Skocz do zawartości

Wizual's Not Dead


Rekomendowane odpowiedzi

W sobotę w okolicy Wrocławia zapowiada się pogoda . Tak od 17.00 do 23.00. Jeśli się potwierdzi to planuję wypad na Tąpadła.

Już sprzęt szykuję, tak żeby przypadkiem pogoda się nie rozmyśliła 😉

  • Like 1

ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod Szczecinem pogoda pokazuje mi na sobotę chmurwy i mgły 😞 W środę faktycznie mieliśmy okienko pogodowe.

Edytowane przez Shuwar

SW 200/1000 EQ5  |  ES: 52o 30mm + 68o 20mm + 82o 8,5mm  |  SW: x2, Bresser: x3
ES: RGB+UHC, Svbony: CLS, Omegon: polaryzacyjny  |  Baader: ND 5.0  |  Bresser: 10x50  |  Bortle 5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo widzę wiatr SE, będzie kiła i mglistość....🤔

 

Ps. Z resztą,u mnie to podobnie wygląda....😔

Edytowane przez Erik68

luneta sześć cali, ef przez pięć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Widzę że na najbliższe dni szykują się już w Szczecinie i Poznaniu 😄, ma być pogoda.

A z okolic Wrocławia może ktoś ?

ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Galaktyki lubią jak je przypowerować".

Tak powiedział mi kiedyś pewien znawca galaktyk 😉. Zdecydowanie zgadzam się z tym twierdzeniem. Ale od początku.....

Jak zapewne 100% "podglądaczy nocnego nieba" nie mogłem nie wykorzystać tak rzadko spotykanego combo w postaci braku księżyca, bezchmurnego nieba i w dodatku weekendu , aby nie wybrać się na łono przyrody i przypomnieć sobie jak wyglądają galaktyki. Nie uległem modnemu ostatnio tematowi komety 12P coś tam i pojechałem chwilę później tak by na miejscówce być o 20.00. Postanowiłem zobaczyć jak najwięcej😁, i tak uprzedzając już fakty to nie jest najlepszy plan.

Moje wczorajsze spotkanie z kosmosem mogę podzielić na trzy etapy :

1. Odganianie mgły i zwierzyny

2. Pochłanianie po łebkach jak największej liczby galaktyk.

3. Napawanie się widokiem kilku z nich we wszystkich możliwych powiększeniach 😄

Nie potrafię barwnie opisywać widoków w okularze , napiszę więc o moich odczuciach z sesji.

Ad.1. Po dotarciu i rozstawieniu sprzętu ze smutkiem stwierdziłem że powoli pojawia się mgła. Dodatkowo wyjątkowo uaktywniły się zwierzątka które wydawały tyle dziwnych odgłosów że przez tę część sesji czułem tylko niepokój. Próbowałem zerknąć to tu to tam, ale większość uwagi skupiona była na odgłosach lasu, pola i rzeki. Nie był to optymistyczny zwiastun , jednak sprzęt i tak się musiał wychłodzić a i ja musiałem ochłonąć. Nawet nie wiem kiedy widoki w okularze zaczęły się poprawiać a oderwawszy oko od okularu stwierdziłem że mgły nie ma, a że zwierząt pozostały odgłosy ptactwa, a także żab które zalęgły się na kałuży, albo możnaby powiedzieć stawie na pobliskim polu.

Ad.2. Od tego momentu niczym strudzony wędrowiec chłepcący łapczywie wodę, lub spragniony alkoholik pochłaniający kolejne porcje alkoholu, wyszukiwałem jedną po drugiej galaktyki w Wielkiej Niedźwiedzicy, Małym Lwie, Lwie a potem też w Psach Gończych, i Warkoczu Bereniki. Zaliczałem je jedną po drugiej, bez opamiętania bez chwili zatrzymania się na dłużej nad żadną z nich. Gdy już nasyciłem się ich ilością (było ich z pewnością łacznie ponad 40 sztuk) przyszło opamiętanie.

Ad.3. Zerknąłem w górę, i stwierdziłem że niemal w samym zenicie znajduje się jego najjaśniejszość galaktyka Cygaro. Chwilę wahałem się czy kierować tam ponownie teleskop jednak ciekawość zwyciężyła. Był to strzał w dziesiątkę widok w 25 mm zapowiadał że warto "dołożyć do pieca". W ruch poszły kolejno 14 mm , 8,8 mm, 6,7 mm a po chwili zastanowienia także i 4,7 mm dające u mnie w teleskopie całkiem spore bo 361 x powiększenie. W każdym z okularów wyglądała naprawdę super. Momentami miałem wrażenie że widzę Jet nie tylko jako przerwę w dysku galaktyki , ale nawet obok (a może mi się zdawało). Po ponad pół godzinnej uczcie z tą galaktyką postanowiłem powtórzyć te wrażenia z M51. Widok nie był tak dobry jak rok temu pod Lubuskim niebem, jednak wysłałem całkiem nieźle widoczne ramiona spiralne. Tutaj jednak najlepiej prezentowała się w 14 mm. Trzecią galaktyką którą pomęczyłem dłużej w różnych powerach była Igła. Jest ona śliczna w każdych powiększeniach jednak wczoraj była najlepsza w 8,8 mm. Na koniec wróciłem jeszcze do Lwa żeby wyłuskać coś więcej z galaktyki Hamburger, niestety nie wyłuskałem nic szczególnego.

Na deser przeleciałem przez Łańcuch Markariana tak na zaliczenie i nieco prze godziną pierwszą spakowałem zabawki i skończyłem "kosmiczną podróż"

 

 

  • Like 9

ATM 13",GSO 8", ES-y 82 : 24mm, 14mm, 8,8mm, 6,7mm, 4,7mm , GSO Superview 30mm, Nikon Action EX 10x50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, bikfisz napisał:

Nie uległem modnemu ostatnio tematowi komety 12P coś tam

W samo sedno..🤣..."cała sala śpiewna z nami..." Fajna relacja,tak trzymaj!

luneta sześć cali, ef przez pięć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzis mozna by rzec powrót do korzeni , obserwcje jak kiedyś gdy dobrych kilka lat temu młodzieńcze marzenia o obserwacjach postanowiłem przekuć w rzeczywistość i zacząć od lepszego ponania nieba , zaopatrzony więc w lornetke 10x50 i stellarium zdobywalem świat, a gdzie tam świat, Kosmos 😉

Pamietam jak cieszylem sie gdy "kropeczki " na mapie odpowiadały "kropeczkom " widzianym w lornetce, nie musialem nawet łapać jakiś obiektów by miec wiele satysfakcji , ale wróćmy  do dzis .

 

Otoz kilka dni temu w me rece wpadla biedna powypadkowa 15x70 którą to nabylem raczej z myślą o samolotach.

Luźny mostek naprawiłem szybko a kolimacje udało sie dokonczyc właśnie  dzis gdy znow podobnie jak wczoraj wredne chmurzyska rozstapily sie gdy z komety nie bylo juz co zbierac 😡

A  ze jak wiadomo nic tak nie motywuje do obserwcji jak nowy instrument wiec uradowany udaną naprawą nie zwazajac na przechodzace co roz chmurki , stale lekko ale obecne wysokie piętro i zawrotne sqm 19.5 jakie mam na ogrodzie choc pewnie jest gorzej bo doszlo troche lamp w okolicy, wyruszylem na Dsowe łowy odchaczyc troche klasyków ocenic gwiazdki w tej "super lornetce" a przede wszytkim fajnie sie bawić. 

Zacznę od tego ze to moje pierwsze bino 15x70 i zaskoczylo mnie jak odczuwalna jest roznica x10 x 15 w obrazie stereo. Myslalem ze jest mniesza .Obawialem sie też ze duzo mniejsze niz w 10x50 pole nie przypadnie mi do gustu , ze te bodajże 4,7 * to bieda ale nic z tych rzeczy, na to odczucie wplywa jednak przedewszytkim afov okularów, jest dobrze.

Zacząłem od gwiazd wokół Mirfaka , lubię tam zaglądać, ładne lornetkowe poletko stosunkowo jawnych gwiazd ktore jednak ciekawiej prezentuje sie w 10x50(pole)

Potem cóż by innego jak oczywiscie rzut beretem w strone kasjopeji gromada podwojna Persueusza , to właśnie na tym obiekcie uderzyło mnie o ile wiekszy jest ten obiekt w x 15 w porównaniu do x10. Znacznie lepiej wypada w x15.

Nastepnie przeskok na kasjopeje i skanowanie licznych tam gromad otwartych takich jak choćby C13 ,C 10 M103.

Widok i zabawa 15x70 spodobaly mi sie wiec postawnowilem spróbować klasycznej parki M81 M82. Misio w zenicie wiec pomimo niewygody docenilem zenitalna "jakosc " nieba i dosc szybko cieszyłem oko obiema gakaktykami , ewidentnie wzrost apertury wzgledem 10x50 był  tu odczywalny.

Mysle sobie no fajnie bawmy sie dalej i jak szaleć to szaleć  postanowiłem więc powziac sie na karkolomny krok i spróbować tripletu Lwa.

Niestety , te czesc nieba mam juz słabszą i mimo chwili starań udalo sie wyzerkac jedynie bardzo subtelną M 66 jako delikatne pojasninie widoczne gdy lekko szturchnac lornetką. 

Nasteepnie  widzac pięknego Arktura  wymyśliłem odpocząć sobie po tym lwie asteryzmem i przywdziac kapelusz Napoleona.

Przypominajac sobie jego polozenie w me oko wpadla wyswietlajaca sie w stelarium na tym obszarze Herkulina i tak oto posillujac sie apką odchaczylem sobie z satysfakcją te karlice . 

Jako ze ten obszar nie licząc zenitu mam na ogrodzie najlepszy postanowiłem juz daleko nie biegac i tak o to pyk skoczylem sobie do gromady otwartej Melotte 111. Tu również lepszy uwazam widok jest w 10x50. 

Następnie padla zupelnie oczywista galaktyka M94 a sesje zakończyłem pieknie prezentująca sie kulką M3.

Miło było wrócić do takiej zabawy i przypomnieć sobie ile zabawy daje byle lornetka nawet na marnym miejskim niebie.

Chyba zanadto zapętliłem się w myśleniu ze pod takim niebem nie ma sensu i albo dobra pogoda i wyjazd za miasto albo nie ma sensu sie rozkładać.  Postanawiam wiec przeprosić sie z moim miejskim niebem i częściej wykorzystuwac nadazajace sie okienka a lornetka ktora miała byc tylko do samolotów chyba jeszcze posluzy mi wlasnie do takich krotkich spontanicznych obserwacji .

Takze zachecam też by mimo kiepskich warunków  jakie mamy spróbować wykrzesac cos z tego co jest.

Wizual nie umarł ☝️

 

  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Super tak trzymać ,jak jest pogoda trzeba próbować łapac fotony  jakie by one nie były 😉

U mnie dzis" bez nieba" ale prognozy dają jakieś, jakieś nadzieje na jutro lub i  sobote także jak sie poszczesci to tez wytocze działa 🙂

Szkoda ze u mnie na północy noc astronomiczna juz coraz pozniej no ale nic tam. Czekam na pogode.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)