Skocz do zawartości

lolak89

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    696
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Zawartość dodana przez lolak89

  1. Czy jest szansa w takim okularze i w jemu podobnych zobaczyć całe pole widzenia bez rozglądania się na boki? Może to tylko w WO UWAN 7 mm nie mogłem na tyle docisnąć oka do okularu żeby widzieć całe pole na raz. Fajna recenzja.
  2. 3 i 5 jest nawet dobra w 150 MCT za to 22 codziennie wieczorem wyciągam w 10x50 na Dobranoc razem z jakąś sporą i jasną mgławicą obok. Akurat Strzelec przesunął się w mniej obarczone LP miejsce i mam go dość fajnie wyraźnego na nocnym niebie, Najlepsza wiadomość jest taka, że środek nocy mam już prawdziwie ciemny. Pozdrawiam
  3. Ja mam złudną nadzieję na pogodę w ten weekend a wtedy będziemy tłukli z kolegą kulki i planetarki do bólu jelit w Taurusie 500 i bino zazdroszczę takiego lusterka, chyba czas na zmianę sprzętu.
  4. Chyba jednak wolałbym dołożyć i kupić TEN. Lepsze okulary, tuba, montaż.
  5. TMB jest słabe i nie ma co gadać, zwyczajnie ED jest dobre w TMB nigdy nie miałem ostro, zawsze czegoś mi brakowało co nie zmienia faktu, że za nieduże pieniądze daje dużo lepszą jakość od kitowców. Miałem równocześnie NPL 6 mm i TMB też chyba 6 (albo 5, nie pamiętam) i pomimo, że do NPL kleiłem oko to czułem jaki jest skubaniutki ostry na planetach czego o TMB powiedzieć nie mogłem. Za to TMB lepiej mi się patrzyło na Księżyc przez większe pole widzenia.
  6. Ależ wczoraj był Jowisz krótko po zachodzie słońca, normalnie masakra. Przetestowałem Zeissy w bino i nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Obraz ostry jak żyleta, planeta jakby odrysowana cyrklem na kartce papieru. Pełno pasów, zgrubień, nieregularności. Nawet ten obszar pomiędzy dwoma pasami równikowymi był jakby to jasny to ciemny, brakowało większego lustra i co za tym idzie rozdzielczości żeby pokazać te ciemne mini chmurki w pełnej krasie. W pasie równikowym (chyba północny choć u mnie był na południu), w tym w którym są poprzyklejane czarne kłaki i wybrzuszenia, za jednym z takich czarnych kłaków był biały bąbel, taki biały owal jak bąbelek powietrza na szklance z gazowanym napojem:) W pociemnieniu biegunowym południowym (u mnie w bino widziałem go na północnej części) widziałem biały owal, normalnie widoczny na wprost, był tak jakby w pierwszym pasie tego pociemnienia. Pewnie niektórym wyda się to dziwne ale te 40 letnie mikroskopowe Zeissy podczas szarówki nieba dały mi ostrzejszy obraz niż BCO 18!!!. Dopiero jak się porządniej ściemniło i planeta zrobiła się jaśniejsza BCO dogoniło Zeissy w ostrości. Nie mogłem w to uwierzyć, co ja wczoraj przeżywałem w swojej głowie to tylko ja wiem:) Czysta Euforia, seeing cudowny, przejrzystość też niczemu sobie. Niestety trwało to może 1h30min, potem przyszły chmury i wszystko zaczęło pływać. Co prawda te mikroskopowe okularki użyteczne pole mają około 20" z 40" własnego pola widzenia, ponieważ od mniej więcej tego momentu na Tarczy pojawiał się kolorek wokół, jakaś abberacja ale nie wiem jaka. Konkluzja? Brakuje mi jeszcze lustra, chciałbym dorwać się do Maka 180 albo SCT8. Tam to muszą dziać się cuda. Zdecydowanie apertura 150 mm może być w pełni wykorzystana w Polsce do obserwacji planetarnych. Jeszcze jeden wniosek, podczas szarówki zobaczyłem tak na prawdę jak wyglądają "tarcze" Księżyców Galileuszowych przy 170x kiedy to były jeszcze na tyle ciemne, że nie robiły wkoło siebie żadnych krążków świetlnych. Toż to są ledwie ulotne mini szpileczki, jedynie Ganimedes może być wg mnie rozpoznany po rozmiarze, reszta wygląda praktycznie tak samo. Stąd wniosek, że rzekoma rozpoznawalność Księżyców raczej wynika z ich jasności. Samemu wydawało mi się, że nawet przy 140 widać i rozmiary i przede wszystkim "tarcze". No właśnie wydawało mi się bo w ciemnościach nocy świecą jak głupie a w szarości zmierzchu dopiero pokazują jakie są to mikrusy. Pozdrawiam Łukasz
  7. Kiedy ja ostatnim razem go oglądałem o matko... a nie, stosunkowo nie dawno bo w Bukowcu w maju, ale czuję jakbyśmy się nie widzieli wieki. Dziękuję za fotkę.
  8. Nie wiem w jakim wieku jest syn ale możecie z soboty na niedzielę spróbować wstać na planety około 2:00, wtedy będą najkorzystniej na niebie. Oczywiście teleskop zostawiasz na zewnątrz żeby miał temperaturę otoczenia (sprawdzając wcześniej pogodę, podlewane to lubią być warzywa a nie teleskopy). Gwarantuję, że jak już wyjdziecie to wrócicie trochę później niż planowaliście:) Nad głową chociażby m13 która będzie wyglądać bardzo dobrze w takim sprzęcie.
  9. Łoooooaaaa!!! Ale animacja jakby seeing dopisał to pewnie bym nosił kaganiec żeby nie zgubić szczęki:) Daj spokój, pięknie wyszło.
  10. Tam nad pierścionkiem to IC 1296?? Fajny mistrz drugiego planu?
  11. Mieszkasz w samym Garwolinie czy okolice? Może nie mamy do siebie bardzo daleko. Zawsze można mini zlot gdzieś zrobić to i byśmy zobaczyli ten montaż.
  12. Spokojnie, przecież musi być tam instrukcja jakaś a jak dobrze mi się wydaje to trzeba zrobić align na trzech obiektach a nie dwóch. No i te obiekty wyszukujesz ręcznie tak? i dodajesz do align? Np teraz łatwo widoczna Wenus zachodząca zaraz za słońcem no i Jowisz na wschodzie, plus jakaś dodatkowa gwiazda. Nie dodali instrukcji obsługi?
  13. Ja znowu wybrałbym 3. Numer 1 i 2 mają "miękki" obraz, nie byłem nigdy zadowolony z ostrości za to w WA było ostrzej.
  14. Taaa, pierwsze podejście i taki ładny Jowisz, nie ściemniaj, trenowałeś od roku w samotności:) Super detal, podoba mi się.
  15. Jeszcze raz przestudiowałem swoje obserwacje, skonfrontowałem je z wczorajszymi i doszedłem do wniosku, że popełniłem błąd w opisie powyżej za co przepraszam. Sprostuję: Strefa 2. Ledwie widoczny ciemniejszy pasek przy użyciu siły umysłu i lepszego seeingu. Strefa 6. To tu uwidacznia się sporo pasów atmosfery, najpierw biały, później cieńszy brązowy i znowu biały przy dalej przejść w przerywane to na jasno to na ciemno pociemnienie biegunowe. Pozdrawiam Łukasz
  16. W MCT 150 pod wiejskim niebem oglądam Gromady kuliste (te jasne) w bino + BCO 18 przy 140x, 1.0 mm źrenicy wyjściowej i uważam to za akceptowalną źrenicę do kulek i planetarek, gwiazdki iskrzą pięknie. Stąd wniosek, że dużo zależy od miejsca obserwacji i samych preferencji obserwatora ale zgadzam się, że lepiej mieć większą źrenicę do uniwersalnego zastosowania.
  17. Wczoraj znowu były super warunki na moim balkonowym planetarnym Eldorado. Jowisz pokazał taki detal o jakim nie śniłem:) Obserwacje trwały od godziny 21:50 do godziny 23:10. Teleskop MCT 150 Skymax + bino + głównie BCO 18 mm + czasami Plossle 12.5 mm Powiększenie około 140x, źrenica wyjściowa 1.0 mm dla BCO, ~200x i 0.7 mm źrenicy wyjściowej dla Plossli. Strefa: 1. Pociemnienie doskonale widoczne, w czasie mega stabilnej atmosfery wychodziły różnice w kolorach, które formowały się w pasy. 2. Tutaj czysta magia, biały pas, później cieniutki brązowy i znowu biały, wszystko widoczne praktycznie od krawędzi planety do krawędzi. 3. Pas nieregularny na krawędziach, na powierzchni pasa nieregularność w kolorze, prawdopodobnie były to zalążki białych chmur w pasie jednak apertura na więcej nie pozwoliła. 4. Strefa równikowa mnie totalnie zachwyciła. Ciemne kłaki odchodzące od pasa równikowego doskonale widoczne, były to dwa duże kłaki z czego jeden sięgał drugiego pasa, wyglądało to jakby symetrycznie dwa kłaczki wychodziły z obu pasów i łączyły się na środku. Ten efekt (kłaka sięgającego do drugiego pasa) widziałem tylko kilka razy w ciągu ponad godziny obserwacji. Cała strefa równikowa nabierała czasami szarawego koloru przez te zawirowania, ograniczała mnie już tylko apertura żeby wyciągnąć jeszcze kilka kłaczków. 5. Również piękny pas, super zarysowany, lekko nieregularny w kształcie. WCP nie widziałem, dopiero wchodziła na tarczę i ginęła w blasku. 6. Tutaj też pięknie, pociemnienie podzielone na dwa pasy różniące się kolorem, nawet wydawało mi się jakby na którymś pasie był spory obszar jaśniejszej atmosfery. Nie były to żadne owale tylko jakby pół pasa było jaśniejsze. Najsłabszy element moich obserwacji to właśnie ten biegun, słabszy kolorystycznie od drugiego, trzeba się skupić żeby doszukać się konkretniejszych tworów. Czasami wyskakiwały cuda wianki na tarczy których nie umiem opisać lepiej, jestem mega zadowolony, w porównaniu do apertury 127 to jest spora przepaść. Najlepszy obszar to strefa równikowa, tam te szare kłaki plus inne mniejsze szarości robiły robotę. Również strefa 2 mroziła mi krew w żyłach. Szkoda, że to nie SCT8:) te kłaki pewnie by zaczęły się pięknie wirować w takim lusterku.
  18. Chyba masz rację ale z drugiej strony skoro już jest na m13 to do 6210 jest rzut beretem i jest blisko jasnej gwiazdy tak jak eMka więc myślę, że trafi bez problemu. Powodzenia w obserwacjach.
  19. Dodatkowo śmiało atakuj M57, M5. Jak już będziesz w Herkulesie podczas oglądania M13 to sprawdź jeszcze małą planetarkę NGC 6210 a i jeśli masz okulary, które dadzą Ci power rzędu 150x spróbuj rozdzielić podwójną rasalgheti (również w Herkulesie), super parka. Epsilony w Lutni również są ciekawe i są wysoko na nocnym niebie co powinno ułatwić obserwacje.
  20. Wczoraj byłem u znajomego i patrzyliśmy przez mojego maka i jego edka 100.

    Różnica w ostrości jest widoczna na pierwszy rzut oka, dużo łatwiej trafić w ten "punkt" i jest ostro ale mak dużo nie odstaje, trzeba tylko dać trochę mniejszy power żeby zachować podobną ostrość.

    Ale jedno zapadło mi w pamięć i do teraz mam ten widok.

    Edek 100 + bino + parka 18 BCO. Obraz ostrzył tylko na wprost bez kątówki.

    Widok? 

    Nigdy czegoś takiego nie widziałem i mój kolega (Marcin) też, coś wprost niesamowitego, krotność 50x, pole 1 stopień i 2.0 mm źrenicy.

    Łysy mieści się ze sporym zapasem cały w polu, super ostry, super kontrast i przez małą krotność jest o wiele większe wrażenie efektu 3D.

    Niesamowite, czapki z głów, makiem o takiej krotności mogę tylko pomarzyć;)

  21. Ja wczoraj wymiękłem, Księżyc nie dawał mi spokoju a i spać się chciało? do 23:00 nie mogłem jej wypatrzeć a patrzyłem dobre miejsce z okularem 32 mm. Niby coś tam majaczyło ale to chyba bardziej z przymusu, żeby odhaczyć i pójść do łóżka? Bliżej nowiu spróbuję raz jeszcze.
  22. MCT 150 pokazał podobnie tylko bez tej białej plamki:)
  23. Im więcej czytam OT tym bardziej zastanawiam się ile ciekawych obiektów i wyzwań podawanych tu jak na tacy mnie omija przez małą aperturę i oglądanie z balkonu zamiast wyjść 20 m od domu na podwórko. Zaczynam coraz bardziej zazdrościć dużych luster.
  24. Przedwczoraj zaliczyłem swój pierwszy obiekt z katalogu IC. Była nią gromada IC 1276, niziutko i skąpana w LP ale dałem radę wyzerkać w 32 mm + MCT 150. Zaraz obok były NGC 6517 i 6539 które również wyzerkałem jako szare kleksy. Ta noc była super i makówka dawała sobie radę świetnie. W bino M13, M92 i M5 wyglądały super. M10 i M12 już jednym okiem również pięknie prezentowały swoje walory.

    Planetarka "Żółw" NGC 6210 pięknie mrugała do mnie przy 200x kiedy to zerkałem to patrzyłem na wprost.

    Królem wieczoru dla mnie oczywiście był Jowisz, mój życiowy, bardzo dobre warunki seeingowe pozwoliły dostrzec wiele ciekawych tworów. Również po 2:00 Saturn był na tyle wysoko, że przy 200x w bino pokazywał już na bokach Cassiniego. Hipnotyzujący widok.

    Szkoda, że dziś do pracy bo wczoraj również było dobre i stabilne niebo. Zaczynam się zastanawiać nad zmianą maka na następny sezon na jakiegoś dużego Newtona coby rozbijać kulki w pył i bardziej wykorzystywać ciemnie, wiejskie niebo.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  2 więcej
    2. lolak89

      lolak89

      Jeżeli będę zmieniał na Newtona to minimum 12" żeby móc podgonić wszystkie zaległości w OT:)

    3. lukost

      lukost

      A wiesz, że ten ICek to kulka z katalogu Palomar? Jedna z najłatwiejszych, fakt, ale zawsze. Spróbuj jeszcze z Palomarem 9, alias NGC 6717. Zobaczysz jaka fajna.

    4. lolak89

      lolak89

      6717 będzie ciężka do złapania ode mnie z balkonu bo akurat skąpana w LP od nie tak dawno wybudowanego zakładu pracy i Łukowa. Może za dwa tygodnie wybiorę się na fajną miejscówkę to wtedy zawalczę. Dziś mam na tapecie ten OT, jeśli chmury pozwolą to zobaczę jak będzie wyglądała w BCO 18, czy pokaże jakieś pojedyncze gwiazdki.

      Dzięki za wskazówki.

      Edit: przede wszystkim to muszę znaleźć swój zeszyt na dnie plecaka. Kręciłem makiem tamtej nocy w różne strony i nie pamiętam wszystkich obiektów jakie oglądałem a to duży błąd. Nie będę miał porównania z następnymi obserwacjami.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)