Popularny post bikfisz Napisano 13 Czerwca 2023 Popularny post Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2023 (edytowane) Cześć. Przeglądając fora astronomiczne widać mnóstwo pięknych zdjęć obiektów oraz ofert sprzedaży różnego rodzaju astro sprzętu. Niestety coraz rzadziej pojawiają się opisy wrażeń z obserwacji wizualnych. Od ponad roku śledzę większość wpisów na różnych forach i jak do tej pory materiału archiwalnego było na tyle dużo że jakoś tego nie zauważałem. Teraz po przeczytaniu "wszystkiego" zauważyłem że nowych wpisów w tej tematyce jest jak na lekarstwo. Mimo iż nie mam wielkiego doświadczenia a i pisarz że mnie żaden postanowiłem że będę skrobał chociażby dwa zdania z każdej obserwacji jaką przeprowadzę . Z pewnością dla wyjadaczy nie będą to żadne nowe obiekty (póki co gustuję raczej w klasykach DSO) , jednak chcę tym wątkiem zawalczyć o wizualna , tak by nie odszedł tak szybko w zapomnienie i nie przegrał rywalizacji z foto 😉 Drugi cel to zachęcić tych którzy mają dużo więcej do opowiedzenia o napisania żeby również podzielili się tutaj i w ten sposób podtrzymali "ledwie tlący się płomyczek wizualowych relacji". Niby czas nie najlepszy na taki start wszak nocy astronomicznej już nie ma , jednak wczoraj postanowiłem wykorzystać tę kilkadziesiąt minut w miarę ciemnego nieba aby wypróbować nowo zakupiony okular 8.8 mm. Ponieważ czasu mało nie chciało mi się ruszać z dala od domu i rozłożyłem 13 calowego ATM-owego Newtona na podjeździe przed domem. Niebo dodatkowo rozjaśnione łuną z nad Wrocławia więc o "fajerwerkach" nie mogło być mowy. Wg. Lightpolutionmap niebo to około 20.3 mag./arc sec a wg mnie jeszcze słabiej bo ostatnio sporo się zmieniło w okolicy. Na początek kalibracja szukacza na m57 i pierwsze wrażenie w 8.8. efekt fajny i to co zobaczyłem zwiastowało że wieczór a w zasadzie noc może być udana ( zacząłem obserwacje tuż przed północą ). Przeskoczyłem więc na Cygarko oraz Bodego ( która to parka były pierwszymi galaktykami jakie widziałem kiedykolwiek prze teleskop) i tutaj doznałem całkiem przyjemnych odczuć oglądając je w powiększeniu blisko x187. Poprzyglądałem się im w 6.7 mm oraz 14 mm i muszę przyznać że nigdy nie wyglądały tak ładnie tuż przed moim domem. Rozochocony przeskoczyłem na parkę NGC4490 i jej towarzyszkę NGC4485 (jakoś tak na tym etapie najbardziej upodobałem sobie parki oraz galaktyki oglądane od strony krawędzi). Tutaj również bardzo przyjemne wrażenia i nawet doszukać się można było lekkich struktur w tej większej. Poleciałem na chwilkę do M94 zahaczając po drodze NGC4625 i NGC4618 tylko po to by wycelować w kolejną klasyczną parkę... M51 z sąsiadką nie zrobiły większego wrażenia ( te galaktyki oglądałem wielokrotnie pod naprawdę ciemnym niebem) , jednak jak na to miejsce byłem zadowolony faktem iż dostrzegłem zarysy ramion. Jeszcze w pobliżu jest wydarzenie ostatnich tygodni czyli supernowa w M101, postanowiłem więc tam wycelować. M101 owszem była , coś tam w niej jasniało w dwóch miejscach (jedno to z pewnością gwiazda naszej galaktyki a drugie...pewności nie mam). Na koniec poszukiwania galaktyk skierowałem się w stronę smoka po to by zobaczyć "drzazgę" (wspominałem że lubię krawędziaki ?) - udało się. To jedyna tej nocy "nowa galaktyka". Niebo zaczęło jasnieć więc na koniec dawno nie widziany "ogryzek" (ależ był olbrzymi) i królowa gromad kulistych M13. Ależ to było zaskoczenie !!! Nie skłamię jak powiem że gromada którą widziałem ze sto razy wcześniej, wczoraj prezentowała się najpiękniej.... CDN p.s. Przepraszam za wszystkie błędy.Piszę na telefonie a to sztuka nie łatwa. Kolejna obserwacją pewnie już w sierpniu mam nadzieję już pod ciemnym lubuskim niebem Edytowane 13 Czerwca 2023 przez bikfisz 21 2 Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
megrez23 Napisano 13 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2023 Cześć. Byle Ci entuzjazmu i zapału nie zabrakło. Pozdrawiam Jarek PS coś tam czasem obserwuje od pewnego czasu😁 Cytuj Refraktor Sky-Watcher 120ED Black Diamond na EQ5 z prowadzeniem w osi RA oraz zestaw kilkunastu niezbędnych okularów, Orion 2x54 Ultra Wide Angle 36°, Zenith 10x50 5.5°, DO Extreme 7x50 ED, Vanguard Tracker 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 13 Czerwca 2023 Autor Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2023 Megrez23, napisz więc też jakieś dwa zdania po obserwacji. Miło się czyta i fajna pamiątka. Entuzjazmu będzie tym więcej im więcej się w temacie dziać będzie 😉 Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erik68 Napisano 13 Czerwca 2023 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2023 Tak trzymaj ! Ps.A miałem już do ciebie pisać 'co tam słychać ,a tu taka perełka! Cytuj luneta sześć cali, ef przez pięć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 13 Czerwca 2023 Autor Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2023 Posłuchałem Cię i zakupiłem okular 😃 1 Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 15 Czerwca 2023 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2023 W dniu 13.06.2023 o 18:27, megrez23 napisał: Cześć. Byle Ci entuzjazmu i zapału nie zabrakło. Pozdrawiam Jarek PS coś tam czasem obserwuje od pewnego czasu😁 No właśnie dotarłem do Twoich szkiców i powiem - cuda 🤩 "Coś tam obserwuję" to zdecydowanie fałszywa skromność 😉 Przy okazji widzę że obserwujesz razem z Erik68 którego miałem przyjemność poznać 😃 1 Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Popularny post bikfisz Napisano 12 Lipca 2023 Autor Popularny post Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Jak już wspominałem w tytule "Visual's not Dead" 🙂 Dzisiaj po kilku tygodniowej przerwie postanowiłem przed urlopem "odpalić maszynę" i zerknąć w niebo. NIe spodziewałem się oszałamiających widoków i tak też było. Chciałem "zapolować" , lub bardziej nauczyć się szukać kilku obiektów wcześniej nie widzianych. Niebo jednak jasne, ale jak już sprzęt rozstawiony.... Szybki rzut oka na punkty obowiązkowe w postaci M51, M81,M832 i teleskop skierowałem na galaktykę NGC6217 w Małej Niedźwiedzicy. A raczej na miejsce gdzie miała być 😞 Niestety ale pomimo kilkunastu minut poszukiwań nie udało mi się jej zlokalizować. Wrócę do niej w sierpniu. Kolejny cel to Smok i jego trio... Tutaj też porażka, szybki przeskok na M102, i poszukiwania Drzazgi... również nie ma. Zniknęła ? Po tych doświadczeniach zmieniłem plany na dzisiejszą noc i postawiłem sobie za cel dwie planetarki. PIerwsza z nich to Caldwell 2, inaczej zwana Muszką lub fachowo NGC40 😉 PIerwsza sukcesik, jednak poza tym że mgławica była, niestety wiele nie powiem. Kolejna z nich to Kocie Oko. Ta okazała się być bardzo jaśniutka, jednak nawet w powiększeniu 350 razy nie dostrzegłem zbyt wielu szczegółów. Jedynie barwa była bardzo ciekawa , wyraźnie błękitna trzeba przyznać że bardzo ładna. Tak dla porównania kształtu i gabarytów przeskoczyłem na M57 i przekonałem się że tego wieczoru warunki nie są najlepsze (wielokrotnie widziałem lepszy Pierścionek). Postanowiłem skończyć tę nierówną walkę i po nieco ponad 1,5 godzinie schowałem sprzęt . Pomimo niezbyt owocnej obserwacji piszę te kilka zdań, wszak takie sesje się również zdarzają. W sierpniu planuję wyjazd na kilka dni w Bieszczady i tam mam nadzieję na nieco więcej pozytywnych wrażeń i dech zapierających widoków, co pozwoli na nieco bardziej wciągający opis..... Póki co udanego wypoczynku wakacyjnego. Już niebawem noce staną się bardziej łaskawe. 11 Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ignisdei Napisano 12 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Jeszcze noc jest troszkę jasna ale myślę, że za tydzień już powinno być okej, u mnie w Łańcucie też nie ma jeszcze pełnej nocy asnomicznej, teraz słońce zachodzi za horyzont na 18 stopni już w miejscowości Wołosate, w najniższym punkcie w Bieszczadach , stąd niedługo będzie lepiej... Niestety o 22:00, nie widać jeszcze Drogi Mlecznej, na niebie wiejskim. Choć jak widać w Twoim przypadku, sporo obiektów można już wychwycić. Cytuj Sprzętos: N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz inne graty z wioskowej chaty 😉 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 12 Lipca 2023 Autor Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Brak nocy w połączeniu z księżycem i niedalekim Wrocławiem to takie combo które nie pozwala na zobaczenie tego co teoretycznie powinno być łatwe. Niebawem wyjeżdżam na 3 tygodnie bez teleskopu ( na jachcie nic poza lornetką nie zdaje egzaminu) ale po powrocie tuż po sierpniowy nowiu mam już zarezerwowany nocleg w Bieszczadach i nie powiem, ostrzę sobie zęby na widoki... Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erik68 Napisano 12 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2023 Zważcie Macieju,że noc na twojej szerokości się jeszcze bieli.Słonce włazi pod kołdrę horyzontu na 17* dopiero 00;30 na ok 40min.Front był wtedy SE ,czyli widoczność słaba.Nie wspominając o szalejącej aktywności Słońca,która w tym roku robi taki LP że szok.NGC6217 ma ok 3' a dostrzegalny dysk ok,2',czyli mniejszy od towarzyszki M51,rozmowa(wykrywalność-w 13" ,przy jasnym tle) to min150x, nie wspomnę o problematycznym usytuowaniu.Podobnież "drzazga",jak mniemam -NGC 5907,słaba j.powierzchniowa,plus usytuowanie.Najłatwiejszy z tych celów,to Draco Trio, musiałeś źle szukać,bo jedna z tej trójki to eliptyka ,i powinna być widoczna nawet przy kiszce,no chyba że power był kulawy(niski) 1 1 Cytuj luneta sześć cali, ef przez pięć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 13 Lipca 2023 Autor Udostępnij Napisano 13 Lipca 2023 Tak zaciekawiło mnie to zdanie na temat aktywności słońca i jego wpływu na LP. Możesz temat rozwinąć ? Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erik68 Napisano 13 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2023 https://www.cloudynights.com/topic/868085-night-sky-getting-brighter/page-2#entry12777117 Poczytaj ,tutaj masz to opisane Cytuj luneta sześć cali, ef przez pięć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ignisdei Napisano 13 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2023 Ja tam stawiam na aktywność słoneczną, dawno nie widziałem takich plamiszcz . Zorze polarne na naszej szerokości, kto by pomyślał? Dla przytoczenia starej relacji: Latem 1859 roku była super aktywność na Słońcu - duża liczba plam słonecznych tak jak teraz . Pod koniec sierpnia - widać było jasne zorze polarne odpowiadały za to wyrzuty materii, czyli namagnetyzowanej plazmy słonecznej Niebo nocą było tak jasne, jak w dzień, ludzie czytali książki w nocy. W tym wątku dokumentujemy tarcze słoneczną - porównajcie aktywność z lat minionych . Druga sprawa to LP - łzy się kręcą w oku, jak patrzę na Zatom! 🤐 Ludzie nie zdają sobie sprawy, że zaświetlenie sztucznym światłem , przyczynia się też do efektu cieplarnianego! Susze, spadek jakości plonów, umieralność zwierząt i ludzi. Choroby. Unia powinna rozsądniej podchodzić do rozdawania środków na te cele. Prawo nie powino też pozwalać "Januszom" na stawianie halogenów na posesjach. To powinno być karalne! Cytuj Sprzętos: N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz inne graty z wioskowej chaty 😉 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 13 Lipca 2023 Autor Udostępnij Napisano 13 Lipca 2023 3 godziny temu, Erik68 napisał: https://www.cloudynights.com/topic/868085-night-sky-getting-brighter/page-2#entry12777117 Poczytaj ,tutaj masz to opisane Nie wszystkie sformułowania tam użyte rozumiemy, to co piszą prowadzi do niezbyt optymistycznych wniosków że hobby staje się coraz trudniejsze. Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erik68 Napisano 13 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2023 Zauważyłem że w tym roku , pogodne noce czerwcowe(u mnie Słońce max 17*pod horyzontem),niebo jest jakieś wyjątkowo szare .DM (w Łabędziu) bezpośrednim patrzeniem widać dopiero w zenicie,a przy wschodzie tylko zerkaniem,w Strzelcu tez słabo. Spostrzeżenia dotyczą kilku pogodnych nocy z całym wachlarzem przejrzystości. Z podwórka obserwuje ponad 20 lat ,więc wystarczy rzut zaadoptowanego oka(bez potrzeby używania magicznej skrzyneczki)żeby dokładnie określić warun .W promieniu przynajmniej 10km,nie stanęła żadna dodatkowa latarnia,a gaszenie świateł w całej gminie, nie poprawia tła. W 2022,niebo o tej porze było zdecydowanie lepsze,ciemniejsze,wygaszanie świateł, dawało efekt.a teraz...bret! Jedynym logicznym wytłumaczeniem tych zmian,wydaje się być aktywność Słońca, spotęgowana,jego płytkim wejściem pod horyzont. Cytuj luneta sześć cali, ef przez pięć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 13 Lipca 2023 Autor Udostępnij Napisano 13 Lipca 2023 To teraz pozostaje mieć nadzieję że jest to cykliczny efekt i np. w kolejnych latach zadziała to w drugą stronę . Np. niebo będzie ciemne jak nigdy wcześniej 😉 Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
megrez23 Napisano 13 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2023 (edytowane) Cyklami słonecznymi bym się nie przejmował. "Rozwój cywilizacji" i doświetlanie każdej dziupli stanowi największe zagrożenie dla wizualnych obserwacji. Lepiej byłoby czasem nie pamiętać nieba z przed lat. "Na placu boju zostanie garstka najbardziej zagorzałych" Edytowane 13 Lipca 2023 przez megrez23 Cytuj Refraktor Sky-Watcher 120ED Black Diamond na EQ5 z prowadzeniem w osi RA oraz zestaw kilkunastu niezbędnych okularów, Orion 2x54 Ultra Wide Angle 36°, Zenith 10x50 5.5°, DO Extreme 7x50 ED, Vanguard Tracker 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 13 Lipca 2023 Autor Udostępnij Napisano 13 Lipca 2023 Albo nowych którzy nie wiedzą jak drzewiej bywało. Ja właśnie do tej grupy się zaliczam. Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
megrez23 Napisano 13 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2023 11 minut temu, bikfisz napisał: Albo nowych którzy nie wiedzą jak drzewiej bywało. Ja właśnie do tej grupy się zaliczam. Wytrwałości życzę. Cytuj Refraktor Sky-Watcher 120ED Black Diamond na EQ5 z prowadzeniem w osi RA oraz zestaw kilkunastu niezbędnych okularów, Orion 2x54 Ultra Wide Angle 36°, Zenith 10x50 5.5°, DO Extreme 7x50 ED, Vanguard Tracker 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ekolog Napisano 13 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2023 (edytowane) Może być jeszcze jedna przyczyna pogarszająca nocne niebo w sensie jasności. Z powodu wspomnianego nawet tu wyżej - dzięki @ignisdei - globalnego ocieplenia mamy obniżanie się poziomu wód gruntowych, częstsze ekstremalne zjawiska pogodowe jak długie upały czyli susza (czasem przeplatana oberwaniem chmury lub tornado). W efekcie w atmosferze jest więcej pyłu lecącego z powstających wszędzie terenów półpustynnych albo sadzy ze spalanych przez częstsze pożary roślin. To nawet potrafi dotrzeć przez ocean. Lampy (i Słońce spod horyzontu) świecą prosto lub ukośnie w górę atmosfery nad naszymi głowami. Fotony trafiają na wspomniane drobiny i mamy więcej "reemisji" w dół. Każdy taki pyłek to przecież mikro-księżyc. Taka jest podstawowa istota zjawiska zanieczyszczenia sztucznym światłem nocnego nieba. Siema Wszystkie wszechświaty są wieczne Edytowane 13 Lipca 2023 przez Ekolog 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
towerfox Napisano 14 Lipca 2023 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2023 (edytowane) W dniu 12.07.2023 o 18:12, bikfisz napisał: po powrocie tuż po sierpniowy nowiu mam już zarezerwowany nocleg w Bieszczadach i nie powiem, ostrzę sobie zęby na widoki... Siemano. Kiedy dokładnie będziesz w Biesach? Od 12-20.08 jesteśmy w kilka osób w okolicach Cisnej. Jak termin się pokrywa to zapraszamy na przełęcz nad Roztokami na obserwację. Edytowane 14 Lipca 2023 przez towerfox Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 14 Lipca 2023 Autor Udostępnij Napisano 14 Lipca 2023 Dzięki za zaproszenie. Ja jestem 19-22 w Lutowiskach. Teoretycznie wchodzi więc w grę sobota z 19-20. Będzie to moja pierwsza nocka więc może być trochę ciężko. Ale pomyślimy 😉 Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 26 Sierpnia 2023 Autor Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2023 Po miesięcznym rozbracie z obserwacjami astronomicznymi w dniach 19-22 sierpnia wybrałem się na rodzinny wypad w Bieszczady. W zamyśle mieliśmy chodzić po górach, a wieczorami spoglądać w niebo . Zabrałem lornetkę 10x50 oraz 13 calowego Newtona i muszę przyznać że ostrzyłem sobie zęby na widoki pod ciemnym bieszczadzkim niebem. Jeszcze przed wyjazdem mój zapał nieco ostudziły prognozy pogody. Pokazywały one że mogę spodziewać się raczej deszczu i burz niż bezchmurnego nieba. Jedyna nadzieja miała być ostatniej nocy . Mimo że przez całą drogę świeciło słoneczko to niemal przed samymi Lutowiskami złapała nas zapowiadana ulewa, tak więc pierwszy wieczór w Bieszczadach zapowiadał się kiepsko. Po przyjeździe okazało się że udało nam się zarezerwować całkiem fajny domek. Mam tutaj na myśli nie tylko jego walory mieszkalne, ale także fakt że dysponował sporym tarasem na którym bez problemu można było operować moim nie małym przecież Newtonem. Z tarasu rozpościerał się niczym nie przysłonięty widok na północ , możliwe były także obserwacje na zachodnim i wschodnim niebie .Wieczorem okazało się że nie ma od strony tarasu żadnych źródeł światła , a jedyna latarnia znajdująca się z drugiej strony domku będąca przy drodze za drzewami gaśnie o 23.00. Jak się potem okazało pewną przeszkodą był spory ruch samochodów, które co prawda przejeżdżały z drugiej strony domku, jednak za każdym razem musiałem przymykać oko aby nie tracić akomodacji. Wracając do pierwszego wieczoru. Nieco po godzinie 21.00 chmury zaczęły się rozwiewać co spowodowało że wyciągnąłem sprzęt i rozstawiłem go na tarasie by był gotowy do użycia w razie potrzeby. Dobrze zrobiłem bo około 22.30 chmury się rozwiały i przystąpiłem do obserwacji. Z racji braku przygotowania planu na ten wieczór , postanowiłem że na początek popatrzę na obiekty świetnie znane, po to by porównać ich widok do tego znanego z innych miejsc. Tak więc pomimo że nisko zacząłem od M82 . Cygaro to jedna z tych galaktyk które mogę obserwować godzinami. Tym razem spoglądałem na nie w powiększeniach x117, x 187 oraz x246. W tamtym momencie najlepiej prezentowała się właśnie w powiększeniu x187. Jak zawsze prezentowała się pięknie , dorównywała widokom jakie do tej pory udawało mi się uchwycić , ale ich nie przebiła. Pewnie to ta wysokość. Po około 30 minutach, przestawiłem się na kolejny oczywisty cel czyli M51, która była jeszcze niżej. Tutaj po kilkunastu minut obserwacji doszedłem do wniosku że widziałem ją w Lubuskiem dużo wyraźniej. Owszem miała widoczne ramiona, jednak były słabo zarysowane. Miło jednak wrócić po dłuższej przerwie i podziwiać tak wdzięczny obiekt. Przeleciałem jeszcze przez M101 , która również nie dorównywała widokiem tej z wiosennej obserwacji w Lubuskiem i postanowiłem zabrać się za wyszukanie obiektów których do tej pory nie oglądałem. NGC5982, NGC5985 i NGC5981 czyli triplet w Smoku, którego nie udało mi się zoczyć poprzednim razem. W końcu bez problemu namierzyłem dwie pierwsze galaktyki, jednak z trudem , zerkaniem dostrzegłem również tę "igiełkę" . Nie powiem żeby widok mnie jakoś powalił (pewnie z racji małego doświadczenia nie potrafię wyłuskać z takich obiektów zbyt wiele szczegółów) , jednak pojawiła się satysfakcja że się udało obiekty odnaleźć. Po chwili skierowałem teleskop na NGC5907 , która jest wg mnie bardzo ciekawą galaktyką (uwielbiam te krawędziaki) i zawiesiłem na niej oko na dłuższą chwilę podziwiając jej detal w trzech powiększeniach. No może w tym x246 wydawała się nieco za ciemna, jednak w x187 i x117 cieszyła oko. Rozochocony chciałem zabrać się za wyszukanie małej galaktyki NGC5965-1 wraz z NGC5963 jednak bezskutecznie. Okazało się również że widoczność się mocno pogarsza i obserwacje stały się mocno utrudnione lub wręcz nie możliwe. Zmęczenie podróżą dało znać o sobie i zniechęcony dużą wilgotnością postanowiłem zakończyć ten obserwacyjny dzień. 8 Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 26 Sierpnia 2023 Autor Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2023 Niedziela 20.08 . Po całodziennej wyczerpującej wycieczce po bieszczadzkich "pagórkach" i kilku godzinnej regeneracji przystąpiłem do obserwacji. Tego dnia zacząłem ponownie od Smoka żeby przyjrzeć się galaktykom oglądanym poprzedniego dnia. Tego dnia (być może z racji tego że było to nieco wcześniej) triplet był wyraźniejszy i udało się chwilę przystanąć obserwując te galaktyki. W atlasie wyszukałem też galaktykę NGC4236, której niestety nie byłem w stanie zlokalizować. Jestem przekonany że kierowałem teleskop we właściwe miejsce, jednak bezskutecznie. Nie wiem czemu był problem, zgodnie z oznaczeniami w atlasie powinna być ona spokojnie dostrzegalna przez mój teleskop. Kolejne cele to NGC2276 i NGC2300 w Małej Niedźwiedzicy których również nie udało się namierzyć. Zniechęcony powyższym postanowiłem zerknąć na planetarki M57 w Lutni oraz NGC6543 , której wyszukanie wcale nie było takie łatwe. Na poprawę morale wyszukałem jeszcze "cygaro" jednak wówczas ze smutkiem stwierdziłem że widok w okularze jest mocno nie zadowalający. Okazało się że wilgoć która była wszechobecna osadziła się na lustrze wtórnym i uniemożliwiała obserwacje. Wstawiłem teleskop do domku aby nieco odparował a sam z lornetką położyłem się na leżaku żeby podziwiać wschodzącą Andromedę i jej koronne klejnoty w postaci M31 z dwiema towarzyszkami, i M33. Rzuciłem okiem na Perseusza, przeczesałem niebo w okolicy Łabędzia i postanowiłem poczekać na wschód Jowisza. Po niemal godzinie, około 01.00 teleskop znów wylądował na tarasie, jednak widok Jowisza tak nisko nad horyzontem zupełnie nie powalał. Do tego był tak jasny że odebrało mi ochotę na dalsze obserwacje. Postanowiłem pooglądać niebo przez lornetkę i musze przyznać że widoki, M31, M33, M81, M82 a nawet M51 sprawił mi nie małą frajdę. /około 02.00 postanowiłem zakończyć zmagania i ze stanowczym postawieniem rzetelnego zaplanowania kolejnego dnia poszedłem spać. 8 Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Popularny post bikfisz Napisano 26 Sierpnia 2023 Autor Popularny post Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2023 Poniedziałek 21.08 Poniedziałek , który jak się później okazało był ostatnim dniem obserwacji rozpocząłem z mocnym postanowieniem. Zrobiłem listę celów na ten wieczór. Była ona długa. Pewnie nieco za długa. Jednak skrupulatnie wypisałem planowane cele. Namierzyłem też suszarkę w domku i sprawdziłem że jej kabel z gniazdka na tarasie sięga do teleskopu. Ten dzień minął na odpoczynku a popołudniu wybrałem się do Tarnawy Niżnej gdzie odbywają się pokazy nieba po to by zobaczyć jak wygląda to miejsce (na zaplanowany na ten dzień pokaz miejsc już nie było). Po przyjeździe na miejsce mocno posmutniałem 😉 . Miejsce okazało się fenomenalne. Przepiękny widok na wszystkie strony ze wzgórza w miejscu oddalonym od czegokolwiek. Chodziło mi po głowie aby wrócić do Lutowisk po sprzęt jednak po wyprawie na torfowiska zrobiło się późno i wróciłem do wcześniejszego planu na wieczorne obserwacje. Pierwszy cel to M82 🙂 którą ustawiłem w okularze dla mojego syna, żeby ją pooglądał w czasie kiedy jak zaplanuję "trasę" do NGC 891. Już po kilku chwilach w okularze pojawiła się "srebrna igiełka" której widok naprawdę ucieszył. Była słabo wyraźna o tej porze (było to przed 23.00) jednak widoczna na wprost i można było nacieszyć oko widokiem niemal bliźniaczym do słynnej Igły jednak sporo ciemniejszym. Mateusz (syn) zapytany czy ją widzi stwierdził "no jasne, ale jak ty ją znalazłeś ?" chociaż po dobrym przygotowaniu "trasy" nie było to wcale trudne. Kolejnym celem była mgławica planetarna M76. Nie wiem jak to się stało ale nigdy wcześniej nie kierowałem na nią teleskopu. Duża mgławica która wyglądała bardzo interesująco. Cieszyłem oko dłuższą chwilę próbując wyłowić szczegóły. Kolejne cele to galaktyki NGC 185 i NGC 147. Zaliczone, tyle mogę o nich powiedzieć . Okazały się być obiektami niezbyt interesującymi dodatkowo słabo widocznymi. Powróciłem więc do "srebrnej igły" która była już nieco wyraźniejsza i napawałem się widokiem. To naprawdę bardzo ciekawy obiekt i mimo iż nie dostrzegłem ciemnego pasa w środku , to widok zgrubienia na środku i smukłość całej galaktyki zrobił na mnie wrażenie. Kolejnymi celami była M110 i M32 którym chciałem bliżej się przyjrzeć w większych powiększeniach - nic specjalnego nie zaobserwowałem a także próby wypatrzenia G1 - gromady kulistej w Andromedzie. Nie wiem czy patrzyłem we właściwe miejsce i czy poznałbym że patrzę na gromadę kulistą , wróciłem więc do Smoka. W Smoku przegląd galaktyk oglądanych w poprzednich dniach musiałem przerwać na suszenie 🙂 Pomogło , i już po chwili mogłem wrócić do obserwacji. Nie wiem jak i czemu wyszukałem jeszcze M51 i tego dnia wyglądała bardzo ładnie , wyraźnie zarysowane ramiona i pojaśnienia a długie wpatrywanie się w pomost łączący ją z NGC5195 owocowało wrażeniem że widzę go w całości (tak w istocie nie było, owszem było go widać sporo po obu stronach ale resztę chyba podpowiedziała mi wyobraźnia). Po dokładnym przestudiowaniu "smoczych" galaktyk (polecam tę "drzazgę") postanowiłem jeszcze raz zapolować na galaktyki w Małej Niedźwiedzicy NGC 2276 i NGC 2300 jednak i tym razem bezskutecznie. Nie wiem na ile to moje nie wprawione oko a na ile wszechobecna mgła jednak po kilku dobrych minutach dałem za wygraną. Co do mgły to zbierała się ona w dolinie przed tarasem każdego dnia i stopniowo podnosiła coraz wyżej. tego dnia jednak podniosła się na tyle wysoko że nawet główne gwiazdy Wielkiego Wozu przestały być widoczne. Doszedłem więc do wniosku że warunki nie pozwalają na spektakularne odkrycia i zapierające dech obserwacje. Mimo nie zrealizowania nawet 20 % planu na ten wieczór musiałem dać za wygraną. To był ostatni wieczór obserwacyjny, kolejnego dnia przyszła burza. Było całkiem fajnie, jednak pozostał spory nie dosyt. Łącznie obserwowałem może z 7 godzin. Sporym problemem była wilgoć. Jestem też przekonany że muszę się wyposażyć w przenośną suszarkę lub opaskę grzejną na lustro wtórne. Ujawniłem także przed sobą spore braki w orientacji na niebie (doświadczeni obserwatorzy wykorzystaliby pewnie ten czas znacznie owocniej), jednak poszerzyłem listę obiektów zaobserwowanych o kilka galaktyk i jedną mgławicę, a kilka z nich z pewnością częściej zagości w moim okularze. Wniosku z wyjazdu na przyszłość: - przygotować się do walki z wilgocią (opaska lub suszarka) - robić listę obiektów do obserwacji - ciemne niebo jest ważne , ale przejrzystość powietrza nie mniej - niebo na miejscówce w Lubuskiem wcale nie jest sporo gorsz niż to w Bieszczadach 🙂 Tym czasem, do kolejnego razu. 13 Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Setaarius Napisano 26 Sierpnia 2023 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2023 (edytowane) Dzięki za relacje... Jeżeli chodzi o wilgoć to myślę że ważna jest wysokość i oddalenie od dużych cieków i zbiorników wodnych. Ja obserwuje na 800-900 m.n.p.m. i tak naprawdę może 1-2 noce w roku zdarzają się, że wystąpi jakieś zawilgocenie ale zazwyczaj nie wymaga żadnego dodatkowego suszenia, a dodatkowo ucieka się czasami od mgieł i smogu tak więc jadąc w Bieszczady również szukałbym miejsca do obserwacji jak też noclegu zarazem na podobnej wysokości. Kolejna kwestia to najlepsze warunki są wiosną. Różnica jest duża i wnioskuję to z kilkuletnich pomiarów, które robię. Na miejscach gdzie obserwuję przedstawia się to następująco: - wiosna 21,50 do 21,65; najlepsze pomiary 21,71-21,72 - lato i białe noce to 21,30 do 21,50 - jesień i zima to 21,20-21,30 a zdarza się gorzej. Byłem kiedyś w październiku w Bieszczadach i z tego co pamiętam niebo było w okolicach 21,50. Masz miernik SQM-L? Edytowane 26 Sierpnia 2023 przez Setaarius 2 Cytuj www.astropoludnie.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 26 Sierpnia 2023 Autor Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2023 Nie mam miernika. Bardzo mnie zdziwiło co napisałeś. W sensie że zimą jest mniej ciemno niż latem ? Mgieł i wilgoci było niesamowicie dużo. Nie wiem czy trafiłem na specyficzne dni, czy to normalne o tej porze w Bieszczadach , ale szczerze mówiąc od północy zaczynało być to bardzo problematyczne. Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Setaarius Napisano 26 Sierpnia 2023 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2023 (edytowane) Sądzę że jest to spowodowane większym zanieczyszczeniem powietrza co dodatkowo powoduje więcej świecących drobinek, ale nie zagłębiałem się w temat. Pomiary są jednoznaczne, a nawet nie świeci Droga Mleczna, która zapewne chociaż trochę osłabia pomiary w lecie... Zimowe zanieczyszczenie ma zapewne też wpływ na pomiary, ale to i tak przekłada się na osłabienie warunków zatem... Generalnie wiosną obiekty robią WOW, latem COOL, a jesienią i zimą po prostu są 😉 Edytowane 26 Sierpnia 2023 przez Setaarius 2 Cytuj www.astropoludnie.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 26 Sierpnia 2023 Autor Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2023 Hmmm. Jeśli tak jest to biorąc pod uwagę że właśnie wtedy jest festiwal galaktyk , pozostaje czekać na wiosnę 😉 Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bikfisz Napisano 27 Sierpnia 2023 Autor Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2023 Mam jeszcze pytanie do wizualowców. Często oo tym jak adaptuję dłużej oko, np siedząc w opasce na oku, i po ten patrzę takim zaadaptowanym okiem , mam wrażenie jakby w powietrzu migotały takie cząsteczki. Czasem tak jest jak obudzę się w środku nocy i wyjdę np. na balkon i spojrzę w niebo . Macie może pomysł co powoduje takie wrażenie? Cytuj ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.