Skocz do zawartości

ANKIETA ROCZNA - KONKURS na najlepszą relację z obserwacji wizualnych 2015 r.


ANKIETA - KONKURS na najlepszą relację z obserwacji wizualnych 2015 r.  

55 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Twoim zdaniem na miano autora najlepszej relacji z obserwacji wizualnych w 2015 roku zasługuje:

    • 1. Panasmaras "Argonauci i Lew Nemejski"
    • 2. Hampel "Powrót Syna Marnotrawnego"
    • 3. lukost "Pożegnanie z Te(r)eską"
    • 4. Panasmaras "Stężnicka noc cudów"
    • 5. Lukasz83 "Brunet wieczorową porą"
    • 6. Paweł Trybus "Biegiem za eMkami"
    • 7. lukost "Zwierzyniec z pipy, czyli kilka scen z życia wetlińskiej filii zlotu zatomskiego"
    • 8. Ciekawska "Obserwacje z niespodzianką"
    • 9. Panasmaras "Tenebris Aquilae"
    • 10. Lukasz83 "Cztery alternatywy"
    • 11. Panasmaras "Równik - biegun - równik"
    • 12. Lukasz83 "Ostatnia noc"
    • 13. Paweł Trybus "Chyba widziałem pieska, czyli polowanie na Syriusza B"
    • 14. Damian P. "W końcu niebo nadejdzie"


Rekomendowane odpowiedzi

 

Zapraszam do oddania głosu na najlepsze Waszym zdaniem relacje z obserwacji w 2015 roku! Można głosować na jedną lub więcej kandydatur. Głosujemy od 11 stycznia 2016 r. do 20 stycznia 2016 r. do godz. 23:59 

Poniżej linki do relacji biorących udział w konkursie (przypominam, że to laureaci trzech pierwszych miejsc w edycjach kwartalnych) :

1. Argonauci i Lew Nemejski

Luty oszalał.

Do tej pory nie mam pojęcia, cóż to za anomalia pogodowa sprawiła, że w tym zazwyczaj nieprzejednanie ponurym miesiącu, chmury odsłaniały nieboskłon przez kilka nocy, a raz - poczęstowały nieprzeciętną przejrzystością mimo wcześniejszych długich tygodni, kiedy to mgła, a może raczej - galareta jakaś - zaległa na dobre nad północnymi rubieżami Rzeczpospolitej. Krystaliczność i suchość powietrza, jakie nadeszły 16 lutego nie zostawiały wątpliwości, że nadchodząca noc będzie niezwykła. Jeszcze będąc w pracy układałem sobie w myślach marszrutę przez kolejne regiony nieboskłonu, które zamierzałem odwiedzać, z których zamierzałem brać obiekty całymi garściami, i które miały mnie naładować na kolejne dni spędzane pod szarym całunem późnozimowych chmur. (...)

2. Powrót syna marnotrawnego

Powyższy obraz Rembrandt'a przedstawia znaną nam wszystkim biblijną scenę powrotu syna

marnotrawnego (Łk 15,11-32) do swego ojca. Pewnie zadajesz sobie pytanie dlaczego odnoszę

się do tej przypowieści na początku mojej relacji? Niedługo minie rok od zakupu mojego
pierwszego teleskopu - Synty 10" Flextube. Spędziłem z nią wiele obserwacyjnych nocy, dała
mi wiele pięknych widoków, jednak po pewnym czasie została wyparta przez chęć robienia astro-fotopejzaży
i sprzedałem ją inwestując w obiektywy i aparat. Nie żałuję tej decyzji - astro-pejzaże stały się moim
nowym hobby. Jednak straciłem wtedy możliwość obserwacji i od tego czasu czegoś mi brakowało...
Nadal byłem związany z astronomią, ale to nie było to samo. 
Spójrz na obraz raz jeszcze. Ja jestem tym synem, a astronomia amatorska ojcem.
13 stycznia z lornetką w ręku wróciłem do jej łask. (...)

3. Pożegnanie z Te(r)eską

Wszyscy wiemy, jak jest z pogodną, a przy tym bezksiężycową nocą w zimie - to towar mocno deficytowy, ale gdy już się trafi, to przeważnie pierwszorzędnej jakości. Nie inaczej było w ubiegły wtorek. Prognozy napawały optymizmem, no i miałem pewność, że się sprawdzą ? Sat24 pokazywał wielki obszar czystego nieba nad Polską. Poszkodowane było chyba tylko Pomorze?
Niedługo po zachodzie Słońca nad południowo ? zachodnim horyzontem pojawiła się Wenus, a chwilę później tuż obok niej wyskoczyła kolejna, dość jasna gwiazdka. Pokazałem ją żonie ? z komentarzem, że ponoć nie widział jej sam Kopernik. Tak, tak, chodzi o Merkurego. Do tej parki dołączył wkrótce krwistoczerwony Mars. (...)

4. Stężnicka noc cudów

Pan Nosorożec, jak zwykle w takich sytuacjach, zapalił brunatne cygaro. Zaciągnął się kilka razy, puścił parę dymków w kształcie hiszpańskich galeonów i westchnął głęboko. Kuchnia stała się salonem, prostokątny stół się zaokrąglił i upodobnił do tego, który mam w domu, a ilość foteli cudownie się podwoiła. Przez pokój przeszedł wujek, którego parę lat już nie widziałem, i zniknął za drzwiami kuchni - w tym miejscu ściany, gdzie jeszcze przed chwilą stał regał.
 - Wstań.
Wstać? Po co, przecież są trzy wolne fotele, dlaczego miałbym wstawać?
 
 - Marku, wstań. Chyba robi się niebo. - mówi Janko i wychodzi przed domek.
Wstaję posłusznie. Zerkam na zegarek - jest 21:30. Cholera. (...) 

5. Brunet wieczorową porą

Ciepłe wiosenne popołudnie. Piękna słoneczna pogoda i błękitne niebo na zewnątrz. Brunet siedział przy biurku odliczając czas do końca pracy. Oczami wyobraźni widział siebie przy swoim teleskopie H-alpha nagrywającego i składającego kolejną animację.

Dzień nie był dobry. Wszyscy coś chcieli, ktoś ciągle miał pretensje.

Brunet oparł się o krzesło, przeciągnął i pomyślał:

- Dobra, koniec tego. Wszyscy już się zwinęli więc pora też na mnie. Ale najpierw, plan na wieczór? (...)

6. Biegiem za eMkami

Wielu z Was obserwowało niebo w poświątecznym tygodniu, gdy Księżyca zaczęło ubywać i pogoda dopisała. Ja nie miałem szczęścia, bo wyskoczył mi kilkudniowy wyjazd akurat w czas dobrej pogody. Ale uzbroiłem się w cierpliwość, która została nagrodzona w nocy 15/16 kwietnia.
Śledząc prognozy pogody powiedziałem sobie - to jest TA noc w kwietniu, kiedy wreszcie będę mógł zaspokoić głód obserwacyjny i spędzić miło czas robiąc to, co lubię. Tylko co obserwować?
Po raz kolejny inspirację znalazłem czytając Forum Astronomiczne. Trafiłem na wpis Marka "Panasmarasa" traktujący o maratonie Messiera, który Marek zaproponował uczestnikom zlotu w Bieszczadach. Pomyślałem sobie - czemu nie spróbować? (...)

7. Zwierzyniec z pipy, czyli kilka scen z życia wetlińskiej filii zlotu zatomskiego

Czas i miejsce akcji: 6-11 września 2015 r., Wetlina, Przełęcz Wyżna, Czystogarb

w roli głównej: lukost

w pozostałych rolach: Delta Extreme 15x70, achromat 150/750, nieco szkieł i filtrów

gościnnie: Piotrek Guzik i Taurus 330

scenariusz i reżyseria: pogoda, Interstellarum Deep Sky Atlas

gatunek: thriller (pogodowy)

Skąd ten tytuł? No cóż, tablicę z napisem o takiej treści wywieszono na bramie wjazdowej ośrodka, w którym mieszkałem, a że mianem niebieskiego Zwierzyńca określano niegdyś Zodiak, to skojarzenia astronomiczne są jak najbardziej na miejscu. No i bądźmy szczerzy - ów rozlewany do kufli specjał zwierzynieckiego browaru umilał mi czas po zejściu z połonin i w oczekiwaniu na obserwacje (czasami daremnym). (...)

8. Obserwacje z niespodzianką

Wreszcie zdrowie powróciło, a i pogoda po burzach nocy wcześniejszej okazała swoją łaskę, dając mi jedną z lepszych przejrzystości powietrza. Tata wyniósł mi teleskop koło domu, a kiedy niebo wystarczająco się ściemniło, zabrałam się do roboty. Szczerze mówiąc tuż przed obserwacjami odczuwałam w żołądku pewnego rodzaju stres, który jednak zniknął szybko zaraz po pierwszym spojrzeniu ku górze. Na samym początku przetestowałam swój nowy nabytek - zielony wskaźnik laserowy. Zachwycił mnie, bawiłam się nim kilka minut rysując na firmamencie kształty gwiazdozbiorów. Podczas tej zabawy spostrzegłam, iż Droga Mleczna jest dziś zaskakująco wyraźna, jak na moje przydomowe warunki. (...)

9. Tenebris Aquilae

Niedosyt czasami bywa piękną siłą sprawczą - lub kopniakiem w rzyć, jak kto woli.
Po śladowych ilościach siedzenia pod gwiazdami w lipcu i sierpniu, za to wypoczęty po urlopie, obiecywałem sobie dużo po wrześniowym nowiu. Tymczasem upalne lato kiedyś musiało się skończyć, a wilgoć - zacząć kłębić w przestworzach, by potem gwałtownie przemieszczać się pionowo w dół. Do tego stabilne wcześniej fronty zachwiały się na Europą, przeciągając całe masy powietrza z jednego krańca na drugi.
W tę przejściową pogodę wpisał się Zatom. W pewnym sensie wizyta na zlocie przypominała wizytę w klubie go-go - zostawiłem tam trochę kasy, niby naładowałem baterie, ale - jako, że do niczego konkretnego nie doszło - wyjeżdżałem bez satysfakcji. Ze wspomnień obserwacyjnych mogę więc przywołać jedynie tępe spojrzenie w czeluść w miarę pogodnego nieba w pierwszy wieczór, kiedy byłem potwornie zmęczony. (...)

10. Cztery alternatywy

Dziesięć?..

Zapadał zmierzch. Stworzenie sunęło powoli w stronę dwóch jaskrawo świecących słońc. Nie wiedziało co czai się za ostro odciętą linią horyzontu która majaczyła gdzieś w oddali.

Dziewięć?

Na grzbiecie ciągnęło swój kościany bagaż. Nie domyślało się jak zakończy się ta podróż ale nie zrażało go to i dzielnie sunęło naprzód zostawiając za sobą mokry śluzowy ślad.

Osiem?.

Pod stworzeniem przesuwały się kolejne brązowe płyty, niektóre ostro zakończone i poszarpane , niektóre gładkie jak lód. Sprawiały wrażenie jakby były rozdzielone, jakby nie tworzyły wspólnej płaszczyzny, całości. Ale jednak dało się po nich poruszać. (...)

11. Równik - biegun - równik

Czwartek 8.10.2015, 19:30

Cytat

 - Jadę na obserwy.
 - I co, znowu będziesz jutro spał cały dzień i sama mam ogarniać wszystko?
 - Oczywiście, że nie. Właśnie tego chcę uniknąć. Dlatego jadę wcześnie i nie będę siedział zbyt długo. 

Sobota 10.10.2015, 16:30

Cytat

 - Może byś wreszcie wstał i pomógł mi przy dzieciach, do jasnej cholery?

   Powiadają, że najtrudniejsza do ustania jest pierwsza doba po obserwacjach. A o drugiej - mało kto wspomina. (...)

12. Ostatnia noc

- To dzisiaj.

- Co dzisiaj?

- No noc, noc z pogodą

Brunetka popatrzyła z niedowierzaniem na bruneta.

- Ty chyba jesteś w jakiejś alternatywnej rzeczywistości. Wyglądałeś przez okno?

- No wiem, że jest syf. Ale za kilka godzin będzie cacy. Planuję sesję między 17 a 20 bo wtedy jeszcze nie będzie Księżyca.

Rób co chcesz ? brunetka wzruszyła ramionami i przeciągnęła się na fotelu samochodu. Brunet spojrzał w niebo. Był pewien.  Tu nie było miejsca na błąd. Wszystkie serwisy pokazywały pogodne niebo w centrum po 16. Tak więc musiało się udać. (...)

13. Chyba widziałem pieska, czyli polowanie na Syriusza B 

Syriusz, najjaśniejsza gwiazda na nocnym niebie, to układ fizycznie ze sobą związanych dwóch gwiazd. Cytując Wikipedię:
Syriusz A jest gwiazdą ciągu głównego o masie ponad 2 mas Słońca i średnicy około 1,7 razy większej od Słońca. W porównaniu ze Słońcem, temperatura Syriusza jest dużo wyższa i jest on około 21 razy jaśniejszy. Wiek Syriusza A szacuje się na 225 do 250 milionów lat. Jasność wizualna Syriusza A to -1.46 mag.
Syriusz B jest białym karłem o średnicy nieco mniejszej od średnicy Ziemi, który porusza się wokół Syriusza A po eliptycznej orbicie o okresie nieco ponad 50 lat. Odległość między Syriuszem A i Syriuszem B wynosi od 8,1 jednostek astronomicznych w perycentrum, do 31,5 w apocentrum. Przeciętna gęstość materii gwiazdy jest 91 tysięcy razy większa niż gęstość Słońca, co oznacza, że 1 cm? tej materii na powierzchni Ziemi ważyłby prawie tonę. 
Potoczna nazwa Syriusza B w języku angielskim to "The Pup", czyli "szczeniak" (lub "piesek"), a jego jasność wizualna to zaledwie 8.5 mag. (...)

14. W końcu niebo nadejdzie

...W ten sam wichrowy wieczór, nie widząc większego sensu jednookiego zerkania w kierunku Wielkiego Konia, wyruszyłem na spotkanie z królową Północy...


 Znów mi się to przytrafiło. Znów myślałem o sprzedaży teleskopu. I pomyśleć, że to tylko i wyłącznie przez chmury.
Miałem długą przerwę i chociaż czasem mogłem wszystko postawić pod ścianą i jechać w pole, z różnych przyczyn odpuszczałem. Widziałem nie raz jak omijają mnie czyste noce. Zacząłem dochodzić do wniosku, że czegoś mi brakuję ale nie tylko. Obserwator nie mający zbyt długo kontaktu z ciemnościami i DS-ami, staje się nerwowy lub co gorsza ordynarny dla otoczenia. Trzy październikowe supernoce, z których wdzięków nie skorzystałem, to był już po prostu skandal. (...)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Normalnie głosowałbym na każdą relację, bo wszystkie są świetne - w końcu przeszły przez etap "kwartalny". Jednak sądzę, że najlepiej będzie jak oddam głos na 3 najlepsze relacje, tak by wypełnić "podium" :5640dc6dbc8ce_01Smile:  Ale to będzie CIĘŻKI orzech do zgryzienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, lukost napisał:

Również nie miałem wielkich problemów z wyborem, ale ja prosty chłopak ze wsi jestem... ;) 

Może jeszcze coś o słomie w butach napiszesz?

Ty mnie lepiej nie denerwuj, bo w złości jestem straszny (i jeszcze żyłka mi może pęknąć).

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.01.2016 at 12:41, Janko napisał:

Może jeszcze coś o słomie w butach napiszesz?

Nie, mam onuce. ;)

W ankiecie za IV kwartał zagłosowało 41 jurorów. Liczę, że teraz frekwencja będzie większa. Przypominam, że wśród glosujących zostaną rozlosowane nagrody książkowe: album konkursu "heńkowego" (edycja 2015) od Jolo oraz - ode mnie - Touring the Universe through Binoculars.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast mam dwie refleksje, które chodzą mi po głowie z okazji każdego z głosowań:
- po pierwsze, cieszy mnie podejście jurorów - że głosują na prace, a nie na kolegów/koleżanki. W ten trend, choć z wartościami ujemnym wpisują się niedoszli jurorzy, którzy nie głosują, bo nie zapoznali się z wszystkimi konkursowymi relacjami. Tak więc z jednej strony cieszy uczciwość, a z drugiej - martwi, że doczytanie wszystkich relacji jest pewnym problemem.
- po drugie - skoro czytelnictwo jest problemem, może warto zacząć odświeżać sobie relacje już dziś? Jedna-dwie dziennie to niewiele, a umożliwi zagłosowanie z czystym sumieniem. Dodatkowo, każdy juror działa mobilizująco na piszących, bo świadczy to, że te relacje nie są pisane do szuflady.

Nie wiem jak Wy, ale ja mam już dwie relacje odświeżone, a do wieczora pewnie doczytam kolejne dwie. Za najdalej trzy dni będę wiedział, jak głosować :5640dc6dbc8ce_01Smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł Trybus

Ja nie miałem dylematu. Większość z powyższych relacji bardzo mi się podobała, ale tylko jedna wprawiła mnie w zachwyt i ta właśnie otrzymała mój głos. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lukasz83 napisał:

Ja jestem na etapie odświeżania :book:

A ja odświeżam temat.

Szanowne usery, macie aż 9 dni na przeczytanie/doczytanie/przypomnienie sobie relacji. To sporo czasu. Uwzględnienia usprawiedliwień typu "nie zdążyłem, bo..." nie przewiduję,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lukost napisał:

 

 "macie aż 9 dni na przeczytanie/doczytanie/przypomnienie sobie relacji"

No to zabieram się raz jeszcze do czytania- w sumie to i dobrze bo pogoda kiepska a relacje z obserwacji niesamowite;)

  • Like 1

SW 200/1000 Celestron VX,
LVW 8,13,22  i jakieś tam szkiełka:)
NIKON 10x50 EX

  

      ------  PTMA Poznań  ------ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głos oddany na relację, która już kiedyś mnie urzekła i uczyniła to ponownie:-)))

  • Like 1

Newton 12' DOB GOTO, refraktor Sky-Watcher SK909 EQ3-2, okulary: 8, 10 13, 17 i Soligor 25
Na meteory: kamery PAVO6, PAVO7 i PAV79, czasem oko nieuzbrojone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie konkursy zawsze są w pewien sposób niemoralne. To tak jak wybierać, kogo się bardziej kocha, mamę czy tatę. Może nawet jeszcze gorzej, bo wybór większy, a "kocha się" każdego i to niekoniecznie za to samo. No i jeszcze dylemat - czy ja czasem nie głosuję "po znajomości", bo znam i lubię osobę A zaś nigdy nie widziałem świetnego / świetnej X?

A może jest przeciwnie, biorę nadmierną poprawkę i z tej "poprawności" nie zagłosuję na osobę Z, bo podejrzanie mi odpowiada jej rodzaj sprzętu czy klasa obserwowanych obiektów?

Kocham sport, nie cierpię meczów. Tylko jak się oprzeć kibicowaniu, gdy każdy następny zjazdowiec wyprzedza poprzedniego o 1/100 sekundy a tenisista odbiera niemożliwą do odbioru piłkę i zdobywa punkt? :pajacyk:

  • Like 2

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Janko napisał:

Takie konkursy zawsze są w pewien sposób niemoralne. To tak jak wybierać, kogo (...)

Trochę tak, ale gorzej się stanie, jeśli takie podejście stanie się wymówką, żeby nie zagłosować.
Pozytywny feedback, czy to w postaci lajków pod relacjami czy komentarzy potrafi bardzo mocno naładować baterie. Z drugiej strony - brak odzewu potrafi zniechęcić.
Z braniem udziału w ankietach - kwartalnych czy rocznej - nie jest inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Nosorożec zapalił brunatne cygaro, po czym spojrzał w kierunku Bruneta.

- Mało nas... - westchnął ciężko. 

- Ano mało - przytaknął Brunet, pociągając łyk Zwierzyńca - Gdzie oni się podziali? Przecież nie biegną za eMkami, bo pogoda do niczego.... 

Synowie marnotrawni, zapraszam do lektury i głosowania. Szczegóły w pierwszym poście. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, lukost napisał:

...Synowie marnotrawni, zapraszam do lektury i głosowania...

...bo następnym razem napiszę o Was "takie syny" :5640dc727769c_17Devil:

  • Like 1

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Panasmaras odpiął i przypiął ten temat

Ze łzami w oczach, że tylko na trzy (ale to taka moja żelazna zasada) głosy przydzielone. Relacje twórcze, pięknie napisane, wnoszące dla mnie wiele niepoznanych, acz wielce intrygujących aspektów naszego hobby, a jednocześnie wielce motywująca do dalszego własnego rozwoju. Jednym słowem piękniste. Lektura iście beletrystyczno - scientyczna najwyższych lotów. Podziwiam i łaknę więcej...:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, ze nadchodzi weekend. Będzie można przeczytać, czym i dlaczego lepiej nie świecić na miejscówce obserwacyjnej, jak wygląda wszechświat z perspektywy ślimaka i co czai się wewnątrz teleskopu. Tudzież dlaczego najlepiej obserwuje się po 40 godzinach bez snu i po przejechaniu 1000 km, jak oswoić pieska, kto wciska ciemnotę a kto lubi piwo  marki Zodiak. Nie przegap, masz 14 alternatyw :)))

A gdzie?

A nie powiem!

  • Like 1

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)