lukost

Polany, okolice Krempnej. Polecam, ciemno jak w ... 

..Stężnicy? 

super- ciemne dupy to raj dla astrofotografów

Spora jak na dachówkę. Czekamy na wrażenia 

Ano, spora. Ale ja lubię aperturę. 

12x56 - to jest to!

U mnie jeszcze czysto, ale -12C to dużo poniżej mojej wytrzymałości na mróz. Nawet to, że po świętach powiększyłem zapasy tłuszczu mnie nie ratuje ?

Nie było idealnie czyste, coś wisiało, ale i tak to pierwsze okno pogodowe w tym roku. MichałKaczan - dużo zależy od ubioru - nawet 3 pary spodni, 3 pary skarpet, buty zimowe i ze 3 bluzy pod kurtką. Lub/I jakieś profesfonalny ubiór pod zimę. Plus trochę biegania na polu, jak gorzej to ogrzanie w samochodzie i mozna wytrzymać parę godzin. 

Dokładnie tak właśnie czynię ?. Wcześniej jeździłem benzyniakiem na miejscówkę i nagrzewanie kabiny trwało moment. I to był mój ostatni ratunek, jak pompki, kawa i ogrzewana kurtka zawiodły. Teraz używam auta z LPG i podgrzanie przy -10C trawa wieki. Wygodny się już zrobiłem pod względem komfortu cieplnego ?

Ale z tego co wyzerkałem przez szybę, to wiele nie straciłem - smog i niemożebne LP wzmocnione leżącym śniegiem. Jeszcze będzie warun.

A nie gadaj... mnie po głowie lornetki się przetaczają

Zapomnij o lornetkach. Z dwunastki masz korzystać, bo osoby, z którymi można teraz wymienić spostrzeżenia i podzielić się doświadczeniami w kwestiach wielkoaperturowych obserwacji można na palcach policzyć. 

@wessel, dla mnie to będą takie skrzypeczki, jak Janko Muzykant miał, z deseczki i końskiego włosia. Tak żeby cyknąć pamiątkowe selfie z sesji albo jakiś astrowidoczek z Tatrami w tle. 

Wsiadaj w busa do NT, dojedziesz rano, szybkie śniadanie i jedziemy razem.

Chciałbym, ale obawiam się, że to niemożliwe.
PS na jak długo jedziesz?

Niestety tylko na weekend

A tam po słowackiej stronie nie ma niedaleko jakiejś fajnej miejscówki? Na mapach LP wygląda tam nieźle...

Sensowne warunki zaczynają się na wysokości Beskidu Niskiego. To, co mam blisko (czyli szeeeroko pojęte okolice Popradu i Starej Lubovni), to też żadna rewelacja...

Dużo bym oddał za przejrzystość. Chciałbym takie niebo mieć

Nieee, do RPA bierzemy w tym roku 12 cali. Niestety, żeby zejść z nasadką na niskie powerki trza skrócić tubę refraktora. Brakuje dosłownie kilku milimetrów by wyostrzyć... 

Donnerwetter ! 

Wiem już natomiast, że aberracja chromatyczna będzie na wyższym poziomie niż w Argusie 25x100. Kolorki na krawędzi Łysego wylazły wyjątkowo zjadliwe. Niemniej, widok tarczy Księżyca przy pow. ok. 100x był naprawdę imponujący. 

Ano są. Tylko przydałby się transfer tej dziury w chmurach bardziej na północ  

Jacku, ale chyba nie rówieśniczki?

Nie wchodzę w preferencje wiekowe użytkowników, jeden lubi pomarańcze.....

Ja tam zamawiam pogodę na za tydzień. Co prawda nie Bieszczady, ale Beskid Mały też jest piękny 

Tak - kiedyś były, w tej chwili zero... Ni mom pojęcia.

Jest bida, ale to nie nowość. Szkoda, że sklepy astro nie oferują choćby książek z serii "Na ścieżkach nauki" wyd. Prószyński.
Ogólnie - publikacji astronomicznych, wbrew pozorom aż tak mało nie jest, choć jak widzę spośród ilu pozycji (i na jak różnych poziomach) można wybierać w języku angielskim, to ogarnia człowieka żal.
Bez wątpienia jest kiepścizna w segmencie przewodników po niebie - cholernie brakuje np. takiego zaktualizowanego "Nieba na dłoni".

Niebo na dłoni - coś wspaniałego - pamiętam z tamtych lat..... tworzyłęm atlas nieba przez kalkę sklejając do kupy poszczególne gwiazdozbiory ... ah ! :)

I jeszcze może dobra przejrzystość ?

No, ba - jak się wyjedzie na te 700 m npm...

Niestety na północy niemal to niemożliwe, po najbliższej pełni będzie góra 2 godzinki astronocki i to przeciętnej Aby do połowy sierpnia i dobrego wyżycha  

Oo, nasi astrofotografowie A już się obawiałem, że będzie klasyczny panteon krajowych astrotwarzy

Trzeba pomyśleć nad konkursem obserwacyjnym przypadającym w dni o największej tolerancji pogodowej dla astro-miłośników. Trzy razy podchodziłem do ostatniej edycji i konkursu interdyscyplinarnego, każda próba kończyła się falstartem pogodowym, gdy niebo się kaszaniło.

Ostatnio u Nas chmur więcej niż na Wenus i to dosłownie!

Adrian z takimi prognozami u nas to pociąć się można http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_id_um.php?ntype=0u&id=1969

U mnie jeszcze bardziej kolorowo  http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_id_um.php?ntype=0u&id=864

Żeby te noce jeszcze bezchmurne były... :(

To jest przykład obrazowy, anegdotyczny. Naprawdę zabrakło Ci wyobraźni, żeby zrozumieć przesłanie?
Wiesz, próbuję jak mogę, żeby nie pojechać z epitetami, ale prezentujesz tu postawę idiotyczną i ignorancką, kompletnie zamkniętą na dyskusję, niewrażliwą na argumenty i szukającą wyłącznie potwierdzenia własnego zdania.
I wybacz, nie chce mi się dłużej tłumaczyć, szkoda moich nerwów.

Nie wiem jak odbieracie moje zdanie ale jestem jak najbardziej za zmianami. Problem w tym, że to mało realne (jak zresztą widać). 

Patrząc na dzisiejszą prognozę po pogodnej wczorajszej nocy rzeczywiście trzeba będzie zaplanować popołudniową drzemkę regeneracyjną  

No właśnie bida troszkę. Nadciągają chmury z północy, więc będzie częściowe zachmurzenie niestety przez kilka dni akurat.

Oj, chyba posypią się użety

Nie było tak źle, te zdjęcia robione były z długim czasem naswietlania . Jeśli tło się rozjasniło to i okna świecą. Okna były zasłonięte. A jeśli nie były na niektórych to znaczy że była to noc pochmurna gdzie nikt i tak nie prowadził obserwacji .

Do focenia włączone gdzieś z boku lampy aż tak nie przeszkadzają. Pewnie dlatego na zlotach tak mało jest wizualowców. Z drugiej strony z tym oświetleniem też bywa różnie. Np na jesiennych zlotach na Roztoczu ośrodek jest tak rozlokowany, że jak wyłączą stołówkę to nic nie przeszkadza, bo budynki w których jest nocleg są dość oddalone od pola obserwacyjnego. Z kolei w takim Bukowcu wszędzie na około domki i w co drugim światło włączone.

Poza tym jak masz cokolwiek powyżej 12-14? to i tak nie popatrzysz w spokoju, bo się zaraz tłum rzuci  W Bukowcu w zeszłym roku do Taurusów 20? i 16? były kolejki po kilkanaście osób  Na spokojnie paczanie to maks w kilka osób. Z reguły już koło 5-6 osób robi się z tego impreza w stylu ?a co tam masz, daj popaczać?.

Pełnia Księżyca - wszystko, co powinieneś wiedzieć (jeśli chcesz zgłupieć): 

https://magia.onet.pl/artykuly/ksiezyc/pelnia-ksiezyca-wszystko-co-powinienes-wiedziec/vcnes9l

Przeczytałem i zgłupiałem
Teraz żałuję.

Pszemku123, nie wierzę! Przecież rozum jest dobrem rozdzielonym najbardziej sprawiedliwie. Nikt nie narzeka, ze go ma za mało 

I ozdoby świąteczne :D

Przed świecącymi "ozdobami" da się uciec, a oświetlenie stoków psuje niebo w promieniu kilkunastu kilometrów.

A przytnij im zaizolowana łopatą zasilający... Tak - Orliki, wyciągi, iluminacje... Niestety większość cieszą i tu jesteśmy bezsilni :(

Z natury jestem optymistą i myślę, że dobra zmiana nastąpi

Pamiętam, że przymierzałem się jakoś do galaktyk w Żłóbku, może rok temu, ale nie mogę znaleźć notatek. Chyba minimum jedną upolowałem - być może NGC 2647 lub NGC 2643 - ale celowałem w kilka. Podobnie nie mogę znaleźć notatek z obserwacji UGC 3697 i UGC 3714 w Żyrafie, o których wspominałeś w temacie Superthin galaxies. Tam być może widziałem jeszcze trzecią, PGC 20412, ale jak nie znajdę notatki, to będzie większy pretekst do powrotu.

Ja zrobiłem pińć sztuk plus jedna niepewna/do powtórki. Naprawdę fajna zabawa z wyłuskiwaniem tych słabych mgiełek wśród jasnych gwiazd gromady.

Ponieważ piękny, bezchmurny poranek U mnie kołderka z chmurek i jest -4  

+ 0,7 i też piękny, a uroku mu dodał przyjazd wnuka na pierwsze urodziny

Gdzie Wy żyjecie. U mnie +2 i o dziwo podczas nowiu jest czysto na niebie !!!

Były przewidywania jej zderzenia z obłokiem materii miedzygwiazdowej i to dość gęstym jak na kosmiczne standarty, więc być może to się  stało, choć żadnych informacji na ten temat nie ma.

Nam też się udało na koniec noworocznego wyjazdu zaliczyć obserwacyjną nockę w Bieszczadach. Co prawda tylko z 6" newtonem na AZ4, ale było warto  

Pod bieszczadzkim niebem aperturę przeliczamy x 1.5 w górę, lekko licząc.