Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 19.07.2021 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Słuchajcie, nie chcę niepotrzebnie mieszać, ale czy naprawdę jest sens kupować wieniec za pół tysiąca, który i tak wyląduje na przycmentarnym śmietniku? Nie lepiej byłoby zamiast tego uczcić pamięć Jacka w inny, trwalszy sposób? Można pomyśleć o tablicy pamiątkowej w Zatomiu, rozejrzeć się w zakresie możliwości "załatwienia" nazwania imieniem Jacka jakieś planetoidki (jak w przypadku Pawła Maksyma), wspomożenia jakiegoś funduszu dla młodych zdolnych itp. No możliwości jest trochę, wpłat pewnie będzie sporo, ze swej strony również deklaruję oczywiście wsparcie takiego przedsięwzięcia.
    9 punktów
  2. Witam serdecznie. Obiecałem sobie, że skrobnę parę słów po pierwszej obserwacji. Moja przygoda z astronomią zaczęła się we wczesnym dzieciństwie. Zawsze interesowało mnie to co jest dalej i głębiej. Matulka sprawiła mi gdzieś w okolicach 10-11 roku życia mały refraktor 60/700 optisana bodajże. Było to z jednej strony rozczarowanie a z drugiej wielka uciecha. Rozczarowanie bo nie pokazał w mieście tyle ile by się chciało a uciecha bo pierwszy widok planet i księżyca ,,bliżej" zadowalał. Później nastąpiło życie nastolatka, wkraczanie w dorosłość aż w końcu wyprowadzka do własnego domku z ogródkiem 20km od miasta. Pamiętam jak dziś noc, w którą wyszedłem na dwór spojrzałem w górę i mówię ***** kupuje teleskop. Wertowanie forów stron itp co się nada. Przy pomocy serdecznego znajomego wybór padł na synte 6. Półtora roku obcowania z synta uświadomiło mnie, że trzeba przejść na większy kaliber. Z początku byłem pewien, że będzie to 12 cali. Życie weryfikuje plany, fundusze itp. stanęło na GSO 10. Na początku wielkie obawy, bo lustro podniesione, posty na forum że pająka w okularze itp. Teleskop kupiłem ponad tydzień temu, ale z racji że jechalem po niego 300 w jedną stronę i byłem po pracy to nie miałem już sił w pierwszą noc spojrzeć w niebo. Nastał tydzień na nocną zmianę i czekanie aż się skończy. I wczoraj się skończył ? nastawiłem budzik na 1 w nocy. Mówię sobie księżyc zajdzie, planety wyjdą a do tego masa obiektów ds. Jedno z aut odmówiło mi posłuszeństwa, a drugie jest mało komfortowe na przewiezienie takiego byka. Ukochana nastawiała lampek solarnych w ogrodzie, nie wszystkie mogłem wyłączyć, ale ok decyzja mimo zaswietlenia zostaje w ogrodzie. Na pierwszy rzut poszły planety. No i zostałem na Jowiszu dosłownie pół h. Nie wyobrażałem sobie takiego przeskoku. Jasny to prawda, ale piękny, niesamowity. Pół godziny patrzyłem na Jowisza i podziwiałem detal. Później Saturn. Też trochę zeszło. Stwierdziłem, że idę na 6 rano do pracy i nie mogę sobie pozwolić na dłuższe oglądanie więc standardowo veil i mgławica pierścień. Galaktyk nie ruszałem ze względu na lampki na dachu i nie chciałem się rozczarować. Veil z o-iii i okularem 30mm dał mi mimo lampek takie wrażenia, że zleciało kolejne 20 minut. Niesamowita struktura i kształt w porównaniu do 6 calowego teleskopu. Sesje zakończyłem na mgławicy pierścień oraz kolejnym spojrzeniem na planety. W tygodniu podejrzewam wstanę w nocy i podejmę próby łapania planet kamerą, co uwielbiałem robić w mniejszym dobsonie. Na koniec porównanie dwóch z nich. Miałem nadzieję porównać je w boju w nocy ale szóstka bardzo szybko znalazła nowego właściciela. Więcej relacji i wrażeń wstawię jak będę mógł pozwolić sobie na calanocną obserwacje. Pozdrawiam serdecznie.
    8 punktów
  3. Do tej pory rzadko oglądałem Księżyc, bo tylko przez SW105/500 na jedno oko i nie lubiłem się wtedy długo wpatrywać. Wczoraj wieczorem wyszedłem na balkon, zobaczyłem połówkę łysego i poleciałem po lornetkę 16x56 na statywie. Małe powiększenie, ale co tam... 3 noc z rzędu bez chmur i dwuoczne patrzenie pozwalało mi się delektować długo Księżycem i przesuwającym się powoli terminatorem, ilość szczegółów zaskoczyła mnie. Mam tę lornetkę ponad rok i czemu wcześniej tego nie zrobiłem?! W odstępie 3h zdołałem chyba dostrzec nieznaczne przesunięcie cienia po lekkim rozjaśnieniu jakiś gór. Nie wiem, czy to możliwe w 3h, czy tylko wydawało mi się :) Okolica Archimedesa była tym bardziej ciekawa, że testowałem zdolność rozdzielczą lornetki i zdołałem bez problemu dojrzeć 3 obiekty wokół. Pozwoliłem sobie pożyczyć fotkę Andrzeja Lacha z posta powyżej i zaznaczyłem te fragmenty. Aż mi się buzia uśmiechnęła, jak okazało się, że to struktury o rozmiarach ok. 15 km, widziane z 366 tys km. Mniamm! A to tylko lornetka 16x. Przy 30-40x to bym zleciał z balkonu oszołomiony nadmiarem kraterów i wrażeń :) W każdym razie widoki są zacne, a przesuwanie terminatora, to jak oczekiwanie na odcinek wciągającego serialu. Wczoraj wyłonił się z ciemności Copernicus i zaćmił wszystko swoją monumentalnością, ale to już historia na kolejny wątek, bo temat był o alpejskiej dolinie.
    3 punkty
  4. Jakie łupy? Nie życzę sobie takich tekstów pod moim i niczyim adresem. Świadczy to o twoim kompletnym braku taktu i kultury, by nie powiedzieć bardziej dosadnie. Tyle z mojej strony.
    2 punkty
  5. Myślę, że tablica upamiętniająca osobę Pana Jacka w Zatomiu to jest świetny pomysł.
    2 punkty
  6. Za 180zł możesz kupić tubę 90/900 do tego BCO 10mm i wymiatasz na Księżycu i planetach.
    2 punkty
  7. Absolutnie zła droga. Do lepszego obrazu planet i Księżyca potrzebujesz innego teleskopu... koniec i kropka. Za 200-300 PLN kupisz używany SW 90/900 i nie myśl nawet o okularze planetarnych do 80/400 bo to szkoda twojej kasy i czasu, to nie jest teleskop do US i choćbyś dokupił najdroższy okular planetarny do 80/400 to 90/900 z twoim kitowym 10 mm go pogoni i tyle :) Serio.
    2 punkty
  8. 2 punkty
  9. Kilka kolejnych małych zwierzątek. Prawie wszystkie robione w 2020 roku, tylko ostatnie (Owadziarka) jest z czerwca tego roku. Mrówka. Z tego, co pamiętam, to wylazła z pniaka. Była bardzo duża, myślę, że miała ponad centymetr długości, więc chyba królowa. Nie wiem jaka to, może Mrówka pniowa. Szczotecznica szarawka. Znamionówka starka. Odorek zieleniak. Kosarz. Tygrzyk paskowany. Oleica. Owadziarka.
    2 punkty
  10. Jak ocenicie światło na dwóch górnych i dwóch dolnych zdjęciach? Czy na górnych nie jest zbyt intensywne??? A na dwóch dolnych zbyt słabe???
    2 punkty
  11. Takie spektakularne widoki były 16.07 w okolicach godziny 22.00 ?
    1 punkt
  12. 7,5% z 13 lipca (~ 21:00). CC 8", Canon 6D, stack kilkunastu klatek, PSS (PlanetarySystemStacker) + PS. Kilka ujęć z 16 lipca (21:30 - 22:30) CC 8", kamerka T7C, każde ujęcie to 50% z ~ 300 klatek, PSS (PlanetarySystemStacker) + PS. Na pierwszym planie Aristoteles, Mitchell i Exodus Cyrillus i Theofillus z charakterystyczną "piąstką" Na pierwszym planie Posidonius i Chacornac na styku Lacus Somniorum i Mare Serenitatis Maurolycus i Barocius, z cienia wyłania się Stöfller i Faraday. Rima Hyginus i Ariadaeus oraz zalany lawą Julius Cesar. Pilinius oraz Mare Tranquillitatis.
    1 punkt
  13. Trochę posiedzieliśmy, choć warunki były mocno przeciętne, spędziliśmy miło czas. Ja waliłem jak oszalały w co się da nowym okularem (pow. 200x) i chociaż na Księżyc i planety warunków nie było, udało mi się rozdzielić sporo podwójnych i wyhaczyć kilka letnich deesów.
    1 punkt
  14. Wozilem kiedys corsa synte 10, wchodzila idealnie. Dobson do przodu na siedzenie, a synta z tylu na 3 miejscach akurat z kilkoma cm luzu. Co moge doradzic.. nie boj sie walic powerem na dsach , galaktyki 150-200x, kulki, inne klaczki 300x, zwykle duzy power pomaga, rzadko przeszkadza. Planet... narazie. do 150x .. teraz wiecej to rzadkosc.
    1 punkt
  15. Jest też darmowa wersja Skysafari i nazywa się Skyportal
    1 punkt
  16. No i gratulacje, największy przeskok zauważysz na galaktykach, nie mówię tu o M31 ale o tych słabszych typu M81, M51 itd. Udanych obserwacji.
    1 punkt
  17. Cześć! Na ten wątek trafiłem z sąsiedniego forum szukając miejsc obserwacyjnych w okolicach Poznania. Mieszkam na zachód od miasta (Tarnowo Podg.) i zazwyczaj obserwuję z tarasu lub okolicznych pól. Chętnie dołączę jeśli jest taka możliwość - korzystam z krótkiego achromatu oraz lornetki. Przeglądając ten wątek stwierdzam, że mój poziom zaawansowania w obserwacjach oscyluje między 1-2 w dziesięciopunktowej skali - także jest zdecydowany potencjał do pracy i obserwacji zaawansowanych astronomów. Dodatkowo chciałby więcej wycisnąć ze sprzętu, który posiadam - ciemniejsze niebo będzie atutem. Michał
    1 punkt
  18. Różkowiec lipowy. https://pl.wikipedia.org/wiki/Różkowiec_lipowy
    1 punkt
  19. Tym razem o światło nie pytam, bo pochmurny dzień, ale może powinienem???
    1 punkt
  20. Obserwuję dwie sowie rodzinki. Mają po jednym młodym, oby stan się nie zmniejszył... Maluchy to już podloty, samice bacznie je pilnują, trzeba uważać. Drugi maluch bardziej skryty, ale udało mi się go spotkać kilka razy: hu hu ?
    1 punkt
  21. Mnie się nazbierało sporo małych stworzonek, ale nie będę ich wrzucał na raz. Na razie dam moje ostatnie upolowane zwierzę czyli ważkę, która szczególnie upodobała sobie antenę samochodu. Pierwsze cztery zdjęcia zrobiłem wczoraj, a dwa ostatnie dzisiaj, więc nie wiem czy to ten sam okaz - wygląda niemal identycznie, ale latało ich dzisiaj kilka. Przyznam szczerze, że chyba pierwszy raz widziałem taką dziwną ważkę. Przeglądałem internet i myślę, że może to być ważka ruda, ale nie mam pewności. Twarz tej wczorajszej od razu mi się skojarzyła z obcym. Dzień później...
    1 punkt
  22. 1 punkt
  23. Owady... Dolot, przyczajony i mrówcza farma mszyc...
    1 punkt
  24. Chrabąszcz, żuk czy chrząszcz?... ale na pewno majowy.
    1 punkt
  25. Jak dobrze mieć pracę, którą się lubi. Można popracować i odprężyć się po ciężkim dniu z hobby?
    1 punkt
  26. Zaskroniec 10m od plaży, u ujścia małej rzeczki do morza. Dzieci były zachwycone.
    1 punkt
  27. W małej stodółce zagnieździły się Kopciuszki. Wczoraj, młode opuściły gniazdo. Jeden z nich, wylądował na podwórzu. Kilka godzin wcześniej pojawił się Padalec, siejąc panikę u gospodyni domu. Wąż, wąż, wielki wąż... Krzyczała, uciekając ile sił w nogach. ??
    1 punkt
  28. Okular 40mm da Ci to samo pole widzenia co 32mm z nieco mniejszym powiększeniem ale za to z wiekszym efektem "studni". Obraz będzie bardzo ograniczony przez diafragmę. Generalnie nie stosuje się kombinacji z okularem który daje źrenice wyjściową większą od 7mm czyli dla Twojego achromatu to będzie około 35mm. Poza tym 1.25'' to max przelot 27mm i stosowanie okularów które są ograniczone tym przelotem mija się z celem. 32mm będzie dla Ciebie tym maksimum. Ja bym dłuższych nie stosował.
    1 punkt
  29. Przypuszczam, że kalkulator ten działa w oparciu o wartość źrenicy wyjściowej. Mamy na forum kilka wątków na ten temat: http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/1403-zrenica-wyjsciowa-z-czym-to-jesc/ http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/7948-zrenica-wyjsciowa-i-subiektywna-jakosc-obrazu-w-teleskopie/ http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/5016-jak-uzywac-teleskopu-czyli-wszystko-o-powiekszeniu-uzytecznym-i-jak-je-uzyskac/
    1 punkt
  30. Z przykrością informuję Was, że nasz długoletni forumowicz , Członek Rady FA, Moderator, Najaktywniejszy User ,Opiekun konkursu fotograficznego i nasz świetny Kolega Odszedł do gwiazd! W imieniu Forum, Rady FA i własnym pragnę złożyć najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim Jacka. Spoczywaj w pokoju Jacku nie zapomnimy o Tobie! fot: https://astrojolo.com/
    0 punktów
  31. Czy was już całkiem powaliło,jeszcze chłopa nie pochowali a wy już dzielicie "łupy" !!!! Lukost odpuść. To jest zbiórka na wieniec,jak będzie pomysł na upamiętnienie Jacka (konkretny pomysł) zbierzemy jeszcze raz kasę.
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)