Skocz do zawartości

Astronomiczne Wiadomości z Internetu


Rekomendowane odpowiedzi

Technika kosmiczna na MSPO 2021 w Kielcach
2021-09-07.
Rozpoczął się tegoroczny Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach. Przebiegające w dniach 7-10 września wydarzenie skupia, jak co roku, licznych przedstawicieli polskiego i międzynarodowego sektora zaawansowanych technologii obronnych, jak również branży lotniczo-kosmicznej. W tym ostatnim segmencie nie zabrakło zarówno premier, jak i propozycji oraz wystawców znanych z lat ubiegłych.
Swoją premierę na tegorocznej edycji MSPO w Kielcach ma przede wszystkim udoskonalona wersja rakiety ILR-33 BURSZTYN 2K, rozwijanej przez Łukasiewicz-Instytut Lotnictwa. Zaprezentowany wariant rozwojowy systemu nośnego charakteryzuje się zmodernizowanymi silnikami i docelowo zdolnością lotu suborbitalnego. "Największą zmianą widoczną z zewnątrz jest zastosowanie nowych silników pomocniczych - są to dwa silniki boczne, które są wykorzystywane przy samym starcie rakiety, na stały materiał pędny" - wskazywał w niedawnym wywiadzie dla Space24.pl dr inż. Adam Okniński, kierownik Zakładu Technologii Kosmicznych w Łukasiewicz-Instytucie Lotnictwa.
Z informacji przedstawionych przy okazji tamtej rozmowy wynika, że testy podstawowej wersji BURSZTYNA zakończono pod koniec 2019 roku. Obecnie rozwijana i zaprezentowana na MSPO wersja, czyli BURSZTYN 2K, nazwą nawiązuje do historycznego Meteora 2K, który był rozwijany przed laty w Instytucie. Podobnie jak dawniej rakieta Meteor, nowy BURSZTYN ma być już wersją systemu, która może realizować docelowe loty do wysokości 100 km i wyżej. Ma uwzględniać przy tym zdolność wynoszenia drobnych ładunków badawczych, w szczególności dysponując nieco wyższymi osiągami i, co za tym idzie, większym udźwigiem.
BURSZTYN 2K jest też wersją na której Łukasiewicz-Instytut Lotnictwa chce niebawem realizować kolejne loty testowe. Te najbliższe jednak nie będą jeszcze wykraczać poza granicę 100 km.
Szerszy przegląd polskich rozwiązań technicznych oraz przekrój aktualnej działalności na krajowym rynku kosmicznym prezentowany jest z kolei na MSPO przez Polską Agencję Kosmiczną. Podczas czterech dni targów POLSA oferuje również możliwość konsultacji eksperckich oraz omawiania możliwości współpracy z polskimi firmami.
W trakcie tegorocznej edycji MSPO swoje rozwiązania branżowe prezentuje także spółka Airbus. Firma przedstawia rozwiązania, które są już wykorzystywane w Polsce lub są proponowane, by w przyszłości znaleźć zastosowanie obronne w polskich warunkach. ?Dziś koncentrujemy się na rozwijaniu i dostosowywaniu kompetencji w zakresie obronności, przestrzeni kosmicznej i bezpieczeństwa wewnętrznego oraz odpowiadaniu na potrzeby naszego klienta, Sił Zbrojnych RP, podlegających intensywnej modernizacji technicznej? - zadeklarował Sebastian Magadzio, przedstawiciel Airbusa w Polsce.
W segmencie kosmicznym Airbus na MSPO oferuje dostęp do konstelacji Pléiades Neo, która zapewnia już możliwość codziennego pozyskiwania zobrazowań satelitarnych w natywnej rozdzielczości 30 centymetrów z dowolnego miejsca na świecie. "Dzięki dużej mobilności i szybkiemu planowaniu zadań oraz korzystaniu z satelitów geostacjonarnych Airbus SpaceDataHighway (EDRS), konstelacja Pléiades Neo może dostarczać zobrazowania w mniej niż 40 minut po ich wykonaniu, co umożliwia szybkie reagowanie w sytuacjach krytycznych" - wskazują przedstawiciele koncernu w Polsce.
W obszarze komercyjnie dostępnych zobrazowań Airbus deklaruje także możliwość wspierania Sił Zbrojnych RP w rozwoju kompetencji związanych z analizą i przetwarzaniem obrazu oraz oprogramowaniem Coalition Shared Data (DCS).
Airbus przypomina przy tej okazji, że jest firmą stale obecną i działającą w Polsce - zatrudniając na miejscu około 800 osób (w Warszawie, Łodzi i Mielcu). "Firma wspiera dążenia polskiego przemysłu lotniczego do odtworzenia możliwości inżynieryjnych i produkcyjnych. Jednocześnie Airbus wychodzi naprzeciw ambicjom rządu w zakresie rozwoju sektora kosmicznego i jest gotów sprostać wymogom modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP, uwzględniając transfer technologii i know-how" -  czytamy w okolicznościowym komunikacie.
Fot. Łukasiewicz - Instytut Lotnictwa

BURSZTYN 2K prezentowany na MSPO 2021. Fot. Łukasiewicz-Instytut Lotnictwa

Źródło:SPACE24

https://www.space24.pl/technika-kosmiczna-na-mspo-2021-w-kielcach

Technika kosmiczna na MSPO 2021 w Kielcach.jpg

Technika kosmiczna na MSPO 2021 w Kielcach2.jpg

Technika kosmiczna na MSPO 2021 w Kielcach3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sektor kosmiczny ? wrzesień 2021
2021-09-07. Krzysztof Kanawka
Zapraszamy do relacji z branży kosmicznej we wrześniu 2021.
(Poczekaj na załadowanie relacji. Jeśli ?nie działa? ? odśwież stronę). Jeśli masz ?news? ? wyślij email na kontakt (at) kosmonauta.net.
B4 na stanowisku startowym
Oto ujęcie rakiety B4 na stanowisku startowym.


Booster 4 has rolled out to the launch site ahead of testing!

? @NASASpaceflight / ? https://t.co/mmRZOchJw9 pic.twitter.com/NQrsgIFOBG
? Everything SpaceX (@spacex360) September 7, 2021
Coraz bliżej do ERC 2021!
European Rover Challenge zaczyna się już 10 września!
Co się dzieje w Boca Chica? (SpaceX)
Wczoraj (7 września) stopien B4 rakiety Super Heavy był wyprowadzany na stanowisko startowe. Więcej w wątku na Polskim Forum Astronautycznym.
Orbitalny sukces Astroscale
Wyniesiony w marcu podczas grupowego startu zestaw współpracujących ze sobą satelitów ELSA-d przetestował powtarzalne magnetyczne przechwycenie w dniu 25 marca.

Sukces firmy Astroscale może w przyszłości zaowocować komercyjnym usuwaniem z orbity nieczynnych satelitów.
więcej: https://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=4323.msg160934#msg160934

Zaskakujące wyniki badań wpływu masła orzechowego
Wielki międzynarodowy zespół wykonał świetną pracę badawczą - wpływ masła orzechowego na obrót Ziemi.
Możliwy wygląd nowej rosyjskiej stacji orbitalnej
Rosjanie od pewnego czasu informują, że zamierzają zbudować w niedalekiej przyszłości własną stację orbitalną. Tam będą odbywać się rosyjskie loty załogowe po zakończeniu programu ISS (lub po wycofaniu się Rosji z tego programu). Oto możliwy wygląd nowej rosyjskiej stacji orbitalnej.
Kometa 67P - 7 września 2014
A oto ciekawe zdjęcie z sondy Rosetta z 7 września 2014 - kometa 67P. Misja Rosetta zakończyła się 30 września 2016 roku.
Bolid nad południową Francją
Piękne ujęcie bolidu nad południową Francją z 6 września 2021.

Cztery lata temu... najsilniejszy rozbłysk 24 cyklu aktywności słonecznej
Cztery lata temu - szóstego września 2017 roku - Słońce wyemitowało dwa rozbłyski klasy X. Jeden z nich był klasy X2.2, zaś drugi był znacznie silniejszy! Rozbłyski pochodziły od grupy o numerze 2673.

6 września 2017 o godzinie 14:04 CEST nastąpiło maksimum znacznie silniejszego rozbłysku. Początkowo były pewne trudności z oszacowaniem wielkości tego rozbłysku. Ostatecznie wartość rozbłysku ustalono na X9.3. Jest to nie tylko najsilniejszy rozbłysk w tym całym cyklu aktywności słonecznej, ale także najsilniejszy od czasów końca 23. cyklu aktywności słonecznej ? od 7 września 2005 roku. Poniższe nagrania prezentują rozbłysk klasy X9.3 z 6 września 2017.
Był to najsilniejszy rozbłysk słoneczny od września 2005 roku - był to rozbłysk klasy X17 z grupy 808. Jak to będzie w obecnym cyklu? Jak na razie, w lipcu tego roku, zanotowano jeden rozbłysk klasy X.
2021 RJ1
Drugiego września doszło do bliskiego przelotu planetoidy o oznaczeniu 2021 RJ1. Obiekt o średnicy około 11 metrów przemknął w odległości około 381 tysięcy km od Ziemi (0,99 średniego dystansu do Księżyca). 2021 RJ1 odkryto 3 dni po przelocie.

Jest to już 83 wykryty bliski przelot planetoidy lub meteoroidu w 2021 roku - więcej niż w całym 2019 roku. Prawdopodobnie do końca roku zostanie jeszcze wykrytych 30-50 małych obiektów, które przemknęły bliżej niż orbita Księżyca.

Orbita 2021 RJ1 jest dość eliptyczna - w najdalszym punkcie orbity sięga 3 jednostek astronomicznych (za orbitą Marsa), zaś w punkcie najbliższym Słońcu jest to około 0,8 jednostki astronomicznej.
W ostatnich latach ilość odkryć wyraźnie wzrosła:
?    w 2020 roku odkryć było 108,
?    w 2019 roku ? 80,
?    w 2018 roku ? 73,
?    w 2017 roku ? 53,
?    w 2016 roku ? 45,
?    w 2015 roku ? 24,
Wyniki naukowe misji Chandrayaan-2
Indyjska agencja kosmiczna ISRO opublikowała rezultaty naukowe misji Chandrayaan-2 - orbitera Księżyca (oraz lądownika - ta część misji zakończyła się niepowodzeniem). Raport można ściągnąć ze strony ISRO.

Premiera Guidebook for startups!
Działająca w branży IT firma Da Vinci Studio Sp. z o.o. na co dzień współpracuje z licznymi podmiotami ze środowiska startupów, co pozwala jej bliżej poznać problemy, z jakimi mierzą się tego typu przedsiębiorstwa.

Jak przyznają, większość founderów boryka się z podobnymi problemami, dlatego postanowili stworzyć autorski poradnik dla osób zarówno na początku drogi, ale także dla takich, które chcą rozwijać prosperujący już biznes.
W przewodniku poruszane są kwestie takie jak:
- Brak szczegółowej specyfiki projektu
- Jak dobrać dobrego partnera technologicznego?
- Co w przypadku niewystarczającego budżetu?
- Zbyt szybkie skalowanie
- Jak elastycznie zarządzać projektami?
- Brak doświadczenia biznesowego

W publikacji zebrano również wypowiedzi i wskazówki ekspertów ze środowiska startupów i biznesu, co może pomóc wielu przedsiębiorcom - nie tylko tym działającym w branży nowych technologii.

Zachęcamy do lektury i wyciągania wniosków.

https://www.davinci-studio.com/en/guidebook-for-startups/
Konkurs #myEUspace
Agencja EUSPA rozpoczyna ciekawy konkurs dotyczący technik i technologii kosmicznych. Termin zgłoszeń upływa 15 listopada 2021. Przeczytaj więcej na ten temat.
Relacja z Festiwalu Meteor 2021
Oto wideo-relacja z Festiwalu Meteor 2021. Organizatorem Festiwalu Meteor jest Polskie Towarzystwo Rakietowe (PTR).
Festiwal Meteor 2021
https://www.youtube.com/watch?v=gJrTnwAat0E

Siódmy września 2021
Witamy 7 września 2021! Oto garść najważniejszych informacji:
?    O godzinie 05:01 CEST nastąpił udany start rakiety CZ-4C z satelitą Gaofen-5. Chiny tradycyjnie w przypadku satelitów Obserwacji Ziemi informują, że dany satelita będzie służyć celom rolniczym i środowiskowym dla mórz, atmosfery i lądu - nawet w przypadku startu wojskowego.Satelita Gaofen-5 został umieszczony na orbicie o wysokości około 680 km i nachyleniu 98,3 stopnia.
?    Dziś rozpoczynają się targi przemysłu obronnego MSPO w Kielcach. Polskie podmioty branży kosmicznej także się prezentują na tych targach, m.in. SpaceForest, Instytut Lotnictwa, Blue Dot Solutions oraz Polska Agencja Kosmiczna.
?    Dziewiątego września prawdopodobnie nastąpi start chińskiej rakiety CZ-3B oraz rosyjskiej Sojuz-2.1w.
?    Na Słońcu obserwujemy większą ilość rejonów aktywnych, ale jak na razie nie notuje się rozbłysków silniejszych od klasy B.
?    Drugiego września doszło do bliskiego przelotu planetoidy o oznaczeniu 2021 RJ1. Obiekt o średnicy około 11 metrów przemknął w odległości około 381 tysięcy km od Ziemi.
?    0
Hackaton Cassini - 5-7 listopada 2021
W dniach 5-7 listopada odbędzie się hackaton Cassini w 9 różnych miejscach w Europie. Więcej informacji na stronie organizatorów hackatonu.
MSPO 2021
Zaczyna się MSPO 2021 - wśród wystawców będzie także wielu z polskiej branży kosmicznej. Jednym z nich jest Instytut Lotnictwa.
Dokąd podąży huragan Larry?
Portal Severe Weather opublikował ciekawą analizę dalszego ruchu huraganu Larry. Na jego "celowniku" może być Europa.
Firefly udostępnia nagranie ze startu rakiety Firefly Alpha
Oto nagranie z nieudanego startu rakiety Firefly Alpha.
Firefly Alpha FLTA001
https://www.youtube.com/watch?v=qFjoPw0CfAU

Relacja z wakacji 2021 jest dostępna pod tym linkiem.
(PFA)
https://kosmonauta.net/2021/09/sektor-kosmiczny-wrzesien-2021/

Sektor kosmiczny ? wrzesień 2021.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IV KGK Space Resources Conference
2021-09-07. Redakcja
KGK Space Resources Conference jest tworzona przez grupę Ideas for Space Mining Engineering działającą na terenie Akademii Górniczo-Hutniczej. ISME to grupa studentów, profesorów akademickich i naukowców, entuzjastycznie nastawionych do eksploracji kosmosu, ze szczególnym uwzględnieniem przemysłu kosmicznego i wszystkich jego aspektów związanych z wydobyciem.
Wydarzenie to ma na celu integrację środowiska naukowego skupionego wokół dziedziny inżynierii zasobów kosmicznych oraz popularyzację tej idei wśród szerszego grona odbiorców. Tematyka konferencji będzie podzielona na trzy następujące sesje: Inżynieria Mechatroniczna, Planetologia oraz Człowiek, Prawo i Ekonomia.
W tym roku w dniach 13-14 października odbędzie się czwarta edycja KGK Space Resources Conferenc na terenie Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Konferencja odbędzie się w formie hybrydowej, a całe wydarzenie będzie transmitowane na żywo w Internecie.
Więcej informacji można znaleźć na stronie konferencji: www.kgk.agh.edu.pl oraz na naszych mediach społecznościowych:
?    fanpagu https://www.facebook.com/KGK.SRC,
?    wydarzeniu https://www.facebook.com/events/590411341852073/ ?
?    LinkedIn: https://www.linkedin.com/company/kgksrc/mycompany/?viewAsMember=true
https://kosmonauta.net/2021/09/iv-kgk-space-resources-conference/

IV KGK Space Resources Conference.jpg

IV KGK Space Resources Conference2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 idei, które powinieneś znać - Astronomia
2021-09-07. Piotr
50 idei, które powinieneś znać to seria książek wprowadzająca wszystkich początkujących w świat m.in. psychologii, nauk ścisłych, sztuki, fizyki czy astronomii. Wydawnictwo PWN zadbało, by cykl był bardzo rozbudowany, czego efektem jest aż 25 części dostępnych na naszym rynku. Egzemplarz, który chcemy Wam zaprezentować wiąże się z interesującymi nas najbardziej zagadnieniami ze świata szeroko pojętej astronomii.
Wydanie: Warszawa: 1, 2021
Copyright: 2021
Seria / cykl: 50 idei, które powinieneś znać
Autor: Giles Sparrow
Tłumacz: Małgorzata Dąbkowska-Kowalik na zlecenie WITKOM Witold Sikorski
Wydawca: Wydawnictwo Naukowe PWN
Typ oprawy: twarda
Data premiery: 27.04.2021
ISBN: 9788301217198
EAN: 9788301217198
Liczba stron: 252
Wymiary: 16.5x20.5cm
Gdzie kupić? ksiegarnia.pwn.pl


Autor: Piotr Petryla, astronomia24.com
?50 idei, które powinieneś znać? to doskonały tytuł dla serii, której celem jest rzeczowe i nieodstraszające wprowadzenie odbiorcy w intrygujący go świat

W ramach lektury otrzymujemy dostęp do odpowiedzi na szereg pytań o różnorodnym poziomie trudności

https://www.astronomia24.com/news.php?readmore=1106

50 idei, które powinieneś znać - Astronomia.jpg

50 idei, które powinieneś znać - Astronomia2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chiny wystrzelą specjalną konstelację satelitów. W jakim celu?

2021-09-07.

Chińczycy wyniosą na orbitę konstelację 36 satelitów do badania klęsk żywiołowych. Wszystkie one mają zostać wystrzelone do końca maja 2023 roku.

Chiny rozpoczęły ambitne plany budowy konstelacji 36 satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej, które będą gromadzić dane do prognozowania i monitorowania klęsk żywiołowych. Projekt jest prowadzony przez firmę Tianjin Satcom Geohe Technologies. Pierwszy satelita zostanie wystrzelony i uruchomiony w czerwcu 2022 roku, reszta zostanie wyniesiona do końca maja 2023 roku.
Chiny nie są jedynym krajem, który wykorzystuje satelity do zapobiegania klęskom żywiołowym. Międzynarodowa Karta Przestrzeni Kosmicznej i Kataklizmów to międzynarodowy wysiłek, który wykorzystuje technologię kosmiczną do pomocy służbom ratowniczym i ratunkowym w przypadku klęsk żywiołowych. Obecnie jest 17 członków Karty i 61 satelitów z całego świata uczestniczących w projekcie. Sieć ta działa 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu, dzięki czemu żadna katastrofa nie pozostanie niezauważona.

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wykorzystuje również satelity do obserwacji takich zjawisk jak cyklony, trzęsienia ziemi, pożary, powodzie, wulkany, a nawet wycieki ropy.

Guo Jianqiang, prezes Tianjin Satcom Geohe Technologies, dodał, że nowa sieć satelitów dostarczy również obrazów o wysokiej rozdzielczości, aby pomóc ekspertom dostrzec i przeanalizować milimetrowe deformacje geologiczne. Będzie to służyć do lepszego pomiaru i prognozowania "możliwości katastrof geologicznych, takich jak osunięcia ziemi czy erozje".

W kwietniu ubiegłego roku Chiny rozpoczęły również prace nad megakonstelacją internetową liczącą 13 000 satelitów. Satelity internetowe miałyby działać w różnych zakresach częstotliwości.

 Chińczycy wystrzelą konstelację satelitów /123RF/PICSEL
Źródło:INTERIA.Tech

https://nt.interia.pl/raporty/raport-kosmos/ziemia/news-chiny-wystrzela-specjalna-konstelacje-satelitow-w-jakim-celu,nId,5465724

Chiny wystrzelą specjalną konstelację satelitów. W jakim celu.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz pierwszy zaobserwowano taką supernową

2021-09-07.

W 2017 r. naukowcy wykryli niezwykłe źródło fal radiowych. Teraz uczonym udało się ustalić, co było przyczyną tej emisji. Doszło do niej prawdopodobnie w wyniku zderzenia czarnej dziury lub gwiazdy neutronowej z jej gwiazdą towarzyszącą.


W wyniku tego zderzenia wykryto proces, którego nigdy wcześniej nie obserwowano. Zazwyczaj masywne gwiazdy eksplodują jako supernowe, gdy zabraknie im paliwa jądrowego. Jednak w tym przypadku, czarna dziura lub gwiazda neutronowa spowodowała przedwczesny wybuch gwiazdy towarzyszącej. Jest to pierwszy potwierdzony przypadek supernowej wywołanej przez fuzję.
Naukowcy pod kierownictwem Dillona Donga skupili się na niezwykle jasnym źródle fal radiowych oznaczonym jako VT 1210+4956. Jest to najjaśniejszy radiowy dżet, jaki kiedykolwiek był związany z supernową. Pierwotnie Dong uważał, że źródłem energii radiowej jest gwiazda otoczona gęstym gazem.

Uważano, że zjawisko radiowe wystąpiło, gdy doszło do eksplozji supernowej, a powstała materia weszła w interakcję z gazem. Dalsze badania odkryły coś bardziej niezwykłego. Dong odkrył promieniowanie rentgenowskie pochodzące z tego samego miejsca na niebie co VT 1210+4956.

Badanie wykazało, że promieniowanie rentgenowskie i fale radiowe pochodzą z tego samego zdarzenia. Sygnał rentgenowski wskazywał, że w czasie wybuchu powstał relatywistyczny dżet, podczas gdy jasna poświata radiowa wskazywała, że materia z wybuchu uderzyła później w gęsty gaz wyrzucony z gwiazdy. Tych dwóch typów zdarzeń nigdy ze sobą nie powiązano i są one bardzo rzadkie.

Modele komputerowe wykazały, że zdarzenie dotyczyło czarnej dziury lub gwiazdy neutronowej blisko orbitującej wokół innej gwiazdy, która w końcu połączyła się ze swoim towarzyszem prowadząc do wybuchu supernowej.


Odkryto nieznany typ supernowej /materiały prasowe

Źródło:INTERIA.Tech

https://nt.interia.pl/technauka/news-po-raz-pierwszy-zaobserwowano-taka-supernowa,nId,5465717

Po raz pierwszy zaobserwowano taką supernową.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogodne noce sprzyjają podziwianiu nieba. Zobacz Jowisza, Saturna i spotkanie Księżyca z Wenus
2021-09-07.
Pogodne noce sprzyjają obserwacjom usianego gwiazdami nieba. Korzystając z okazji można zobaczyć najpiękniejsze planety naszego Układu Słonecznego, w tym Jowisza, Saturna i Wenus w towarzystwie Księżyca. Sprawdź, kiedy i gdzie obserwować.
W tym roku pogoda wyjątkowo kaprysi, dlatego dotychczas mieliśmy wyjątkowo niewiele okazji, aby obserwować zjawiska astronomiczne, bo niebo często było całkowicie zasnute przez chmur. Dlatego obecność wyżu i rozpogodzenia, to świetna okazja, aby nadrobić zaległości.
Wystarczy tylko przed pójściem spać, między 22:00 a 1:00 w nocy, spojrzeć średnio wysoko na niebo południowe. Na tle konstelacji Koziorożca można zachwycić się widokiem dwóch największych planet naszego Układu Słonecznego.
Po lewej światłem odbitym świeci Jowisz w barwnymi pasami, a na prawo od niego Saturn z licznymi pierścieniami. Nie można ich pomylić z gwiazdami, ponieważ planety mają to do siebie, że nie migocą jak one.
Jeśli będziemy mieć trochę szczęścia, to krótko po zachodzie słońca, możemy dostrzec nisko nad zachodnim horyzontem bliźniaczkę Ziemi, a więc Wenus. Bogini piękna w czwartek (9.09) wieczorem spotka się na romantycznej randce z wąskim sierpem Księżyca tuż po nowiu, na tle konstelacji Panny.
Uwagę tego, kto preferuje obserwacje przed świtem, powinien przykuć gwiazdozbiór Oriona. Jest on królem zimowego nieba, ale jest już widoczny przed świtem nisko na niebie południowo-wschodnim. Z biegiem tygodni będzie wstawać coraz wcześniej.
Źródło: TwojaPogoda.pl
Fot. Pixabay

https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2021-09-07/pogodne-noce-sprzyjaja-podziwianiu-nieba-zobacz-jowisza-saturna-i-spotkanie-ksiezyca-z-wenus/

Pogodne noce sprzyjają podziwianiu nieba. Zobacz Jowisza, Saturna i spotkanie Księżyca z Wenus.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odebraliśmy bardzo dziwne sygnały z Proxima Centauri. Wiadomość od kosmitów?
2021-09-07.
Naukowcy z Breakthrough Prize Foundation poinformowali o odebraniu bardzo silnych i nietypowych sygnałów z najbliższej nam gwiazdy, oprócz Słońca. Czy próbują się z nami skontaktować kosmici?
W ramach projektu, astronomowie wykorzystują do nasłuchu otchłani przestrzeni kosmicznej dwa potężne radioteleskopy, a mianowicie stumetrowy Green Bank Telescope (GBT) w USA oraz 64 metrowy Parkes Telescope w Australii. Co ważne, nasłuchy obejmują aż 10-krotnie większy obszar nieba i 50 razy jego dokładniejszy skan od realizowanych dotychczas przedsięwzięć w ramach słynnego SETI, czyli programu poszukiwań sygnałów pochodzących od obcych cywilizacji.
Naukowcy ogłosili, że wykryto kilka sygnałów, ale najsilniejsze z nich pochodzą z najbliższej po Słońcu gwiazdy, czyli Proxima Centauri. Znajduje się ona zaledwie 4,2 lata świetlne od Ziemi i posiada one co najmniej dwie planety, z czego jedna, Proxima B, znajduje się w ekosferze gwiazdy, co oznacza, że mogą występować na niej warunki do rozkwitu życia biologicznego.
Chociaż niedawno informowaliśmy Was, że 8 lat temu doszło tam do katastrofalnego wydarzenia, które mogło unicestwić wszelkie życie, to jednak najnowsze odkrycie może być przesłanką świadczącą o tym, że jednak może istnieć tam inteligentna cywilizacja, która chce się z nami skontaktować.
Co ciekawe, wysłanie wiadomości w formie radiowej do Proxima Centauri trwa zaledwie 4 lata, zatem komunikacja z taką potencjalnie istniejącą tam cywilizacją jest możliwa, chociaż bardzo powolna. Odebrane sygnały są bardzo wąskie i na stałej częstotliwości 982 MHz. Na Ziemi wykorzystujemy je do komunikacji, ale podobnie może odbywać się na Proxima B.
Eksperci uważają, że jeśli tamtejsza cywilizacja znajduje się na podobnym do nas poziomie rozwoju, to również będzie posługiwać się do komunikacji z innymi Kosmitami podobnymi częstotliwościami, które natychmiast wzbudzą nasze zainteresowanie. Naukowcy mają teraz zamiar dokładnie przeanalizować pozyskane dane i ostatecznie rozwiązać tę fascynującą zagadkę.
NASA planuje jeszcze w latach 20. XXI wieku budowę pierwszego w historii radioteleskopu na powierzchni Księżyca. Ma on powstać w jednym z kraterów i być zbudowany za pomocą specjalnych robotów. Dzięki temu urządzeniu będziemy mogli skanować przestrzeń kosmiczną w poszukiwaniu dziwnych sygnałów bez obawy o zakłócenia radiowe, które emitowane są przez działalność naszej cywilizacji.
Wtedy zyskamy o wiele większą pewność, że tajemnicze sygnały z gębi kosmosu mogą być sztucznego pochodzenia. Chociaż Stephen Hawking ostrzegał nas przed próbami kontaktu, to jednak ludzkość jest zbyt ciekawa obcych, byśmy skorzystali z ostrzeżeń wybitnego fizyka, którego nie ma już z nami od 3 lat.
Źródło: GeekWeek.pl/Breakthrough Prize Foundation / Fot. Breakthrough Prize Foundation
https://www.geekweek.pl/news/2021-09-07/odebralismy-bardzo-dziwne-sygnaly-z-proxima-centauri-wiadomosc-od-kosmitow/

Odebraliśmy bardzo dziwne sygnały z Proxima Centauri. Wiadomość od kosmitów.jpg

Odebraliśmy bardzo dziwne sygnały z Proxima Centauri. Wiadomość od kosmitów2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Star Trek i NASA ? wzajemne inspiracje
2021-09-08. Zuzanna Patkowska
Obchodzimy dzisiaj 55. Dzień Star Treka. Dość powiedzieć, że legendarny serial miał ogromny wpływ na eksplorację kosmosu, inspirując całe pokolenia inżynierów i astronautów. Nie każdy wie jednak, że NASA również miała swój wkład w Star Treka.
8 września 1966 roku miała miejsce premiera pierwszego odcinka Oryginalnej Serii. Z tej okazji co roku obchodzony jest Dzień Star Treka, a  tegoroczne obchody są szczególne, gdyż nie tylko od emisji Męskiej słabości mija 55 lat, lecz także w 2021 roku twórca serialu, Gene Roddenberry, miałby 100 lat.
Przez całe lata Star Trek inspirował, przedstawiając wspaniałą przyszłość, w której na Ziemi nie ma już biedy, głodu i wojen, a ludzkość wyrusza w coraz dalsze zakątki kosmosu, aby odkrywać jego tajemnice. Dość powiedzieć, że w początkach Ery Kosmicznej Star Trek odegrał ważną rolę, ale i amerykańska agencja kosmiczna NASA z czasem stała się również inspiracją dla serii.
?Ryzyko to nasz biznes?
Star Trek był emitowany w telewizji zaledwie siedem lat po tym jak USA rozpoczęło swoją misję kosmiczną, a ludzkość stawiała nieśmiałe kroki w kosmosie, który jawił się jako pełne niebezpieczeństw miejsce. 27 stycznia 1967 roku pewna tragedia sprawiła, że załogowe misje kosmiczne prawie zostały zarzucone. Mowa o misji Apollo 1, która zakończyła się pożarem i śmiercią trzech astronautów.
Tym, co podniosło ludzi na duchu po tej tragedii, była obecność Leonarda Nimoya na corocznej Kolacji Pamięci Goddarda, organizowanej przez National Space Club. Później Nimoy pisał do Roddenberry?ego, że spotkał się wtedy z serdecznym przywitaniem i zdał sobie sprawę, że NASA jest dumna ze Star Treka ?tak jakby reprezentował ich samych?.
Co ciekawe, odcinek wyemitowany przed tragedią Apollo 1 ? Spotkanie z przeszłością ? opowiada o tym, jak Enterprise przez przypadek cofa się w czasie do lat 60-tych XX wieku i natyka się na lotnika, którego syn w przyszłości będzie dowodził misją na Saturna. W czasie kiedy śmierć astronautów wstrząsnęła Stanami Zjednoczonymi, do stacji NBC trafił też scenariusz, na bazie którego rok później powstał odcinek Powrót do jutra, w którym kapitan Kirk wygłasza mowę na temat podejmowania ryzyka w dążeniu do naukowego rozwoju.
Owocna współpraca
Jeszcze kiedy Roddenberry szukał pomysłów na swoją słynną operę kosmiczną, zasięgał rady specjalistów od lotnictwa (miał wśród nich kontakty jako były pilot wojskowy i komercyjny). Zaowocowało to kilkoma pomysłami, a w 1966 roku specjalista od informacji publicznej z NASA wyraził chęć pomocy przy serialu poprzez konsultacje, dostarczenie modeli, zdjęć i animacji, a także udostępnienie laboratoriów i poligonów. Tak więc jeszcze zanim Star Trek miał wpływ na NASA, NASA miała wpływ na Star Treka.
Zarówno NASA, jak i inne instytucje zajmujące się badaniami nad lotnictwem i lotami kosmicznymi, służyły Roddenberry?emu swoją ekspertyzą, NASA z kolei prosiła ludzi związanych ze Star Trekiem o pomoc w niektórych przedsięwzięciach.
Na przykład, w 1977 roku, kiedy trwały prace nad kolejnymi wahadłowcami kosmicznymi, NASA chciała zachęcić do wzięcia w nim udziału nowych rekrutów, szczególnie kobiety i mniejszości etniczne. W tym celu poprosili Nichelle Nichols ? której rola porucznik Uhury była jednym z istotnych kamieni milowych, jeśli chodzi o reprezentację czarnych kobiet w fikcji ? o to, aby nagrała reklamę rekrutacyjną. Tam ubrana w kombinezon NASA Nichols zwiedza Centrum Lotów Kosmicznych i opowiada o wahadłowcu i o tym, czym agencja zajmuje się na codzień. Reklama poskutkowała i w 1978 roku NASA ogłosiła, że wybrała 35 rekrutów, wśród których znalazły się kobiety i mniejszości.
Reszta obsady Oryginalnej Serii wielokrotnie odwiedzała NASA i sama czuła się zainspirowana przez agencję. George Takei ? jako Amerykanin japońskiego pochodzenia i aktywista LGBT ? był pod wrażeniem różnorodności i otwartości NASA. W kwietniu 1967 roku James Doohan (Scotty) spędził dużo czasu z pilotem Bruce?m A. Petersonem, który brał udział w eksperymentach z samolotem M2-F2; a w 1981 roku był narratorem w filmie dokumentalnym NASA o wahadłowcach. Grający doktora McCoya DeForest Kelley został poproszony o to, aby podnieść na duchu pierwszą załogową misję Apollo (która przeziębiła się w kosmosie). Wreszcie sam kapitan James T. Kirk ? czyli William Shatner ? nie tylko brał udział w filmie dokumentalnym na trzydziestą rocznicę powstania agencji, lecz także od wielu lat jest zwolennikiem misji kosmicznych NASA i nie tylko.
Chcę być astronautą, gdy dorosnę
W dokumencie Trekkies z 1997 roku Nichelle Nicols opowiadała o wycieczce po NASA, którą odbyła obsada Oryginalnej Serii. Kiedy tylko astronauci, którzy akurat przeprowadzali ćwiczenia, zauważyli niezwykłych gości, wyszli, przywitali się i poprosili o autografy. Przyjęcie było tak serdecznie, że Nichols podsumowała je zdaniem: ?Przyszliśmy zobaczyć astronautów, a oni wyszli zobaczyć nas.? Bo tak naprawdę wielu pracowników NASA ? zarówno astronautów, jak i inżynierów i astrofizyków ? wybrało taką, a nie inną ścieżkę kariery, bo chciało być jak załoga Enterprise. Ba ? w tym samym dokumencie James Doohan (odtwórca roli naczelnego inżyniera, Montgomery?ego ?Scotty?ego? Scotta) opowiada o tym jak jego zaproszenia na konwenty uratowały pewną dziewczynę przed samobójstwem i po latach dziewczyna poinformowała go, że skończyła studia inżynierskie.
W kolejnych seriach Star Treka zdarzało się, że astronauci i ludzie nauki grali mniejsze lub większe role. Już w czasach Oryginalnej Serii próbowano obsadzić w jakiejś roli Alana Sheparda, pierwszego Amerykanina w kosmosie, ale, niestety, nic z tego nie wyszło. Kolejne odsłony serii miały więcej szczęścia w tym zakresie. Astronautka Mae Jameson grała młodszą oficer operującą transporter w Star Trek: Następne Pokolenie (w odcinku Droga szansa), z kolei w finale Star Trek: Enterprise (Powrót do przeszłości) astronauci Terry Virts i Mike Finckle grali inżynierów próbujących opanować wyciek dilitu. Jeśli chodzi o naukowców grających w słynnym serialu, największym zaskoczeniem może się okazać antropolog Fadwa El Guindi, która w Star Trek: Deep Space Nine (odcinek Doktor Bashir, jak mniemam?) wcieliła się w matkę doktora Juliana Bashira.
17 kwietnia 2015 roku kolejna osoba, która zawodowo zajmuje się lotami w kosmos, przywdziała strój Gwiezdnej Floty. Astronautka Samantha Cristoforetti włożyła na siebie mundur Floty i na swoim Twitterze zamieściła zdjęcie siebie na tle okna Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i z podpisem: ?W tej mgławicy jest kawa.? To kwestia, którą kapitan Kathryn Janaway ze Star Trek: Voyager wypowiada, kiedy jej statek natrafia na tunel czasoprzestrzenny.
Ciekawy jest też pewien szczegół związany z mundurami w Star Treku, a konkretnie ? z mundurami Gwiezdnej Floty w Star Trek: Enterprise. Ta konkretna odsłona serii dzieje się w XXII wieku i opowiada o pierwszych kosmicznych podróżach ludzkości z napędem warp. Zapewne właśnie dlatego, zamiast stylizowanych mundurów, które znamy z wcześniejszych serii, w Enterprise mamy coś co przypomina ubrania współczesnych astronautów i kosmonautów.
Warto wspomnieć o tym, jaki wpływ na NASA mieli sami fani Star Treka, niekoniecznie związani z agencją. W 1976 roku NASA ogłosiła, że pierwszy wahadłowiec kosmiczny będzie się nazywać Constitution, jednak fani Star Treka zaczęli pisać listy, aby zmienić nazwę na Enterprise. Sam prezydent Stanów Zjednoczonych, Gerard Ford, przychylił się do tej propozycji. 17 września Enterprise został wystrzelony w kosmos, a temu wydarzeniu przyglądała się na miejscu obsada Oryginalnej Serii wraz z jej twórcą, Gene?m Roddenberry. We wrześniu 2012 roku, kiedy ostatni wahadłowiec Enterprise miał zakończyć swoją pracę i zostać oddany do muzeum, Leonard Nimoy wygłosił przemowę o pierwszym wahadłowcu.
Nieskończona różnorodność w nieskończonych kombinacjach
Kiedy ktoś pyta, jak Star Trek inspiruje, najczęściej mówi się nie tyle o technologii, którą wielu inżynierów wprowadziło w życie (wystarczy chociażby spojrzeć na komórki i tablety, których koncepty pojawiły się jeszcze w Oryginalnej Serii i Następnym Pokoleniu), ile o samej wizji zjednoczonej ludzkości ponad podziałami.
Teraz żyjemy w czasach, kiedy agencje kosmiczne ze sobą współpracują, a Międzynarodowa Stacja Kosmiczna to miejsce, gdzie spotykają się astronauci i kosmonauci różnych narodowości. Nawet jeśli różne misje kosmiczne na przestrzeni lat miały po części charakter propagandowy, a nawet militarny, to słynny ?overview effect? sprawiał, że sami astronauci i kosmonauci zyskiwali nową perspektywę na świat i teraz optują za jednością wobec przeciwności.
Kiedy naukowcy i astronauci NASA opowiadają o swoich doświadczeniach ze Star Trekiem, powtarza się jedna zasadnicza rzecz: ?Chcę tworzyć świat, w którym żyjąca ponad podziałami ludzkość przemierza bezkresne galaktyki.? Ale też, kiedy osoby związane z tworzeniem Star Treka przyglądają się naukowcom i astronautom pochodzącym z różnych środowisk i działających razem na rzecz podboju kosmosu, sami czują dumę i nadzieję.
Nie ma chyba bardziej trafnego podsumowania na 55. Dzień Star Treka.
(NASA, ZP)
Captain Kirk on Risk
https://www.youtube.com/watch?v=4ErkeFA-QWk
Przemowa kapitana Jamesa T. Kirka z odcinka Powrót do jutra (źródło: YouTube)

Nichelle Nichols - NASA Recruitment Film (1977)
https://www.youtube.com/watch?v=Lca9_EDMcX0&t=153s
Film rekrutacyjny NASA z Nichelle Nichols (źródło: YouTube)

Astronautka Mae Jameson na planie Star Trek: Następne Pokolenie (źródło: Memory Alpha)

Po lewej astronauta Terry Virts w NASA, po lewej ? Virts na planie Star Trek: Enterprise. Oba uniformy są bardzo podobne (Źródło zdjęć: Memory Alpha).
https://kosmonauta.net/2021/09/star-trek-i-nasa-wzajemne-inspiracje/

Star Trek i NASA ? wzajemne inspiracje.jpg

Star Trek i NASA ? wzajemne inspiracje2.jpg

Star Trek i NASA ? wzajemne inspiracje3.jpg

Star Trek i NASA ? wzajemne inspiracje4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noc zmieniła się w dzień. Nad Kanałem La Manche eksplodował kosmiczny okruch [WIDEO]

2021-09-08

Mieszkańcy wybrzeży Kanału La Manche zaczęli masowo dzwonić na numery alarmowe, gdy w nocy zrobiło się jasno jak w środku dnia. Nikt nie wiedział, co się stało. Okazało się, że w ziemską atmosferę wleciał kosmiczny kamień wielkości pięści. Zobacz nagranie.

Pozostałość po przelocie komety lub planetoidy weszła z zawrotną prędkością kilkunastu tysięcy kilometrów na godzinę w ziemską atmosferę, a następnie zaczęła ulegać spalaniu. Podczas tarcia doszło do gwałtownego wzrostu temperatury i ciśnienia, co objawiło się kulą ognia.

Pojaśnienie obiektu było znacznie potężniejsze od niego samego, ponieważ skała miała co najwyżej 10 centymetrów średnicy. Zdołała jednak rozjaśnić nocne niebo, na kilka sekund zmieniając je na środek dnia, co zaniepokoiło naocznych obserwatorów.

Służby alarmowe odebrały setki telefonów od zaniepokojonych mieszkańców wybrzeży Kanału La Manche, zarówno po stronie angielskiej, jak i francuskiej. Niektórzy obawiali się ataku rakietowego. Na szczęście okazało się, że było to zjawisko astronomiczne.

Nie można wykluczyć, że jakiś bardzo niewielki fragment meteoroidu spadł na ziemię i będzie go można odnaleźć. Każdego dnia w ziemską atmosferę wchodzi wiele ton kosmicznego gruzu, ale tylko mała jego część dociera do powierzchni ziemi w postaci meteorytu.

Źródło: TwojaPogoda.pl / BBC News.

Fot. Twitter / @NicolasArzur.

 

https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2021-09-08/noc-zmienila-sie-w-dzien-nad-kanalem-la-manche-eksplodowal-kosmiczny-okruch-wideo/

Noc zmieniła się w dzień. Nad Kanałem La Manche eksplodował kosmiczny okruch [WIDEO].jpg

Noc zmieniła się w dzień. Nad Kanałem La Manche eksplodował kosmiczny okruch [WIDEO]2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chiński łazik Zhurong wykonał pierwszą dużą panoramę Marsa. Zobacz ją
2021-09-08.
Pierwszy w historii chiński łazik na Marsie powoli eksploruje powierzchnię w regionie Utopia Planitia. Chińska Agencja Kosmiczna opublikowała piękną panoramę tego miejsca. Zobaczcie, jak ciekawie się prezentuje.
Miejsce lądowania wygląda na dość nudne. Nie ma gór i większych skał. Krajobraz różni się diametralnie od tego, jaki mamy przyjemność widzieć na obrazach z najnowszego amerykańskiego łazika Perseverance czy pierwszego drona Ingenuity.
Jednak dla naukowców taki płaski teren to atrybut. Jako że Chińczycy dopiero raczkują w kwestii łazików i eksploracji Marsa, gładka powierzchnia sprzyja sprawnemu i bezpiecznemu poruszaniu się kołowego robota. Ostatnie miesiące eksploracji i brak awarii robota są tego najlepszym przykładem.
Na opublikowanej panoramie możemy zobaczyć nie tylko krajobraz rozpościerający się z głównej kamery łazika. Jest też widoczny on sam. Co ciekawe, pomimo blisko 4-miesięcznej eksploracji, panele solarne nie są zbytnio pokryte pyłem. Oznacza to, że obszar jest stosunkowo spokojny pod względem burz pyłowych czy tworzenia się diabełków pyłowych.
CNSA informuje, że Zurong w kolejnych dniach spróbuje zbadać znajdujące się przed nim wydmy pyłowe. Prawdopodobnie tworzyły się one przez ostatnie setki lat. Jest to ciekawe miejsce do analiz składu chemicznego. Być może w wydmach znajdują się jakieś oznaki świadczące o istnieniu niegdyś życia w tym regionie.
Chińczycy nie poprzestaną na tej misji. W trakcie kolejnych pobiorą próbki z powierzchni i dostarczą je na Ziemię w celu dogłębniejszych badań. Inżynierowie pracują również nad pierwszym dronem. Chociaż przypomina on amerykańskiego Ingenuity, to z pewnością nie będzie tak zaawansowany. Grunt, że coraz więcej państw bada Marsa, bo to jedyna na razie planeta, którą możemy skolonizować.
Źródło: GeekWeek.pl/CNSA / Fot. CNSA
https://www.geekweek.pl/news/2021-09-06/chinski-lazik-zhurong-wykonal-pierwsza-duza-panorame-marsa-zobacz-ja/

Chiński łazik Zhurong wykonał pierwszą dużą panoramę Marsa. Zobacz ją.jpg

Chiński łazik Zhurong wykonał pierwszą dużą panoramę Marsa. Zobacz ją2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tajemniczy obiekt błyska w centrum naszej galaktyki. Naukowcy bezsilni

2021-09-08.ŁZ.KF.

W centrum Drogi Mlecznej, czyli galaktyki, w której znajduje się między innymi nasz Układ Słoneczny, coś błyska. Astronomowie obserwują obiekt od dwóch lat, ale wciąż nie potrafią ustalić, z czym mają do czynienia. Tajemnicza osobliwość wymyka się dotychczasowym kategoriom.

Teleskop Australian Square Kilometer Array Pathfinder (ASKAP) zarejestrował w okolicach centrum Drogi Mlecznej nietypowe źródło promieniowania radiowego, które skatalogowano pod nazwą ASKAP J173608.2-321635. Emituje ono bardzo spolaryzowane, zmienne promieniowanie radiowe i nie towarzyszy mu jednocześnie żaden obiekt, który byłby widoczny w innych zakresach promieniowania.

Naukowcy ustalili, że tajemniczy obiekt potrafi emitować silne promieniowanie radiowe przez kilka tygodni, a następnie zniknąć na dwa-trzy miesiące.

Trzynaście emisji


W okresie od kwietnia 2019 do sierpnia 2020 roku ASKAP J173608.2-321635 został wykryty trzynaście razy. W lutym tego roku obiekt pojawił się ponownie w danych z radioteleskopu MeerKAT w RPA.

Portal ?Spider's Web? zwraca uwagę, że przejściowe źródła promieniowania radiowego nie są niczym nowym: często są nimi supernowe, pulsary czy gwiazdy, na których dochodzi do rozbłysków. Takie obiekty oprócz zakresu radiowego widoczne są także w zakresie rentgenowskim czy w podczerwieni. W przypadku odkrytego źródła w obu tych zakresach niczego nie widać.

Astronomowie oceniają, że do rozwikłania zagadki natury obiektu niezbędne będzie zwiększenie częstotliwości obserwacji centrum galaktycznego oraz odkrycie kolejnych obiektów tego typu.

źródło: SpidersWeb.pl

 

Źródło ASKAP J173608.2-321635 ma osobliwą naturę (graf. ESA)

 

https://www.tvp.info/55762501/w-centrum-drogi-mlecznej-jest-obiekt-askap-j1736082-321635-nie-wiadomo-co-to-jest

Tajemniczy obiekt błyska w centrum naszej galaktyki. Naukowcy bezsilni.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzęsienie ziemi w Meksyku. Tajemnicze rozbłyski rozjaśniły niebo
2021-09-08. Autor: ps

W czasie trzęsienia ziemi we wtorek w Meksyku na nocnym niebie pojawiły się tajemnicze rozbłyski. Spektakularnie wyglądające błyskawice rozświetlające budynki i pobliskie góry mieszkańcy zarejestrowali na nagraniach.
Trzęsienie ziemi w Meksyku we wtorek wystąpiło w okolicy Acapulco. Magnituda wstrząsu osiągnęła 7,0. Budynki zakołysały się w oddalonej o ponad 300 kilometrów stolicy kraju.
Meksyk. Błyskawice w czasie trzęsienia ziemi
Gdy przerażeni mieszkańcy wybiegali na ulice, niebo rozświetlały błyskawice. Mieszkańcy uwiecznili to zjawisko na nagraniach. Filmy zamieszczone w mediach społecznościowych pokazują niebo migoczące niebieskimi, zielonymi oraz białymi barwami.
Źródło: Reuters, USGS

https://tvn24.pl/tvnmeteo/najnowsze/meksyk-trzesienie-ziemi-tajemnicze-rozblyski-rozjasnily-niebo-wideo-5405617

Trzęsienie ziemi w Meksyku. Tajemnicze rozbłyski rozjaśniły niebo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotowanie do Olimpiady Astronomicznej
2021-09-08. Mateusz Krakowczyk
Astronomia Sferyczna 4: Elementy Geometrii Sferycznej
Wybierzmy się w hipotetyczną wyprawę po kuli ziemskiej. Stojąc na biegunie północnym, wyruszamy na południe, czyli w dowolną stronę i poruszamy się, nie zmieniając kierunku. Docierając do równika, robimy zakręt o 90°. Poruszamy się następnie dalej prosto, przemierzając 1/4 obwodu Ziemi. Po przebyciu odcinka po równiku ponownie zakręcamy o 90° w tę samą stronę i poruszamy się ponownie prosto. Po ponownym przebyciu czwartej części ziemskiego obwodu znajdujemy się ponownie na biegunie, przybywając z kierunku prostopadłego do kierunku, z którego wyruszyliśmy. Poruszaliśmy się po trójkącie ? jedynie po liniach prostych, a kierunek zmienialiśmy jedynie w wierzchołkach, lecz w trójkącie o trzech kątach prostych!
Jak wiadomo, w zwykłym trójkącie suma kątów wewnętrznych wynosi 180°, w naszym zaś 270°. Czy więc w naszym rozumowaniu jest błąd? Podróż odbyła się po trójkącie, ale nie po trójkącie płaskim, bo znajdującym się na powierzchni kuli. Ponieważ nasza dwuwymiarowa przestrzeń jest zagięta, zasady geometrii płaskiej, nie zawsze są zachowane. Możliwe są więc trójkąty o sumie kątów większych od 180°.
Linie geodezyjne
Jeżeli stoimy na Ziemi i rozpoczniemy podróż po linii prostej (czyli bez zmiany kierunku), po przejściu 40 000 km znajdziemy się w tym samym miejscu. Jeśli nie wiedzielibyśmy, o krzywiźnie Ziemi, nasze doświadczenie prowadziłoby do paradoksu. Prosta jest nieskończoną figurą, więc bez zawracania nie moglibyśmy znaleźć się w tym samym miejscu. Poruszaliśmy się po okręgu wielkim sfery ? okręgu o promieniu równym promieniowi sfery, który stanowi linię geodezyjną, która w tej geometrii odpowiada prostej, czyli stanowi najkrótszą drogę między obiektami. Linia geodezyjna zwana jest też, zwłaszcza w nawigacji, ortodromą.
Zauważmy, że na sferze nie ma dwóch rozłącznych okręgów wielkich ? czyli nie istnieją równoległe linie geodezyjne (z wyjątkiem okręgów przystających). Rozłączne linie zawsze przecinają się w dwóch punktach. Przed dwa dowolne punkty można przeprowadzić jedną ortodromę. Wyjątkiem są dwa punkty antypodyczne (czyli leżące naprzeciwko siebie), gdyż przechodzi przez nie nieskończenie wiele okręgów wielkich. Warto nadmienić, iż linie geodezyjne, choć stanowią rzeczywistą najkrótszą drogę między punktami, na mapach nie stanowią prostych, a krzywe. Mapy są bowiem pewnym odwzorowaniem trójwymiarowej sfery na dwuwymiarową powierzchnię Można je konstruować tak, by były zachowane odległości, powierzchnie lub kąty, jednak nie wszystko na raz. Krzywa, która na mapie Merkatora jest linią prostą, nazywamy loksodromą. Przecina ona wszystkie południki pod tym samym kątem. Choć nie najkrótsza, była często używana w nawigacji morskiej z uwagi na rzadsze zmiany kursu.
Trójkąty sferyczne
Rozważmy trzy nieprzystające okręgi wielkie sfery. Na powierzchni sfery powstało 8 trójkątnych figur, których wszystkie boki są łukami okręgów wielkich. Każda z tych figur to trójkąt sferyczny. Każdy trójkąt sferyczny składa się z 3 kątów wewnętrznych, których suma zawsze jest większa od 180° a mniejsza niż 540°. By omówić właściwości trójkątów sferycznych, porównajmy je w do dowolnego trójkąta płaskiego.
Więcej na stronie:
https://astronet.pl/autorskie/oa/astronomia-sferyczna-4-elementy-geometrii-sferycznej/

 

Przygotowanie do Olimpiady Astronomicznej.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sfery Dysona okalające czarne dziury ? czy obce cywilizacje mogą pozyskiwać z nich energię?
2021-09-08. Zuzanna Kawalec  
Sfery Dysona, kojarzone zwykle z pobieraniem energii emitowanej przez gwiazdy, mogą być również, zdaniem naukowców, używane przez zaawansowane technologicznie cywilizacje do uzyskiwania energii z czarnych dziur. Taka umieszczona wokół czarnej dziury Sfera może emitować promieniowanie wykrywalne dla ziemskich teleskopów.
Czym dokładnie jest Sfera Dysona?
Sfera Dysona to struktura otaczającą gwiazdę lub, w tym wypadku, czarną dziurę, będąca zwartą formacją orbitujących platform w celu pozyskiwania z niej energii. Pierwszy zamysł teoretyczny takiej technologii pojawił się w latach 60 ubiegłego wieku i został zaproponowany przez Freemana Dysona, fizyka teoretycznego. Uważał on, że Sfery Dysona mogą być niezwykle przydatne cywilizacjom eksplorującym wszechświat poza granicami swojego układu gwiazdowego, potrzebującym źródła energii spotykającego ich ciągle rosnące zapotrzebowanie. Oryginalny pomysł Dysona przewidywał potencjalne istnienie Sfer tylko wokół gwiazd, jednak naukowcy z Uniwersytetu Tsing Hua w Tajwanie doszli do wniosku, że teoretycznie taka Sfera mogłaby okalać jedne z najbardziej tajemniczych obiektów w naszym Wszechświecie ? czarne dziury. Na dodatek obliczyli, że ilość energii uzyskanej z czarnej dziury przez Sferę Dysona byłaby mniej więcej 100 000 razy większa niż ta uzyskana z gwiazdy rozmiarów Słońca.
Jak jednak można pozyskiwać energię z czarnych dziur, skoro powszechnie wiadomo, że zza ich horyzontu zdarzeń nie ma powrotu dla niczego, łącznie z promieniowaniem? Wpadający do czarnej dziury materiał często tworzy wokół niej dysk akrecyjny. Podczas spiralnego zmierzania ku horyzontowi zdarzeń cząsteczki, ze względu na wzajemne tarcie, rozgrzewają się do ogromnych temperatur, nierzadko sięgających milionów stopni Celsjusza, przez co zaczynają emitować duże ilości promieniowania rentgenowskiego. Z biegunów czarnej dziury mogą również wychodzić w przestrzeń kosmiczną niosące w sobie kolosalne ilości energii dżety.
Zbudowanie Sfery Dysona okalającej czarną dziurę zamiast gwiazdy może być też dla obcych cywilizacji opłacalne ze względu na fakt, że czarna dziura skupia olbrzymią masę we względnie małej objętości. Dzięki temu do wybudowania Sfery potrzeba mniej materiałów. Co ciekawe, wbrew swojej nazwie, Sfery Dysona nie muszą być wcale sferami. Zaawansowane technologicznie cywilizacje do pozyskiwania energii mogą również używać po prostu dużych rozmiarów satelitów. Zamiast sfery mogą również istnieć pobierające energię pierścienie.
Jak wykryć Sferę z Ziemi?
Gdyby energia pochłaniana przez znajdujące się wokół czarnych dziur Sfery nie była nigdzie wypromieniowywana, we względnie krótkim czasie taka Sfera uległaby stopieniu. Nie mogłaby pochłaniać nieskończenie wiele energii. Dlatego, żeby temu zapobiec, naukowcy spekulują, że korzystająca ze Sfer cywilizacja wypromieniowywałaby ją na większych długościach fal, które potencjalnie mogłyby zostać zaobserwowane przez ziemskie teleskopy.
Instrumenty takie jak Wide-field Infrared Survey Explorer (WISE) NASY czy teleskop Pan-STARRS na Hawajach w czasie swoich przeglądów nocnego nieba skatalogowały miliardy emitujących promieniowanie obiektów. Jeśli Sfery Dysona wokół czarnych dziur faktycznie by istniały, możliwe jest, że pochodzące z nich sygnały już zostały na ziemi zarejestrowane.
Obecnie opracowywane są algorytmy mające za zadanie przeszukiwanie skatalogowanych już obiektów w poszukiwaniu potencjalnych kandydatów na czarne dziury otoczone Sferami. Być może w najbliższej przyszłości jakaś z nich zostanie zaobserwowana. Z pewnością byłoby to wielkie odkrycie dla ludzkości.
Źródła:
Adam Mann: Alien 'Dyson spheres' could be harvesting the power of black holes (dostęp 04/09/2021)
Zdjęcie w tle: Flickr
Wizja artystyczna Sfery Dysona. Źródło: Kevin Gill from Los Angeles, CA, United States
https://astronet.pl/wszechswiat/sfery-dysona-okalajace-czarne-dziury-czy-obce-cywilizacje-moga-pozyskiwac-z-nich-energie/

Sfery Dysona okalające czarne dziury ? czy obce cywilizacje mogą pozyskiwać z nich energię.jpg

Sfery Dysona okalające czarne dziury ? czy obce cywilizacje mogą pozyskiwać z nich energię2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyłowe wąsy galaktyki aktywnej Centaurus A
2021-09-08.
Efektowne pasma pyłu obecne w galaktyce Centaurus A są w pełni widoczne na pięknym zdjęciu zrobionym przez kamerę DECam na 4-metrowym teleskopie Víctora M. Blanco w Obserwatorium Cerro Tololo w Chile.
W odległości około 12 milionów lat świetlnych od nas znajduje się duża radiogalaktyka Centaurus A (NGC 5128), jedna z najbliższych nam galaktyk z aktywny, jądrem (AGN). Na powyższym obrazie wykonanym w świetle widzialnym niewidoczne są jednak główne przejawy jej aktywności, czyli potężne, emitujące promieniowanie rentgenowskie dżety radiowe wystrzeliwujące z otoczenia supermasywnej czarnej dziury położonej w sercu takiej aktywnej galaktyki. Nie zobaczymy tu również rozległego płata radiowego, zbudowanego z gorącego gazu emitującego fale radiowe. Emisja promieniowania gamma, generowane w kosmosie promieniowanie elektromagnetyczne o bardzo wysokich energiach, powstaje tam głównie w wyniku oddziaływania przyspieszonych i naładowanych elektrycznie cząstek z otaczającym je gazem lub polem promieniowania. Zatem w dżetach galaktyki Centaurus A, w dużych odległościach od jej aktywnego centrum, muszą działać potężne procesy przyśpieszania cząstek ? i to do energii większych niż te, jakie mają protony rozpędzane przez fizyków w najpotężniejszych ziemskich akceleratorach.
Natomiast ciemne odnogi pyłu widoczne na zdjęciu powyżej, które zdają się być nałożone na wewnętrzne zgrubienie tej galaktyki, są konsekwencją wcześniejszej kolizji. W jej wyniku dawna, duża galaktyka eliptyczna połączyła się zdaniem naukowców z mniejszą galaktyką spiralną. Rezultatem jest dziś osobliwa galaktyka, która nie pasuje do tradycyjnych astronomicznych klasyfikacji. Czasami opisuje się ją jako galaktykę eliptyczną lub soczewkową, która łączy w sobie cechy typowych galaktyk eliptycznych oraz spiralnych.
Zdjęcie zostało wykonane 31 sierpnia tego roku i jest jednym z wielu zdjęć zebranych z pomocą szerokokątnej kamery DECam podczas kampanii obserwacyjnej, który ma pomóc astronomom w zaplanowaniu prac i obserwacji dla przyszłego Obserwatorium im. Very C. Rubin, które mają rozpocząć się już w 2023 roku.
Centaurus A to galaktyka lubiana zarówno przez zawodowych astronomów, jak i miłośników obserwacji nocnego nieba. W Polsce jest niestety niewidoczna ? niezależnie od tego, że nie mając oczu wrażliwych na fale radiowe nie jesteśmy w stanie dostrzec jej pełnej struktury radiowej. A jest czego żałować, bo jej dżety rozciągają się na ponad milion lat świetlnych i zajmują na niebie powierzchnię kątową ponad 200 razy większą niż Księżyc w pełni.
Czytaj więcej:
?    Oryginalny artykuł
?    Centaurus A: Polacy badają wysokoenergetyczne promieniowania gamma z dżetu galaktyki aktywnej
?    Dokładniejsze spojrzenie na Centaurus A

Źródło: Astronomy.com
Opracowanie: Elżbieta Kuligowska
Na zdjęciu: Centaurus A ? gaz, światło widzialne i pył. Źródło: CTIO/NOIRLab/DOE/NSF/AURA Acknowledgments: PI: M. Soraisam (University of Illinois at Urbana-Champaign/NSF's NOIRLab) Image processing: T.A. Rector (University of Alaska Anchorage/NSF?s NOIRLab), M. Zamani (NSF?s NOIRLab) & D. de Martin (NSF?s NOIRLab)
Na zdjęciu. Galaktyka Centaurus A i wschód jej dżetów radiowych ponad siecią ATCA: Źródło: APOD.pl.
The Centaurus A black hole
https://www.youtube.com/watch?v=vAxvWp906Xw

Na zdjęciu. Galaktyka Centaurus A sfotografowana w zakresie optycznym. Obserwowana przez teleskopy H.E.S.S. emisja fal gamma pochodzi z jej centralnego obszaru, gdzie od czarnej dziury w centrum rozciąga się niewidoczny tu dżet. Źródło: APOD.
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/pylowe-wasy-galaktyki-aktywnej-centaurus

Pyłowe wąsy galaktyki aktywnej Centaurus A.jpg

Pyłowe wąsy galaktyki aktywnej Centaurus A2.jpg

Pyłowe wąsy galaktyki aktywnej Centaurus A3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noel Swerdlow (1941?2021)
2021-09-08.
24 lipca 2021 roku w wieku 79 lat zmarł profesor Noel Swerdlow z Uniwersytetu w Chicago, wybitny historyk nauki i wybitny światowy badacz dzieł Ptolemeusza i Kopernika. Był znawcą dawnych naukowców, obdarzonym wybitnym matematycznym rygorem i zarazem intelektualną wyobraźnią.
Noel Swerdlow słynął ze swojego niecodziennego dość podejścia do badania prac dawnych naukowców. Uważał, że współcześni uczeni powinni być w stanie zrozumieć matematykę używaną przez starożytnych pisarzy i ludzi nauki ? od Babilończyków aż po Keplera. Jego przekłady i komentarze do dzieł Mikołaja Kopernika i innych astronomów, od starożytności do renesansu, mogą być uznawane za fundamentalne prace wciąż czytane na całym świecie.
W swoich badaniach Noel Swerdlow koncentrował się na historii nauk matematycznych i astronomicznych od starożytności do XVII wieku, stając się z czasem wiodącym światowym autorytetem w zakresie technicznych aspektów kopernikanizmu i matematyki astronomicznej w okresie renesansu. Swerdlow chciał nie tylko przetłumaczyć prace tych starożytnych uczonych, ale także umieścić je we właściwym kontekście, wraz z matematyką, instrumentami, obserwacjami i danymi, których używali. Przyznając Mu stypendium w 1988 r., Fundacja MacArthur pisała: ?Jego opanowanie technicznego myślenia tych epok było nieocenione w integracji wysoce wyspecjalizowanej dziedziny z szerszym dyskursem historycznym, naukowym i filozoficznym?.
Swerdlow przyszedł na świat 12 września 1941 roku w Los Angeles, tam też otrzymał tytuł licencjata z historii w 1964, na Uniwersytecie Kalifornijskim. W roku 1968 uzyskał doktorat z mediewistyki na Uniwersytecie Yale. Choć rozpoczął studia podyplomowe z zamiarem skupienia się na muzyce średniowiecznej, stopniowo przekonywał się do studiowania historii nauki, stwierdzając, że obie te dziedziny są podobnymi dyscyplinami matematycznymi. Rozpoczął następnie pracę na Wydziale Historii na Uniwersytecie w Chicago jako adiunkt w 1968 roku, a następnie przeniósł się na Wydział Astronomii i Astrofizyki w 1982 roku, gdzie pozostał aż do przejścia na emeryturę w 2010 roku.
? [Swerdlow] potrafił wziąć jakiegoś klasycznego astronoma ? który mógł być Babilończykiem piszącym na glinianych tabliczkach, nie tylko Galileuszem czy Keplerem ? i zagłębić się w matematykę, której taki uczony używał, aby zrozumieć ją na najgłębszym możliwym poziomie: jak to robili i w jaki sposób myśleli o pomiarach ? komentuj prof. Rich Kron, wieloletni kolega Swerdlowa z Wydziału Astronomii i Astrofizyki. ?Był klasą samą w sobie ? dodaje.
Z naszego, polskiego, punktu widzenia powinniśmy zwrócić uwagę na to, że prace profesora obejmują między innymi opublikowany w 1973 roku przekład i szczegółowy komentarz do wczesnego dzieła astronomicznego Mikołaja Kopernika Commentariolus (The Derivation and the First Draft of Copernicus's Planetary Theory: A Translation of the Commentariolus with Commentary) oraz dzieła Astronomia matematyczna w De Revolutionibus Kopernika (Mathematical Astronomy in Copernicus's De Revolutionibus, 1984), dwutomowy traktat napisany wspólnie z Otto Neugebauerem o matematyce w dziełach Kopernika. Ta praca przyniosła Jemu i Neugebauerowi nagrodę Pfizera, najwyższą nagrodę za książkę przyznawaną przez Towarzystwo Historii Nauki.
? Jego obszerne publikacje świadczyły o determinacji i dyscyplinie, z jaką sam zajmował się tymi aspektami, od astronomii babilońskiej po harmonię sfer. Wraz z jego śmiercią historia nauki traci jednego ze swych największych uczonych ? jego wiedzę fachową trudno będzie odzyskać przyszłym pokoleniom naukowców specjalizujących się w tej dziedzinie ? ale także postać o żarliwym przekonaniu naukowym ? podsumowuje Adrian Johns, profesor historii oraz konceptualnych i historycznych studiów nad nauką na Uniwersytecie w Chicago.
Wraz ze śmiercią Noela Swerdlowa historia nauki utraciła z pewnością jednego ze swoich największych uczonych. Jego wiedzy i kompetencji trudno będzie dorównać przyszłym pokoleniom naukowców podejmującym badania w tej dziedzinie.
 
Czytaj więcej:
?    Cały artykuł
?    Ukazał się reprint dzieł Mikołaja Kopernika
 
Opracowanie: Elżbieta Kuligowska
Źródło: Listy do Redakcji/news.uchicago.edu
Na zdjęciu: Noel Swerdlow/Photo by Van Urfalian/Caltech
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/noel-swerdlow-1941-2021

Noel Swerdlow (1941?2021).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkryto tajemnicze sygnały radiowe z centrum galaktyki

2021-09-09.

Coś tajemniczego w pobliżu centrum galaktyki emituje sygnały radiowe. Źródło to zostało nazwane ASKAP J173608.2-321635, a naukowcy nie są w stanie określić, czym jest ten obiekt.


ASKAP J173608.2-32163 został odkryty za pomocą Australian Square Kilometre Array Pathfinder (ASKAP), jednego z najczulszych radioteleskopów, jakie kiedykolwiek zbudowano.
- Przedstawiliśmy odkrycie i charakterystykę ASKAP J173608.2-321635: silnie spolaryzowanego, zmiennego źródła radiowego znajdującego się w pobliżu centrum naszej galaktyki i nie posiadającego wyraźnego odpowiednika w wielu długościach fali. ASKAP J173608.2-321635 może reprezentować część nowej klasy obiektów - powiedział Ziteng Wang z University of Sydney w Australii.

ASKAP J173608.2-32163 może okazać się znanym typem obiektu kosmicznego, ale jeśli tak się stanie, może to doprowadzić do rozszerzenia definicji tego obiektu. Czymkolwiek jest, nie był widziany przed przeglądem nieba ASKAP, dokonanym podczas pilotażowego programu poszukiwania przejściowych źródeł radiowych. Między kwietniem 2019 a sierpniem 2020 roku sygnał pojawił się w danych 13 razy.

Kolejne obserwacje w kwietniu i lipcu 2020 roku przy użyciu innego radioteleskopu, Murriyang w Parkes w Australii, nic nie dały. Jednak radioteleskop MeerKAT w RPA trafił na obiekt w lutym 2021 roku. Australia Telescope Compact Array (ATCA) również dokonał detekcji w kwietniu 2021 roku. To wspiera i potwierdza detekcje ASKAP, ale także sugeruje, że źródło jest nieuchwytne - nie
było żadnych detekcji MeerKAT ani ATCA przed tą datą. Źródło nie pojawiło się również w obserwacjach w promieniach X i bliskiej podczerwieni, ani w archiwach danych radiowych zebranych przez wiele instrumentów.

Naukowcom trudno jest określić, co może być źródłem sygnałów radiowych. Istnieje kilka typów gwiazd, o których wiadomo, że różnią się długością emitowanych fal radiowych, np. bliskie układy podwójne z aktywnymi chromosferami lub takie, które zaćmiewają się nawzajem. Niewykrywalność w zakresie fal rentgenowskich i bliskiej podczerwieni czyni to jednak mało prawdopodobnym. Gwiazdy rozbłyskowe zwykle mają emisję rentgenowską, która odpowiada emisji radiowej, a ogromna większość gwiazd ma proporcje emisji w bliskiej podczerwieni, które powinny być wykrywalne. Nie jest też prawdopodobny pulsar - mają one regularną okresowość, w skali godzin, a ASKAP J173608.2-32163 został wykryty jako zanikający. Przez trzy miesiące nie wykryto żadnej dodatkowej emisji, co również nie pasuje do pulsarów.


Centrum galaktyki /NASA

Źródło: INTERIA.Tech

https://nt.interia.pl/raporty/raport-kosmos/astronomia/news-odkryto-tajemnicze-sygnaly-radiowe-z-centrum-galaktyki,nId,5469943

Odkryto tajemnicze sygnały radiowe z centrum galaktyki.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaskakujący apel znanego fizyka do innych naukowców

2021-09-09.

Słynny fizyk teoretyczny Michio Kaku powiedział, że świat nauki musi być otwarty na możliwość istnienia inteligentnych form życia. Te nierozerwalnie są wiązane z obserwacjami UFO, których liczba na świecie co roku wcale nie maleje.

Obecnie rządy wielu państw (w tym USA) mają specjalne programy do monitorowania i badania przypadków obserwacji niezidentyfikowanych obiektów latających (UFO). Naukowcy zaczynają traktować te doniesienia coraz poważniej, o czym teraz wypowiedział się Michio Kaku, słynny fizyk teoretyczny i badacz teorii strun.
- Myślę, że jest to uzasadnione pytanie naukowe, aby zapytać, skąd pochodzą te obserwacje UFO. Wcale nie oznacza, że są to przybysze z innych planet. Jest to możliwość, której nie możemy zignorować - powiedział Kaku.

Michio Kaku twierdzi, że technologia UFO (jako potencjalnych cywilizacji pozaziemskich) może wyprzedzać naszą o tysiąclecia.

Nie wiemy, co stoi za zjawiskiem UFO, więc nie powinniśmy wykluczać możliwości, że to statki obcej inteligencji, które mogą pochodzić z innych światów. Wielu ekspertów przekonuje, że nawet jeśli obca cywilizacja istnieje na odległych planetach, to fakt niewyobrażalnie długiej podróży stamtąd do nas obniża statystycznie prawdopodobieństwo odwiedzin do niemal zera. To jednak myślenie krótkowzroczne. Wszechświat jest niewiarygodnie stary, a my posiadamy środki do podróży kosmicznych dopiero od kilku dekad. Jeśli weźmiemy pod uwagę możliwość, że obce cywilizacje miały miliony lat na rozwinięcie technologii napędów, kto wie, jak szybko mogą przeskakiwać z planety na planetę.
Wielu fizyków jest sceptycznych, ponieważ gwiazdy są tak daleko, ale to zakłada, że istoty pozaziemskie są tylko o wiek przed nami. Wyobraźmy sobie, że obcy są miliony lat bardziej zaawansowani od nas; otwierają się nowe prawa fizyki, więc warto mieć otwarty umysł - dodał Kaku.

Kaku wielokrotnie wypowiadał się na temat tego, czy powinniśmy komunikować się z obcą inteligencją, jeśli taka istnieje. Ta może być "niezwykle niebezpieczna".  

 Niektórzy moi koledzy uważają, że powinniśmy dotrzeć do obcej cywilizacji. Myślę, że to fatalny pomysł. Wszyscy wiemy, co stało się z Montezumą, kiedy spotkał się z Cortésem w Meksyku setki lat temu. Uważam, że kosmici powinni być przyjaźni, ale nie możemy być tego pewni. Myślę więc, że nawiążemy kontakt, ale powinniśmy to robić bardzo ostrożnie - powiedział Kaku jakiś czas temu w wywiadzie dla "The Guardian".

Wniosek jest jeden - społeczeństwo naukowe powinno mieć otwarty umysł na temat pochodzenia UFO, bo bez tego obniżamy nasze szanse na hipotetyczny pierwszy kontakt.

 
Profesor Michio Kaku wypatruje kosmitów /AFP

Źródło:INTERIA.Tech

https://nt.interia.pl/technauka/news-zaskakujacy-apel-znanego-fizyka-do-innych-naukowcow,nId,5467451

Zaskakujący apel znanego fizyka do innych naukowców.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Krótka" misja na Marsa to nie problem dla astronautów

2021-09-09.
 
Jedną z głównych obaw związanych w misją załogową na Marsa jest to, że astronauci będą podczas niej narażeni na znaczne dawki promieniowania kosmicznego. Według najnowszych badań NASA, krótkotrwała ekspozycja nie powinna być problemem.

 Na Ziemi i na orbicie okołoziemskiej, atmosfera osłania astronautów przed znaczną częścią ekspozycji na promieniowanie słoneczne i inne rodzaje promieniowania.

 Na Marsie takiej osłony nie będzie. Badania przeprowadzone przez naukowców z University of California w Los Angeles (UCLA) wykazały, że misja na Marsa będzie bezpieczna dla astronautów i wykonalna, jeżeli zamknie się w czterech latach. Inną kwestią jest to, że podróż na Czerwoną Planetę trzeba rozpocząć w "odpowiednim czasie". Co to oznacza?

Badacze twierdzą, że najlepszym czasem na załogową misję na Marsa byłby okres największej aktywności słonecznej, czyli maksimum słoneczne. Powód jest prosty. Gdy aktywność naszej gwiazdy jest największa, wiele niebezpiecznych i energetycznych cząstek z odległych galaktyk zostaje odbitych przez Słońce.

Podróż na Marsa i z powrotem trwająca ok. czterech lat jest możliwa. Naukowcy twierdzą, że dotarcie na Marsa zajmuje średnio ok. 9 miesięcy. Oznacza to, że każda potencjalna misja marsjańska mogłaby opuścić Ziemię, dotrzeć na Marsa i wrócić w czasie krótszym niż dwa lata. Misja trwająca dłużej niż cztery lata naraziłaby astronautów na duże ilości promieniowania, przy czym główne zagrożenie stwarzają cząstki spoza Układu Słonecznego.

 Kolonizacja Marsa jest przyszłością ludzkości /123RF/PICSEL

Źródło: INTERIA.Tech

https://nt.interia.pl/raporty/raport-kosmos/misje/news-krotka-misja-na-marsa-to-nie-problem-dla-astronautow,nId,5451714

Krótka misja na Marsa to nie problem dla astronautów.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firefly Alpha ? nagrania ze startu
2021-09-09. Krzysztof Kanawka
Zestaw nagrań z nieudanego startu rakiet Firefly Alpha.
Trzeciego września doszło do startu rakiety Firefly Alpha firmy Firefly. Choć początkowe etapy lotu zdawały się przebiegać bez problemu, start zakończył się spektakularną eksplozją.
Poniżej prezentujemy różne nagrania z tego startu. Pierwsze nagranie to oficjalny materiał udostępniony przez firmę Firefly. Na tym nagraniu widać, że jeden z silników rakiety szybko przestał pracować. Firma poinformowała, że właśnie to było przyczyną utraty rakiety, gdyż w późniejszym etapie lotu, po przekroczeniu prędkości dźwięku, rakieta zaczęła być ?niestabilna?. W konsekwencji, gdy rozpoczął się nieprawidłowy obrót rakiety, kontrola lotu podjęła decyzję o wysłaniu komendy zniszczenia pojazdu.
Warto tu jednak zauważyć wysoką transparentność firmy Firefly. Ten podmiot szeroko przedstawił wiele materiałów, które można indywidualnie ocenić.
Ten start to kolejny dowód na prawdziwość twierdzenia ?space is hard?.
(K., PFA, FA)
Firefly Alpha FLTA001
https://www.youtube.com/watch?v=qFjoPw0CfAU
Oficjalny materiał ze startu rakiety Firefly Alpha / Credits ? Firefly Aerospace
Firefly Alpha Rocket Explodes In-Flight
https://www.youtube.com/watch?v=NisZvIs4SKk&t=1s
Nagranie zespołu serwisu Nasaspaceflight / Credits ? NASASpaceflight
Firefly
https://www.youtube.com/watch?v=_VWGKFzxglo
Jedno z ujęć widzów startu rakiety Firefly Alpha / Credits ? Maria Hunt
Firefly ALPHA Launch - 9/2/21 - Lompoc, CA
https://www.youtube.com/watch?v=7H_yVBwnRUQ
Jedno z ujęć widzów startu rakiety Firefly Alpha / Credits ? Flying90
https://kosmonauta.net/2021/09/firefly-alpha-nagrania-ze-startu/

Firefly Alpha ? nagrania ze startu.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztuczne słońca coraz bliżej. Powstał najsilniejszy na świecie magnes termojądrowy
2021-09-09.
Amerykanie dokonali wielkiego przełomu na drodze do budowy pierwszych funkcjonalnych reaktorów fuzji jądrowej, które zapewnią światu tanie, bezpieczne i ekologiczne źródło energii na miarę XXI wieku.
Okazuje się, że Chiny wcale nie są światowymi pionierami rozwoju reaktorów fuzyjnych. Chociaż ich urządzenia biją rekordy, to jednak najważniejszym elementem, który pozwoli je uczynić praktycznymi i efektywnymi, tkwi w magnesach. Na tym polu prym wiodą Brytyjczycy i Amerykanie.
Naukowcy ze słynnego Massachusetts Institute of Technology ogłosili opracowanie najpotężniejszych magnesów przeznaczonych do reaktorów termojądrowych. Najważniejszym aspektem ich pracy jest wytworzenie ultra gorącej plazmy, która jest kontrolowana i utrzymywana za pomocą silnych pól magnetycznych. Mogą one powstać tylko i wyłącznie za pomocą równie silnych magnesów.
Takie właśnie opracowano właśnie w MIT. Naukowcy chwalą się, że w trakcie testów w reaktorze SPARC, uzyskano pole magnetyczne o natężeniu aż 20 tesli w reaktorze fuzyjnym, który jest 40 razy mniejszy od tradycyjnych tego typu urządzeń rozwijanych na całym świecie.
Magnes został zbudowany z 267 kilometrów taśmy nadprzewodzącej. Składa się na niego 16 warstw płytek, które są ułożone razem w obudowie w kształcie litery D. Ten magnes jest schładzany do ok. -253,15 stopni Celsjusza. W takich warunkach staje się nadprzewodnikiem, dzięki czemu generuje potężne pole magnetyczne i utrzymuje plazmę z dala od ścian reaktora.
Warto tutaj podkreślić, że Amerykanie chcą od razu zbudować kompaktowy reaktor fuzyjny, który będzie można szybko i bezpiecznie transportować w dowolne miejsce i tam wytwarzać potrzebną energię. Chociaż takie urządzenie nie będzie oferować tak dużej mocy jak pełnoskalowe, to jednak ogromną zaletą będzie możliwość produkcji tysięcy takich urządzeń i rozstawienia ich w określonych lokalizacjach.
Jest to niezwykle ważna kwestia z punktu widzenia bezpieczeństwa. Jeśli np. budowany w Europie reaktor ITER ulegnie awarii, to miliony ludzi mogą stracić źródło energii elektrycznej, tymczasem jeśli uszkodzi się kompaktowy reaktor z MIT, to szybko zostanie wymieniony na nowy. Dzięki temu nie dojdzie do przerw w dostępie do energii elektrycznej.
Pierwsze amerykańskie sztuczne słońce o nazwie SPARC ma być gotowe już za 4 lata. Tymczasem jeszcze w tym roku mają rozpocząć się jego pierwsze testy. Naukowcy są pewni, że z nowymi magnesami, już w pierwszej fazie SPARC pobije wszelkie światowe rekordy takich urządzeń, a w 2025 roku osiągnie komercyjną sprawność. Będzie to oznaczało, że Amerykanie wyprzedzą UE w tej kwestii nawet o 10 lat. ITER ma być bowiem gotowy dopiero w 2035 roku.
Reaktory fuzji jądrowej mają pozwolić krajom je posiadającym produkować tanią i w pełni przyjazną środowisku naturalnemu energię na potrzeby rozwoju, która bije na głowę w kwestii efektywności nie tylko paliwa kopalne, ale również technologie pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych.
Źródło: GeekWeek.pl/MIT / Fot. Tokamak Energy
A Star in a Bottle: The Quest for Commercial Fusion
https://www.youtube.com/watch?v=WdoI1X5m96s&t=110s
https://www.geekweek.pl/news/2021-09-09/sztuczne-slonca-coraz-blizej-powstal-najsilniejszy-na-swiecie-magnes-termojadrowy/

Sztuczne słońca coraz bliżej. Powstał najsilniejszy na świecie magnes termojądrowy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś dziwnego dzieje się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej

2021-09-09.
 
W czwartek w rosyjskim module Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) rozbrzmiał alarm przeciwpożarowy. Astronauci poczuli zapach "spalenizny", co potwierdziły agencje Roskosmos i NASA.

Do incydentu doszło o 1:55 GMT, tuż przed zaplanowanym spacerem kosmicznym. Jest to kolejny problem wskazujący, że rosyjski moduł stacji nie jest najbezpieczniejszym miejscem do przebywania przez ludzi.
"Czujnik dymu został uruchomiony w module serwisowym Zwiezda rosyjskiego segmentu ISS podczas automatycznego ładowania baterii, co aktywowało alarm przeciwpożarowy" - czytamy w oświadczeniu Roskosmos.

Francuski astronauta Thomas Pesquet powiedział, że "zapach spalonego plastiku lub sprzętu elektronicznego" unosił się aż do amerykańskiego segmentu stacji. Uruchomiono specjalny filtr i po oczyszczeniu powietrza wszystko wróciło do normy. Planowany spacer kosmiczny odbędzie się zgodnie z planem.

Zgodnie z informacjami Roskosmosu "wszystkie systemy działają normalnie". Rosyjski moduł ISS doświadczył ostatnio kilku problemów, a niektórzy urzędnicy mówili, że nieaktualne oprogramowanie może prowadzić do "nieodwracalnych awarii".
Moduł serwisowy Zwiezda, należący do rosyjskiej części stacji, doświadczył kilku wycieków powietrza, m.in. w 2019 r. i kilka miesięcy temu. Ze względu na obawy wynikające ze starzenia się sprzętu, Rosja planuje opuścić ISS po 2025 r.

 ISS w coraz gorszym stanie /123RF/PICSEL
Źródło:INTERIA.Tech

https://nt.interia.pl/raporty/raport-kosmos/misje/news-cos-dziwnego-dzieje-sie-na-miedzynarodowej-stacji-kosmicznej,nId,5471886

Coś dziwnego dzieje się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Life and Space 2021 - konferencja Polskiego Towarzystwa Astrobiologicznego
2021-09-09. Andrzej
Serdecznie zapraszamy na konferencję Life and Space 2021 organizowaną przez Polskie Towarzystwo Astrobiologiczne! Konferencja odbędzie się w dniach 29.09 - 01.10.2021. Zachęcamy wszystkich zainteresowanych tematyką do zgłoszenia prezentacji lub posteru. Patronem honorowym wydarzenia jest Polska Agencja Kosmiczna. Patronat medialny nad wydarzeniem objął portal Astronomia24.com.
Specjalnymi gośćmi konferencji będą: Jason Dworkin, PhD (Senior Scientist, NASA Goddard Space Flight Center, NASA), Sara Imari Walker, PhD (Associate Professor, School of Earth and Space Exploration, Arizona State University; External Faculty, Santa Fe Institute), Prof. Jacek Krełowski (Professor at Institute of Physics, Rzeszów University), Nils Averesch, PhD (Department of Civil and Environmental Engineering, Stanford University; Center for Utilization of Biological Engineering in Space, California, USA).

Rejestracja poprzez stronę: astrobio.pl

Bilety: hopin.com

Na stronie konferencji znajdują się szczegóły wydarzenia oraz harmonogram. Konferencja będzie odbywać się w języku angielskim.
Źródło: astrobio.pl
Life and Space 2021 - konferencja Polskiego Towarzystwa Astrobiologicznego
https://www.astronomia24.com/news.php?readmore=1109

Life and Space 2021 - konferencja Polskiego Towarzystwa Astrobiologicznego.jpg

Life and Space 2021 - konferencja Polskiego Towarzystwa Astrobiologicznego2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała księga kosmologii ? premiera!
2021-09-09. Redakcja
Wyprawa do granic wszechświata i granic kosmologii.
W każdej sekundzie z samych krawędzi obserwowalnego wszechświata dociera do nas słabe promieniowanie ? relikt burzliwej młodości kosmosu ? zwane mikrofalowym promieniowaniem tła. W Małej księdze kosmologii czołowy badacz tego promieniowania Lyman Page zabiera nas w oszałamiającą podróż po naszej obecnej wiedzy o rozmiarach, budowie i początkach uniwersum.
Łącząc najnowsze ustalenia kosmologii obserwacyjnej z przystępnie wprowadzanymi koncepcjami fizycznymi, Page wyjaśnia, jak na podstawie drobnych nieregularności mikrofalowego promieniowania tła kosmologom udało się precyzyjnie zrekonstruować historię kosmosu, ustalić jego kształt, skład, strukturę i tempo ekspansji. Z perspektywy tej wiedzy, zebranej w tzw. standardowym modelu kosmologicznym, widać jednak wyraźnie, jak wiele wciąż nie rozumiemy. Docierając do granic kosmologii, Page dobitnie ukazuje, że przed nami jeszcze mnóstwo fascynujących odkryć.
Więcej: https://bit.ly/3jXCWCs
https://kosmonauta.net/2021/09/mala-ksiega-kosmologii-premiera/

 

Mała księga kosmologii ? premiera.jpg

Mała księga kosmologii ? premiera2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POLSA zleciła analizę zdolności rozwoju i użytkowania rakiet suborbitalnych
2021-09-09.
Łukasiewicz - Instytut Lotnictwa, na zlecenie Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA), opracuje do końca 2021 r. studium wykonalności, którego celem będzie dostarczenie analiz związanych z budową polskich zdolności w zakresie lotów rakiet suborbitalnych. Prace będą prowadzone we współpracy z gdyńską spółką SpaceForest Sp. z o.o. oraz Akademią Leona Koźmińskiego.
Zgodnie z założeniami zamówienia, wykonawcy studium dokonają szerokiej analizy polskiego potencjału związanego z rozwojem technologii rakiet suborbitalnych. Przeprowadzone zostaną symulacje lotu, trajektorii oraz stref upadku wybranych konstrukcji. Opracowany dokument będzie uwzględniał analizę dostępnych miejsc startowych, które pozwolą polskim podmiotom na realizację lotów suborbitalnych w przyszłości.
Uwzględnione zostaną możliwości wykorzystania w tym celu zarówno polskich poligonów wojskowych, jak i poligonów zagranicznych, do których dostęp możliwy byłby w ramach współpracy międzynarodowej.
Szczególna uwaga zostanie poświęcona zagadnieniom o charakterze proceduralnym i prawnym, które warunkować będą bezpieczeństwo prowadzonych kampanii startowych. Analizy uwzględnią kwestie odpowiedzialności za nieumyślne przekroczenia obowiązujących stref upadku, ubezpieczenie kampanii startowej, a także zagadnienia związane z ochroną środowiska.
W poprzednich latach Łukasiewicz - Instytut Lotnictwa, wraz z Politechniką Warszawską, opracowały już na zamówienie Polskiej Agencji Kosmicznej studium wykonalności pt. ?Polska mikrorakieta nośna ? perspektywa?. Dokument uznano za wartościowy punkt odniesienia dla dyskusji na temat rozwoju w Polsce mikrorakiety nośnej i szeroko rozumianych technologii rakietowych.
Źródło: Łukasiewicz - Instytut Lotnictwa
Ilustracja: Łukasiewicz - Instytut Lotnictwa [ilot.lukasiewicz.gov.pl]
https://www.space24.pl/polsa-zlecila-analize-zdolnosci-rozwoju-i-uzytkowania-rakiet-suborbitalnych

POLSA zleciła analizę zdolności rozwoju i użytkowania rakiet suborbitalnych.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotowanie do Olimpiady Astronomicznej
2021-09-09.
Astronomia Sferyczna 4: Elementy Geometrii Sferycznej
Wybierzmy się w hipotetyczną wyprawę po kuli ziemskiej. Stojąc na biegunie północnym, wyruszamy na południe, czyli w dowolną stronę i poruszamy się, nie zmieniając kierunku. Docierając do równika, robimy zakręt o 90°. Poruszamy się następnie dalej prosto, przemierzając 1/4 obwodu Ziemi. Po przebyciu odcinka po równiku ponownie zakręcamy o 90° w tę samą stronę i poruszamy się ponownie prosto. Po ponownym przebyciu czwartej części ziemskiego obwodu znajdujemy się ponownie na biegunie, przybywając z kierunku prostopadłego do kierunku, z którego wyruszyliśmy. Poruszaliśmy się po trójkącie ? jedynie po liniach prostych, a kierunek zmienialiśmy jedynie w wierzchołkach, lecz w trójkącie o trzech kątach prostych!
Jak wiadomo, w zwykłym trójkącie suma kątów wewnętrznych wynosi 180°, w naszym zaś 270°. Czy więc w naszym rozumowaniu jest błąd? Podróż odbyła się po trójkącie, ale nie po trójkącie płaskim, bo znajdującym się na powierzchni kuli. Ponieważ nasza dwuwymiarowa przestrzeń jest zagięta, zasady geometrii płaskiej, nie zawsze są zachowane. Możliwe są więc trójkąty o sumie kątów większych od 180°.
Linie geodezyjne
Jeżeli stoimy na Ziemi i rozpoczniemy podróż po linii prostej (czyli bez zmiany kierunku), po przejściu 40 000 km znajdziemy się w tym samym miejscu. Jeśli nie wiedzielibyśmy, o krzywiźnie Ziemi, nasze doświadczenie prowadziłoby do paradoksu. Prosta jest nieskończoną figurą, więc bez zawracania nie moglibyśmy znaleźć się w tym samym miejscu. Poruszaliśmy się po okręgu wielkim sfery ? okręgu o promieniu równym promieniowi sfery, który stanowi linię geodezyjną, która w tej geometrii odpowiada prostej, czyli stanowi najkrótszą drogę między obiektami. Linia geodezyjna zwana jest też, zwłaszcza w nawigacji, ortodromą.
Zauważmy, że na sferze nie ma dwóch rozłącznych okręgów wielkich ? czyli nie istnieją równoległe linie geodezyjne (z wyjątkiem okręgów przystających). Rozłączne linie zawsze przecinają się w dwóch punktach. Przed dwa dowolne punkty można przeprowadzić jedną ortodromę. Wyjątkiem są dwa punkty antypodyczne (czyli leżące naprzeciwko siebie), gdyż przechodzi przez nie nieskończenie wiele okręgów wielkich. Warto nadmienić, iż linie geodezyjne, choć stanowią rzeczywistą najkrótszą drogę między punktami, na mapach nie stanowią prostych, a krzywe. Mapy są bowiem pewnym odwzorowaniem trójwymiarowej sfery na dwuwymiarową powierzchnię Można je konstruować tak, by były zachowane odległości, powierzchnie lub kąty, jednak nie wszystko na raz. Krzywa, która na mapie Merkatora jest linią prostą, nazywamy loksodromą. Przecina ona wszystkie południki pod tym samym kątem. Choć nie najkrótsza, była często używana w nawigacji morskiej z uwagi na rzadsze zmiany kursu.
Trójkąty sferyczne
Rozważmy trzy nieprzystające okręgi wielkie sfery. Na powierzchni sfery powstało 8 trójkątnych figur, których wszystkie boki są łukami okręgów wielkich. Każda z tych figur to trójkąt sferyczny. Każdy trójkąt sferyczny składa się z 3 kątów wewnętrznych, których suma zawsze jest większa od 180° a mniejsza niż 540°. By omówić właściwości trójkątów sferycznych, porównajmy je w do dowolnego trójkąta płaskiego.
 Więcej na stronie:

https://astronet.pl/autorskie/oa/astronomia-sferyczna-4-elementy-geometrii-sferycznej/

Przygotowanie do Olimpiady Astronomicznej.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Klimatu
2021-09-09. Natalia Kowalczyk  
Niedawno został opublikowany najbardziej znaczący do tej pory raport Międzyrządowego Zespołu ds. Klimatu (IPCC). Raport oparty na 14 tysiącach prac naukowych jednoznacznie stwierdza, że za ociepleniem się klimatu, atmosfery, oceanów i lądów stoi wpływ człowieka.
Dzięki postępom w obserwacjach klimatu i metodach analizy przedstawiono niepodważalne dowody na kryzys klimatyczny. Rozległe, a co gorsza szybkie zmiany w atmosferze, oceanach, kriosferze oraz w biosferze powodowane są przez obecność dwutlenku węgla w atmosferze. Każda tona tego związku przyczynia się do globalnego ocieplenia, dlatego przerażający jest fakt, że ilość dwutlenku węgla jest obecnie na najwyższym poziomie od co najmniej dwóch milionów lat.
W wielu rozdziałach raport podkreśla cenny wkład satelitów w śledzenie zmian i ulepszanie modeli prognozowania klimatu. Bezcenna była również inicjatywa ESA. Programy Europejskiej Agencji Kosmicznej wspierały zespoły naukowe w tworzeniu długoterminowych zestawów danych ? Essential Climate Variables ? nawet cztery dekady wstecz.
Essential Climate Variables są podstawą do monitorowania klimatu. Naukowcy z programu ESA Climate Change Initiative w raporcie m.in. spojrzeli szerzej na 5 najbardziej widocznych skutkach:
Topnienie lodu morskiego
Naszą wiedzę o zamarzniętych obszarach świata, szczególnie w pobliżu biegunów, zrewolucjonizowała teledetekcja. Zasięg lodu morskiego na Arktyce jest w trendzie spadkowym. Symulacje modelowe przedstawione w raporcie, oparte na danych satelitarnych, przewidują, że przynajmniej raz do 2050 r. w porze letniej Ocean Arktyczny będzie wolny od lodu morskiego.
Topnienie lodowców
Topnienie lodowców nabiera tempa od lat 90. XX w. Naukowcy śledzą bilans masy lodowców i zmiany wysokości w tysiącach odległych lodowców na całym świecie i oceniają ich wkład we wzrost poziomu morza. Potwierdzają, że większość lodowców na świecie jest w odwrocie.
Topnienie lądolodu
Tempo utraty pokrywy lodowej przyspiesza. Zmiany w pokrywach lodowych, wraz z utratą masy lodowców, są obecnie dominującymi czynnikami przyczyniającymi się do globalnego wzrostu poziomu mórz. W ostatnich 30 latach lądolód Grenlandii utracił około 4890 Gt lodu; w podobnym okresie utrata pokrywy lodowej Antarktyki wyniosła około 2670 Gt. Niestety topnienie pokryw lodowych, podnoszenie się poziomu morza, ocieplenie oceanów i zakwaszenie będą trwać przez setki albo i tysiące lat, nawet jeśli emisje gazów cieplarnianych zostaną szybko ograniczone.
Zmniejszanie się wiecznej zmarzliny
Oczekuje się znacznego zmniejszenia wiecznej zmarzliny, jak i sezonowej pokrywy śnieżnej, w miarę dalszego ocieplania się planety.
Wzrost poziomu morza
Techniki wysokościomierzy satelitarnych zapewniają precyzyjny pomiar zmian poziomu morza. Od 1901 r. poziom morza podniósł się o 20 cm. W zależności od przyszłej emisji dwutlenku węgla, średni poziom morza może wzrosnąć o kolejne 28-101 cm do 2100 r.
Źródła:
ESA: Satellite data provide valuable support for IPCC climate report (dostęp: 4 września)
Zdjęcie w tle: ESA (data source: Permafrost CCI, Obu, J. et al. 2020)
Mapa przestawia jedną z podstawowych zmiennych klimatycznych (Essential Climate Variables) ? biomasę roślinną. Źródło: ESA (data source: CCI Biomass project)

Animacja pokazująca zasięg wiecznej zmarzliny w latach 1997-2018 Źródło: ESA (data source: Permafrost CCI, Obu, J. et al. 2020)

https://astronet.pl/uklad-sloneczny/najnowszy-raport-miedzyrzadowego-zespolu-ds-klimatu/

Najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Klimatu.jpg

Najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Klimatu2.jpg

Najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Klimatu3.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astronomowie wyjaśniają pochodzenie nieuchwytnych skrajnie rozproszonych galaktyk
2021-09-09.
Jak sama nazwa wskazuje, galaktyki skrajnie rozproszone (UDG) są galaktykami karłowatymi, których gwiazdy są rozproszone w olbrzymim obszarze, co powoduje, że ich jasność powierzchniowa jest bardzo niska, przez co są bardzo trudne do wykrycia. Kilka pytań dotyczących UGD pozostaje bez odpowiedzi: jak doszło do tego, że galaktyki karłowate stały się tak rozległe? Czy ich halo ciemnej materii jest czymś wyjątkowym?
Obecnie, międzynarodowy zespół astronomów, któremu przewodzi Laura Sales, astronom z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Riverside, donosi w Nature Astronomy, że wykorzystali zaawansowane symulacje do wykrycia kilku ?wygaszonych? skrajnie rozproszonych galaktyk w środowiskach o niskiej gęstości we Wszechświecie. Wygaszona galaktyka to taka, która nie tworzy gwiazd.

To, co wykryliśmy, jest sprzeczne z teoriami powstawania galaktyk, ponieważ wygaszone galaktyki karłowate muszą znajdować się w środowiskach gromad lub grup, aby gaz został usunięty i przestał tworzyć gwiazdy ? powiedziała Sales. Jednak wykryte przez nas wygaszone UDG są odosobnione. Byliśmy w stanie zidentyfikować kilka z tych wygaszonych UDG w terenie i prześledzić ich ewolucję wstecz w czasie i dowieść, że pochodzą one z orbit ekstremalnie wydłużonych.

Termin ?w terenie? odnosi się tutaj do galaktyk odizolowanych w spokojniejszych środowiskach, a nie w otoczeniu grup czy gromad. Sales wyjaśniła, że galaktyka odizolowana (ang. backsplash galaxies) to obiekt, który dzisiaj wygląda jak odizolowana galaktyka, ale faktycznie jest częścią gromady galaktyk, wokół której orbituje po ekstremalnie wydłużonej orbicie. Przypomina to kometę, która okresowo odwiedza nasze Słońce, ale większość swojej podróży spędza w izolacji, z dala od większości Układu Słonecznego.

Izolowane galaktyki i galaktyki satelitarne mają różne właściwości, ponieważ fizyka ich ewolucji jest zupełnie inna ? powiedziała. Te izolowane galaktyki są intrygujące, ponieważ dzielą właściwości z populacją galaktyk satelitarnych w układzie, do którego kiedyś należały, ale dzisiaj obserwuje się, że są odizolowane od układu.

Galaktyki karłowate to małe galaktyki, które zawierają od 100 mln do kilku mld gwiazd. Dla porównania, Droga Mleczna ma około 200 do 400 mld gwiazd. Podczas gdy wszystkie galaktyki UDG są galaktykami karłowatymi, nie wszystkie galaktyki karłowate są UDG. Na przykład, przy podobnej jasności, galaktyki karłowate wykazują bardzo duży zakres rozmiarów, od zwartych do rozproszonych. UDG są końcową częścią najbardziej rozciągniętych obiektów przy danej jasności. UDG ma zawartość gwiazdową galaktyki karłowatej, 10-100 razy mniejszą od Drogi Mlecznej. Jednak jej rozmiar jest porównywalny do Drogi Mlecznej, co daje jej niezwykle niską jasność powierzchniową, która czyni ją wyjątkową.

Sales wyjaśniła, że halo ciemnej materii w galaktyce karłowatej ma masę co najmniej 10 razy większą niż Droga Mleczna, a rozmiar skaluje się podobnie. UDG mają jednak tę regułę i wykazują rozciągłość radialną porównywalną z tą, jaką wykazują znacznie większe galaktyki.

Jedną z popularnych teorii wyjaśniających ten stan rzeczy było to, że UDG są ?nieudanymi Drogami Mlecznymi?, co oznacza, że były przeznaczone do bycia galaktykami takimi jak nasza Droga Mleczna, ale w jakiś sposób nie udało im się uformować gwiazd ? powiedział José A. Benavides, student studiów magisterskich w Instytucie Astronomii Teoretycznej i Eksperymentalnej w Argentynie i pierwszy autor pracy naukowej. Teraz wiemy, że ten scenariusz nie może wyjaśnić wszystkich UDG. Powstają więc teoretyczne modele, w których więcej niż jeden mechanizm formowania się gwiazd może być w stanie stworzyć te skrajnie rozproszone obiekty.

Według Sales, wartość nowej pracy jest dwojaka. Po pierwsze, symulacja użyta przez badaczy, zwana TNG50, z powodzeniem przewidziała UDG o charakterystyce podobnej do obserwowanych UDG. Po drugie, badacze znaleźli kilka rzadkich wygaszonych UDG, dla których nie znają mechanizmu powstawania.

Używając TNG50 jako ?wehikułu czasu?, aby zobaczyć, jak skrajnie rozproszone galaktyki dostały się tam, gdzie są, stwierdzili, że te obiekty były wyrzucone na bardzo eliptyczną orbitę i wyglądają dzisiaj na odizolowane ? powiedziała.

Naukowcy donoszą również, że zgodnie z ich symulacjami, wygaszone UDG mogą stanowić 25% populacji skrajnie rozproszonych galaktyk. W obserwacjach jednak, odsetek ten jest znacznie mniejszy.

Oznacza to, że wiele galaktyk karłowatych czających się w ciemności mogło pozostać niewykrytych dla naszych teleskopów ? powiedziała Sales. Mamy nadzieję, że nasze wyniki zainspirują nowe strategie badania Wszechświata o niskiej jasności, co pozwoliłoby na pełny spis tej populacji galaktyk karłowatych.

Badania te są pierwszymi, które pozwoliły określić niezliczoną ilość środowisk ? od pojedynczych galaktyk karłowatych w grupach i gromadach ? niezbędnych do wykrycia UDG, i to z wystarczająco wysoką rozdzielczością, aby zbadać ich morfologię i strukturę.

Następnie, zespół badawczy będzie kontynuował badania UDG w symulacjach TNG50, aby lepiej zrozumieć, dlaczego te galaktyki są tak rozciągnięte w porównaniu z innymi galaktykami karłowatymi o tej samej zawartości gwiazd. Naukowcy wykorzystają Teleskop Kecka na Hawajach, jeden z najpotężniejszych teleskopów na świecie, aby zmierzyć zawartość ciemnej materii w UDG w Gromadzie w Pannie, najbliższej Ziemi gromadzie galaktyk.

Opracowanie:
Agnieszka Nowak

Źródło:
UCR

Urania
Po lewej, jedna ze skrajnie rozproszonych galaktyk, które były analizowane w symulacji. Po prawej obraz galaktyki DF2, która jest prawie przezroczysta. Źródło: ESA/Hubble

https://agnieszkaveganowak.blogspot.com/2021/09/astronomowie-wyjasniaja-pochodzenie.html

Astronomowie wyjaśniają pochodzenie nieuchwytnych skrajnie rozproszonych galaktyk.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następca Kosmicznego Teleskopu Hubble'a w końcu poleci w kosmos. Podano datę
2021-09-09. ŁZ.MNIE.
Pierwotnie miał polecieć w kosmos już w 2011 r., na drodze wciąż jednak pojawiały przeszkody. Teraz NASA i ESA ogłosiły, że Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) zostanie wstrzelony przed końcem tego roku.
Opracowywany od lat 90. ubiegłego wieku JWST różni się od Hubble'a. O ile poprzednik obserwował wszechświat głównie w zakresie promieniowania widzialnego, NASA wskazuje, że James Webb skupi się na obserwowaniu wszechświata w zakresie podczerwieni.

Teleskop miał polecieć w kosmos w 2011 r., ale przeszkody i wzrost kosztów sprawiały, że start misji przekładano. Budżet misji wzrósł w tym czasie z 1,6 do 10 mld dolarów.

Jeszcze w tym tygodniu start misji był zaplanowany na 31 października tego roku, ale NASA i Europejska Agencja Kosmiczna poinformowały, że datę startu ustalono ostatecznie na 18 grudnia.
Rakieta gotowa

? Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba oraz rakieta Ariane 5 są już gotowe. Teraz pozostały tylko ostatnie przygotowania i możemy lecieć ? tłumaczy Gunther Hasinger z Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Pierwszy etap podróży do punkt libracyjny L2 znajdujący się 1,5 mln km od Ziemi. Tam osłonięty przed Słońcem przez Ziemię JWST będzie mógł rozpocząć swoją misję.

Podróż potrwa około miesiąca. Co najmniej kolejny miesiąc potrwa uruchamianie wszystkich instrumentów. Naukowcy szacują, że pierwsze obserwacje naukowe powinny rozpocząć się w połowie przyszłego roku.
źródło: NASA, SpidersWeb.pl
JWST skupi się na obserwowaniu wszechświata w zakresie podczerwieni (graf. NASA)

https://www.tvp.info/55776700/nasa-esa-nastepca-kosmicznego-teleskopu-hubblea-kosmiczny-teleskop-jamesa-webba-poleci-w-kosmos-18-grudnia

Następca Kosmicznego Teleskopu Hubble'a w końcu poleci w kosmos. Podano datę.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)