lukost
-
Liczba zawartości
4 565 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
167
Aktualizacje statusu dodane przez lukost
-
Hmm, to ciekawe, że wątki z galaktycznym astrofoto zbaczają u nas w stronę wizuala, podczas gdy u sąsiadów w tych samych tematach górę bierze onanizm sprzętowo - obróbkowy.
- Pokaż poprzednie komentarze 8 więcej
-
Dla mnie to fajne. Zauważcie że w temacie "Obiekt tygodnia" - typowo wizualnym - ludziska wstawiają fotki i jakoś nikt nie protestuje. Bardzo mi się taka interferencja podoba. W końcu każdy z nas postrzega niebo tak jak lubi i tak jak lubi pokazuje je innym astrowalniętym ( bez urazy proszę) - albo opisem, albo szkicem, albo fotką.
-
Kurczę, gdybym miał pogodę, spróbowałbym nad ranem dopaść Abella 21. Lornetą oczywiście.
-
Ha, chyba trza szykować się na szóste w tym miesiącu obserwacje. :)
-
Wiecie co? Łysol, Hiady, Plejady czy M 42 w szerokim polu lornetki 7x50 są naprawdę fajne...
- Pokaż poprzednie komentarze 7 więcej
-
Dorze wiedzieć. Ogólnie ze Swifta 8,5x44 jestem bardzo zadowlony, choć mogłaby mieć lepsze muszle oczne. Wygodniejszcze i wpuszczające mniej bocznego światła. Ale ogólnie jest OK. Dobra ergomomia, waga i optyka. Powiększenie też optymalne w relacji do pola widzenia.
Mnie z kolei mocno zaintrygowała pod kątem przeglądu niena ta lornetka 4x22 z polem (uwaga!) aż 17* .
http://www.monkoptics.co.uk/Compacts/4x22_6x30_extra_wide_angle.html
Występuje w dwóch wersjach, w tym jedna z centralną regulacją ostrości. I też mnie korci ;)
-
Jak małżonka mogła się połapać, że po zlocie mam nową lornetę na stanie? No jak, ja się pytam?! Przeca to tylko malutka "setka"...
-
Spiralna struktura M33. Galaktyka Barnarda paczaniem na wprost. Pętla Barnarda bez filtra. Wystarczy wyjąć lornetkę z bagażnika.
-
Patrzę na foty z zimowego zlotu (zamieszczone na AP) - ośrodek rozświetlony. Widziałem zdjęcia z Zatomia - lampy kilkadziesiąt metrów od pola obserwacyjnego. Zloty przestają mieć chyba sens, poza aspektem towarzysko - integracyjnym i (dla części) szkoleniowo - edukacyjnym.
- Pokaż poprzednie komentarze 7 więcej
-
Do focenia włączone gdzieś z boku lampy aż tak nie przeszkadzają. Pewnie dlatego na zlotach tak mało jest wizualowców. Z drugiej strony z tym oświetleniem też bywa różnie. Np na jesiennych zlotach na Roztoczu ośrodek jest tak rozlokowany, że jak wyłączą stołówkę to nic nie przeszkadza, bo budynki w których jest nocleg są dość oddalone od pola obserwacyjnego. Z kolei w takim Bukowcu wszędzie na około domki i w co drugim światło włączone.
-
Poza tym jak masz cokolwiek powyżej 12-14? to i tak nie popatrzysz w spokoju, bo się zaraz tłum rzuci W Bukowcu w zeszłym roku do Taurusów 20? i 16? były kolejki po kilkanaście osób Na spokojnie paczanie to maks w kilka osób. Z reguły już koło 5-6 osób robi się z tego impreza w stylu ?a co tam masz, daj popaczać?.
-
Zapowiada się kolejny wieczór "obserwacyjny" :))
-
Hmm, jak by tu nazwać nowego towarzysza obserwacji? Mowa o Taurusie 300; nie będę go przecież określał mianem Byczka...
-
Jeszcze tylko dwa tygodnie i Bieszczady. :) A jak się uda, to powtórka w październiku.
-
Sezon obserwacyjny uważam za zamknięty.
-
Genialne warunki i super udana sesja - świetny seeing i nieprzeciętna przejrzystość. Do tego wszechobecne sowy, stada wiosennych galaktyczek, kilka smakowitych kulek, no i pierwszy w tym roku Veil... Ech, życie bywa piękne...
- Pokaż poprzednie komentarze 6 więcej
-
Teraz może być halny, chmurwy czy co tam jeszcze pogoda ma w repertuarze. Akumulatory podładowane, a i materiał na kilka Obiektów Tygodnia zebrany/odświeżony. PS nikt nie zgłosił wczoraj życzeń co do OT, więc będzie "wynalazek" - cuś, co wygląda lepiej w lornecie 70 mm niż w niutku 12", a przy tym nie jest wcale gromadą otwartą.
-
Wreszcie! udane obserwacje i to w doborowym towarzystwie. Czegóż chcieć więcej?
- Pokaż poprzednie komentarze 6 więcej
-
A, chopaki - napiszcie parę słów o Cr 463, skoro już widzieliście i wiecie jak poszło
http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/11052-obiekt-tygodnia-21102016-collinder-463/
-
To już od jutra...
- Pokaż poprzednie komentarze 6 więcej
-
@karl, nie poddawaj się. Zawsze można coś jasnego i łątwego przyłapać, można Łysego poobserwować...
Parę tygodni temu jechałem 70 km w jedną stronę tylko po to, żeby zaliczyć nieco ponad godzinkę sesji - niby ochłap, ale było warto.
-
Ktoś widział/focił z terenu Polski Karła Pieca?
-
Fajnie znów zobaczyć Koronę Południową.
-
Wieje, seeing do dupy, ale przejrzystość wreszcie dopisała - mam materiał na kilka Obiektów Tygodnia. O ile ktoś jeszcze jest zainteresowany tą pisaniną...
- Pokaż poprzednie komentarze 6 więcej
-
Miło to słyszeć, choć herosem bynajmniej się nie czuję. Po prostu muszę wiedzieć, że to ma jakiś sens. I tu nie chodzi o żadne lajki itp. Najfajniej jest, gdy pod postem pojawiają się komentarze, relacje, pytania. Dobrze wiedzieć, że ktoś wrócił do danego obiektu, jeszcze lepiej - gdy kogoś zainspirowałem. To mnie cieszy i nakręca.
-
Rok temu na moją stałą miejscówkę można było wjechać tylko ciągnikiem bądź prawdziwą terenówką, bo śniegu nawaliło po kolana. Aktualnie jest tam czarny asfalt. No i ta inwersja - dziś nad ranem w niżej położonych miejscach było -10, a wyżej plus pięć i więcej. Podczas dzisiejszej dwugodzinnej sesji nawet nie musiałem ubrać rękawiczek. Pogoda świruje.
-
Wiem, Starlinki to dramat, niemniej dziś koło 3 nad ranem, gdy pojawiły się w okolicy zenitu, zmierzając gęsiego ku horyzontowi w kierunku Pegaza - no nie powiem, paczałem z przyjemnością.
- Pokaż poprzednie komentarze 6 więcej
-
Już 2 raz lipa, miały być 2 przeloty ok. 22 i nic nie było widać. Wczoraj zresztą to samo. Może to jest na tyle słabe, że trzeba ciemnej miejscówki i znać dokładnie trajektorię przez które gwiazdozbiory przelecą. Ja się nastawiałem na sznur jasnych świateł min. 1 mag. A może to jakaś ciemnica 4 mag i niżej.
-
Z nagłówka tego artykułu wynika, że osoby zamieszkujące północ Polski powinny się cieszyć tym niesamowitym zjawiskiem i oby jak najdłużej.
-
O ile pogoda jutro dopisze spróbuję namierzyć mgławicę, na której zdjęcie zagłosowałem w sierpniowej edycji konkursu im. H. Kowalewskiego. Kto zgadnie o jaki obiekt chodzi?
-
Mój udział w zimowym astrozlocie stanął pod znakiem zapytania - na szkolenie chcą mnie wysłać. Jakby tu się wykręcić???
-
Hmm, na co by tu jutro zapolować?
-
Kurde, nie myślałem, że trzymiesięczny dzieciak może cenić twórczość KnŻ. Szczególnie lubi "Artystów". *
* info dla młodszych userów FA - to był hicior w zamierzchłych latach dziewięćdziesiątych. ;)
-
No, dziś wieczorem powinno się udać wykroić dwie godzinki ciemnego nieba. Cel - Wodnik i Koziorożec.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 12