Ranking użytkowników

Poranny gość zatrzymał mnie na chwilę przed wyjazdem do pracy.

Nie jest tak źle, f=50mm, 32x30sek, przeciwwarkocz ma 20 stopni, na tle Wielkiego Wozu

Witam Phecda - przednie koło Wielkiego Wozu lub udo Wielkiej Niedźwiedzicy. Jest to gwiazda podwójna, trzy razy masywniejsza i 65 razy jaśniejsza od Słońca, oddalona o 111 ly. Gwiazda ma typ widmowy A (7500 - 10000 K) i jest otoczona chmurą lub dyskiem rotującego gazu. Na zdjęciu widać jeszcze troszkę małych galaktyczek. Największa z nich w centrum kadru to M 109. Materiał zbierany przez 3h z miejskiego balkonu, SQM 19,59. TLAPO804, ASI071, Pozdrawiam

Mars z niedzielnego poranka Seeing średni. Ciągle czekam na bardzo dobry Materiał zacząłem zbierać o 3 rano a skończyłem około 4:30. W sumie nie planowałem robić animacji ale wybrałem 8 najlepszych stacków i połączyłem je w krótkiego gifa A najlepszy materiał z godziny 4:20 poskładałem w finalne zdjęcie IR(RGB) Astrofaktoria Newton 350/1400 + barlow TV x3 + ASI178 MM-C + Baader RGB kompozycja IR+RGB skala natywna powiększona 2x - czyli foto w skali około 0,06''

Nie było łatwo znaleźć na oko, ale challenge się powiódł Faktycznie już tylko delikatna mgiełka była i trzeba wiedzieć, gdzie patrzeć mniej więcej, bo inaczej nie do zobaczenia. Moim celem były głównie zdjęcia (i w końcu i ja mam swoją kometę), jednak okazało się, że mam okazję też popatrzeć przez lornetkę. Dużo satysfakcji mi to dało Zdjęcia z piątku (24.07), robione około godziny 22.00 w Kobylej Górze (Wlkp). Nikon D7500 + Samyang 35mm, ISO 1250, f/1.4, 10s Nikon D7500 + Tokina 11mm, ISO 1250, f/2.8, 25s

Pierwsze podejście do Saturna w tym roku, seeing słaby. SCT 8"+ Chameleon 2 + Baader IR Pass: I jeszcze foto pierścienia wokół czarnej dziury - pierwsze pojdeście do Saturna z filtrem metanowym. Tak jak w przypadku Jowisza trzeba długich czasów, aby coś zarejestrować (tutaj 1 sekundowe), próbowałem dłuższych, ale już obraz rozmazuje - niedokładne prowadzenie.

A oto mój Saturn z 2020.07.24 - Seing słaby - robione między chmurami Setup: SW 152/750 + ADC + Barlow GSO 2.5x + ASI224MC

Więc tak, pogodę trafił szlag bo przyjechała do mnie tuba GSO Cassegrain 6" F/12. Miałem kupić sobie coś krótkiego z długą ogniskową na planety i Księżyc, miał być MAK127 ale... mam lustrzankę i chcę powalczyć ze zdjęciami planet, cały czas brałem pod uwagę tego Cassegraina ze względu na jego wyciąg. Po długich przemyśleniach, konsultacjach i pozytywnych recenzjach na zagranicznych forach zdecydowałem, że dołożę te parę stów i go kupię. Jako posiadacz refraktorów SW muszę przyznać, że wizualnie sprzęt robi wrażenie, solidnie wykonany, wszystko dobrze spasowane, no nie widać lipy. Jedyne czego mogę się przyczepić to dość luźno wchodzący dekiel zasłaniający wlot tuby. Wyciąg GSO 2? z mikrofocuserem to jest kosmos w porównaniu do standardowych wyciągów SW. Jakże przyda się ta precyzja z mikrofocuserem do ostrzenia na dużych powiększeniach... To był główny punkt przemawiający za tym CC6, kolejne plusy to średnica zwierciadła i otwarta tuba więc z pewnością dużo szybsze chłodzenie i gotowość do pracy w porównaniu z Makiem. Teraz tylko czekać na pogodę i pierwsze światło Mam nadzieję, że sprzęt jest dobrze ustawiony, to moje pierwsze zwierciadło więc z kolimacją nie miałem jeszcze do czynienia... Ogniskowa to 1848mm, z okularem GSO 15mm SV będę miał ok. 123x, z refraktorem 120/1000 było 67x. Dla mnie piękna sprawa bo te okulary są bardzo wygodne, do złapania całej tarczy Księżyca mam jeszcze GSO 25mm i 32mm a te to już w ogóle są super wygodne jak dla mnie. Pozostanie mi pomyśleć o jakimś wygodnym okularze 10mm dającym ok. 185x na planety i nic do szczęścia więcej nie trzeba. Ciekaw jestem jak to będzie ze zdjęciami planet i Księżyca ? przy tej ogniskowej całej tarczy Łysego już raczej nie złapię Canonem 60D i trzeba będzie kleić ale to nic trudnego chyba, zainstalowałem sobie ICE, ponoć daje sobie z tym radę bardzo dobrze? O ile refraktorem mogłem spokojnie focić Księżyc z EQ3-2 to już przy planetach ten sprzęt wysiadał, by złapać ostrość z barlowem w redukcji musiałem wyjechać na maxa wyciągiem co dawało ponad 120cm tuby i napęd nie dawał rady tego ciągnąć a o ustawieniu ostrości nie było mowy tak wszystko latało. CC6 waży podobnie co SW120/1000 ale ma tylko 54cm razem z wyciągiem. W dodatku jest ciężki z tyłu więc trzeba go łapać w siodle montażu blisko tyłu - wahadło jest o wiele, wiele krótsze w porównaniu z refraktorem. Czas pokaże jak to będzie w praktyce, postaram się wrzucać jakieś krótkie opisy i próbki zdjęć w tym temacie.

czyli klasyk. Pamiętam, że obserwując niutkiem szesnastką byłem w stanie wyłuskać Trąbę, przy małym powerku i z UHC Lumicoona. Tymczasem 60 x 105 s (a co, kto powiedział, że muszą być krotności 10 ), ISO 2000, 6D plus Canon 200 mm przymknięty do f/3.5, prowadzenie SWSA. Nie wiem czy nie nazbyt odpustowo - jarmarczna kolorystyka wyszła, ale mi taka pasuje.

Moja próba z 25.07.2020 godz. 2:00. Newton Minimo 300/3600, ZWO ASI 178 MM+ ProPlanet 742( luminancja) i ASi 120 MC + ADC ASH ( kolor) na ASA DDM 60. po 10% z 5000 klatek na luminancję i kolor.

Proszę link ze szkicami: https://astropolis.pl/topic/68993-makiem-z-miejskiego-balkonu/#comments Jeżeli zamierzasz obserwować również DSy to zdecydowanie Mak w wersji 2cale od SW. Dodawany do niego okular 28mm 2" jest całkiem przyzwoity chociaż niedrogi GSO 30mm sprawdza się lepiej. Jeżeli chodzi o krótsze ogniskowe to polecam zooma Baader Hyperion 8-24. Jednym okularem załatwisz wszystkie powiększenia a obrazy w maku daje naprawdę dobre. Zestawowy malutki szukacz najlepiej zastąpić wygodnym red dotem. Do tego dokup folię do filtra słonecznego. W przyszłości możesz się pokusić o nasadkę bino, która podniesie wygodę obserwacji na wyższy poziom.

Później wrzucę pojedynczą klatkę - ale ona nie oddaje jednak tego co widać w wizualu. Planeta strasznie faluje i tylko czasami widać szczegóły powierzchni (wyraźniejsze niż rozmyte "ciapy"). Za to cały czas widać to w fajnym ciemnopomarańczowym kolorze co dodaje bardzo dużo "smaku" do obserwacji. I jeszcze taka eksperymentalna zabawa - ciekawe czy uda mi się złożyć całą powierzchnię z wystarczającą dokładnością żeby nie było widać łączeń. Wypadałoby robić zdjęcie co 4-5 dni o tej samej porze (mniej więcej) Projekcja równikowa wykonana z połączenia dwóch zdjęć - z 22 i 27 lipca. Projekcje zrobione w WinJupos, połączone w PSie

MAKA 127 z czasem uzupełnisz lornetką 15x70 lub krótkim refraktorem 100/500 lub 120/600 i będzie super zgrabny mobilny zestaw do us i ds. Na początek mak 127 w wersji 2 cale naprawdę ładnie pokaże ci klasyki ds, poszukaj szkiców to się przekonasz. Z czasem zacznie ci brakować szerokich pól i wtedy uzupelnisz zestaw tak jak napisałem wyżej.

Dzisiejsi goście na lotnisku w Poznaniu

Airglow i Neowise, 63x30s, Samyang 135mm

Moje (chyba) pożegnanie z kometką - szybkie 30 x 15 s, ISO 3200, 6d plus 200 mm. Niestety nie mam w rozsądnej odległości miejscówki z ciemnym/niezaświetlonym północnym horyzontem.

Oprócz Wenus w tym roku na naszym niebie zdecydowanie będzie królował Mars. Na razie nieśmiało podnosi się nad horyzontem tuż przed wschodem Słońca ale już za parę miesięcy, we wrześniu i październiku zdecydowanie się to zmieni. Opozycja Marsa wypadnie 6 października. Planeta będzie miała wtedy rozmiar około 22,5'' (czyli niewiele mniej niż podczas Wielkiej Opozycji sprzed 2 lat) i jasność prawie -2,6 Ale nie to jest najważniejsze - Mars będzie górować na wysokości 44 stopni! Wystarczająco wysoko aby wpływ atmosfery był już znacząco ograniczony - ostatnie opozycje to górowanie na wysokości 10-15 stopni więc w tym roku będzie naprawdę nieźle Obecnie można już próbować łapać Marsa tuż przed wschodem Słońca. Ma on obecnie jasność w granicach 0mag i rozmiar kątowy 8,7'' Co prawda około 4 rano snuje się na wysokości 13 stopni ale o tej porze można trafić fajny seeing i spróbować go zarejestrować. Ja podjąłem taką próbę wczoraj - i jest - pierwsza ekspozycja do tegorocznej składanki zmiany fazy i rozmiaru Astrofaktoria D-K 190/3570 + ASI178 MM-C + Baader RGB + IR 742nm Nagrywane około 4:00 skala natywna - powiększona 2x

Mam nadzieję, że nie zdubluję żadnego wątku z Saturnem. Pozwolę sobie rozpocząć. Warunki do obserwacji porannych planet są dalekie od ideału, podobnie jak i moje próby ich rejestracji, ale myślę, że warto te próby uwiecznić i zachować dla potomności Dzisiejszy Saturn: - godz 3.29 - 2 stacki 10 klatek (5-10%): IR/UV cut; IR Pass - Newton 200/1000; Barlow 3x; kamera T7C Saturn sprzed kilku dni (19.05.2020) - tylko IR Pass, Barlow 3x i 2x:

Mam zaszczyt poinformować, że OZMA XXIV odbędzie się.... w Niedźwiadach w dniach 14-16 sierpnia. Szczegóły w przyszłym tygodniu.

No i widać cały Księżyc w nim co jest też fajne, bo daje jakąś perspektywę. Red Dot Finder filtr szary lub polaryzacyjny Atlas księżyca Jeśli nie masz astygmatyzmu, lub innej nietypowej wady to możesz obserwować bez okularów. przy regulacji ostrości skorygujesz swoją wadę. Dla dzieci musisz założyć okulary i ustawić im ostrość. a potem już same śmigają.

Siemanko, jestem z Olsztyna i zaczynam swoja przygodę z obserwacjami nieba. Zakupiłem maczka 127. I chciałbym przywitać się z Wami jako że to forum olsztyńskie więc witam wszystkich tu i liczę że w razie potrzeby dostanę jakieś porady w przyszłości

Mam całą serię i na pewno jest warta swojej ceny. W MAKu 127 najczęściej jest w użyciu BCO 10mm. Z długich ogniskowych SWAN 33mm 72* jest częściej używany niż BCP 32mm ze względu na pole. Podobnie zamiast BCO 18mm proponuję GSO SV 15mm. Ze względu na cenę i pole. Taki okular do relaksacyjnych obserwacji planet i księżyca. Jak chcę wypatrzeć szczegóły i tak zakładam BCO 10mm.

Niestety, nie udało mi się trafić na tańszego zooma, który byłby sensowny. Hyperiona 8-24 mam i sądzę, że jest świetny. Do MAKa (przynajmniej 1,25") jest wręcz wystarczający jako jedyny okular. Próbowałem kiedyś użyć w MAKu SW 7-21. Beznadzieja, a MAKi wymagające nie są. Widoki jak ze studni. Cena niska, niestety parametry też. Stałki - jeśli celem mają być głównie planety i nie nosisz okularów, albo zdejmujesz do obserwacji, to jest ciekawa seria Baadera: Clasic Ortho. Najdłuższy okular z serii 32mm jest Plosslem wbrew nazwie, pozostałe to ortoskopy. Z nich pewnie warto przyjrzeć się 18 i 10 mm. Najkrótszego - 6mm - pewnie nie warto kupować, bo nieczęsto by go było można użyć. Seeing przeważnie wyklucza tak duże powiększenia. Mam orto - szóstkę i bardzo rzadko udaje mi się z niej skorzystać, i to nie w MAKu, a w Dobsonie gdzie duże lustro niby pozwala przypowerować. Wadą ortoskopów jest krótki ER, co powoduje, że oko trzeba trzymać blisko okularu, ale dają ładne, kontrastowe obrazy.

Sądzę, że coś takiego, https://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=4070&lunety=Teleskop Sky Watcher Star Discovery 127 MAK choć pewnie wersja z kątówka 2" byłaby lepsza. Jednak goto ma pewne plusy, głównie śledzenie obiektu, co w wąskim polu obserwacji pomaga. Podobne do rozwiązania, z którym ja zaczynałem, tylko o cal większe. Oczywiście w razie gdy nie pasi ci goto (choć na początek to fajne i pomaga, daje także możliwość focenia planet), to dla twardzieli zostaje AZ4 ? Co do szkiców, to widoki dla małych teleskopów (co prawda spod ciemnego nieba) znajdziesz w tabeli Wimmera. https://astropolis.pl/topic/43314-tabela-wimmera-v3/

Dopiero 2 podejście do Jowisza w tym roku (albo pogoda, albo brak czasu, albo kometa): SCT 8" + Chameleon 2. Składanka RGB (jako R IR Pass Baadera, G i B filtry kolorowe zielony 56A i ciemnoniebieski 38A) . Zdjęcie z 26 lipca - poza WCP trafił się także tranzyt Callisto (u góry z lewej). Wersja normalna i drizzle 1,5 x I drugie podejście do Jowisza z filtrem metanowym. Niestety, to nie była wina nieba (poprzednia próba była w maju nad ranem, teraz środek nocy), że jest tak ciemno, na obrazie z kamery ledwie to widać przy czasach aż 1 sekundowych (przy planetach niededykowanych jak Wenus i Merkury obraz dużo jasniejszy i wystarczą czasy kilkadziesiąt ms aby mieć jasny obraz). Jak w przypadku Wenus i filtra UV tutaj też lepiej robić składanki z filrem podczerwonym - tutaj Baader CH4 +Baader IR Pass): I sam Metan:

W jednym możesz używać tylko okularów 1.25" w drugim obu rodzajów okularów. Okulary dołączone do 1.25" nadają się do wyrzucenia. W wersji 2" okular 28mm jest OK. Ten wątek czytałeś: Zostawiłbym 28mm i dokupiłbym GSO SV 15mm (1,25"), Baader Classic Ortho 10mm. I za jakiś czas dokupiłbym SWANa 33mm 72* Tak po małej modyfikacji pilnikiem do metalu. Jeśli masz dzieci w wieku przed i wczesno szkolnym to proponowałbym EQ3-2 - microruchy pomagają maluchom. Red Dot Finder też...

Jak to nagle ? OZMA odbywa się od 23 lat zawsze w okolicach maksimum Perseidów, chyba że inaczej postanowi Księżyc. Poza tym OZMA i Astroshow to bardzo odmienne imprezy.

Siemanko. Widzę że masz problem taki jak ja jeszcze miesiąc temu :). Powiem Ci ze po poradach na różnych forach i dyskusjach z ludźmi którzy się tym zajmują i po kilku zmianach zdania a nawet anulowaniach zamówień ze sklepu wszystko zakończyło się makiem127 ? Nie mam aparatu więc nie pokaże Ci zdjęć planet, ale obraz jest bardzo ostry i wyraźny. A używam narazie okularów z zestawu. Księżyc to już wogule mega wypas:xd (tu mam fotki ale robione komórka). Tuba maka leciutka i transport to nie problem. Może źle zrobiłem że nie wziąłem 2 calowego maka ale narazie mi to nie przeszkadza. Montaż eq3-2 który bez problemów można używać jako alt-az. Uważam że to sprzęt idealny na balkon i miasto.

Wrzucam efekt drugiego podejścia do obróbki materiału z Samyanga, nieco inny i chyba ciut lepszy? Jeśli jestem w błędzie, sprostujcie.

Tak jak kolega wyżej pisze.. A jak już pojedzissz pod dobre niebo to stwierdzisz, że obserwacje z miasta w ogóle nie mają sensu i pozbędziesz się maka i kupisz dobsona Przynajmniej ja tak zrobiłem

Na "moim niebie" pojawiły się dziś nowe konstelacje. Pierwsza to Sokół polujący na zające Kolejne dwie to Jaga na miotle kierująca się na Łysą Górę a ścigana przez Pływaka Jaga w powiększeniu Dla "niewidzących" mogę dorysować linie konstelacji Miłego oglądania chmur.

I to samo (tylko w szerszym kontekście) z tej samej, dzisiejszej znaczy, nocki, z drugiego 6d i Samyanga 135 mm przymkniętego do f/2.8; całość zamontowana na SkyTrackerze Ioptron. Niecałe dwie godzinki materiału w klatkach po 120 s, ISO 1600. Gwiazdki są troszkę pojechane, pasowałoby zrobić bardziej wnikliwą selekcję klatek i zestackować to jeszcze raz. Ze SkyTrackera Pro (z przeciwwagą) i Samyanga 135 mm uzysk poprawnych klatek dla ekspozycji 120 s jest całkiem przyzwoity - tak na oko 70-80% jest ok.

Most im. Józefa Piłsudskiego w Toruniu. Zatytułowałem to zdjęcie "Uchwycić czas". Szczerze mówiąc, miałem trochę inny pomysł na ten kadr, ale chmury i zastosowana ogniskowa (250mm na pełnej klatce) dały to co dały. Sam już nie wiem jak wyszło. Oceńcie sami ?

Moj jowisz z 24.07.2020 Raczej nie powala seing kiepski.

Dzisiejszy "patrol" w puszczy zakończył się wypatrzeniem Puszczyka uralskiego w nowej lokalizacji.

Nawiedziła też ruiny zamku w Bobrownikach...

Kolejny Mars - setup za wyjątkiem Barlowa 3x, jak wcześniej. Tylko filtr IR-Pass.

Miałem już jej nie focić, ale nie mogłem się powstrzymać. 20 x 45 s przez cienkie chmury, ISO 1600, obiektyw 200 mm.

21 lipca, Słońce 17 20' pod horyzontem, 32x15s, FSQ106, f3_65, Canon 6D

I z tych zdjęć Marku zrobiłbym obrazek Za twoim pozwoleniem oczywiście.

Miałem wreszcie czas żeby zestakować 21 zdjęć zdjęć zrobionych 14 lipca aparatem Canon EOS760D i obiektywem Canon 50mm 1.8/2.2 ISO 800 exp 4s. Obróbka: DeepSkyStacker (64 bit), PhotoBoost, Noiseware Community Edition

15/16 lipca

Ostatni z trójki do kompletu. W pozostałych wątkach na forum także Jowisz i Saturn. Mój gorszy bo mniej czerwony Niestety seeing słabiutki - jakby oglądać przez taflę wody. Lokalizacja: Zagórzany Sprzęt: Newton 200/1000; Barlow 2x; ASI 224MC; IR Pass (10% z 10 tys. klatek) + UV/IR cut (analogicznie). Dorzucam jeszcze na deser mały żart z mojej strony - zachciało mi się Lucky Imaging, ale mistrzom tego rzemiosła to ja mogę co najwyżej statywy nosić.