Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 24.03.2019 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Dziś wieczorem wreszcie mogłem skorzystać z okienka pogodowego; warunki były fantastyczne ? przejrzyste powietrze pozwoliło zejść nisko nad horyzont (dawno nie widziałem tak wyraziście zarysowanej Mewy), a to, co wisiało wyżej wyglądało zdecydowanie lepiej niż zwykle. Wschód Księżyca uczeni astrolodzy przewidzieli na godzinę 21, tak więc wiele czasu na pożegnanie zimy i powitanie wiosny nie było. Daną mi godzinkę wykorzystałem maksymalnie ? rozstawienie lornety 25x100 zajęło chwilę, a sesja została starannie zaplanowana w ciągu dnia i nie traciłem już czasu na paczanie w atlas. Obiektywy wędrowały przeważnie w kieru galaktyk (Igieł, Wielorybów z Kijami Hokejowymi i całej masy Messierów), ale nie mogło przeca zabraknąć zimowych gromad otwartych. Błądząc po Jednorożcu pomyślałem, że to ostatni dzwonek, by uobiektotygodnić kapitalną NGC 2301. Gromadka wieczorami wisi jeszcze dość wysoko i przez najbliższe dwa - trzy tygodnie będzie spokojnie "wyłapywalna". Starhopping każdy uskutecznia po swojemu ? ja zwykle zaczynam od Rozetki, odbijając kilka stopni na południowy wschód. Cel jest na tyle charakterystyczny, że nie sposób go przeoczyć ? w pewnym momencie w okular(y) wpada grupka stosunkowo jasnych gwiazd układających się w kształt litery Y. Klaster bywa także określany jako Hagrid's Dragon Cluster. Gdy pierwszy raz zetknąłem się z tym nickiem, lekko się uśmiechnąłem (ech, mają ludziska wyobraźnię). Ale, ale ? coś jest na rzeczy; paczając dłuższą chwilę faktycznie dostrzegłem wijący się tułów (cztery gwiazdki 8-9mag ułożone w kształt łuku), oczy (dwa słońca w centrum gromady, otoczone gwiezdną drobnicą) i rozpostarte skrzydła gada. Skojarzenia z gromadą ET w Kasjopei też są na miejscu. źródło: www.sky-map.org Tyle fantazji, pora na konkrety. Te wyglądają zachęcająco z punktu widzenia obserwatora ? 15 minut kątowych i 6 magnitudo dają szansę na sensowne oglądactwo nawet na lekko spaskudzonym przez LP niebie. Według klasyfikacji Trumplera gromada jest wydzielona, o silnej koncentracji w kierunku centrum (I), o dużym zróżnicowaniu jasności składników (3) i umiarkowanie zasobna w gwiazdki (m). Czego chcieć więcej? Może jeszcze zróżnicowania barw? Proszę bardzo, część składników wpada w ciepłą żółć czy może delikatny pomarańcz.Tu jednak warto skorzystać z większych apertur ? w lornecie 100 mm kolorem wyróżnia się tylko ulokowana w centrum TYC 148-2862?1, zatem kolejne podejście z lustrem 12" jak najbardziej wskazane. Ciekawie jest też w mniejszych dwururkach ? na bogatym w gwiazdy tle wyraźnie widać gwiezdny "sznureczek" otoczony delikatną poświatą słabszych słońc. Gromadka jest jedną z lepszych propozycji dla osób szukających na niebie głębszych doznań estetycznych (a większość z nas tak ma, no, ewentualnie na przemian z podejmowaniem mniej lub bardziej ekstremalnych wyzwań ). To jak, spróbujecie złapać resztki zimy i dacie znać jak poszło?
    12 punktów
  2. Fotki testowe "jpeg"z Tal 100R wykonane w ognisku lustrzanką Nikon D 3100 ,
    4 punkty
  3. Dawno mnie tu nie było , chciałem zaprezentować modyfikację kultowego refraktora Tal 100R Rura fi 120, została przetoczona na fi 116 ,został wytoczony gwint na celę o skoku 1.5 mm, grubość ścianki po przetoczeniu to 2 mm , dzisiaj przyjechały nowe obejmy fi 116, Zastosowałem wyciąg SW z tego względu, że ma własną stopkę na szukacz .Cela jest gotowa, wymaga tylko malowania, będzie miała możliwość kolimacji.
    3 punkty
  4. Patrzyłem na NGC 2301 jakoś ostatnio, może kilka tygodni temu, ale nie skupiałem się na szczegółach, tylko na ogólnym buszowaniu po Jednorożcu, więc przytoczę notatkę sprzed dwóch lat (lornetka 10/50). "Ruszyłem kadrem gdzieś ku północy i natrafiłem na pewne skupisko gwiazd o podłużnym trzonie. Patrząc nań wprost, widziałem wężykowaty w pionie klejnot i zacząłem go śledzić od dołu do góry. Najpierw popatrzyłem na dolną gwiazdę, a potem już kolejne powyżej. Następna była lekko w lewo, kolejna nad nią do góry, jeszcze jedna lekko w prawo i powiedzmy, że ostatnia, na jaką przykułem uwagę, leżała znowu trochę w lewo. Zerknąwszy z boku obiektu, zygzak gwiazd w pewnym miejscu rozmywał się, zdradzając naturę gromady. Przemknęło mi w głowię wtedy, że przypadkiem ją kiedyś pewno widziałem. Jak potem sprawdziłem ? była nią NGC 2301."
    3 punkty
  5. Dla mnie rejon zimowego nieba, gdzie też znajduję się przedmiotowa NGC 2301 tj. od Jednorożca, poprzez Wielkiego Psa, aż do Rufy to zimowe bogactwo nocnego nieba - taki odpowiednik atrakcyjnych okolic letniego nieba od Tarczy do Strzelca. NGC 2301 muszę się przyjrzeć bardzie spokojnie i świadomiej, bo do tej pory w tym rejonie skupiałem się na mgławicach np. NGC 2238 (Rozeta), NGC 2359 (Hełm Thora), czy NGC 2467, a z gromadek to skupiałem się na NGC 2264 (Choinka), M 50 (Gromada Serce), NGC 2360 (Gromada Karoliny), M41, M46+M47, M93. Może jeszcze zdążę tej zimy, wróć tej wiosny, przyjrzeć się dokładniej przedmiotowej NGC 2301 Tak teoretycznie to moje wyobrażenie nazwy tej gromadki jest następujące
    3 punkty
  6. Jeszcze fotki tych samych anten wykonane z Mak SW 150 i Tal 10R , Z Maka 150 fotka wykonana rok wcześniej , tą samą lustrzanką Nikon D 3100 w podobnych warunkach oświetleniowych.
    3 punkty
  7. Tak wygląda gotowy refraktor , oraz na statywie AZ ATM również mojego wykonania,
    3 punkty
  8. Hej. Stałem się posiadaczem dużej lornetki kątowej i pojawił się problem mocowania do montażu. Lornetka ma taka stópkę i gwint centralny chyba 3/8"?. Mam montaż SkyTee i chciałem ta lornetkę zamocować na górnym adapterze aby nie bawić się w żadne boczne adaptery typu "L". Jednak na ta chwilę mam otwór z gwintem z lornetce i otwór z gwintem (jakimś mniejszym) w adapterze montażu i utknąłem. Można by rzec, kup sobie śrubkę, tylko co to mi by dało?. Wkręcam śrubkę w gniazdo montażu i co? kręcę 7,5kg lornetą aż dokręcę do oporu?, bez sensu upierdliwe, a i nie ma gwarancji że ustawi się dobrze kątowo. Tutaj chyba potrzeby jest jakiś stabilny adapter na dwie boczne śruby, a nie centralną, nie wiem czy dobrze rozumuję naprowadźcie mnie. Tak to wygląda w montażu.
    2 punkty
  9. Klika dni temu w drodze do pracy:
    2 punkty
  10. Jeżeli datownik nie kłamie to z 20.03 P3200300.MOV
    2 punkty
  11. Pogoda niby fajna ale przejrzystość powietrza słaba... Boeing 777-2B5(ER) - KE927 / KAL927- 478 KTS - 36 000 ft
    2 punkty
  12. Pierwsze w tym roku plamki Achromat SW 100/600, Baader SC, Canon 800D.
    2 punkty
  13. Ta mała ciemna kropka na tle księżycowej tarczy, to przelatujący sztuczny satelita, Athena-Fidus. Winterkasten, 2019.03.23 godz. 00:09 CWE
    2 punkty
  14. Pełnia... Teleskop Bresser NT 203/1000 + Canon 600D, stack z 50 klatek, warunki 2/5
    2 punkty
  15. Od jakiegoś czasu już praktycznie nie można zakupić popularnych wśród amatorów astrofotografii refraktorów TS 65Q oferujących duże i wysokiej jakości pole widzenia nawet dla kamer wyposażonych w sensor o rozmiarach pełnej klatki 36x24mm. Ale ponieważ przyroda nie lubi próżni, więc nie trzeba było długo czekać na następcę tego instrumentu, za który wielu uważa kolejny quadruplet TS-Optics 71SDQ o podobnych parametrach. Nieco zwiększono aperturę do 71mm, nieco zmniejszono światłosiłę do f/6.3, i nieco zwiększono ogniskową - 450mm. Razem z Pawłem (pavelm) postanowiliśmy zaopatrzyć się w taki instrument na wyjazdowe astrofoto. Garść danych technicznych: optyka czteroelementowa (quadruplet) z obiektywem opartym na szkle FPL-53 apertura 71mm, ogniskowa 450mm skorygowane pole widzenia o średnicy 44mm wyciąg R&P o średnicy 2.5 cala rotator 360 stopni Refraktor wysłany spod Monachium dotarł po dwóch roboczych dniach zapakowany w podwójny karton z podwójnym gąbczastym wypełnieniem - jak łatwo się domyślić, dotarł bez najmniejszego uszczerbku. Złożony instrument mierzy 37cm długości. Waga wraz z obejmami i dovetailem to 2.5kg, a więc bardzo niewiele, ale przez niewielkie rozmiary instrumentu, wydaje się on być dość ciężki. Odrośnik jest dość krótki i wysuwa się niewiele, bo na około 6cm, a więc bez grzałki się na pewno nie obejdzie. Obejmy są solidne, a załączona szyna Vixen króciutka. Obiektyw nie ma możliwości kolimacji (w przypadku quadrupletu ze zintegrowanym korektorem nie powinno to dziwić), a po zdjęciu odrośnika widać jedynie rządki śrubek służących do pozycjonowania soczewek (nie kręcimy nimi!!). Z drugiej strony tubusu mamy umocowany wyciąg. To standardowy wyciąg TS o średnicy 2.5 cala z przekładnią zębatkową R&P i mikrofocuserem 1:10. Za wyciągiem znajduje się rotator umożliwiający ustawienie kadru pod dowolnym kątem. Rotator zakończony jest gwintem M63x1, do którego w standardzie wkręcona jest przejściówka z clamping ringiem na 2", oraz kolejna na 1.25". Wyciąg powinien być w zupełności wystarczający do fotografowania lustrzankami czy niezbyt ciężkimi kamerami, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że światłosiła instrumentu nie jest zbyt wymagająca. Rotator chodzi z należytym oporem i nie wykazuje żadnych tendencji do uginania się. Jedynym minusem użytego wyciągu jest jego kształt od spodu. Zastosowano tam jakiś artystycznie ukształtowany element z pięknymi krągłościami, dzięki czemu na pewno żadne standardowe mocowanie silnika do ustawiania ostrości nie będzie tam pasowało. Ale na szczęście mamy drukarki 3D Dystans na który możemy wysunąć wyciąg to 55mm i jest to za mało, żeby na przykład wyostrzyć obraz w lustrzance przy użyciu jedynie adaptera EOS do 2". Będziemy potrzebowali przynajmniej 15mm przedłużki. Natomiast wyciąg bez problemu ostrzy z dwucalową kątówką, dzięki czemu nadaje się doskonale również do obserwacji wizualnych. Cały instrument oprócz klasycznych białych, malowanych proszkowo elementów, oraz połyskującej czerni wyposażony jest w czerwone akcenty w postaci pierścieni, oraz w mosiężne śruby, dzięki czemu prezentuje się dość atrakcyjnie. I, można powiedzieć, że mieści się w dłoni Ciąg dalszy nastąpi...
    1 punkt
  16. Dzięki, no tak banalnie proste, skupiłem się na bezpośrednim mocowaniu bez dovetaili itp. rzeczy. Tak. Wlaśnie od kilku dni stałem się nabywcą APM-a 100mm Semi Apo 90stopni. Co prawda kolor mi się nie zgadza, bo w sklepie APM jest biały a dostałem szary ale ok. to tylko kolor. Na razie przetestowana przez 10min. z ręki, bo nie mam czynnego statywu kolumnowego. Na Syriuszu aberrka wyszła (ciekawe czy w szkle ED /APO Syriusz też ma fiolet?), ale Ksieżyc rewelacja..... Na pewno coś o niej napiszę jak ją w końcu postawię na statywie.
    1 punkt
  17. Musisz postarać się o "kawałek" dovetaila, który będzie pasował w któreś z siodełek i przykręcić 1/4 lub 3/8" śrubą do lornety albo dorobić taki kawałek i po sprawie. Pozdrawiam!!! Ps. A co to za dwururka?
    1 punkt
  18. Wędrówka cirrusa (?) w towarzystwie Oriona z pola w Jędrzychowicach i 2 godz. później ze Zgorzelca z dachu bloku P3200994.MOV P3201301.MOV
    1 punkt
  19. Byłbym bardziej niż ostrożny przed wyjaśnieniem tak niskiej ceny.
    1 punkt
  20. Ponieważ w Celestronie 25x100 oryginalne muszle oczne są zbyt dużej średnicy , postanowiłem zmodernizować tą lornetkę o nową oprawę okularową ,która gwarantuje bardzo komfortowe obserwacje, dodatkowo nowe oprawy są już doposażone w standardowe gwinty filtrowe 1.25 cala ,oraz wykręcane muszle oczne. Nowe oprawy mają średnicę wraz z muszlami ocznymi fi. 38 mm ,gdzie udało się zmieścić dodatkowo filtry okularowe ,dodatkowo oprawy mają gwint M 36x1 zewnętrzny oraz wewnętrzny w muszli ocznej ,co daje możliwość podłączenia złączki ATM do projekcji okularowej. Ingerencja w lornetkę polega tylko na odkręceniu 3 śrubek M 2 z muszli i zdjęciu ich, oraz zastąpieniu nowymi muszlami. Nowe oprawy będą obłożone czarną rurką termo-kurczliwą. W następnym poście dam fotki gotowych opraw obłożonych rurką termo-kurczliwą ,i jak się prezentuje lornetka w nowej szacie, Zamieszczę też szkic dla tokarza z wymiarami nowych opraw. Z powodu odchudzenia nowych opraw okularowych gdzie ścianka wynosi tylko 1 mm użycie aluminium do nowych opraw odpada ,zastosowałem tu materiał odporny na korozję 3h13,ktory jest znacznie wytrzymalszy od stali nierdzewnej, Oprawy będą dodatkowo wyczernione przed wulkanizacją.
    1 punkt
  21. Fotki wykonane kompaktem Benq 1450 w projekcji, przez szybę okienną. Ten Celestron 25x100 to zupełnie inna lornetka od SM 25x100 . Pole własne okularów jest ok.65 st , wydaje mi się nieco większe niż w Nikonie 10x50 EX , korekcja optyczna AC Celestrona również lepsza niż w EX 10x50
    1 punkt
  22. APM/LUNT już dawno podpisały umowę o współpracy. Markus Ludes szef APM był prekursorem tej, konstrukcji na bazie kopii Kowa. Po jakimś czasie gdy już koszty się zwróciły a sprzedaż nie była już tak spektakularna po prostu odsprzedał cześć udziałów dla Lunta. To nic innego jak APM 100 ED! Nie ma czego szukać to co napisane o APM 100 ED opisy o Luncie niczego nie zmienią.
    1 punkt
  23. Jeszcze fotki oryginalnego Tal 100R , oczywiście części po ATM zachowałem na pamiątkę.
    1 punkt
  24. 1 punkt
  25. W dole wulkan Rinjani na wyspie Lombok, Indonezja (3726 m n.p.m.). Otoczony chmurami i z chmurami w kraterze. Zdjęcie zrobione 28.07.2018. Dzień później wyspę nawiedziło silne trzęsienie Ziemi o magnitudzie 6.4, w którym zginęło 20 osób i spowodowało osunięcia na północnej ścianie wulkanu. Tydzień później kolejne o M=6.9 z epicentrum pod wulkanem zabiło 549 osób i spowodowało katastrofalne zniszczenia na wyspie. Było to najsilniejsze trzęsienie Ziemi w notowanej historii Lombok. 2 tygodnie później następne o M=6.9 spowodowało śmierć 14 ludzi. Złowrogie piękno?
    1 punkt
  26. Wczoraj skończyłem prototyp sztucznej gwiazdy 25um i przetestowałem 71SDQ. Kolimacja jest, można powiedzieć, wzorowa. To robione Canonem 800D (piksel 3.8um). Wkrótce jeszcze zrobię ASI290 - mono z mniejszym pikselem.
    1 punkt
  27. Choć księżyc 87% zaglądał mi przez ramię, szkoda było nie wykorzystać okna pogodowego. Wybyłam na szybkie szkicowanie. Położenie księżyca wskazało mi jasno (?) kierunek w którym mogłabym cokolwiek dostrzec. Zdecydowałam się na M36. Chciałam uwiecznić ją razem z M38 w jednym kadrze, ale nie mogłam tej drugiej wypatrzyć, choć była tuż obok. No cóż. Tym bardziej, że za chwilę na jakiś czas trzeba będzie się z tym obszarem pożegnać. Tym razem nie zwracałam specjalnie uwagi na dokładność, ale w porównaniu z poprzednimi szkicami nie jest tragicznie. Mgiełka była bardzo delikatna, ilość gwiazd które mogłam uwiecznić też nie zachwycała. Od ostatniego postu dorobiłam się skanera, mimo to edycja wciąż będzie szlifowana. ...a w piekarni którą mijam w drodze na miejscówkę tym razem były pieczone pączki i bułki maślane:)
    1 punkt
  28. Noo to jeszcze troszkę potrwa ?. Marceli coś źle zaaplikowałeś flaty na zdjęcia widać jakieś pociemnienia. Na szybko surówka tylko podstawowe wyciągniecie kanału L w PS z flatem.: Stack mediana w Maximie. Maxim ma jakieś problemy z aplikacją flatów podczas stackowania. Po ręcznym zastosowaniu flatów na każdym zdjęciu wszystko jest ok.:
    1 punkt
  29. Hickson 44 10Lx300s 5RGBx200s flaty 8.3.2019 NGC3115 9Lx300s 5RGBx200s 11.3.2019 LEO 1 11Lx300s %RGBx200s 11.3.2019 NGC 5746 14Lx300s 5R6GBx200s 8.3.2019
    1 punkt
  30. Wczorajszy, "prawdziwy" zachód Słoneczka ma styku zimy z wiosną. Zza miasta wraz z psem oraz Olympusikiem. Ach ta energetyka ...
    1 punkt
  31. Robaczy, klonowy. Zwał jak zwał. Grunt, że jest. Mój. Przesileniowy, przy subtelnej mgiełce ...
    1 punkt
  32. Pierwsza pełnia tegorocznej wiosny.
    1 punkt
  33. Widzę, że ożywiliście wątek po 2 latach . Swoją drogą to mam jeszcze Wenus nad chmurami po zachodzie Słońca z samolotu .
    1 punkt
  34. W jednym z lutowych mroźnych poranków.
    1 punkt
  35. M61 16L x300s bin1 7RGBx200sbin2 po lewej na górze NGC4301 a po prawej na dole NGC4292 i NGC 4292a Flaty zrobione na wszystkich filtrach 12.3.2019 NGC 3718 i NGC3729 19Lx300sbin1 8Rx200s 8Gx200s 6Bx200sbin2 7.3.2019
    1 punkt
  36. Dzisiaj u mnie z okna złapane Słońce poboczne:
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.