Ej no przecież była już o tym mowa
ZABAWKA za 200zł. Nieszczęśnikowi nic już raczej nie pomoże. Nabądź jakiś mikroskopowy okular np. PZO i z lekkim luzem w wyciągu powinien cuda zacząć pokazywać w porównaniu z tymi kitowcami. Choć wiadomo, że ciasno będzie w tym polu dziurki od klucza. Ej no ale wielu z nas w dawnych czasach z ogromną frajdą bawiło się takimi 23mm oprawkami PZO, Zeiss i innymi, zazdroszcząc trochu zachodowi, że tam to już jakieś mega standardy 1,25" i totalnie futurystyczne 2" ;) O polach rzędu 82-100 stopnie wogóle nawet nikt nie marzył bo nie wiedział, że istnieją takowe. Przynajmniej ja tam miałem :) Przeskok z oprawki 23mm na Plossla 50st. to już był niejednokrotnie spory postęp i wzrost komfortu obserwacji.
Przez tyle latek (właściwie dekad) postęp jaki się dokonał amatorskiej optyce okularowej jest iście szokujący.