło: PR Newswire Rakieta Atlas V oraz kapsuła Starliner. Autor. United Launch Alliance via X (dawniej Twitter) Ilustracja: Boeing SPACE24 https://space24.pl/pojazdy-kosmiczne/statki-kosmiczne/zalogowy-debiut-kapsuly-starliner-partner-nasa-ostrzega
  13. Głęboko w syberyjskich lasach wydarzył się tajemniczy incydent 2024-05-15. Wiktor Piech W 1908 roku na niezamieszkałych obszarach głęboko w syberyjskiej tajdze doszło do gigantycznej eksplozji. Odpowiadał za nią tajemniczy obiekt. Według badań była nim lecąca z prędkością 15-27 km/s asteroida, która na wysokości około 5-10 km nad ziemią rozpadła się w ekstremalny sposób. Mimo upływu całego wieku nadal nie wyjaśniono wielu zagadek, wciąż również trwa intensywna dyskusja wśród naukowców. Co wiadomo o katastrofie tunguskiej? Wydarzenie, które obecnie nazywane jest katastrofą tunguską, miało miejsce 30 czerwca 1908 roku w środkowej Syberii, na północ od jeziora Bajkał. Badania przeprowadzone w 2013 roku wykazały, że incydent powstał wskutek wybuchu lecącej z prędkością 15-27 km/s asteroidy, która wybuchła około 5-10 km nad powierzchnią ziemi. Jednakże nie wszystko się zgadza z odnalezionymi na miejscu dowodami. Co wydarzyło się głęboko w syberyjskim lesie? Gigantyczna eksplozja obiektu z kosmosu dosłownie zmiotła drzewa w promieniu 40 km. Nieprawdopodobny błysk widziany był z odległości 650 km, zaś wybuch słyszalny był z odległości nawet 1000 km. Nieliczni świadkowie oddaleni o setki kilometrów mówili o niebieskim świetle przemierzającym niebo, które było "prawie tak samo jasne jak Słońce" i zostawiało za sobą cienką smugę. Potem przy horyzoncie pojawił się błysk, po chwili powstała gigantyczna chmura, z której wyłonił się słup ognia - rzucił on "czerwone światło na krajobraz". Słup miał po chwili "rozpaść się" na dwie części. Po około 10 minutach rozległ się niebotyczny huk, zaś z dźwiękiem przemieszczała się fala uderzeniowa, która miała zwalać ludzi z nóg i wybijać szyby w domach oddalonych o setki kilometrów. Wiele ówczesnych sejsmografów zainstalowanych na całym świecie zarejestrowały wyjątkowo silne wstrząsy. Co ciekawe w wielu europejskich miastach doszło do zjawiska tzw. białej nocy - w nocy nie zapadają całkowite ciemności (zmierzch przechodzi w świt). Kolejnym niezwykłym fenomenem było to, że uderzenie było tak silne, że azjatyckie magnetometry wskazywały w jego rejonie kolejny (trzeci) biegun. Niewyjaśnione kwestie wciąż kładą cień na tym, co się wydarzyło ponad 100 lat temu na Syberii Na początku trzeba zaznaczyć, że nie ma bezpośrednich obserwacji eksplozji. Jak już wspomniano, wydarzenie miało miejsce w niezamieszkałych terenach z dala od cywilizacji. Relacje świadków znajdujących się setki kilometrów od tego obszaru drastycznie różnią się od siebie. Mieszkańcy jednego regionu (Angara) wskazują, że wydarzenie miało miejsce wczesnym rankiem, z kolei mieszkańcy Dolnej Tunguzki mówią o popołudniu. Wspominają także o różnych kierunkach przemieszczania się tajemniczego obiektu. Kolejną zagadkę stanowią odnalezione na miejscu trzy nakładające się na siebie obszary zniszczenia lasu. Ich istnienie wskazywałoby na to, że katastrofa tunguska nie była dziełem jednego obiektu. Szacuje się, że potencjalne trzy obiekty mogły mieć średnicę po około 50 m. Ponadto niektórzy świadkowie wspominają o trzech "wielkich grzmotach". Co ciekawe obszar, z którego zmiotło drzewa, był nieregularny (nie był kołem), miał za to przypominać swoim kształtem motyla. Dopiero 19 lat po eksplozji (czyli w 1927 roku) sowieckie władze wysłały pierwszą poważną ekspedycję naukową, która miała na celu zbadanie fenomenu. Naukowcy nie zdołali odnaleźć ani krateru uderzeniowego, ani fragmentów ewentualnego meteorytu. Jednakże wykonano pokaźną dokumentację miejsca wydarzenia. Kolejne ekspedycje wskazywały na fakt, że na tym obszarze dochodziło do kilku anomalii. Jedną z nich był wzrost zdeformowanych drzew na terenie katastrofy, czy odnalezienie dziwnych kulek szkła o średnicy 1 mm. Późniejsze badania wykazały, że zawierały one duże ilości niklu w stosunku do żelaza, co sugeruje pozaziemskie pochodzenie. Powstał szereg teorii "wyjaśniających" całe zdarzenie, m.in. upadek meteorytu, eksplozja meteorytu w powietrzu (wyjaśniałoby to brak krateru uderzeniowego), działanie radioaktywnej komety, lub eksplozja "bagiennego" gazu. Najwięcej informacji przyniosła ekspedycja naukowa z lat 1973-1979. Wykazano, że w pobliskich torfowiskach z pokładów pochodzących z 1908 roku odnaleziono co najmniej siedem "substancji kosmicznych", w tym izotop węgla 14C - jest to radioaktywna forma węgla powstająca w atmosferze pod wpływem uderzeń promieni kosmicznych, a odnaleziono także iryd. Dlatego też badacze uważali, że w ziemską atmosferę wleciał obiekt kosmiczny: meteoroid, mała asteroida lub kometa. W 1990 roku chorwacki naukowiec Korado Korlević biorący udział (w kolejnej) ekspedycji stwierdził, że całe zamieszanie było spowodowane meteorytem o wielkości drapacza chmur, dalej na niewielkiej wysokości nad ziemią miała powstać kula rozżarzonej pary wodnej o temperaturze 15 000 stopni Celsjusza, która "ugotowała" cały obszar uderzenia - piasek miał się wówczas stopić, tworząc wspomniane szklane kulki. Powstała fala uderzeniowa rozchodziła się równolegle po powierzchni ziemi, co w połączeniu z różnorodnym ukształtowaniem terenu, doprowadziło do nieregularnego kształtu zniszczonego lasu. Nietypowy kształt drzew, które w kolejnych dekadach rosły na tym obszarze, według koncepcji Korlevicia, były wynikiem "opaleń" powstałych wskutek pożarów, które wytworzyły się chwilę po upadku meteorytu. W sumie powstało około 1000 prac naukowych dotyczących katastrofy tunguskiej. Stworzono dziesiątki modeli naukowych "wyjaśniających" całe zdarzenie. Zmieniają się tutaj wielkości asteroidy, jej skład, prędkość, czy trajektoria. Zdecydowana ich część wskazuje, że za całe wydarzenie odpowiedzialny jest obiekt pochodzenia kosmicznego. Jednocześnie wiele tajemnic skupiających się wokół katastrofy tunguskiej doprowadziło do powstania szeregu hipotez z zakresu science fiction, w tym o tej wskazującej na działanie eksperymentalnej broni, lub działaniu obcej cywilizacji. Faktem jest, że wiele kwestii nie zostało wyjaśnionych do tej pory. *** Co wydarzyło się ponad 100 lat temu w syberyjskiej tajdze? /t99x /Leonid Kulik/domena publiczna /123RF/PICSEL Zmiecione zdrzewa na obszarze katastrofy tunguskiej około 19 lat po wydarzeniu /Leonid Kulik/domena publiczna /Wikipedia https://geekweek.interia.pl/nauka/news-gleboko-w-syberyjskich-lasach-wydarzyl-sie-tajemniczy-incyde,nId,7512101
  14. Najsilniejszy rozbłysk obecnego cyklu słonecznego - potężna eksplozja na Słońcu Autor: admin (2024-05-15) Słońce znowu daje o sobie znać! W dniu 14 maja świadkami niezwykłego zjawiska byli astronomowie z całego świata. Plama słoneczna AR3664 wyemitowała najsilniejszy rozbłysk w obecnym cyklu słonecznym, klasyfikowany jako X8.7. Choć zjawisko miało miejsce poza krawędzią dysku słonecznego, jego skutki odczuli mieszkańcy Ziemi. Zakłócenia w komunikacji radiowej, szczególnie na falach krótkich, to tylko jeden z wielu efektów potężnej eksplozji na powierzchni Słońca. Ekstremalne promieniowanie ultrafioletowe zjonizowało górne warstwy naszej atmosfery, co doprowadziło do przejściowej utraty sygnału dla operatorów radiowych, pilotów i marynarzy w Ameryce Północnej i Południowej. Choć rozbłysk X8.7 nie był skierowany bezpośrednio w stronę Ziemi, jego siła sugeruje, że mógł być jeszcze potężniejszy, niż początkowo sądzono. Eksperci podkreślają, że tego typu zjawiska są naturalną częścią cyklu aktywności słonecznej, który trwa około 11 lat. Obecny cykl, rozpoczęty w 2019 roku, jest wyjątkowo intensywny, a wczorajszy rozbłysk jest najsilniejszym, jaki zaobserwowano od jego początku. Choć nie stanowi on bezpośredniego zagrożenia dla ludzi na Ziemi, może mieć poważne konsekwencje dla infrastruktury technologicznej, w tym systemów nawigacyjnych, łączności satelitarnej i sieci energetycznych. Naukowcy uważnie monitorują aktywność Słońca, by móc przewidywać i łagodzić potencjalne skutki takich zjawisk. Rozwój technologii kosmicznych i lepsze zrozumienie procesów zachodzących na naszej gwieździe pozwolą w przyszłości lepiej chronić ludzkość przed zagrożeniami płynącymi z kosmosu. Źródło: NASA https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/najsilniejszy-rozblysk-obecnego-cyklu-slonecznego-potezna-eksplozja-na-sloncu
  15. Zmiany klimatu nie są spowodowane emisjami CO2 tylko orientacją Ziemi względem Słońca Autor: admin (2024-05-15) Wbrew powszechnemu przekonaniu, emisje dwutlenku węgla nie są jedyną przyczyną zmian klimatycznych na Ziemi. Przełomowe badania naukowców z Berkeley Earth odsłaniają zaskakujący związek między orientacją naszej planety względem Słońca a globalnymi trendami klimatycznymi. Nowe odkrycie podważa utarty paradygmat, według którego działalność człowieka, a w szczególności emisje gazów cieplarnianych, są głównym czynnikiem odpowiedzialnym za globalne ocieplenie i inne niepokojące zmiany klimatyczne. Zamiast tego, naukowcy wskazują na kluczową rolę, jaką odgrywają subtelne zmiany w nachyleniu osi i orbicie Ziemi w kształtowaniu długoterminowych trendów klimatycznych na naszej planecie. „Nasze badania sugerują, że zmiany w ustawieniu Ziemi i Słońca mogą mieć znacznie większy wpływ na klimat niż powszechnie sądzono" - mówi dr Emily Johnson, kierująca zespołem klimatologów, który dokonał tego przełomowego odkrycia. „Być może będziemy musieli zrewidować nasze podejście do strategii łagodzenia zmian klimatycznych". Analiza danych z Berkeley Earth rzuca nowe światło na złożone relacje między pozycją Ziemi na jej orbicie a globalnymi wzorcami pogodowymi i temperaturowymi. Naukowcy odkryli przekonującą korelację między wahaniami nachylenia osi i mimośrodowości orbity naszej planety a historycznymi zmianami klimatu. „Chociaż emisja dwutlenku węgla jest wciąż ważnym czynnikiem, to nasze wyniki sugerują, że musimy rozszerzyć naszą perspektywę i wziąć pod uwagę również czynniki astronomiczne" - podkreśla dr Johnson. „Zrozumienie tej złożonej interakcji może mieć kluczowe znaczenie dla opracowania skuteczniejszych strategii radzenia sobie ze zmianami klimatycznymi". Konsekwencje tych badań są dalekosiężne i mogą zmusić naukowców i decydentów do ponownego przemyślenia istniejących modeli klimatycznych oraz strategii związanych z łagodzeniem zmian klimatu. Jeśli okaże się, że emisje CO2 nie są jedynym lub nawet głównym czynnikiem odpowiedzialnym za globalne ocieplenie, to może to mieć poważne implikacje dla przyszłych działań w zakresie ochrony środowiska i polityki klimatycznej. „Musimy być otwarci na nowe dowody i nie bać się zakwestionowania utartych poglądów" - podkreśla dr Johnson. „Tylko w ten sposób będziemy w stanie skutecznie stawić czoła wyzwaniom związanym ze zmianami klimatycznymi, które czekają nas w przyszłości". Badacze z Berkeley Earth zapowiadają, że będą kontynuować swoje prace, aby jeszcze dokładniej zbadać złożone relacje między ustawieniem Ziemi i Słońca a globalnymi trendami klimatycznymi. Przyszłe badania mogą skupić się na tym, w jaki sposób subtelne zmiany orientacji Ziemi wpływają na regionalne wzorce pogodowe, ekstremalne zjawiska atmosferyczne oraz długoterminowe prognozy klimatyczne. Źródło: zmianynaziemi.pl https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/zmiany-klimatu-nie-sa-spowodowane-emisjami-co2-tylko-orientacja-ziemi-wzgledem-slonca
  16. KOLEJNA ATRAKCYJNA OBNIŻKA! 2.600zł z moją przesyłką kurierem!
  17. Fotka z niedzielnego przedpołudnia w słabych warunkach. Mozaika z 6 paneli. SW 72ed, Quark chromo, PO Apollo M-max
  18. Wczoraj
  19. Piekna jest w tej skali , super fota, faktycznie ciekawy ten ogon na tym etapie i taki "gęsty" Oj jak to sie pieknie zapowiada na jesień 🤔 Kometo przetrwaj pogoda zlituj sie . Moze byc kometa na miarę tych największych...
  20. Kometa rozwija powoli warkocz, mimo, że jest stosunkowo daleko od Słońca co wskazuje, że będzie wkrótce bardzo jasnym obiektem. Kompozycja 38x1min., Nikon 810A, FSQ105ED, Księżyc 35%.
  21. Czy rejon Szczecin obserwuje dziś łysego? Kuzwa bo u mnie wczoraj i dzis taki seeing fatalny ze szkoda gadać. Pogoda sie zlitowala kilka dni pod rząd i chu z tego jest.
  22. http://www.astronoce.pl/artykuly.php?id=95
  23. Potwierdzam. Wyglądają trochę jak wulkany na Io, ale są!
  24. Dzisiaj próby okiełznania Antlia CaK z klinem Herschela. Niestety na całym niebie cirrusy i nie umiem tego dobrze złożyć, ale... ... widać protuberancje. Bresser 102S / 462MC / Antlia CaK 3nm / EQ5
  25. Jest na astroszopie cbyba lozysko omegona do dobsonow jest tez masa takich tematów na forach bo swego czasu ludzie masowo robili to w syntach. Kup celestrona na ali express i starbase w delcie. Obie 9 tki . Jeden sobie zosyawisz a drugi sprzedasz, tak empirycznie dowiesz sie najwięcej z tym ze A do planet jeszcse troche wody musi upłynąć ale jest ksiezyc. Jako początkujący myślę bardziej spodoba ci sie celestron. Kupując go na ali express przedstawia wysoki stosunek ceny do jakości. Ja wole ortodyksyjne podejscie i wybralbym starbase ale jal sobie przypomnę jak prowdzi sie synte na tych teflonach to jak pisalem wczesniej... Koniecznie dokonaj ulozyskowania przynajmniej osi azymutu
  26. Zrobię to. Wstępnie jak przy zakupie rozmawiałem to mu ten system działał, pożyczył koledze i kolega taki oddał. Ale dopytam
  27. Ale dla tych dwóch sekund warto poświęcić czasem godziny 😉
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024