Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 02.03.2018 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Księżyc wczorajszy nad jurajską granią,taki widoczek z 135mm Pozdrawiam
    9 punktów
  2. Cześć. Nie będę się rozpisywał. Szczegóły tutaj http://www.astropoludnie.pl/viewtopic.php?f=45&t=436&p=2218#p2218 Mam nadzieję, że komuś się przyda i starczy mi wytrwałości, żeby dokończyć cały projekt
    8 punktów
  3. Księżyc 01.03.2018, ISO 200, czas 1/400, canon 50d + synta 8"
    5 punktów
  4. Krater Pitagoras - w centrum krateru znajduje się górzyste wzniesienie z podwójnym szczytem. Kamera ASI 224MC - 10% z 1000 klatek Programy: SharpCap, AutoStakkert 2, ImPPG, PaintShop Pro - opis Barlow 2x
    4 punkty
  5. Pogodne noce w czasie pełni sprzyjają obserwacji gwiazd podwójnych Udało mi się mniej więcej opanować w miarę systematyczny sposób pomiarów. Skupiłem się na gwiazdach, które w katalogu WDS mają niewiele pomiarów, a ostatni z pomiarów został wykonany dawno temu. Gwiazdy takie oznaczone są w katalogu jako "neglected". Pierwszej nocy wybrałem dziesięć gwiazd tak oznaczonych, jednak szybko okazało się, że to oznaczenie nie zawsze oddaje aktualny stan rzeczy, i układy, które pomierzyłem pierwszej nocki miały już stosunkowo świeże pomiary, bądź miały dużą ilość wykonanych pomiarów. Dlatego drugiej nocy korzystając z wyszukiwarki na stronie http://www.stelledoppie.it/index2.php?section=1 sam poszukałem gwiazd, które odpowiadały moim kryteriom i udało się znaleźć kilka obiektów, które rzeczywiście od dawna nie były mierzone, i mój pomiar wykazał pewną zmianę w tym układzie, albo potwierdził trend od ostatniego pomiaru. Te układy to np POU2652, POU2371, GEL9001, COU923, MBL750AC. To oczywiście samo w sobie nic nie oznacza, ale fajnie jest zaobserwować zmiany w położeniu gwiazd na niebie Tabela z wynikami poniżej składa się z dwóch części. Po lewej stronie umieściłem dane historyczne - pierwszy i ostatni pomiar gwiazdy. Po prawej stronie moje pomiary wraz z różnicą jasności. Wszystkie pomiary wykonane zostały przez filtr fotometryczny V przy użyciu teleskopu Meade ACF10" i kamerki QHY163M. Dane opracowano przy użyciu programu REDUC. Zdjęcia poniżej to najczęściej stack 50% najlepszych klatek. Zdjęcia to dwukrotnie powiększone wycinki z kadru, skala na nich to 0,22"/px. Seeing był dość dobry przez ostatnie dwie noce i gwiazdy o separacji większej niż 2 sekundy były całkowicie rozdzielone i nie było żadnego problemu z ich pomiarem. Do zmierzenia układów ciaśniejszych wykorzystano algorytm surface modelling z programu REDUC.
    4 punkty
  6. Dziś kurier przyjechał z albumami, ale ponieważ akurat się minął z domownikami, więc zostawił tylko jedną paczkę z trzech - bo całość jest płatna przy odbiorze Jak na moje oko wyszło całkiem przyzwoicie, ocenicie z resztą wkrótce sami.
    4 punkty
  7. Próba rejestracji B 33 skończyła się na niczym - ani śladu mgławicy. Za to Messier 82 wygląda całkiem obiecująco. Setup: FS 128, ATIK ONE 9M na ASA DDM 60. Bez kalibracji stąd brudy w tle.. 6x1200 sekund. Filtr Astronomik ProPlanet 742. Charakterystyka filtru:
    3 punkty
  8. Jeszcze ciepłe Dosłownie sprzed godziny. <reklama>Na warsztatach będę szczegółowo wyjaśniał jak robić takie zdjęcia </reklama>
    3 punkty
  9. M101 i sąsiadki niestety pogoda nie rozpieszcza ale udało mi się zebrać 12 klatek po 4 min
    3 punkty
  10. Takiego słupeczka Słonko przy zachodzie w Ustce przed chwilą strzeliło Canonek 450D z Tamronkiem 70-300 na widoczki nastawiony.
    3 punkty
  11. Księżyc z 26.02.18, 18:43, 85.8% tarczy, odległość 359770km P900 1x1/250s ISO 100
    3 punkty
  12. Księżyc z wczoraj: Stak 200 klatek 1/1250 (!) a i tak część księżyca jest przepalona..... masakra... Wyjątkowo robione Canonem 550D... Zdecydowanie bardziej się nadaje do robienia fotek księżyca.
    3 punkty
  13. Z wielką przyjemnością zapraszamy na XVI zlot astronomiczny, który odbędzie się w dniach: 12- 15 kwiecień 2018 r. w miejscowości Zatom. Malownicza wieś leży w środku lasów, na terenie Drawieńskiego Parku Narodowego, niemal na styku 3 województw Wielkopolskiego, Zachodniopomorskiego oraz Lubuskiego. Położona w centrum strefy tzw. "najmniejszego skażenia światłem- Czarnej dziury na mapie LP Europy." Region Drawieńskiego Parku Narodowego. Jest to niewątpliwie najciemniejsze miejsce Polski północno-zachodniej. Dzięki specyficznemu mikroklimatowi określany często "Małymi Bieszczadami Północy" Zlot odbędzie się w gospodarstwach agroturystycznych "Pyrlandia" , "Gościniec" Są to ośrodki o dość wysokim standardzie i przystępnych cenach. Szczegóły odnajdziecie Państwo w tematach zlotowych na www.Forumastronomiczne.pl. Honorowy patron zlotu : Burmistrz Drawna Wizytówka miejsca TAKIE JEST NIEBO ( Z ŚWIATŁEM ZODIAKALNYM) Pyrlandia Gościniec Strona kulinarna Potrawy znad Drawy Zapisy Koszty Program zlotowy Menu Zlotowe Zakwaterowanie Koszulka zlotowa Pogoda Serdecznie zapraszamy! TU MAPKA SYTUACYJNA DRUŻYNA PIERŚCIENIA!
    2 punkty
  14. Kurczak - ten Kolega z Argentyny to miał farta ,,Astronom amator uchwycił pierwszy błysk supernowej. Szansa jedna na sto milionów
    2 punkty
  15. w związku z pełnią księżyca, który w zasadzie może też być płaski coś na rozluźnienie odnośnie osiągniętego kompromisu i udowodnienia, że prawie wszystko może być płaskie z pewnej perspektywy
    2 punkty
  16. Od lewej: krater Grimaldi, Hevelius i Cavalerius Kamera ASI 224MC - 30% z 1000 klatek Programy: SharpCap, AutoStakkert 2, ImPPG, PaintShop Pro - opis
    2 punkty
  17. Księżyc z dnia, kiedy zasłonił nam Aldebarana Stack 4 najlepszych klatek, wyjątkowo EOS500D chłopaka córy, Synta 8''/1200mm PIPP, Autostakkert, Registax
    2 punkty
  18. Dzisiejszy księżyc, 27.02.2018, Synta 12" i ASI120MM Stack z 600 klatek
    2 punkty
  19. Takie próbne zdjęcie, problemy z ostrością - czeka mnie kolimacja. C14 ogniskowa 3910mm, ASI178MM.
    2 punkty
  20. Tak przed chwileczką - troszkę zamsz na niebie. Canonek 450D z Tamronkiem 70-300 ISO200 1/320s.
    2 punkty
  21. Panorama Księżyca składająca się z 20 paneli Panel to avik średnia z 30sek SW300/1500 F/5 ASI120MM filtr R gso 25.02.2018
    2 punkty
  22. Słup słoneczny z dziś.
    2 punkty
  23. To mój pierwszy video tutorial (dzięki Allano za pomoc w wyborze oprogramowania) tak że jestem otwarty na krytykę i uwagi i postaram się, żeby kolejne były lepsze :) 1. MaxIm cz. I - podstawy i konfiguracja Do pobrania https://www.dropbox.com/s/wp2ppwna52dz4rt/maxim%20cz%201.mp4 - 94MB 2.MaxIm cz. 2 - kalibracja i składanie materiału Plik do pobrania: https://www.dropbox..../maxim cz 2.mp4 - (88MB) 3. MaxIm DL cz. 3 - makra oraz astrometria i fotometria Plik do pobrania: https://www.dropbox.com/s/t8kj0c1zdhujjv9/maxim%20cz%203.mp4 (111MB) 4. MaxIm DL cz. 4 - składanie materiału kolorowego LRGB i z kamerek OSC Plik do pobrania: https://www.dropbox.com/s/lhshtyignpmbsnf/maxim%20cz%204.mp4 (108MB) Errata: Przy składaniu LRGB lub RGB jeśli pomiędzy klatkami RGB robiliśmy pier filp mogą wyjść jakieś dzikie czerwono-zielone gradienty. Warto wtedy każdą z klatek R, G i B osobno potraktować funkcją Flatten Background albo Auto Flatten Background i takie poprawione klatki dopiero składać w kolor. 5. MaxIm DL cz. 5 - w polu - kadrowanie, alignment, ustawianie ostrości Plik do pobrania: https://www.dropbox.com/s/3e1azvs7hgeotdj/maxim%20cz%205.mp4 (134MB) 6. MaxIm DL cz. 6 - guiding i okolice Plik do pobrania: https://www.dropbox.com/s/fl5vq7ipaiy8tlr/maxim%20cz%206.mp4 (66MB) Playlista tutoriali na YT: https://www.youtube.com/playlist?list=PLXDYcEag_zsHaLFtxQyIffdDmoitPf0EA Link do dropboxa do folderu z wszystkimi tutorialami: https://www.dropbox.com/sh/7k4fcjquwe3e0da/LBzQBfBW6H
    1 punkt
  24. To tylko prowizorka. Tak zmontowałem żeby właśnie kabelków nie latały a gniazdek nie pomylić. Jak będę budował większy sterownik do grzałek to środek i gniazdka zdemontuję i zamontuję do docelowego pudełka.
    1 punkt
  25. Dzięki. Książka hmmm... zjadły by mnie prawa do zdjęć, szkiców itd... Chciałem zrobić coś czego mi brakowało na naszym rodzimym rynku. Tom II - Jesień i Tom III - Zima mam nadzieję, że powstaną jeszcze w marcu natomiast na ostatni Tom IV - Wiosna możliwe, że trzeba będzie poczekać do kolejnej wiosny Życzę dobrej lektury i za wszystkie błędy oraz niedociągnięcia z góry przepraszam. Każdy może dowolnie na własne potrzeby poprawić je według własnego uznania i potrzeb...
    1 punkt
  26. Niestety to chodzi o filozofie sekt ewangelickich ze Stanów Zjednoczonych, które w swoich dogmatach mają, przykazane ,że to co napisane jest w Biblii jest niepodważalne. Nowoczesne odkrycia geografii, astronomii i bioligii, fizyki przeczą temu... dlatego na siłę próbuje się udowadniać rzeczy niedorzeczne... aby utrzymać określone status quo. Człowiek żyjący w społeczeństwie wysoko-rozwiniętym takim jak społeczeństwo USA i krajów Europy Zachodniej, jest ściśle zorientowany na określony typ wiedzy. W pozostałym zakresie jest klasycznym debilem i orangutanem. Dlatego można wmówić mu że prąd nie istnieje, że w radiu siedzi taki pan co mówi a rysunki na szybie maluje Dziadek Mróz... pędzlem z sierści renifera. Nie można traktować Biblii jako dokumentu historycznego, to raczej myśli spisane przez osoby natchnione, które zostały w jakiś sposób przez Stwórcę oświecone i na ówczesne czasy w możliwy poznawczo sposób spisywały to co zostało im objawione, dlatego unikajmy dosłownych interpretacji słów pisarzy neolitu a nie będzie więcej problemów z zakłamywaniem rzeczy oczywistych.
    1 punkt
  27. Nadlatują marcowe meteory z roju Wirginidów Wysłane przez tuznik w 2018-03-02 Od 1 marca do 15 kwietnia w naszym kraju możemy obserwować kolejny interesujący rój meteorów o nazwie Wirginidy. Wszystkich, którzy lubią podziwiać "spadające gwiazdy" na niebie, zachęcamy do prowadzenia własnych obserwacji. Jak co roku, tak i teraz na przełomie marca i kwietnia Wirginidy są ciekawą atrakcją nocnego, rozgwieżdżonego nieba. Radiant roju, który znajduje się w gwiazdozbiorze Panny, da się zwykle zlokalizować bez trudu. Konstelacji tej nie sposób nie odnaleźć, ponieważ jest to jeden z gwiazdozbiorów zodiakalnych nieba równikowego, rozciągający się po obu stronach równika pomiędzy gwiazdozbiorami Lwa i Wagi. Najjaśniejszą gwiazdą Panny jest Spica o jasności 0,98 mag, odległa od nas o około 250 lat świetlnych. Rój ten jak roku manifestuje się średnią ilością zjawisk widocznych na niebie. W przeciągu jednej nocy obserwacyjnej w tym roku będziemy w stanie zobaczyć od 5 do nawet 12 meteorów w ciągu godziny. Warto dodać, że w tym roku najlepsze warunki do podziwiania meteorów wybiegających właśnie z radiantu w Pannie będziemy mieć w okolicach 17 marca, gdyż Srebrny Glob, znajdzie się wówczas w fazie nowiu, nie utrudniając nam w żadnym stopniu prowadzenia obserwacji. Jednak należy pamiętać także o tym, aby nie wybierać się na sesję obserwacyjną bez odpowiedniej odzieży. Wirginidy to rój, którego meteory potrafią wchodzić w ziemską atmosferę z prędkościami sięgającymi około 30 km/s. Warto również wiedzieć, że rój ten powiązany jest z kilkoma kometami, takimi jak C/1834 E1 (Gambart) i D/1766 G1 (Helfenzrieder) oraz planetoidami 1998 SH2, 2002 FC, 2003 BD44 i 1998 SJ70. W Polsce dzięki pracy i innym działaniom m. in. Pracowni Komet i Meteorów każdego roku stacje bolidowe rozmieszczone w różnych częściach kraju monitorują aktywność nie tylko samych Wirginidów, ale także i innych ciekawych rojów meteorów występujących w ciągu całego roku kalendarzowego. Warto wiedzieć, że Wirginidy wchodzą w skład większego kompleksu aktywnego od 25 stycznia do 15 kwietnia, osiągając w tym czasie kilka maksimów. Do kompleksu zaliczane są strumienie meteorów takie jak Alfa Wirginidy, Gamma Wirginidy, Eta Wirginidy, Theta Wirginidy, Jota Wirginidy, Lambda Wirginidy, Mi Wirginidy, Pi Wirginidy, Psi Wirginidy oraz Marcowe Wirginidy. W 2007 roku decyzją Międzynarodowej Organizacji Meteorytowej (International Meteor Organization - IMO) cały ten kompleks został wraz z innymi rojami ekliptycznymi zastąpiony jednym, całorocznym rojem o nazwie Antyhelion. Wszystkich naszych czytelników oraz miłośników nocnych wrażeń zapraszamy oczywiście do obserwacji Wirginidów i zachęcamy również do fotografowania spadających gwiazd. Najlepsze prace można następnie wysyłać na adres mailowy redakcji Uranii - niektóre z nich być może zostaną opublikowane na łamach czasopisma Urania-Postępy Astronomii. Autor: Adam Tużnik Jeśli chcesz wiedzieć więcej: ? Almanach Astronomiczny na rok 2018 - zawiera m.in. spis różnych zjawisk astronomicznych w całym roku ? Almanach na 2018 rok w wersji na urządzenia mobilne ? Virginid complex Na ilustracji: Położenie konstelacji Panny nad wschodnim horyzontem w pierwszych dniach marca 2018 r. Źródło: stellarium.org http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/nadlatuja-marcowe-meteory-roju-virginidow-4178.html
    1 punkt
  28. Surfowanie po atmosferze Marsa zakończone 2018-03-02. Redakcja Orbiter ESA Exomars zakończył obniżanie swojej orbity wokół Marsa poprzez regularne zetknięcia z górnymi warstwami atmosfery i jest już gotowy do rozpoczęcia poszukiwań metanu na Czerwonej Planecie. Exomars Trace Gas Orbiter dotarł do Marsa w październiku 2016 roku, ma badać potencjalnie biologiczne lub geologiczne przyczyny powstawania gazów śladowych w atmosferze planety. Sonda będzie również funkcjonować jako przekaźnik, łącząc łaziki na powierzchni z kontrolerami na Ziemi. Zanim te prace będą mogą się rozpocząć, sonda musiała zmniejszyć wstępna, 4-dniową, wysokoeliptyczną orbitę 98 000 na 200 km, do końcowej, znacznie niższej i kołowej orbity na wysokości około 400 km. Delikatne manewry ?Od marca 2017 prowadziliśmy wyjątkowo delikatną kampanię aerohamowania, w ramach której kierowaliśmy sondę na trajektorię muskającą najwyższe warstwy atmosfery raz na obrót, co spowalniało sondę i zmniejszało jej orbitę?, mówi dyrektor kontroli lotu w ESA, Michel Denis. ?Skorzystaliśmy z minimalnego oporu, jaki atmosfera wywierała na panele słoneczne, i stopniowo zmniejszaliśmy orbitę. Było to duże wyzwanie dla zespołów kontroli misji wspieranych przez europejski przemysł. Wykonali wspaniałą pracę i dzięki temu osiągnęliśmy nasz wstępny cel?. ?Podczas niektórych orbit sonda znajdowała się tylko 103 km nad powierzchnią Marsa, czyli wyjątkowo blisko planety?. Przeloty zakończyły się 20 lutego o 18:20 CET, gdy sonda odpaliła swoje silniki na około 16 minut, aby podnieść najmniejszą odległość do powierzchni Marsa do około 200 km, poza zasięg atmosfery. Tym samym zakończyła się kampania aerohamowania, a orbita sondy wynosi 1050 x 200 km. Międzyplanetarne doświadczenie Pierwsze testowe doświadczenie z aerohamowaniem zdobyliśmy w 2014, pod koniec misji Venus Express, która nie była zaprojektowana do takiego manewru?, mówi kierownik operacji sondy Peter Schmitz. ?Tym razem ESA zastosowała tę technikę do uzyskania rutynowej orbity wokół innej planety ? a ExoMars była specjalnie zaprojektowana do tego zadania?. Aerohamowanie wokół obcej planety znajdującej się w odległości średnio 225 milionów kilometrów jest bardzo delikatnym procesem. Cienkie górne warstwy atmosfery dostarczają bardzo małego spowolnienia, najwyższa wartość to około 17 mm na sekundę kwadratową. Jak mała to wartość? W przypadku hamowania samochodu jadącego z prędkością 50 km na godzinę jazda trwałaby jeszcze 6 km. ?Aerohamowanie działa tylko dlatego, że spędziliśmy dużo czasu w atmosferze podczas każdej orbity i powtarzaliśmy ten manewr ponad 950 razy?, mówi Michel Denis. ?W ciągu roku zmniejszyliśmy prędkość sondy o całe 3600 km na godzinę, zmniejszając też jej orbitę do wymaganej wartości?. Wyrównywanie orbity W ciągu następnego miesiąca zespół kontroli lotu przeprowadzi do 10 manewrów wyrównujących orbitę, jeden co kilka dni. Silniki będą odpalane do wyrównania orbity do finalnej, dwugodzinnej kołowej orbity na wysokości około 400 km. Szacuje się, że cel ten zostanie osiągnięty w połowie kwietnia. Wstępna faza zbierania danych naukowych ma nastąpić w połowie marca i będzie koncentrować się na sprawdzeniu instrumentów oraz wykonaniu wstępnych obserwacji do celów kalibracyjnych i walidacji sprzętu. Początek rutynowych badań naukowych powinien rozpocząć się około 21 kwietnia. ?Aby rozpocząć badania atmosfery marsjańskiej, sonda otrzyma polecenie by obrócić kamerę w kierunku Marsa, a spektrometry w kierunku Słońca. Długo oczekiwana faza naukowa misji będzie mogła się rozpocząć?, mówi H?kan Svedhem, naukowiec ESA pracujący przy projekcie. Głównym celem jest zebranie dokładnej listy gazów śladowych, a w szczególności znalezienie dowodów na to, czy metan i inne gazy mogłyby być oznakami aktywnych procesów biologicznych lub geologicznych. Zestaw czterech instrumentów naukowych będzie wykonywał uzupełniające się pomiary atmosfery, powierzchni i obszarów podpowierzchniowych. Kamera pomoże scharakteryzować szczegóły na powierzchni, które mogą być powiązane ze źródłami gazów śladowych, np. wulkany. Instrumenty będą poszukiwać również ukrytego tuż pod powierzchnią lodu wodnego, który tak jak wystąpienie innych gazów śladowych mógłby sugerować miejsca lądowania dla przyszłych misji. Połączenia długodystansowe W kwietniu przetestowane zostaną również możliwości transmisji danych, bardzo istotnego elementu tej misji marsjańskiej. Dostarczony przez NASA instrument radioprzekaźnikowy uchwyci sygnały z amerykańskich łazików na powierzchni i przekaże je do stacji naziemnych na naszej planecie. Następnie przekazywanie danych ma odbywać się rutynowo już od lata. Od 2021 roku, gdy łazik ExoMars dotrze do Czerwonej Planety, orbiter będzie dostarczał usług przekazywania danych dla obu agencji kosmicznych, jak również dla rosyjskiego lądownika naukowego. ExoMars to wspólne przedsięwzięcie ESA oraz Roskosmosu. Źródło: ESA http://kosmonauta.net/2018/03/surfowanie-po-atmosferze-marsa-zakonczone/
    1 punkt
  29. To fakt, ale tym bardziej należą się mu gratulacje. Ta historia udowadnia jednak również inną prawdę. Nawet jeżeli nie prowadzi się systematycznych poszukiwań supernowych, nowych czy komet, to jednak warto sprawdzać co się zarejestrowało na zdjęciach. Zawsze istnieje szansa na uchwycenie nieznanego jeszcze obiektu czy zjawiska. Nie jest to może jakieś duże prawdopodobieństwo, ale nie jest też równe 0. Jest niestety wiele przykładów, kiedy ludzie zajmujący się np. astrofotografią estetyczną znajdują na swoich wcześniejszych zdjęciach obiekt, który został odkryty później przez kogoś innego. Odkrywcą zostaje ten, kto obiekt zgłasza, a nam pozostaje wówczas wątpliwe pocieszenie posiadania tzw. "prediscovery image", a to trochę boli, zapewniam Was
    1 punkt
  30. Właśnie na takim zrobiłem sobie (na razie pojedynczy) sterownik do grzałki do swojego telepka (10"). Dorobiłem gniazda do zasilacza i do grzałki, kabelki zamocowałem tak żeby nic nie "dyndało" i tak oto wygląda. Miałem go już na jesiennym zlocie w Zatomiu. Sprawdza się znakomicie. Mam dokupione kolejne, dodatkowo dokupiłem zasilacz od xboxa, gniazdka i wtyczki cinch, wyłączniki itp. i zrobię swój 3 lub 4 kanałowy sterownik do grzałek w kosztach ~150zł. Zaprezentuję po zmontowaniu.
    1 punkt
  31. No - kapeczkę, ja bym tak zrobił (choć niezbyt mogę rozmyć to wyostrzenie z JPGa).
    1 punkt
  32. Wczorajsze zakamarki Kamerka Altair 224 kolorowa gp v2 trochę przesadziłem z ostrością jeśli tak to powiedzcie to będę stosował mniejsze wyostrzanie.
    1 punkt
  33. Przeca wczoraj był 27.02....
    1 punkt
  34. Taki malutki przez uchylone okno z ręki, Canonkiem 450D z Tamronem 70-300. ISO100, 1/400s.
    1 punkt
  35. Przysiadł z ptakami na gałęzi
    1 punkt
  36. Dzisiejsze fotki, stack 600 klatek. Synta 12" i ASI120MM
    1 punkt
  37. 1/640, ISO 100, Nikon D5100 + dobson 8" (własnej produkcji). Zdjęcie wykonane 12 grudnia 2017 r., obrobione w Photoshopie. Ktoś poleci sprawdzony filtr do robienia zdjęć? -bo dość mdło wychodzą i muszę poprawiać kontrast. W sumie dość dziwna dla mnie sprawa, bo wydawało mi się zawsze, że powinno super kontrastowo wychodzić przy bezpośrednim podłączeniu, a tu wygląda na to, że optyka sama w sobie ma jakieś warstwy poprawiające kontrast, skoro z pominięciem obiektywu, zarejestrowany przez matrycę obraz jest mało kontrastowy.
    1 punkt
  38. Też mi się udało !
    1 punkt
  39. Dzisiejszy mały słupek z Mazur.
    1 punkt
  40. Wczorajszy z 16:01 P900 1x1/250 ISO100
    1 punkt
  41. Chmury niespodziewanie się rozgoniły, więc wykonałem kilka fotek. Wszystkie to stack najlepszych 35% z 830 klatek. Synta 12" i ASI120MM
    1 punkt
  42. Pierwsze światło z mojego nowego teleskopu (prawie 2 miesiące czekania na pogodę ). Ręczne prowadzenie teleskopu - zasilanie wysiadło na mrozie Kamera ASI 224MC - 40% z 500 klatek Programy: PIPP, AutoStakkert 2, ImPPG, PaintShop Pro - opis
    1 punkt
  43. Wczoraj starczyło pogody, żeby dozbierać kilka fotonów do pokolorowania Eskimosa. Ale nic więcej - jak tylko przestawiłem teleskop na nowy cel przyszły chmurki i już tak zostały Poniżej efekt - w sumie to 30 minut Ha, 20 minut Oiii (Eskimos jest jasny w tym paśmie) i RGB w ilości 15:10:10 minut. Wszystko w klatkach po jednej minucie. Reszta jak zwykle: Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M.
    1 punkt
  44. Oprócz Kraba tamtej nocy złapałem jeszcze za nos Eskimosa. Warunki takie same - przejrzystość słaba, seeing dobry, niebo podmiejskie. Meade ACF 10" f/10, AP CCDT67, EQ6, QHY163M, Baader Ha 30x1 minuta.
    1 punkt
  45. To właśnie na tym polega cała zabawa. Mi rośnie drewniany, model znaczy się:
    1 punkt
  46. Biały karzeł akreujący materię z towarzysza wybucha jako supernowa Ia dopiero po przekroczeniu masy Chandrasekhara. Fałsz Tzn. większość astronomów skłania się ku poglądowi, że w modelu klasycznym/standardowym SN Ia (20% liczby wszystkich SN Ia), biały karzeł nigdy nie osiąga masy Chandrasekhara, bo wtedy nastąpiłby kolaps do gwiazdy neutronowej. Mielibyśmy wybuch supernowej taki, jak dla gwiazd masywnych (M>8-10Mo), czyli zapaść/kolaps jądra gwiazdy po przekroczeniu masy Chandrasekhara. Przy tym wydzieliłoby się 300 B (energia wiązania grawitacyjnego gwiazdy neutronowej) zamiast 1 B (energia termojądrowa wybuchu białego karła), gdzie 1 B = 10exp51 ergów - naturalna jednostka energii dla wybuchów supernowych. A bardziej szczegółowo to wygląda jakoś tak ... W tej ścieżce powstawania supernowych biały karzeł węglowo-tlenowy akreuje materię i się kurczy (biały karzeł im jest bardziej masywny tym jest mniejszy, ze względu na degenerację materii). Jednak nie osiąga masy Chandrasekhara (około 1,44 Mo). Podczas tej akrecji, zamiast wzrostu ciśnienia i gęstości (materia zdegenerowana!), w pewnym momencie następuje wzrost temperatury w jądrze białego karła i przy masie rzędu 99 % masy Chandrasekhara (patrz [1]) pojawia się faza konwekcji. A dokładniej - początkowo przy gęstościach panujących w jądrze białego karła "syntetyzuje się" węgiel w warunkach równowagi termodynamicznej i chłodzenie neutrinowe jest dominujące nad wytwarzaniem energii w wyniku reakcji termojądrowych. Jednak w miarę, jak się syntetyzuje się coraz więcej węgla - grzanie termojądrowe zaczyna dominować i biały karzeł jest zmuszony transportować konwektywnie nadwyżkę energii. Rozpoczyna się tzw. faza "simmering" (ang. "simmering" - gotowanie na wolnym ogniu ) lub mówiąc bardziej naukowo termonuklearny rozbłysk węglowy, która trwa kilkaset lat. Podczas tej fazy jądro konwektywne może objąć większość masy białego karła. Podczas tej fazy konwektywnej produkty spalania węgla doznają rozpadów beta i przechwycenia elektronów (j.t. tzw. konwektywny proces URCA), podczas wynoszenia z gęstszych do "rzadszych" obszarów gwiazdy. W końcu gdy temperatura jest wystarczająco wysoka, w jednej lub kilku gorących plamach, gdzie syntetyzuje się węgiel - powstaje "płomień jądrowy". Ten "płomień" rozchodzi się w silnie konwektywnym otoczeniu jako wybuch termonuklearny najpierw z prędkością pod-dźwiękową (tzw. deflagracja), a potem - z prędkością dźwięku w otoczeniu (tzw. detonacja). I mamy buuum ... W ciągu kilku (...dziesięciu?) sekund następuje dezintegracja / "rozerwanie" białego karła. Pozostaje po nim chmura materii - najprawdopodobniej o symetrii zbliżonej do sfery. Tą hipotezę określa się nazwą deflagracja opóźnionej detonacji (ang. deflagration of delayed detonation). Również "kanoniczne" stwierdzenie, że po supernowych Ia podczas tych kataklizmów całkowicie jest rozrywany biały karzeł i pozostaje tylko obłok materii, nie do końca jest prawdziwe. Ostatnio wprowadzono nowy typ supernowych Iax o mniejszej jasności maksymalnej wybuchu (> 1 mag). Sugestia zrodziła się około roku 2003 jako wynik analizy obserwacji SN 2002cx. Wcześniej ten typ supernowych nazywał się "SN 2002cx-like". Szacuje się, że około 30% wszystkich SN Ia to SN Iax. W [7] podano listę 25 tego typu supernowych począwszy od SN 1991bj. Polecam źródła internetowe (zwłaszcza [1]): [1] Wikiwand o SN Ia [2] A. Howell (2011) "Type Ia supernovae as stellar endpoints and cosmological tools" [3] Ropke i inni (2011) "Modeling Type Ia supernova explosions" O SN Iax i pozostałościach "gwiazdach-zombie": [4] Wikiland o SN Iax [5] Wikiland o gwiazdach zombie [6] Ch.Choi (2014) Supernovas Might Create Weird 'Zombie Stars' [7] R.J. Foley i inni (2013), "TYPE Iax SUPERNOVAE: A NEW CLASS OF STELLAR EXPLOSION"
    1 punkt
  47. W poszukiwaniu supernowych lubię to, że nigdy nie wiadomo jak skończy się pozornie zwyczajna noc, nawet taka z niedzieli na poniedziałek (kiedy to trudno o optymizm po kończącym się weekendzie ). Ta, która właśnie minęła, okazała się dla mnie bardzo szczęśliwa. O godzinie 20.45 zarejestrowałem nieznany obiekt w galaktyce UGC 1792. Po wykonaniu 9 zdjęć potwierdzających oraz skontrolowaniu baz danych postanowiłem zgłosić do TNS odkrycie możliwej supernowej. Oczywiście jako pierwszych informuję o tym fakcie koleżanki i kolegów z FA. Jest niezbyt jasna 17.1m i dość mocno wtopiona w tło jednego z ramion galaktyki UGC 1792 (niecałe 10 arcsec na południowy-wschód od jej centrum). Tym bardziej jestem szczęśliwy, że udało mi się ją "wyłuskać", a jej wstępne oznaczenie to AT 2018bi. https://wis-tns.weizmann.ac.il/object/2018bi/discovery-cert Poz: 02h 19m 53.28s +29° 02' 02.7"; 2018 01 07.823 UT; eksp.5 x 9s; 0.25m f/3.3 reflektor; ASI290MM-C bin2 @30dB
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)