Ranking użytkowników

No już wystarczająco przymarzłem, ale wg mnie jest ok. Gwiezdny test wykazał jak dla mnie, że wszystko jest w porządku z kolimacją. W trakcie posiedzenia korzystałem z okularów TS WA 26mm (28x), 12mm (60x) + barlow (150x) oraz TMB 8mm (90x). Na pierwszy ogień poszły Plejady. W okularze 26mm mieściły się całe z zapasem. Pięknie wyrysowane gwiazdki, choć tło wyraźnie szare i słabszych niewiele było widać (prawie pełnia). Na gwiazdach Plejad sprawdzałem kolimację przy powiększeniu 230x (8mm + barlow 2.5x). Potem powędrowałem do M42. W okularze 26mm wyraźnie widoczna mgiełka, nieregularna, w środku piękny Trapezik. Z okularem 12mm mgiełka wypełniła sporą część pola widzenia, a Trapez skrzył się i migotał jak przekłute szpilką dziurki w czarnym firmamencie nieba. Potem Księżyc - przy wschodniej krawędzi widać jeszcze było trochę detali. W pobliżu równika przy krawędzi zawieszone w powietrzu jak punkciki były widoczne szczyty jakiś gór, a może krawędź krateru. Bez żadnego filtra Księżyc raził mocno w oczy, zarówno z TMB 8mm jak i z duetem 12mm + barlow. Przy krawędzi Księżyca było widać delikatne fioletowe halo. No i Jowisz - w okularze 26mm wyraźnie widoczne były dwa centralne pasy. Najlepiej jednak prezentował się z okularem 8mm i 12mm x2.5. W obu tych okularach były widoczne rdzawe pasy równikowe oraz nieregularne pociemnienia bliżej biegunów. Pasy równikowe nieregularne z zakrętasami, pociemnienia też miały drobne nieregularności. A centralnie przez środek tarczy wędrował jeden z księżyców - okazało się później, że to Io - widoczna bez problemu kropka z okularem 8mm, a także nieco trudniej z okularem 12mm. Po obu stronach tarczy planety było widoczne lekkie halo czerwone i niebieskie - już od powiększenia 60x. Jakbym wyszedł trochę wcześniej załapałbym się na WCP, ale mi uciekła :( To tyle w skrócie z pierwszej sesji EDka 102 / 714. Może jeszcze kilka słów o AZ4 - EDek gotowy do boju waży ponad 5kg i wraz z AZ4 stanowi wg mnie dobraną parkę. Bez problemu daje się wyważyć i przy powiększeniu 150x, a nawet 230x nie ma problemu ze śledzeniem obiektu, choć przy 230x przydałby się okular o większym polu widzenia, niż 58* z TMB. Sprzęgieł nie trzeba za mocno dociskać i wymiana okularów nie powoduje przestawienia montażu - oprócz SWANa 40mm, który jest jednak dość ciężki i po wyjęciu może refraktor przeważyć jeśli kąt nachylenia jest niewielki. Kiedy jest skierowany wyżej, nie ma już problemu. Myślę, że pod ciemnym niebem taki komplet może sprawić wiele radości jako zestaw turystyczno-wyjazdowy. PS - jak pewnie wiecie, moje doświadczenie w wizualu jest wciąż mierne, stąd nie traktujcie tego opisu jako jakiejś wyroczni :)

Zbliża się opozycja Jowisza więc i ja zrobiłem mu zdjęcie. Co prawda mój teleskop ma obiektyw tylko 10 cm średnicy, ale coś tam już się zarejestrowało. Refraktor Bresser Polaris 102/1000 mm + barlow x2, Canon EOS 450D, 90s avi, 1900 klatek, Regi Stax 6 i FSIV.

Pierwsze zdjęcie z 01.02. Gromada m38. 49x60s, canon 450d iso800, sw 150/750.

Dziś i jutro możemy obserwować koniunkcję Księżyca z Jowiszem. Oto moje kilka zdjęć z 03.02.2015. Na pierwszym z nich uchwyciłem halo księżycowe oraz dwie jasne gwiazdy z konstelacji Raka. Warunki są trudne, bo Księżyc jest aktualnie w pełni dlatego zbawienna przy fotografii okazują się... chmury :) Czasami jednak na coś się przydadzą.

1) - 2) Tranox + Tata - Pyrlandia nr 4 3) Rybi 4) SZKLARZ - Pyrlandia nr 3 5) przemo77 6) puchciu 7) sferoida - Pyrlandia nr 3 8. JacekErbel - Pyrlandia nr 3 9. Artir - Pyrlandia pokój nr 6, 310,00 PLN (4 doby ) 10) Kuato - Pyrlandia pokój nr 6 11) Maciej - Pyrlandia pokój nr 6 12) 13) 14) marcin122 + 2 osoby - (poproszę gościnice ale stary budynek - w nowym nie można nawet herbaty zrobić!) 15) 16) Cypis +1 osoba 17) ParadoX 18] Kopkiner 19) Cesar 20) bujarek - Pyrlandia pokój nr 4 21) Mirek - Pyrlandia pokój nr 6 22) Acidtea (Pokój nr 1) 23) Polaris (Pokój nr 1) 24) Yoop (Pokój nr 1) 25) Thomas (Pokój nr 1) 26) Jajak (Pokój nr 1) 27) Dominik (od Polarisów) (Pokój nr 1) 28) Alien7101 - Pyrlandia nr 2 29) Jacek 2 - Pyrlandia nr 2 30) altair4 31) kapral - Pyrlandia nr 7 310,00 PLN (4 doby ) 32) Jolo - Pyrlandia nr 3 33) Ossek - Pyrlandia nr 2 - wyżywienie we własnym zakresie 34) Bandros (jak uczelnia pozwoli) - - Pyrlandia pokój nr 6 35) darius - Pyrlandia nr 6 36) Pery 37) matti_94 Pyrlandia - (pokój trójmiasto, jeżeli będzie dla mnie miejsce) 38) Charon_X - Pyrlandia (pokój obojętny) 39, 40) Kumkaj + Narzeczona 41-42) Paether & Ineska 43) qbanos - (Domek pod lasem) 44) Mikołaj - Pyrlandia nr 4 45) Krzysztof G. - Pyrlania pokój 7 46) Orome4 - Gościniec (stary budynek) pokój nr 2 47) sp3occ - Pyrlandia nr 3 48) Pablito - Pyrlandia nr 5 49) Max - Pyrlandia nr 5 50) Panasmaras - Pyrlandia nr 5 51) MarWo - tak jak tym razem Gościniec (nowy budynek) pok. nr 6 52) Lukasz83 - Pyrlandia obojętne gdzie 53) ewa 54) i 55) Virus + żonka Virusa (pokój na pięterku w starej szkole) 56) Ignisdei - Pyrlania pokój 7 57) Gayos - razem z MarWo - Gościniec (nowy budynek) pok. nr 6 58) Janusz G. 59) kenny - Pyrlandia nr 2 60) WIESIEK31 61-62) Prestoneq+ Tereska 63) astro_p (Stara Szkoła) 64) maquu - Gościniec (stary budynek) pokój nr 2 65) Allano - Gościniec (stary budynek) pokój nr - do ustalenia w przyszłości 66) Borowy Misiek - Gościniec (stary budynek) pokój nr - do ustalenia w przyszłości 67) + 68) ewasz + 1 os. - (pokój w starej szkole) 69) Alice (gdzieś gdzie będzie ogrzewanie) 70-73) Marek Gdańsk + 3 74) Gregohr- Pyrlandia (ktoś przygarnie do swojego pokoju?) 75) Hass-pol (nocleg we własnym zakresie) 76-78) Admiral_M + żona + syn (osobny pokój z dobrym ogrzewaniem poproszę) 79) blazer1983 - Gościniec (nowy budynek) pok. nr 6 80) Slawko 81) Warzyn (Trójmiasto) 82-83) Elmarqo + żona 84) Willow 85) Tymek (Bydgoszcz) 86) ceszka 87) roofer 88-89) Pawcio + żona - gdyby była możliwość poprosimy pokój obok Willow lub Cesar - zobaczymy się chłopaki !90-91) Szymon123 + Janusz 92) azar4 93-94) MalyBadi + Tata 95) stefanchm 96) zielu - (w miarę możliwości pyrlandia nr 3 jak ostatnio) 97) Perseus 98) zarek 99) Bodzio Pyrlania pokój 7 100) dampu

A to z przed chwili:) Książyc, Jowisz i słabiutko widoczny Procjon na randce w Halo ( jakby to nie zabrzmiało:D) cieszę się że wyjrzałem przez okno bo tak mocnego halo jeszcze nie widziałem:)

To już ostatnie zdjęcie z tamtego wieczoru. Myślę że nie muszę przedstawiać bo parka też charakterystyczna :) ustawienia takie jak wyżej, a jest to 18 klatek po 2min.

Kolejny obiekt. Myślę że łatwo poznać jaki. Ale ostatnio mam coś nie tak z zapisem w .jpg chyba. Nie wiem jak u Was wygląda zdjęcie, ale u mnie w PS jest ok, przejścia tła są gładkie. A jak zapiszę w .jpg to pojawiają się "kwadraciki"... i czym to idzie?

Emerytura? Nie przewiduję jej bo nie chcę umrzeć z głodu (zwłaszcza kiedy ZUS przesyła mi jej hipotetyczną wysokość raz do roku). :D A tak całkiem poważniej to marzenia są całkiem przyziemne. Ciemne niebo, dobry sprzęt do obserwacji, szanowne grono kolegów-emerytów astrobracii, ciekawe dyskusje, zimne piwko i dobry film jak nie będzie pogody...i jeszcze coś mistycznego ;) A teraz na wzmocnienie napiję się specyfiku, który doda mi skrzydeł :) Pozdrawiam i do zobaczenia na emeryturze.

A ja nie chcę iść na emeryturę.. (na jednej tydzień wytrzymałem) Przy braku pogody chyba bym zgłupiał i zdziadział (nie o finanse chodzi) a tak to w pracusi człek się troszkę na...a i jest OK :D Choć też mi się marzą np. północne Apeniny - całe południe ciemne i blisko Adriatyku, który troszkę łagodzi skwarny czerwiec, lipiec i sierpień. Mały stok od południa na krzewy winogron też by się przydał ;) P.S. Tylko do Zatomia kawał drogi... :(

Prognozy są lepiej niż b. dobre. Właśnie dostałem po znajomości z dwóch niezależnych źródeł dla Drawna 8)

Nie wiedziałem gdzie zacząć ten temat bo będzie wszystkiego po trochu, od opisu obserwacji, po jednoklatkowce, aż do pełnych zdjęć z dzisiejszego wieczoru który ciągle trwa! :) Na początek, spotkanie z Wenus w czasie oczekiwania. Taaaaa... dopiero na stronie głównej zobaczyłem że ciągle żyję przeszłością :D ładnie proszę o zmianę w tytule na rok 2015:)

Obejrzyjcie ;)

Emerytura? Nie ma mowy. Będę tyrał, dopóki mnie nie wyrzucą. Nie jest to zresztą takie specjalne tyranie, ale wstać trzeba, trochę dojechać, trochę dojść, trochę wrócić. Bez tego klapa a w każdym razie - trudniej. Zaś co do pozytywnego myślenia, to życzę sobie latem trochę obserwacji nad Bałtykiem. Może być tak, jak kiedyś za wałem Zalewu Wiślanego w Kątach Rybackich, gdzie było widać gromady kuliste w Delfinie przez lornetkę 12x50. Tylko, żeby woda była mniej gęsta, bo lubię popływać. Więc może dalej na środkowym lub zachodnim wybrzeżu. Potem trochę na (bliskim) południu, mogą być Niskie Tatry lub Choczańskie Wierchy, bo tam ciemno i czyste powietrze. Perseidy w Demianowej za wiejskim cmentarzem - to było to! Zimą więcej wyżu, bo w tym roku to klęska. Narty wprawdzie były świetne, lecz z obserwacji podtatrzańskich nieba starczyło na pół godziny. Na szczęście odsłonił się Orion i Byk, więc i kometę z warkoczem zobaczyłem. Zaś sprzętowo, poproszę o jedną nową lornetkę na rok, może być na wymianę za starą, byle była wyższej klasy. Obecnie poniżej Vortexa nie biorę. Przede mną jeszcze Kowy, Minolty, Zeissy i Swarki.

Jedz, Piotrkusiu, jedz. Zaraz będzie kolejny koniec i świeże zapasy. :wacko: Za niesłusznej komuny, to były końce świata! Nie to, co teraz. Nawet sól ludzie potrafili wykupić. Ech, łza się w oku kręci!

Przesyłam obraz płytki, tej którą proponuje Jolo. Może się komuś przyda do zaprojektowania połączeń zworek itp. To jest obraz w jpg, mam również wersję edytowalną w Corelu.

Strona Nibiru.pl jeszcze żyje :) i właśnie poleca nowy przebój książkowy ;) (już sam opis rozwala na kawałki) http://nibiru.pl/inne/95-ludzka-raso-powstan-z-kolan.html

I jeszcze dwa zakamarki z ubiegłej nocy: Dolina Shrotera, oraz "kopułkowe pole" w okolicach kraterów Reiner, Marius, oraz tworu Reiner Gamma (u góry po lewej): SCT11" @f/10, ASI120MM, Baader R CCD, AS2! drizzle 1.5x, stack 200 z 2000 klatek.

Jeszcze nie zjadłem zapasów z poprzedniego końca świata a juz następny... Ech...

Również nie czytam portali typu onet.pl, interia.pl, TV nie oglądam praktycznie wcale - jedynie jak jest ciekawy film. Jeżeli chcę się już czegoś dowiedzieć z obecnych wydarzeń, to szukam w kilku źródłach - ziarno prawdy jakieś jednak jest czasami :) Manipulacja w mediach oraz chłam jaki chcą nam pakować do głów sięga zenitu. To co wyprawia się w telewizji publicznej i jej "misje" to już w ogóle temat na osobny dział. Szczerze, to nie rozumiem ludzi spędzających całe dnie przed TV - wolałbym po tysiąckroć przeczytać jakąś książkę, obejrzeć dobry film albo po prostu zająć się czymkolwiek innym.

Kupny kolimator laserowy to ok 170zł, mój jak na tą chwilę 0zł, dlatego też spróbuję :) Podzielę się pierwszymi fotkami (miałem to zrobić wczoraj po pracy ale walka z synem nie pozwoliła): Nie jest to oryginał i muszę go jeszcze jakoś porządnie zasilać ale wstępne próby są obiecujące ;), oczywiście bez względu na efekt końcowy , podzielę się z Wami postępami .

Dla mnie też"dwójka"wymiata,i chyba jest najbardziej adekwatna do tytułu ;) :)

Do wizuala warto też zawsze sprawdzać kolimacje po włożeniu kątówki...można się zdziwić jak bardzo niedokładne może być ustawienie lustra. A najlepsze rozwiązanie to kątówka z możliwością kolimacji. Wtedy wszystkie drobne błędy można skorygować całkowicie. Używam takiej, produkcji ES-a w ED TS 70/420 i obrazy są rewelacyjnie ostre, choć nie jest to przecież jakiś topowy ED-ek.

Ostatnio polubiłem się z Muńkiem skąpanym w chmurwach... Canon 450D, Jupiter 37A 3.5/135 ISO200 1/8s Canon 450D, Jupiter 37A 3.5/135 ISO200 1/3s

Co wy się o emeryturę martwicie, bracia rusini zapewnią wam zapewne spokojną emeryturę bez prądu i light pollution gdześ daleko na przylądku Dieżniowa. Gdzie gołym okiem bedziecie w stanie wykosić połowę messiera. ;-)

Panowie, proponowałbym trzymać się jednak osi wątku: A jeśli ktoś chce pomarudzić - śmiało, proszę założyć temat "Jestem sam, nie mam dziewczyny i jest mi niedobrze". https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=mCajFZcxPEA#t=98

Barlow 2,5x do SCT F10 i pixelu 3,75 um to będzie trochę za dużo. Maksymalna zdolność rodzdzielcza dla pixela ASI to F15. Z F20 jeszcze można walczyć ale przy F25 będzie mydło. F25 można by pewnie zastosować ale gdzieś w Chile gdzie seeing jest idealny. Chyba lepiej robić na f15 czy f20 i zastosowac metodę drizzle.

Marzenia marzeniami a skończy się na bólu w kościach i staniu w kolejkach do lekarza. Ktoś musi Was sprowadzić na ziemię.

Poczekaj zobaczysz jak i czy to będzie działać migające diody Led mrugają z jednostajnym rytmem tutaj będziesz widział, że dioda nie świeci normalnym zwykłym światłem a natężenie jej światła będzie zależało od szybkości silnika krokowego - sam musisz ocenić czy tak może być. przy podłączeniu do wyjścia arduino i uzupełnieniu kodu programu mielibyśmy jednostajnie mrugającą diodę tylko... czy to jest tak ważne ?

Moje marzenie zebrać Was wszystkich w jedno miejsce spotkać się z każdym z Was uścisnąć dłoń i powiedzieć, że jesteście wspaniali, zaś, gdy będę stary to już nie długo, bo kolejne 40 lat :D to wtedy usiądę na ławece i będę dzieciom opowiadał o Meteorytach Sołtmany i Czelabińsk jak to z nimi bywało, tylko z tych marzeń oby nam i mnie zdrowie dopisywało, to będzie świetna emerytura z dodatkiem niedosytu, że się nie miało okazji widzieć wszystkich ciekawych zjawisk astronomicznych. :)

tak na szybko w pait'cie zrobiony przekrój. Dioda ma cylindryczną obudowę śr.6mm i jest "odrobinkę wciśnięta" (gł. ok 1mm) w mniejszą średnicę tulei. Ma długość ok 10mm i przy końcu są trzy śrubki (widoczne na zdjęciach) do ustawiania wiązki lasera. Na szybko ustawiłem kółeczko zataczane przez punkt lasera na ok 2cm....... z odległości 18metrów - długość warsztatu (myślę że dokładnie - oczywiście do weryfikacji ;) ).

Jacku... proszę czytać. Mam małego syna i piszę gdy mogę (zapodaję zdjęcia). Teraz młody ma drzemkę więc kilka słów: - wytoczony z plastiku na wymiar -0.05mm czyli na 31,70mm (1,25cala) - mógłby być "na zero". Długość 100mm. - dioda laserowa ze wskaźnika. - zasilanie 4,5V - niestety wygląda jeszcze tragicznie więc nie pokażę :D - podziałka tymczasowa z naklejki (FDD 1,44MB). "pacjent dobrze rokuje" choć przelot/powrót to tylko 18mm, czyli zgrubnie na pudełko od kliszy trzeba ustawić.

Powiem tak..działamy ku dobru astronomii amatorskiej. Zlot w Zatomiu jest formą czynnego wypoczynku,tylko od Was zależy w jaki sposób chcecie się realizować.Jest nas tylu, że nieobecność kilkorga osób prawie nie odczujemy.Zaćmienie słońca jest tak spektakularnym zjawiskiem..że najlepiej przeżywać je w gronie znajomych.Dlatego nawet złe prognozy mnie z Zatomia nie wypędzą. W dniu zaćmienia zaprosimy dzeci z gimnazjum..będą też media i inni ważni goście. Sporo się będzie działo.Zapraszam więc niezdecydowanych do Zatomia.

...emerytura powiadasz...? .... no to ja bym chciał po prostu dożyć ;)

Jakie kotlety - to przecież wczorajszy temat. Wg mnie dobrze, że autorka tematu się do nas zwróciła, gdzie ludzie odpowiedzą racjonalnie. Na forach miłośników teorii spiskowych, często sekciarsko-religijnych odpowiedź mogła być zupełnie inna.

Jacek, Wszyscy będziemy na Zlocie Jubileuszowym w Zatomiu. W najskromniejszej wersji wyjadę rano i nikt mnie nie zauważy, bo i tak mało kto mnie zna osobiście. Znając jednak Roberta i podziwiając jego charyzmatyczne Zloty (przyciągające większość ze Szczecina) zaproponowałem połączenie techniczne częściowego zaćmienia Słońca. Byłby to wielki sukces nas wszystkich. Absolutnie nie trzeba ruszać dupy z Zatomia. Jeżeli net Pana Leszka nie wypali, to mamy routery LTE. Czekam na propozycje. Pablito: jakie masz zamiary odnośnie swojej armaty 150mm? P.S. Celowo upubliczniam dyskusję. PTMA Szczecin ma swoje plany od dawna.

Na Wałach Chrobrego w Szczecine, 20-go marca rano, będzie mega impra organizowana przez PTMA Szczecin, w ramach częściowego zaćmienia Słońca. Będę na Zlocie Juileuszowym, ale niestety w Szczecinie muszę być też - tego jedynego poranka, jako członek Zarządu Oddziału Szczecińskiego PTMA. Rozważaliśmy możliwości transmisji z Zatomia, ale niestety z tej opcji zrezygnowaliśmy, ze względu na warunki techniczne. Dodam, że Pan Leszek Pyra jest członkiem naszego oddziału. Dodam również, że zaangażowany byłem w przeszłości dwukrotnie w przygotowanie terenu za świetlicą i efekt zadowalał nasze potrzeby (nie odnoszę się do obecnych idei poszerzenia lub uprądowienia wsponianych terenów). Wnioskuję, że Marek (Roofer) wykona dobrą robotę. Robert - nie obraź się proszę, ale chaciałbym być w dwóch miejscach - niestety się nie rozdwoję. Znajomi z Londynu będą też niestety tylko ow Szczecinie. Wieczorem oczywiście wszyscy jesteśmy w Zatomiu. Nie myślcie, że chcę Zlot rozbijać - absolutnie nie. Wiadomość publikuję tutaj, ponieważ jest sporo zlotowiczów PTMA Szczecin. Oczywiście wdzięczny byłbym za jakiekolwiek sugestie jak obie imprezy pożenić. Teoretycznie możliwa byłaby transmisja z obu miejsc - tylko proszę tutaj o konkrety techniczne, czyli jaki sprzęt, w jakim pasmie, z jakim kątem widzenia. Szczegóły transmisji dogadam sam z Leszkiem Pyrą (łacze internetowe) i naszym dostawcą streaming'u. Ignisdei/Robert - Ciebie też proszę o zdanie. Tu powtórzenie mapki JacekE:

Jak dla mnie też test2 :) Przy okazji dwie małe mozaiki z wczoraj: Okolice krateru Herschel: I Mons Rumker (w cieniu po lewej) - seeing już się pogarszał:

Przyszły chmury, więc też już się zwinąłem. Dziś na zakończenie, jedna klatka 120s dla sprawdzenia czy kometa nadal leci:)

Mnie najbardziej z całego artykułu spodobało się to : "Chociaż w 2008 roku Hozashev odszyfrował czterowiersz, z którego wynikało, że bin Laden zostanie zabity przez młodego łysego Amerykanina. Tak się stało w 2011 roku. " Trzeba było być naprawdę wizjonerem by odkryć że w końcu dopadną go amerykańscy komandosi... Jakby "wizjoner" przewidział że zginie z ręki Jamajczyka z dreddami w trakcie pieszej wyprawy na Antarktydę i się sprawdziło to dawało by do myślenia...a tak? ;)

Zmusiłem się do przeczytania tego artykułu - w sumie sam nie wiem po co.... Poziom mass mediów (zdecydowanej większości) naprawdę zaczyna sięgać dna... Ostatnio pogadałem z pracownikiem stacji benzynowej na temat strony tytułowej "Super Expresu", wyłożonego akurat na ladzie; tytuł "artykułu" na pierwszej stronie brzmiał mniej więcej tak: "Żona Jaruzelskiego nie pozwalała go myć - psikała go dezodorantem"... Nie mogłem uwierzyć w to co widzę.... Takie coś na okładkę ??? Nawet wspomniany pracownik zadumał się nad poziomem tzw. tabloidów. Ps. Hmm, wiecie, że ostatnio przez trzy tygodnie nie włączylem telewizora? I wcale mi tego nie brakuje - chyba zrezygnuję z kablówki :P .

to i ja muszę, bo takie 'dzieło' ;) to mi jeszcze nie wyszło: Canon5dII + newton 6" 1200mm f8 na Dobsonie stack 30 klatek po 1/100s ISO 400 noc z 31.01.2015 na 01.02.2015 miejscówka: balkon z Szczecinie PS. jest WCP :))

Na poprawę humoru w chmurwny weekend. Córa mi podesłała - koniecznie do końca obejrzyjcie ... Warto 8)

Tez potwierdzam odbiór naklejek. Piękne. Dzięki! Warto wspierać forum które jest chyba jedynym z którym miałem styczność gdzie poziom rozmów jest naprawdę wysoki, pełna kultura i nikt nikogo nie obraża i nie odsyła do Google :) naprawdę aż miło wracać.

Z racji wieku ( w tym roku zmieniam cyfrę z przodu na trójkę) mam coraz mniej czasu wolnego. Kiedyś często jeździłem na ryby. Teraz jest to okazjonalnie. Jednak to właśnie podczas nocny spędzanych nad wodą z "kijem" w ręku zobaczyłem piękno naszego nieba. I to tam widziałem nie raz przepiękne deszcze meteorytów. Planuje z racji wieku odkopać to hobby bardziej częściej wyjeżdżać nad wodę. Oczywiście z małym refraktorem lub lornetką. Szkoda pogody ;p A i tak siedząc przed ekranem i pisząc powyższą odpowiedź zapomniałem o 100l domku dla rybek będącym obok mnie ;p co mnie zasmuciło. Na wiosnę planuje zmiany w aranżacji zbiornika bo obecnie wszystko za mocno zarosło roślinami i już mi się nie podoba. Tak więc codziennym hobby są moje rybki. Planuje skalary z Peru dokładnie z rzeki Rio Nanay Czas pokaże.

27.12.2012 udało mi się zarejestrować zjawisko optyczne jakim jest halo księżyca. Widzimy 2 fotografie nastawa czułości ISO 100 czasy to 1 sza 15sek 2ga 30sek . Na pierwszej fotce oprócz halo widać planetę Jowisz . Co dziwne na drugiej fotce już można zauważyć plejady. Widoczna krawędź domu nie jest przypadkowa, ponieważ pełni rolę parawanu i zasłania latarnię uliczną. http://pl.wikipedia.org/wiki/Halo_%28zjawisko_optyczne%29

Zaplanowałem sobie tydzień urlopu w połowie stycznia kiedy Księżyc nie przeszkadza w obserwacjach a kometa Lavejoy będzie wysoko nad horyzontem. Miałem wyjechać do Maroko na wycieczkę z opcją dwóch noclegów na pustyni. Niestety biuro podróży pokrzyżowało moje plany odwołując wycieczkę. Aby nie stracić urlopu na niepewną i dość kapryśną ostatnio pogodę w Polsce ;D postanowiłem jednak wyjechać i wybrałem wycieczkę do Meksyku, Gwatemali i Belize, aby podziwiać pozostałości kultury Majów. Nie liczyłem na wielkie obserwacje astronomiczne, ponieważ wiedziałem, że raczej poza miasto nie mam szans się wybrać. Podczas wieczornych dojazdów do hotelu mogłem tylko podziwiać cieniuteńki sierp Księżyca oraz Wenus i Marsa. Na jakieś większe atrakcje jak się okazało mogłem liczyć trochę później. W Gwatemali hotel znajdował się poza centrum miasta i plac przy basenie był w nocy idealnie nie oświetlony 8) Jak to odkryłem nie mogłem się powstrzymać od szybkiej analizy swoich szans. Miałem wgląd w niebo południowe i wschodnie. Zachód oraz północ były zakryte przez hotel, co nie zmartwiło mnie zbytnio. Pogoda idealna na obserwacje. Cały dzień było pogodnie, bez zachmurzenia i noc również taka się zapowiadała.Co mnie uderzyło na samym początku? Orion strasznie wysoko nad horyzontem. I jakoś dziwnie odwrócony bokiem. Chwilę trwało zanim przyzwyczaiłem się i korzystając z jego gwiazd jako drogowskazów próbowałem odnaleźć inne znane mi gwiazdozbiory. Od razu zwróciły moją uwagę dwie dość jasne gwiazdy na południu. Za pomocą atlasu oraz planetarium na komórce udało mi się ustalić, że były to Achernar oraz Kanopus. Do obserwacji miałem tylko małą lornetkę 10x42, ale i tak wystarczyło to abym mógł podziwiać piękno tamtego nieba. Jestem dość początkującym obserwatorem tak więc na pewno nie umiałem w pełni wykorzystać warunków tam panujących. Na pewno udało mi się zlokalizować i podziwiać: M42, Hiady, M45, M44, Jowisza (niestety sprzęt nie pozwolił dostrzec ani jednego księżyca) oraz przede wszystkim kometę. Piękna rozmyta plamka znajdująca się koło gwiazdy 39 Barana (bardzo przydała się mapka z Astronomii). W Perseuszu podziwiałem piękne skupiska gwiazd. Czy to były gromady otwarte X i h ? nie jestem pewien. Tak samo nie do końca jestem pewny lokalizacji Mgławicy Rozeta. Wiedziałem, że trzeba szukać jej na linii Betelgeuse ? Procyjon, ale czy to pojaśnienie jakie znalazłem to było to co szukałem trudno orzec. Byłem bardzo zadowolony mogąc podziwiać piękne gwiazdozbiory ?zimowe? leżąc sobie na leżaku i nie otulać się kurtkami ani marznąc z zimna. Korzystając z planetarium na komórce ustaliłem że należy jeszcze wstać ok. 3 nad ranem aby móc podziwiać piękny Krzyż Południa. Tak też zrobiłem. Był piękny, od razu rzuca się w oczy oraz dwie gwiazdy Centaura, które rzeczywiście na niego wskazują. Ku mojemu zdziwieniu był też widoczny Skorpion ze znajdującym się tam Saturnem. Przyznam, że tego się nie spodziewałem, ponieważ w Polsce mam jakoś strasznego pecha do obserwacji tego gwiazdozbioru. W lornetce której używałem bardzo ładnie prezentował się obszar wokół Antaresa oraz poszczególnych gwiazd ?szczypiec? Skorpiona. Nie będę udawał, że rozpoznałem tam jakieś obiekty głębokiego nieba ponieważ ten obszar jest dla mnie dość nie znany. Cieszę się, że podczas tej dość krótkiej obserwacji udało mi się chociaż częściowo zerknąć na południowe niebo niedostępne w naszych warunkach.

(demotywatory.pl) Zapytałem moją dziewczynę co chce na święta? -Nie wiem. - odpowiedziała. Następnego dnia szedłem ulicą i znalazłem jakiś zardzewiały kawałek metalu. Podniosłem go , zaniosłem do domu, zapakowałem w papier prezentowy i wrzuciłem pod choinkę. -Co to jest ? - zapytała gdy odpakowała prezent. . . . . . . -"Nie wiem" - odpowiedziałem.

Dzisiaj bawiłem się programem konwertującym zdjęcie 2D w 3D plot, efekty poniżej. Na pewno da się lepiej ale to dopiero moje pierwsze 5 minut z tym programem .