Ranking użytkowników
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 09.01.2020 uwzględniając wszystkie miejsca
-
Doczekałem się Po trzech latach pracy na Newtonie 250/1200 przesiadam się na większy kaliber czyli na Newtona 350/1400. Wykonany przez Pablita (Astrofaktoria) ? absolutne cacuszko jeśli chodzi o jakość wykonania ale o tym za chwilę. Na pierwsze światło poszedł obiekt do którego materiał mogłem zebrać relatywnie szybko wykorzystując dziurę w chmurach. Mowa o tytułowej IC349 ? czyli Duchu Merope. Celem nie było zrobienie super foty ale rozgryzienie jak zakładać teleskop na montaż, zaobserwowanie jak montaż zachowuje się przy swoim granicznym obciążeniu, rozpracowanie kolimacji, przetestowanie nowego sposobu ustawiania na GP oraz ogólne sprawdzenie jak wpływa większa apertura na czas naświetlania. Sporo zadań ale udało się wszystko ogarnąć Co do samej mgławicy zacytuję sam siebie z poprzedniego tematu IC 349 to malutka mgławica refleksyjna leżąca w fizycznym sąsiedztwie jednej z jaśniejszych gwiazd gromady M45. Jej rozmiary kątowe to około 30 sekund łuku więc jest bardzo mała, co przy jej jasności wynoszącej około 13mag i bezpośrednim sąsiedztwie Merope czyni ją obiektem bardzo trudnym w obserwacjach i dość trudnym w astrofoto. Sprzęt i ekspozycja: Newton 350/1400 na EQ6 +ASI 178MM-C L: 1000 x 1s (gain 80%) RGB: 400 x 1s (gain 85%) na kanał korektor MPCC skala natywna: 0,35''/pix Oba zdjęcia poniżej są w natywnej skali ? jedno to full frame a drugie crop Co istotne ? absolutnie nie jest to granica rozdzielczości tego teleskopu, seeing tego dnia był koszmarny ze względu na nadciągający front a kolimacja słaba. Praktycznie wszystkie gwiazdy to były kometki ustawione w jednym kierunku. Słabsze poprawiłem w post-procesingu ale Merope nie ruszałem ? po nierównomiernym halo widać jak kopnięta była kolimacja. Głównym winowajcą jest źle ustawione LW. Zresztą, na kolimację poświęciłem 10 minut. Stanowczo za mało jak na f/4, tu będzie trzeb trochę więcej pocierpieć Co mnie cieszy to dobra praca korektora komy Baader MPCC ? w rogach koma nie była tragiczna i w zupełności akceptowalna. Biorąc pod uwagę powyższe ? i tak jestem zadowolony, że mgławica wyszła w miarę dobrze. Detal lepszy niż z 10''. Widać delikatne poszarpanie struktury. A poniżej porównanie z rozblurowanym HST Wracając do samego teleskopu. Kilka danych technicznych: apertura 350mm ogniskowa 1400mm dokładność LG ? 1/56L RMS, 1/8 L P-V strehl ratio 0,95 grubość lustra ? około 25mm przy wadze ok 6kg 100% iluminacji pola dla plamki o średnicy 13mm masa całego teleskopu: 22kg Teleskop posiada dwa dovetaile w standardzie Losmandy. Oba odkręcane. Można zamontować jeden w celu pracy teleskopu na montażu paralaktycznym bądź oba jeśli chcemy go używać w wersji ?dobsonowej? go-to (montaż dobsona jeszcze w produkcji ) Wykonany z aluminium anodowanego na czarno (detale na czerwono). W pełni składany. Mega mobilny. Do rozłożenia i złożenia bez problemu przez 1 osobę. Na upartego mógłby stać w salonie jako dzieło sztuki. Wykonania na poziomie ASA lub Planwave. Czapki z głów dla Pablita! Oczywiści to f/4 więc kolimacja to trochę wyzwanie (ale bez przesady). Przed wrzuceniem teleskopu na NEQ-6 musiałem być pewien, że montaż podoła i nie będzie żadnych niespodzianek. Dlatego rozkręciłem go na części pierwsze i wyczyściłem wszystkie elementy w nafcie. Po odtłuszczeniu nałożyłem nowy smar (molibdenowy, do -30*C) i poskładałem. Całość była dość czasochłonna ale bezproblemowa. Potem nadszedł czas na kasowanie luzów i regulacje. Po 2 godzinach montaż chodził jak złoto, zero luzów, opory idealne. Na rozsprzęgleniu gładko, leciutko i cicho. Mogłem więc zapakować na niego 23kg Trochę się bałem, ale daje radę. Niestety drgania tłumią się dłużej niż przy 10'' i do focenia potrzeba idealnej ciszy ale montaż daje radę. Docelowo przydałoby się pewnie coś pokroju EQ8 dla lepszej stabilności. Dodatkowo montaż został wyposażony w kamerkę QHY Polemaster. Matko ale to jest praktyczne ustrojstwo Idealne ustawienie na biegun zajęło mi jakieś 3-4 minuty. Bez garbienia się przy lunetce biegunowej Super sprawa! Teraz została tylko idealna kolimacja i można szaleć Wkrótce więcej zdjęć ? mam nadzieję19 punktów
-
Postanowiłem spróbować zawiesić sam aparat na montażu EQ3-2 i strzelić jakąś fotkę, jako że był to sylwestrowy wieczór czasu nie było za wiele ? wybór padł na najlepiej u mnie widoczne o tej porze plejady. M-45 Plejady, Nikon D5100, Nikkor 18-105 (ustawione 105mm), F-5,6 , ISO 1250, 30x1min, EQ3-2 z AstroEQ. Obróbka Sequator i LR.8 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
Kochani! Już jutro (10 stycznia) zaćmienie Księżyca, więc lecimy ze stosownym filmem Pogodnego nieba!4 punkty
-
4 punkty
-
2 punkty
-
Ja zbierałem materiał do mojego zdjęcia (II m) ponad 53h - tylko i wyłącznie z tarasu od siebie z mieszkania, gdzie non stop stoi rozłożony setup. Jak pojawia się okno w chmurach, zdejmuję folię, odpalam sprzę i włączam sesję. Niestety mało z tego jest romantyka, który pędzi za miasto by gapić się w gwiazdy i zbierać materiał - ogromnie mi tego brakuje, ale nie zawsze jest możliwość wyjazdu gdy chmury akurat się rozstąpią - dlatego też korzystam z tego co mam. Jest to zbieranie bardziej mechaniczne - ot odpalenie sprzętu i zdalna jego kontrola. Niemniej po kolor i luminancję się wyjeżdża i już nie mogę się doczekać aż wyjadę ?2 punkty
-
Dam znać, choć jak patrzę na prognozę, to chyba nieprędko Tymczasem zakończyłem wczoraj testy warsztatowe - podłączyłem główną kamerę, sprawdziłem jeszcze raz kolimację, zamontowałem brakującą śrubę do ustawiania ostrości i można powiedzieć, że całość jest już gotowa do montażu w obserwatorium. Skalibrowałem też sobie śrubę mikrometryczną tak, żebym wiedział jaka pozycja odpowiada jakiej długości fali. Przy okazji zmierzyłem jeszcze raz rozdzielczość urządzenia. Dla fali 450nm R=1300, dla 540nm R=1500, dla 650nm R=2000 a dla 800nm R=3000. Kamerka QHY163M wyłapała linie ze startera Relco SC480 w zakresie od 380 do 900nm. Teoretycznie można więc też spektroskopię w bliskiej podczerwieni robić, ale atmosfera jest chyba nieprzezroczysta w tym zakresie już. Kamerka QHY163M wkręcona na około 35mm przedłużce daje dyspersję 0.06nm/px. Przy uważnej kalibracji nie powinno być problemu z pomiarem długości linii z dokładnością do 0.1nm. Błąd kalibracji przy 3-5 punktach wynosi zazwyczaj około 0.05nm. Oprogramowanie BASS bardzo przypadło mi do gustu i już chyba rozgryzłem większość jego funkcji. Teraz tylko pogoda - mam już pierwszych trzech kandydatów do zdjęcia widma2 punkty
-
Witam, Na noc przed Sylwestrem pogoda w okolicach Torunia w miarę dopisała (nie licząc momentami dość uporczywego wiatru) i w końcu, po raz pierwszy, udało mi się zapolować na Wielką Mgławicę w Orionie M42. Poniżej prezentuję rezultat, po obróbce w Sequator i Photoshop. Zdjęcie wykonane Tamronem 150-600, podpiętym do Nikona D5300. Ogniskowa efektywna 630. 59 klatek po 30 sek. Solidny montaż EQ2-3, ISO 1.600, f/6 Podczas tej samej nocy udało mi się jeszcze wykonać zdjęcie Plejad na tym samym zestawie i ustawieniach co powyżej. 80 klatek po 30 sek. Obróbka w Sequator i Photoshop. Jak zwykle będę wdzięczny za wszelkie uwagi i opinie ? Pozdrawiam!1 punkt
-
A no to jest inna rozmowa! Też coś takiego planuję bo można szału dostać przy ręcznym kręceniu.1 punkt
-
1 punkt
-
Znalazłem chwilę i teoretycznie już się przygotowałem Rozpisałem to po swojemu, co bym potem telefonem sobie po oczach nie świecił. Temat naprawdę mi się spodobał i z niecierpliwością czekam na pogodę! Wytaszczę naraz i Synte i DO Starlighta 15x70. Przy tej pogodzie to idealne rozwiązanie na "chwilowe dziury" w niepogodzie. Dam znać jak poszło, ale to nastąpi w bliżej nieokreślonej przyszłości, bo dzisiaj deszcze i chmury.1 punkt
-
Jeszcze nie choć nad tym myślałem - myślę, że na najbliższym zlocie zimowym taka nazwa powstanie1 punkt
-
Na montażu bez żadnego napędu fotografować będziesz mógł praktycznie tylko Księżyc i Słonko (przez filtr!). Myślę że warto by spróbować odpowiedzieć na pytanie: co dalej. Czy jakieś wyjazdy pod ciemne niebo są opcją, czy raczej z miasta albo spod miasta? Czy wizual czy astrofoto (połączyć tego raczej się nie da na dłuższą metę)? Wtedy można próbować coś zaproponować.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
W każdym bądź razie pozwolę sobie "obadać" tego maluszka na zlocie!1 punkt
-
1 punkt
-
Dzieki Tak, właśnie w pocie czoła nad nim pracuje - a nie jest łatwo bo to z założenia ma być konstrukcja z go-to, sztywna a jednocześnie składana Na razie muszę zostać przy MPCC - pracuje nieźle. Docelowo chciałbym mieć to: https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/language/en/info/p9779_TS-Optics-NEWTON-Coma-Corrector-0-73x-Reducer---2--Connection.html ale kosztuje miliony monet więc niestety musi poczekać Nie, ognisko jest w sam raz podprojektowane pod kamerę z kołem i korektorem. Wyciąg pracuje na wysuwie około 10mm wtedy. A to co pokazałeś na zdjęciu to barlow Edmund Scientific 2,5x To był setup do Wenus z ogniskową około 3,5m https://astropolis.pl/uploads/post-1233-072197800 1294835216.jpg a tak wygląda to w pracy pod DS - trochę słabo widać ale nie mam lepszej fotki1 punkt
-
1 punkt
-
Ja też za każdym razem setup na wózku wyciągam w Warszawie. Wyjazdowo tylko Brok. Akumulator romantyczny ładuję na RODOS i musi starczyć na pół roku. Życie weryfikuje marzenia i bywa brutalne w tym działaniu.1 punkt
-
Muszę każdorazowo się rozstawic. Sprzęt z garażu za dom, albo ok 20km pod ciemniejsze niebo. Jak widzisz wystarczy upór i cierpliwość. Simeis zbierany od połowy pazdziernika do połowy grudnia. Wszystko w bezksiezycowe noce.1 punkt
-
Ja całość za każdym razem muszę targać z domu do ogrodu ( jedynie wąskie pasma, reszta to tylko wyjazdy). Nie zawsze jest chęć i czas aby całość rozstawiać (szczególnie gdy pogoda niepewna lub tylko dziura w chmurach) Od lat trzech, kiedy to urodziła mi się córka, czasu mam jeszcze mniej ( co widać w ilości zdjęć ), więc postanowiłem w końcu zbudować astroszopkę, która jest właśnie w trakcie budowy, nic specjalnego bo tylko do wąskich pasm. Na LRGB to i tak wyjazdy zostają, ale to już zawsze jakiś postęp ?1 punkt
-
1 punkt
-
Obserwacje satelitów Starlink (styczeń 2020) 2020-01-09.Krzysztof Kanawka Na początku stycznia 2020 roku obserwatorzy z całego świata raportowali o obserwacjach satelitów konstelacji Starlink. Obserwowane są także satelity z najnowszej paczki, wyniesionej na orbitę 7 stycznia. Pierwszy start w 2020 roku należał do rakiety Falcon 9 firmy SpaceX. Tego dnia o godzinie 03:19 CET rakieta Falcon 9 wyniosła trzecią paczkę satelitów Starlink (drugą operacyjną). Był to trzeci start Falconów 9 wynoszących satelity Starlink: poprzednie nastąpiły w maju 2019 i w listopadzie 2019. Wkrótce po starcie tej paczki satelitów Starlink pojawiły się pierwsze obserwacje. Poniższe nagranie prezentuje wygląd tej paczki satelitów około 9 godzin po starcie. Równolegle trwają obserwacje poprzednich paczek satelitów Starlink ? w tym i z Polski. Poniższe nagrania prezentują styczniowe obserwacje pierwszych dwóch paczek satelitów Starlink. Poniższe niesamowite nagranie zostało wykonane 2 stycznia 2020 z województwa mazowieckiego. Z kolei poniższe nagranie prezentuje start rakiety Falcon 9 z trzecią paczką satelitów Starlink. Nagranie zostało wykonane z odległości około 100 kilometrów od wyrzutni startowej. Łącznie SpaceX ma zamiar użyć trzech ?powłok? dla swojej konstelacji: około 7500 satelitów ma operować na niskiej orbicie o wysokości około 340 km, 1600 na orbicie o wysokości około 550 km i 2900 na orbicie o wysokości 1150 km. Niektóre środowiska naukowe branży kosmicznej uważają, że ta ostatnia ?powłoka? może być bardzo niebezpieczna z uwagi na swoją dużą wysokość oraz obecność innych ?kosmicznych śmieci?. W tej kwestii z pewnością niebawem będą musiały zostać wprowadzone regulacje, gdyż nie tylko SpaceX ma zamiar zbudować swoje ?mega konstelacje? satelitarne. Większa ilość satelitów będzie z pewnością wymagać częstszych manewrów w celu omijania kolizji z innymi satelitami (w tym satelitami innych konstelacji!), śmieciami kosmicznymi oraz obiektami, które same nie są w stanie manewrować (np. satelity typu CubeSat). Brak koordynacji działań ? oraz brak decyzji o wykonaniu manewru ? może jeszcze bardziej podnieść ryzyko kolejnej kolizji na orbicie. Na początku września 2019 zanotowano pierwszy manewr ominięcia satelitów Starlink. (PFA) SpaceX Starlink Skytrain visible pass January 7, 2020 Obserwacje trzeciej paczki satelitów Starlink ? 9 godzin po starcie / Credits ? flycamDFW SpaceX STARLINK Satellite Train 2 crossing path of launch 1 satellites Przelot paczki satelitów Starlink poprzez obiektywy 350mm i 50mm / Credits ? déj? vu Przelot satelit Starlink 02.01.2020 Przelot paczki satelitów Starlink nad Polską / Credits ? Przemek Chudzik Space X Falcon 9 Starlink View from 59 Miles Celebrat Obserwacje trzeciego startu rakiety Falcon 9 z satelitami Starlink / Credits ? Entertainment on the road https://kosmonauta.net/2020/01/obserwacje-satelitow-starlink-styczen-2020/1 punkt
-
1 punkt
-
Robota posunęła się do przodu, praktycznie zakończyłem prace przy statywie i przedłużeniu, zostały tylko kosmetyczne sprawy. Tuleje zostały podtoczone by pasowały na wcisk do rury aluminiowej 100mm, na północny słupek podstawy dałem śrubę M8, sprawdza się bardzo dobrze: Nawierciłem otwór na słupek podstawy przy nogach, jest on tam trochę trójkątny więc trzeba było otwór poprawić pilnikiem tak by ładnie wszystko pasowało: Po wciśnięciu tulei do rury ponawiercałem po 4 otwory na każdą stronę, nagwintowałem i dałem śruby M5. Gotowe przedłużenie na statywie: Dorobiłem dłuższą śrubę M10 do przykręcania montażu, trochę to zajęło bo trzeba było zeszlifować gwint zostawiając tylko po kilka cm z każdej strony tak by śruba mogła się zsunąć w dół po odkręceniu montażu. Pozostało mi jeszcze dorobić jakieś przyzwoite pokrętło z tworzywa, motyl jest niewygodny: Całość z montażem: W tej konfiguracji wydaje mi się to bardzo wygodne - do podstawy montażu przy złożonych nogach statywu jest 130cm, w sam raz pod jakąś krótką tubę Maka czy SCT. Całość jest solidna, rura to rura, jest sztywna i tak ma być I to właściwie tyle w tym temacie, trochę to roboty wszystko kosztowało ale mam solidny statyw, wygodne przedłużenie czy jak kto woli mini-piera Myślę, że fajnie będzie się sprawdzać w takiej konfiguracji. Póki co planuję spróbować jakiejś krótkiej tuby ( raczej Mak ) do Księżyca i planet, czas pokaże jak to wszystko potoczy się dalej1 punkt
-
Hej, na astropolis.pl jest facet, który ma nick sidiouss. Robił mi ostatnio flatownice do ED80. Jestem bardzo zadowolony, polecam.1 punkt
-
Moje pierwsze trzy głosy zdobyte w konkursie dla prosów Gratulacje dla Panów na podium, poziom zdecydowanie międzynarodowy.1 punkt
-
1 punkt
-
Wyskoczyłem wczoraj na godzinkę i nie wiedzieć kiedy zrobiły się z tego 3 Sprzęt był dobrze wychłodzony, a seeing był naprawdę dobry. W użyciu był niutek 16" przysłonięty pozaosiowo do 180mm. Robię tak czasami, bo wtedy gwiazdki to szpileczki. I tak: -Lambda Arietis : z BCO 32mm (58x) powerek aż za duży, nie domyślił bym się, że to podwójna -Gamma Arietis: separacja: 7.4" pięknie wyglądają w powiększeniu 58x, dwie jednakowe, żółtawe słońca - 1 Ari: separacja 2.9": trudniejsze w 58x, wyraźna różnica jasności i barw - Epsilon Arietis, separacja 1,32": sporo czasu zajęło mi dotarcie do nich. Łysy świecił tuż obok i w szukaczu było tylko mleko. Po paru minutach udało się ją zidentyfikować. W 58x to jeden punkt, więc od razu załadowałem Delite 5mm (370x). Gwiazdki fajnie rozdzielone, z dobrze widoczną przerwą i podobną jasnością. Specem od kolorów nie jestem, więc nie będę się wypowiadał. A, i pięknie widoczne w tym powiększeniu krążki dyfrakcyjne. W takich warunkach rozdzielanie podwójnych to przyjemność Reszta sesji to Księżyc i spacer po nim z bino pod pachą. No i walka z kamerką, softem, połączeniami itp. Próbuję trochę tzw EAA i ciężki to kawałek chleba. W dodatku na mrozie padła mi bateria od platformy paralaktycznej, także nie nadążała za ruchem sfery niebieskiej. Najlepsza klatka nie poraża, ale biorąc pod uwagę moje zerowe doświadczenie i to, że to tylko 3 sekundy naświetlania, wygląda to obiecująco. Wrzucam ku przestrodze :1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt