-
Liczba zawartości
696 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Aktualizacje statusu dodane przez lolak89
-
Galaktyka Igła w 20" Niutku wczoraj rozwaliła mnie na kolana. Nie widziałem do tej pory nic co by na mnie wywarło takie wrażenie, totalna petarda, wypełniła cała 60 stopniowe pole Pentaxa XF 12 mm, który okazał się najlepiej ją wyciągać, ten ciemny pył przecinający ją na pół, normalnie odlot Skończyliśmy o 4 nad ranem, jestem zmęczony ale zadowolony.
-
Pokonał mnie Palomar 2. Pół godziny patrzenia w jedno miejsce i nic, nie ten dzień. Ale gwiazdkę 13.4 mag zaraz obok widziałem dobrze.
-
Wczoraj miałem w ręku lornetkę Zeiss 8x30.... lepszego widoku nocnego nieba jeszcze nie widziałem, nie mogłem się od niej oderwać, totalny odlot. Pegaz, Kasjopea, Orion, Plejady, Hiady, omiatałem całe niebo z taką lekkością, zwinnością i mistrzowskim obrazem, że zapomniałem przez jakiś czas, że obok chłodzi się moja 12"LB i 20" Byk. Teraz już wiem co znaczy pojęcie gwiazdy jak szpilki Spróbuję opisać obserwacje z pamięci a następnym razem będę wszystko notował.
-
Nareszcie dojechał Lunt 9 HDC Orionie... jestem gotowy. Tylko pierwsze wrażenie mam takie, że duużo gorzej złapać całe pole w 9 mm jak 20 mm. Ciekawe jaki jest ich ER.
-
Już jutro piątek i nów tuż tuż. Oby tylko była pogoda, nie mogę się doczekać powrotu pod rozgwieżdżone niebo
-
Dziś o 5 rano zaliczyłem moje pierwsze M42 w tym roku... w 12" z 20 mm XWA 100 stopni nawet przy Księżycu było mega fajne.. i co najlepsze z balkonu
Lustro wychłodzone, przez całą noc stał na balkonie, Księżyc również wyglądał cudownie, tyle pozytywnej energii dostałem na cały dzień. Patrzyłem jeszcze gołym okiem, wyglądał magicznie, czekam tylko na połączenie lidletki ze statywem i takie szybkie nocne to jest to.
-
Właśnie na taką czekam. Ten weekend musi być pogodny to poszaleję trochę. Te 100stopniowe okular są super, może na kulkach i planetarkach nie tak dobre jak orthoskopy ale w nich już pole robi wrażenie.
Co najlepsze jedzie już do mnie Lunt 9 mm HDC od kolegi Szklarz Małymi kroczkami do pięknego zestawu setek.
Pod górskie niebo jednak mam kawałek ale nie narzekam, wiejskie też daje radę, a po schowaniu się bliżej lasu, żeby odciąć LP od pobliskich miasteczek robi się już konkretnie.
-
Pierwszy kłaczek z Newtona za mną. Wczoraj na szybko z balkonu popatrzyłem z pół godzinki i NGC 6207 zaraz obok M13 wyskoczyła bardzo ładnie i wyraźnie, chyba nie jest to trudny obiekt. Szkoda, że nie mam normalnych okularów do F5 tylko kieliszki od MCT Ale to już niedługo się zmieni. Próbowałem wczoraj sił z Minkowski 1-64 ale o ile w 25 mm kitowym wydawało mi się, że widzę jakąś gwiazdkę/planetarkę w miejscu gdzie się jej spodziewałem to po wsadzeniu BCO 18 już się gubiłem i nie mogłem rozróżnić co jest co. Poczekam na lepsze szkła, ciemną noc z niepsującymi adaptacji lampami i chwilą spokoju.
- Pokaż poprzednie komentarze 1 więcej
-
Niebo wiejskie ale jeszcze nie zgasły latarnie. Wyciągnąłem go na balkon około 21:00, popatrzyłem od 22:00 do może 22:40 a latarnie gasną kilka-kilkanaście minut po 23:00. Wydaje mi się, że na początku obserwacji lustro jeszcze nie było gotowe. Coś mi M13 mrużyła delikatnie. NGC pewnie łatwa ale jaka fajna Mam Ramsdena 4 mm, wsadziłem go w wyciąg przy M57 i M13 i był zajefajny widok M57 z nieregularną strukturą, ciemny środek. M13 super rozbita i jasna, wypełniała całe pole widzenia. Oj czekam tylko na te okulary, pewnie na następny weekend będę miał 24 Maxvision 82" i ES 14 82 stopnie.
Do ES 14 pożyczę/kupię barlowa 2x ED GSO i na start powinno być wystarczająco.
Minkowski mi nie ucieknie, spodobała mi się przy okazji Obiektu Tygodnia.
-
Świeżo przywieziony Meade LB 12 chłodzi się na balkonie mam nadzieję na krótki test tego giganta na planetarce w Herkulesie i oczywiście M13
-
Właśnie zdałem sobie sprawę, że HST w pracy też przeszkadza Księżyc w pełni i że żeby mógł zrobić zdjęcie po drugiej stronie "świata" musi poczekać pół roku Nieświadomy ignorant taki jak ja myślał, że jak lata mi nad głową to ma wszędzie zasięg
-
Aaaale niebo już jest nocami. Dziś obudziłem się w nocy i jak zobaczyłem niebo prawie na golasa siedziałem kilkanaście minut na balkonie 0:30, zmarzłem okrutnie ale co gwiazd mi zwykła 10x50 lidletka pokazała to moje.
M27 pięknie widoczna a i pokusiłem się o kulkę w Strzale, która rok temu nie bardzo dawała mi się dojrzeć w tej lornetce. Dziś padła jako lekka gromada słabych gwiazd bez widocznego halo/szarości jak np. ma m13.
Nie mogę skatalogować obiektu ale poniżej Orła widzę jeszcze jakąś kulistą/mgiełkę, dziś jak będzie pogoda to zobaczę co to za kuleczka.
-
Wczoraj byłem u znajomego i patrzyliśmy przez mojego maka i jego edka 100.
Różnica w ostrości jest widoczna na pierwszy rzut oka, dużo łatwiej trafić w ten "punkt" i jest ostro ale mak dużo nie odstaje, trzeba tylko dać trochę mniejszy power żeby zachować podobną ostrość.
Ale jedno zapadło mi w pamięć i do teraz mam ten widok.
Edek 100 + bino + parka 18 BCO. Obraz ostrzył tylko na wprost bez kątówki.
Widok?
Nigdy czegoś takiego nie widziałem i mój kolega (Marcin) też, coś wprost niesamowitego, krotność 50x, pole 1 stopień i 2.0 mm źrenicy.
Łysy mieści się ze sporym zapasem cały w polu, super ostry, super kontrast i przez małą krotność jest o wiele większe wrażenie efektu 3D.
Niesamowite, czapki z głów, makiem o takiej krotności mogę tylko pomarzyć;)
-
Przedwczoraj zaliczyłem swój pierwszy obiekt z katalogu IC. Była nią gromada IC 1276, niziutko i skąpana w LP ale dałem radę wyzerkać w 32 mm + MCT 150. Zaraz obok były NGC 6517 i 6539 które również wyzerkałem jako szare kleksy. Ta noc była super i makówka dawała sobie radę świetnie. W bino M13, M92 i M5 wyglądały super. M10 i M12 już jednym okiem również pięknie prezentowały swoje walory.
Planetarka "Żółw" NGC 6210 pięknie mrugała do mnie przy 200x kiedy to zerkałem to patrzyłem na wprost.
Królem wieczoru dla mnie oczywiście był Jowisz, mój życiowy, bardzo dobre warunki seeingowe pozwoliły dostrzec wiele ciekawych tworów. Również po 2:00 Saturn był na tyle wysoko, że przy 200x w bino pokazywał już na bokach Cassiniego. Hipnotyzujący widok.
Szkoda, że dziś do pracy bo wczoraj również było dobre i stabilne niebo. Zaczynam się zastanawiać nad zmianą maka na następny sezon na jakiegoś dużego Newtona coby rozbijać kulki w pył i bardziej wykorzystywać ciemnie, wiejskie niebo.
- Pokaż poprzednie komentarze 2 więcej
-
6717 będzie ciężka do złapania ode mnie z balkonu bo akurat skąpana w LP od nie tak dawno wybudowanego zakładu pracy i Łukowa. Może za dwa tygodnie wybiorę się na fajną miejscówkę to wtedy zawalczę. Dziś mam na tapecie ten OT, jeśli chmury pozwolą to zobaczę jak będzie wyglądała w BCO 18, czy pokaże jakieś pojedyncze gwiazdki.
Dzięki za wskazówki.
Edit: przede wszystkim to muszę znaleźć swój zeszyt na dnie plecaka. Kręciłem makiem tamtej nocy w różne strony i nie pamiętam wszystkich obiektów jakie oglądałem a to duży błąd. Nie będę miał porównania z następnymi obserwacjami.
-
Obudziłem się o 1:00 a tu piękne i czyste niebo. Na szczęście makówka czekała dzielnie na balkonie. M13 w bino nawet w takim małym 6 calowcu jest już baardzo wdzięcznym obiektem. Poszukałem jeszcze trudniejszych kulek i ostatecznie pogapiłem się na M13, M5, M3 która też daje czadu, na koniec coś trudniejszego o tej porze M4 i M80, widzę, że w pobliżu była jeszcze NGC 6144 szkoda, że o niej wiedziałem. Rozdzieliłem Rasalgheti kellnerem 4 mm przy 450x, kolory super jednak krążki dyfrakcyjne do kitu, dopiero teraz dokładnie widzę jak mam skopaną kolimację. Nie miałem okularu do odpowiedniego poweru i nie zrobiłem tego dokładnie. Niedługo naprawię ten błąd bo cóż to za frajda oglądać podwójne z dyskami wychylonymi w jedną stronę?
-
Alert Seeingowy!!! Bardzo dobre warunki seeingowe, Łysy ostry przy 200x, żałuję, że nie mam krótszej parki do bino. Zapraszam wszystkich na zewnątrz sprawdzić własnoocznie:)
-
Było warto wstać przed 5 rano. Sezon na Jowisza uważam za otwarty. 2xBCO 18 z makówką 127 są idealnym połączeniem. Pociemnienia biegunowe, pasy równikowe, białe pasy pomiędzy nimi a biegunami jak i nieregularne kształty samych pasów plus różny kolor dopełniły szczęścia. Obraz ostry samej planety jak i księżyców. Jedynie WCP trochę mnie zawiodła, ledwie mi majaczyła nie wiem czemu. Sprawdziłem teraz w Calsky i była tam gdzie był ten majak ale nie byłem go pewien podczas obserwacji. Jestem super zadowolony z okularów, mega wygodne i dają mi idealne powiększenie jak i źrenicę.
-
Właśnie zobaczyłem swoją pierwszą satelitę Irydium (około 18:20). Zaświeciła tak mocno jak Księżyc i na dodatek zaczęła jaśnieć praktycznie na samej tarczy Księżyca by rozbłysnąć na maksa zaraz obok. Ależ piękny widok, akurat testuję 2 x BCO 18 mm na Łysku a tu takie zaskoczenie. Makówka zostaje do rana na balkonie, może jeszcze się uda podejrzeć do co tam u Jowisza. Swoją drogą to Księżycowe formacje widoczne w tej fazie są zajefajne.
-
Spacer z psami i lornetką to jest to. M42, M44, M39, podwójna w Perseuszu, M34, jakiś dziwny asteryzm w kształcie litery S z gwiazdą Mirfak na czele (ciekawe czy ma nazwę), Hiady, Plejady, pierścionek z diamentem. M31 wczoraj była najlepszą jaką widziałem w lornetce, zajmowała jakieś 1/4 pola Bressera 10x50, wielka, ogromna, przeczyście jasna. To wszystko leżąc na plecach na środku polnej drogi.
Widoczne doskonale gołym okiem, podwójna w Perseuszu, M31 i M44 której nazwy dowiedziałem się dopiero dziś ze Stellarium. Cudowne widoki, czas zbierać na lepszą lornetkę i coś żeby ją powiesić, miód na oczy, od wczoraj uwielbiam lornetki.
Przy okazji chciałbym się Was zapytać ile gwiazd widzicie gołym okiem w Plejadach? Jasnych widziałem sześć ale nad "dyszlem" tego małego wózeczka widziałem jeszcze siódmą. Ciężko było ją rozdzielić okiem nieuzbrojonym ale jednak.
-
Hej, fajną stopkę sobie ustawiłeś:) Gratulejszyn.
-
Fajne, fajne - wiadomo. Jak za parę lat zatęsknisz, to daj znać
Jestem na końcówce kompletowania setupu mobilnego. Kabelkologia ogarnięta, walizka na mont jest, torba na statyw jest, zasilanie przenośne też. Jeszcze tylko walizeczka na teleskop z zamontowanymi kamerą, guiderem i astrolinkiem, żeby po wyjęciu było jak najmniej składania i mogę ruszać w plener.
-
Spacer z pieskiem i lornetką o 5 rano, m36, m37, m38 na styk w jednym polu widzenia 10x50 + m42 na deser. Nareszcie kawałek czystego nieba.
-
Cześć Jurek:)
Jak było na czarnym lądzie? Naprawdę jest tam tak zimno w nocy jak pokazują w programach przyrodniczych?;)
W sporej mierze dzięki Tobie jest duża szansa, że będę w tym roku miał swoją pierwszą rodzinę pszczelą. Musze się spieszyć bo podejrzewam, że niedługo nikt mi nie zrobi odkładu. Do końca lipca zbiorę pieniądze. Odszykowałem już stary drewniany ul, wyczyściłem, odmalowałem, opaliłem w środku. Może za rok poczęstuję Cię swoim pierwszym miodkiem.
Pozdrawiam
Łukasz
-
Świąt ciąg dalszy:) Przyszedł ortho 25 mm:) Zapowiadają się ciekawe obserwacje
-
No i udało się wczoraj coś podejrzeć, 30 minut niewychłodzonym teleskopem na gorącym balkonie ale jednak:) Orciak przeszedł chrzest bojowy.
Tylko ciekawe czy płyn do mycia kupiony od jakiegoś optyka się sprawdzi bo strasznie się brudzą soczewki:)
-
Orciak nareszcie u nowego Pana:) już się nie mogę doczekać pogody, oby dziś się poprawiła i oczywiście utrzymała przez weekend.