Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 22.01.2017 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Cześć, Dawno nie było zdjęcia z iTeleskop.org. Materiał zbierany przeze mnie oraz kolegów o kodach obserwacyjnych AAVSO: MTOA, AWE, SRYC, PMAH i ZRAA Tym razem galaktyka M33 w Trójkącie, naświetlana w sumie od sierpnia do grudnia 2016 r. Nie jest to jeszcze szczyt marzeń, ale pracujemy nad jakością wyników nieustannie. Potencjał jest PlaneWave CDK 12.5" f/8, FLI PL 16803, Paramount ME, nieguidowany Subsy po 150 i 300 s w filtrach Ha, L oraz SLOAN i'r'g', bin 1x1. Pozdrawiam Kuba
    9 punktów
  2. Oto list najbardziej sumiennych jurorów, którzy oddali ważne głosy każdego miesiąca oraz w głosowaniu rocznym. Gratulacje! Przemek_K Damian P. Pawcio wessel Anva Energetyk Fobek szdom1 jcbo DarX86 dziki1 Lukasz83 przemo77 Ossek gryf188 bujarek ivonia miron sferoida Ciekawska marko7 Jacek E. WIESIEK31 Na podstawie tej listy zostaną rozlosowane dwie nagrody w postaci albumów pamiątkowych konkursu Heńkowego AD2016. Losowanie będzie się odbywało na podstawie wyników Multi Multi jak w poprzednich latach. Suma wylosowanych liczb zostanie podzielona modulo przez 23 i do wartości zostanie dodana jedynka, i ta liczba wskaże wygranego. http://www.lotto.pl/multi-multi/wyniki-i-wygrane Pierwszy album zostanie wylosowany na podstawie losowania z godziny 21.40 w poniedziałek 23.01.2017. Drugi album zostanie wylosowany na podstawie losowania z godziny 21.40 we wtorek 24.01.2017. Pojedyncze losowanie będzie powtórzone, jeśli: osoba nie odpowie w ciągu 24h na wysłane do niej PW z informacją o wygranej w drugim losowaniu zostanie wylosowana ta sama osoba, co w pierwszym
    4 punkty
  3. Cukiereczek na osłodę braku pogody Może trochę za mały obiekt jak na mój setup, ale lubię go więc poświęciłem mu trochę czasu NEQ6, SW 150/750, QHY8L. 40x600s
    3 punkty
  4. Przed chwilą oceniłem Mirę na 4.8 mag, pięknie pojaśniała. Ponad 3 mag w ciągu miesiąca, tj średnio 0.1 mag dziennie !
    3 punkty
  5. I mam nadzieję, że - między innymi na bazie członków owego kółka - wizual dalej będzie mocną stroną FA. PS Uchylę rąbka tajemnicy: jeśli wszystko pójdzie dobrze, to na Forum może pojawić się w najbliższym czasie sporo ciekawych recenzji sprzętowych - w tym zabawek do wizuala.
    3 punkty
  6. Ja ze swojej strony dziękuję za oddane głosy - za wszystkie oddane głosy na każde zdjęcie. Konkurs bez jurorów miałby praktycznie taką samą wartość, jak konkurs bez prac. I gratuluję zwycięzcom i wszystkim uczestnikom. Jak dla mnie wybór w etapie finałowym był niezmiernie trudny i cztery dni zajęła mi decyzja, na które prace oddać swoje zaledwie trzy głosy. Choć przyznaję, że w niektórych miesiącach miałem jeszcze większy problem
    3 punkty
  7. Panas to marka sama w sobie - gratulacje mistrzu Łukasz - gratki, twoje prace i obserwacje zawsze są nowatorskie - czytam z przyjemnością bo wygrzebujesz niezłe perełki Grzesiek - naprawdę fajne i ciekawe podejście do relacji - gratuluję Damian - twoja podróż przez M33 to był mój ulubiony wpis w 2016 roku - szacun!
    2 punkty
  8. Pozwolicie na parę zdań opiekuna tego konkursu. Przede wszystkim chciałem BARDZO podziękować wszystkim uczestników III edycji Konkursu Henia - dokładnie wszystkim, którzy zgłosili do niej swe prace. Wszystkie są wyjątkowe i zasługują na uwagę. Jednocześnie proszę o więcej abyśmy mogli nimi cieszyć nasze ślepia Bardzo serdecznie gratuluję Laureatom Napisałem do Panów PW z prośbą o podanie danych aby jak najszybciej dla tych, którzy nie będą uczestniczyć w zatomskim zlocie zaszczytne trofea przesłać. Jeszcze raz proszę o przesłanie swoich prac w jak najlepszej rozdzielczości do Miesięcznika Astronomia, który jest patronem Medialnym Konkursu Henia. W kolejnym numerze zostanie zamieszczony artykuł podsumowujący i zaprezentowane zostaną zwycięskie prace. Na koniec do szanownych Jurorów - Dziękuję wszystkim glosującym, troszkę nas było, szczególne uznania dla ,,Dwudziestkitrójki" Najsolidniejszych, spośród których Łukasz sobie tylko znanym sposobem rozlosuje swoją nagrodę w postaci albumu konkursowego III edycji A wszystkich, którzy chcą posiadać piękny album ze zmagań 2016 roku zapraszam do zapisów, wkrótce zostanie zaprezentowany w całości. Bardzo chciałem w tym miejscu, podziękować za pomoc w prowadzeniu konkursu, Łukaszowi - jolo za prowadzenie statystyk i pilnowanie poprawności głosowania (jeszcze niektórzy do 3 nie potrafią liczyć ) oraz Markowi - Panasowi za banery reklamowe Konkursu. Dziękuję I ostatnie zdanie do Laureata - Pawle GRATULACJE!!! Od dziś do następnego finału Twoja fotografia wisi i cieszy oko wchodzących na FA A Państwa Szanowni Userzy FA zapraszam do składania gratulacji.
    2 punkty
  9. Proporcje na zdjęciu nie kłamią. Nowy EQ6-R ma 15 i 12 mm. W NEQ6 wszystkie 4 śruby mają 10 mm. "The adjustments bolts look quite solid, at least 15mm on the main altitude bolt and 12mm on the other three." https://starsinphotos.wordpress.com/2016/12/17/unpacking-the-skywatcher-eq6-r-mount/
    2 punkty
  10. Przez porównanie tych dwóch wymiarów wychodzi mi że śruba do podnoszenia ma 15mm średnicy.
    2 punkty
  11. Gratulacje Panowie! Te wspaniałe fotki powinny stanąć też w szranki o tytuł Polskiego APODA jak sądzę... szkoda tylko że i Kenny i Jolo to eksperci
    2 punkty
  12. Jest mi niezmiernie miło poinformować, że na podstawie przeprowadzonej w dniach 14 - 21.01.2017r Ankiety Roku Zgodnie z Regulaminem Konkursu 79 Jurorów zdecydowało: Zwycięzcą rocznych zmagań o Astrofotografię Roku 2016 FA w Konkursie im. Heńka Kowalewskiego został Kolega Paweł Oleksiak za Astrofotografię - IC1805 Kolega Paweł otrzymuje nagrodę w wysokości 1500 zł, której sponsorem jest Kolega Marcin (Emu) Bon na zakupy w sklepie astronomicznym TeleskopyPl wartości 500 zł, której sponsorem jest Kolega JanP oraz statuetkę Forum Astronomicznego II miejsce zajął Kolega Łukasz Socha za Astrofotografię - Barnard 150 - Konik Morski Kolega Łukasz otrzymuje nagrodę w wysokości 1200 zł, której sponsorem jest Kolega Marcin (Emu) oraz statuetkę Forum Astronomicznego III miejsce zajął Kolega Piotr Ambroziak za Astrofotografię - M42 Kolega Piotr otrzymuje nagrodę w wysokości 800 zł, której sponsorem jest Kolega Marcin (Emu) oraz statuetkę Forum Astronomicznego
    2 punkty
  13. Stalowe potwory na pustyni Anza Borrego podczas pełni księżyca. Chmury zwykle przeszkadzają albo uniemożliwiają fotografowanie nieba, ale tym razem dzięki chmurom zdjęcie jest ciekawsze.
    2 punkty
  14. No i mamy wyniki! Pierwsze miejsce zajął Panasmaras, za kapitalny opis tego, co widać na niebie z okolic zwrotnika Raka. Zwycięstwo jest w pełni zasłużone, bo talent pisarski Marka, połączony z naprawdę wprawnym okiem (a w zasadzie oczami) tworzy wybuchową (i wyjątkową) mieszankę. Na miejsce drugie wskoczył piszący te słowa; cieszę się, że moja relacja została doceniona, bo wyjazd do RPA był dla mnie (jak dotychczas) astronomiczną przygodą życia. Starałam się oddać towarzyszące temu emocje i zachęcić Was do wypraw na dalekie południe - bo warto! Na trzecim miejscu uplasował się Grzesiek, udowadniając, że z Polski (i to zimą) też się da. Wszystkim finalistom gratuluję, bo relacji słabych po prostu nie było. Szczególne uznanie należy się Damianowi P., który wprowadził do końcowej rozgrywki aż trzy swoje teksty. Chopie, Twoje opisy wycieczki wzdłuż ramion M33 czy lornetkowej eksploracji konstelacji Kasjopei są świetne! Na tej edycji konkurs kończymy. Szkoda, że frekwencja jurorska nie dopisywała (utrzymując się na poziomie 40-50 osób). Organizując konkurs myślałem, że wizualowców jest nieco więcej. Niemniej, wydaje mi się, że dzięki konkursowi polski wizual poszedł troszkę do przodu, a przeca o to głównie chodzi...
    1 punkt
  15. Dziękuję pięknie za głosy oddane na "Piknik", choć uważam, że były lepsze relacje niż rzeczony tasiemiec. Gratuluję Łukaszowi drugiego miejsca, choć nie powiem, że zasłużonego. Bardziej zasłużone byłoby pierwsze. To była jedna z tych relacji, które tak mocno działają, że prowadzą do kłótni małżeńskich w rodzaju: "Jak to, do Afryki beze mnie pojedziesz?" Gratuluję trzeciego miejsca Grześkowi - twoje teksty coraz mocniej wrzynają się w mój łeb i czytam je z ogromną przyjemnością (zwykle po kilka razy). Gratuluję również wszystkim finalistom - za pisanie swoich relacji jak najpiękniej się da. Łukaszowi - za pomysł i przepiękne szkice, Damianowi - za sięganie, gdzie wzrok nie sięga, Pawłowi - za inspirującą wytrwałość, Oli i Ewie - za świeżość i odsamczenie rywalizacji, Jolowi (temu Jolu? ) - za pokazanie, że wizual siedzi w każdym z nas. I w końcu Jankowi - za najpiękniejszą polszczyznę w świecie astronomii amatorskiej i za wszystkie dobre słowa, które dostałem na forum i poza nim . I na sam koniec - dziękuję wszystkim głosującym i wszystkim, którzy mają siłę pisać relacje. Niesamowite jest być częścią takiego grona
    1 punkt
  16. Na początku pragnę bardzo gorąco podziękować użytkownikowi wwaldek 1947 dzięki któremu został oddany do testów SkySafari w wersji 5 Pro. Bez Waldemara nie było by tego porównania. Niniejszy dział powstał po to, aby pokazać różnicę między wersjami Plus i Pro. Różnic jest dość sporo i postanowiłem pokazać je w nowym temacie. 1. Panoramy W wersji SS 5 Plus jest 15 panoram. SS 5 plus a w wersji SS 5 Pro aż 21! SS 5 Pro 2. Małe księżyce planet. W Settings - Solar System jest dodatkowa ikona With Minor Moons. Oprócz podstawowych księżyców planet możemy zobaczyć też te małe. Różnica jest dość znacząca. SS 5 Plus SS 5 Pro 3. Zasięg gwiazdowy. Tutaj jest wręcz gigantyczna(!) różnica w obu programach. W wersji SS 5 Plus zasięg do 12 mag. a w wersji SS 5 Pro aż do 18 mag. powala na nogi! SS 5 Plus SS 5 Pro 4. Zasięg DS-ów. W wersji SS 5 Plus jest gdzieś do 14 mag. a SS 5 Pro do 18 mag. Różnica jest gigantyczna! SS 5 Plus 6. Droga mleczna. Oprócz czterech podstawowych widoków, jakie oferuje nam SS 5 plus, w wersji 5 Pro mamy bardzo dużą ilość różnych pozostałych opcji. Możemy oglądać całe niebo w różnych pasmach - falach radiowych, podczerwieni, promieniowaniach X czy Gamma. Jakość nieba dla różnych fal elektromagnetycznych powala na kolana!!!!! SS 5 Plus Poniższe obrazy są dla SS 5 Pro A oto kilka przykładów: 7. Dodatkowe siatki Tam, gdzie mam siatki, można dodać dwie dodatkowe - siatkę ekliptyczna i galaktyczną. 8. Funkcja galaxy W Object info czyli informacji dla obiektu, została dodana dodatkowa funkcja, która pokazuje, gdzie znajduje się obiekt np. gromada kulista w naszej Drodze Mlecznej. Wystarczy nacisnąć ikonkę galaktyki - Galaxy na dole okna Wyskakuje nowe okno z wizualizacją graficzną: Po naciśnięciu przycisku More w dolnym prawym rogu wyskakuje małe okno z opcjami: Show Spiral Arms Labels - pokazuje w którym ramieniu znajduje się obiekt: Show Constelltions Sector - pokazuje dla porównania konstelacje w Galaktyce Center Sun - wyśrodkowuje Słońce Center On Select Object - wyśrodkowuje obiekt na środku ekranu Reset - kasuje ustawienia 9. Jakość grafiki na planetach. W wersji SS 5 Pro mamy lepszą grafikę na powierzchni planet np.: Marsie. SS 5 Plus SS 5 Pro Dodatkowo możemy nacisnąć na krater i otrzymać dodatkowe informacje: 10. Jakość powierzchni na Księżycu. Różnica w jakości na obu wersjach jest gigantyczna!!! SS 5 Plus SS 5 Pro
    1 punkt
  17. Jeśli robisz synchronizację na polarnej, to nie ma to żadnego sensu, a może powodować Twoje problemy.
    1 punkt
  18. Gratulacje dla zwycięzcy oraz dla "pudlarzy". Nie będę oryginalny i napiszę, że prace były na najwyższym, światowym poziomie. Dziękuję również tym którzy zagłosowali na moje nietypowe zdjęcia To dla mnie duże wyróżnienie, że mogłem znaleźć się w tak zacnym towarzystwie.
    1 punkt
  19. Dziękuje wszystkim za uznanie mojej pracy Astrofotografią Roku. Muszę przyznać, że jestem zdziwiony, że akurat moja wygrała patrząc jaki wysoki poziom wszystkie prace reprezentują. Gratulację również dla Łukasza za II miejsce i Piotra za III miejsce, oraz wszystkich finalistów. Ogromne podziękowania należą się również wszystkim jurorom, którzy oddali swoje głosy
    1 punkt
  20. Gratulejszyn. Choć mój faworyt nie wszedł to finałowej trójki, to doceniam astrofotograficzny kunszt zwycięzców.
    1 punkt
  21. 17. Posiadam seryjny adapter bluetooth. Czy używając aplikacji oraz bluetooth mogę kontrolować ustawienia swojego teleskopu? Niestety nie. iPhone OS nie pozwala aplikacjom innych producentów aby mieli nieograniczony dostęp do funkcji wbudowanych w bluetooth iPhone 18. Jak mogę port szeregowy z mojego teleskopu podłączyć do stacji dokującej iPhone iPada? Czy mogę kontrolować przewodowo mój teleskop z iPhona? Czy można zrobić taki kabel? Można zrobić taki kabel, ale on nie będzie działał zbyt dobrze. Jeśli ma działać przez bluetoutch to trzeba złamać zabezpieczenia w Twoim telefonie, aby to wykorzystać. Jako licencjonowani programiści firmy Apple my nie możemy tego obsługiwać. Znacznie lepszym pomysłem jest zakup Skyware - jest to pierwszy na świecie kabel szeregowy Apple dla iPhone, iPad i iPod Touch. Dodaje on w pełni funkcjonalny port RS-232 do urządzenia z systemem iOS oraz integruje się z naszą aplikacją SkySafari. Ponieważ jest ona zgodna ze wszystkimi "Made for iPod" Apple nie trzeba dodatkowych wymagań, aby uruchomić w pełni swój telefon. Z tym kablem jest on w pełni funkcjonalny. Tak to wygląda: Więcej TUTAJ Można kupić TUTAJ. 19. Używam waszej aplikacji do kontrolowania mojego teleskopu. Ale strzałki kierunkowe nie działają - pojawia się komunikat o błędzie "Użyj kontrolera ręcznego teleskopu". O co chodzi? Niektóre teleskopy ( na przykład Celestron Ultima 2000 oryginalne NexStar 5/8, a Argo Navis ) nie posiadają zewnętrznych poleceń do kierunkowych ruchów. Mimo iż są one mechanicznie w stanie to robić , ich język sterowania ma polecenia do (na przykład) "przenieść się na północ" lub "przenieść na południe". 20. Czy mogę zaalignować swój teleskop w SkySafari? Czy mogę użyć GPS iPhona do połączenia z programem ? Gdzie w teleskopie jest wskazanie GPS? Nie. Gps w SkySafari może pokazać ci dokładne dane o lokalizacji twojego teleskopu, ale nie może sterować teleskopem. Podobnie iPhone nie może pokazać ci aktualnej orientacji Twojego teleskopu.Nasza aplikacja działa na zasadzie zgłaszania aktualnych współrzędnych przez teleskop lub enkodery. Na tych współrzędnych trzeba zrobić alignację na co najmniej jednej gwieździe. CDN....
    1 punkt
  22. Gratuluję Laureatom! Poziom prac w ankiecie niebotyczny.
    1 punkt
  23. Zasłużone zwycięstwo! Gratuluję! Naprawdę te prace są wspaniałe, że teraz powinny obiegnąć świat! Obowiązkowo muszą się pojawić na APOD!
    1 punkt
  24. Moje gratulacje dla Wszystkich a szczególnie dla Pawła, zasłużone zwycięstwo.
    1 punkt
  25. Może zrobią akcje promocyjną, że użytkownicy Neq6 będą mogli wymienić swój montaż na nowy model za niewielką dopłatą
    1 punkt
  26. Coś zmienili, nie ulega to wątpliwości. Jeśli "język" wedga zrobili prostopadle do tylnej śruby w średnich szerokościach, to powinno to pracować dobrze. Choć zawsze ciężej, niż patent w AZ-EQ6. Co do grubości - patrzę w prawo na zdjęcie EQ6-R, w lewo na mojego NEQ6 i jakoś nie umiem potwierdzić, że ten nowy ma grubszą śrubę Moim zdaniem wygląda podobne, najwyżej ciut większa. Ale jeśli mamy prostopadłość albo chociaż twardszy materiał śruby, to grubości zwiększać nie potrzeba. I szczerze mówiąc, bardziej mi się podobały te dyndające wihajstry w NEQ6, niż taka gałka i dźwignia... Ale może to będzie ok pracować. A generalnie co do mechanizmu zmiany szerokości, to moim zdaniem powinni rozwinąć koncepcję z Adventurera - przekładnia ślimakowa. Gdyby tylko dodać tam regulację docisku ślimaka, aby wykasować luz, to moim zdaniem mielibyśmy idealne rozwiązanie - bo chodzi bardzo lekko i jest precyzyjne. Pozbawione jest też problemu z nieprostopadłością śruby do podłoża, bo nie ma wcale śruby. Choć teoretycznie wkręcająca się śruba, jak w NEQ6 działa analogicznie do przekładni ślimakowej Mając ślimak można pójść krok dalej - silnik do ustawiania polarnej Wiem, że brzmi totalnie głupio i zbędnie, ale pomyślcie - kamerka zamiast lunetki, napęd Alt i AZ, a w efekcie automatyczne ustawienie w 10 sekund od włączenia
    1 punkt
  27. Ciesz się nowym nabytkiem, a odblaski sam ocenisz. Jednym przeszkadzają, innym nie.
    1 punkt
  28. No to rzutem na taśmę się udało nie dorabiać statuetek :P. Gratulacje dla Pawła (Kennego), rzeczywiście ta fotka niesamowita, spodziewałem się, że wygra. Gratulację również dla Łukasza i Piotra za II i III miejsce.
    1 punkt
  29. Gratuluję każdemu autorowi konkursowych prac i dziękuję wszystkim głosującycm. Szkoda tylko, że z czasem konkurs przybrał formę kółka wzajemnej adoracji. Niestety, gros jurorów to także oceniani. Ja w każdym razie nie przestaję czytać!
    1 punkt
  30. Tu chyba będzie pasować to zdjęcie. Mój kot obronny
    1 punkt
  31. 13. Szukam Comet lub Asteroid, ale nie ma ich w swojej bazie danych. Jak mogę je znaleźć? Ostatnio odkryte komety i planetoidy nie mogą być obecne w oryginalnej bazie danych SkySafari . Aby je dodać na mapie głównej wybierz Settings > Solar System , a następnie naciśnij przycisk na dole Aktualizacja Danych Orbit . Będzie to importować ostatnie dane planetoid / komet. Uwaga: ta funkcja jest obecna tylko w SkySafari Plus i Pro. Nie jest dostępna w wersji podstawowej SkySafari 14. Próbuje obserwować satelity lub ISS zgodnie we wskazaniami SkySafafi ale precyzja SS jest bardzo mała i jego wskazania są błędne. W czym tkwi problem? Twoje elementy orbitalne satelity są prawdopodobnie nieaktualne. Aby je zaktualizować, przejdź na mapie głównej do Settings> Solar System , a następnie naciśnij przycisk Aktualizacja Danych Orbit . W ten sposób zostaną zaimportowane najnowsze dane satelitarne. Ważne jest aby przeprowadzić taką aktualizację przynajmniej raz w tygodniu, aby uzyskać dokładne prognozy. Uwaga: ta funkcja jest obecna tylko w SkySafari Plus i Pro. Nie jest dostępna w wersji podstawowej SkySafari. Możesz też się upewnić, czy wprowadzone dane lokalizacji, strefy czasowej, daty/czas są prawidłowe. 15. Skysafari prognozuje czasy wschodów i zachodów dla Słońca , Księżyca i innych obiektów w sposób oczywiście niepoprawny. Czy aplikacja się zepsuła? Nie - to jest naprawdę podstawowa mechanika nieba, która została przetestowana wielokrotnie przez naszych użytkowników. Problem polega na tym, że prawie na pewno położenie, strefa czasowa, lub data / czas są nieprawidłowo ustawione. Przejdź do Ustawienia SkySafari w celu ich dostosowania. Jeśli w urządzeniu usługi lokalizacji są wyłączone, SkySafari nie będzie w stanie określić Twojej aktualnej lokalizacji. Typowym objawem tego problemu jest to, że szerokość, długość i strefa czasowa jest ustawiona na zero. Aby rozwiązać ten problem, przejdź do swojego iPhone Settings-> Ogólne-> Lokalizacja. Upewnij się, że usługi lokalizacji są włączone, a także włączone w SkySafari. 16. Chcę umieścić okręgi na mapie nieba aby zasymulować pola widzenia teleskopu/szukacza/lornetki aby móc stosować metodę star-hoppingu do szukania obiektów. Przejdź na mapie głównej do ikony Settings > Teleskop i włącz opcję Circles Telrad. Jeśli jesteś podłączony do teleskopu, kręgi Telrad pojawią się na mapie nieba, gdzie teleskop jest skierowany. Jeśli nie masz połączenia, włącz Show. Nawet jeśli teleskop nie jest podłączony, okręgi Telrada zawsze będą wyświetlane centralnie na środku mapy nieba. CDN...
    1 punkt
  32. W ostatnich dniach Mira Ceti wystartowała ostro do góry. Na początku miesiąca jej jasność oscylowała jeszcze na poziomie 8 mag, a według ostatnich ocen jej blask przekroczył już 6 mag i ciągle wzrasta. Jej maksimum spodziewamy się w przyszłym miesiącu. Poniżej wstawiam wykres z ostatnich 200 dni z obserwacji AAVSO:
    1 punkt
  33. Kurczak - jak katalogowe zdjęcia z folderu reklamującego linie lotnicze SUPER !
    1 punkt
  34. Witam. Niezmiernie miło nam poinformować, że ukończone zostały prace nad polską wersją podręcznika AAVSO - "The AAVSO Guide to CCD Photometry". Podręcznik można pobrać bezpośrednio ze strony AAVSO: https://www.aavso.org/ccd-photometry-guide-polish lub z załącznika umieszczonego pod artykułem na stronie Proximy: http://proxima.org.pl/index.php/item/69-tlumaczenie-podrecznikow-aavso Warto odnotować, że jest to pierwsze polskie wydanie tego przewodnika. Mamy nadzieję, że publikacja przyczyni się do zwiększenia zainteresowania polskich miłośników gwiazd zmiennych nowymi technikami obserwacyjnymi z wykorzystaniem kamer CCD, które w ostatnich latach stały się popularnym narzędziem w rękach astronomów amatorów. Chcielibyśmy, aby lepsza dostępność tak nowoczesnej technologii miała bezpośrednie przełożenie na ilość i jakość obserwacji wykonywanych przez polskich obserwatorów oraz popularyzację wiedzy na temat tych interesujących obiektów. Podręcznik zapewne nie jest pozbawiony wad tłumaczeniowych. Dlatego zwracamy się do Czytelników z prośbą o zgłaszanie zauważonych błędów technicznych, czy stylistyczno-gramatycznych, do naszej redakcji pod adres e-mail: [email protected] lub w komentarzach. Zgromadzone uwagi zostaną uwzględnione przy kolejnej aktualizacji. W imieniu Zespołu Proximy oraz naszych współpracowników ze strony AAVSO chcielibyśmy na koniec złożyć szczególne podziękowania osobom, które przyczyniły się do powstania polskiej wersji tego podręcznika, tj.: Romanowi Korczykowi, Łukaszowi Socha, Dominikowi Gronkiewiczowi oraz Adamowi Popowiczowi. Dziękuję również Fisherowi za fachowy skład DTP. To dzięki wysiłkowi tych osób i ich bezinteresownemu zaangażowaniu możemy oddać ten podręcznik w ręce czytelników! Pozdrawiam Krzysztof Kida
    1 punkt
  35. Na zimowym niebie rozgrywa się scena polowania. Myśliwy-olbrzym w towarzystwie dwóch psów walczy z potężnym Bykiem. Orion to nie byle kto. Śmiertelnik, lecz spokrewniony z bogami, syn Posejdona i kochanek Eos (Jutrzenki), zginął z rąk Artemidy, z którą konkurował zarówno w polowaniu jak i w miłości (wedle innego mitu użądlił go nasłany Skorpion). Bogini była zazdrosna nie tylko o zwierzynę, lecz i o swoje towarzyszki, nimfy - Plejady. Miała prawo do zazdrości, Orion robi wrażenie na każdym. Mapa gwiazdozbioru Oriona Źródło: https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Orion_constelation_PP3_map_PL.jpg Przepasany gwiezdnym pasem przy którym wisi miecz, z łukiem w ręce wyciągniętej na zachód (niektórzy twierdzą, że to tacza) i drugą ręką wzniesioną na północ po oddaniu strzału, z głową na wysokości +10° i stopami poniżej -10° zajmuje obszar 594 stopni kwadratowych i uważany jest za najpiękniejszy gwiazdozbiór nieba. Na fotografii naszego kolegi prezentuje się tak: Źródło: http://www.astromarcin.pl/others.html Warto przypatrzyć mu się gołym okiem, rozpoznać jasne gwiazdy tworzące sylwetkę, przyjrzeć się podążającym za myśliwym ?psim gwiazdom? ? białemu, migotliwemu Syriuszowi (? Wielkiego Psa, CMa), najjaśniejszej gwieździe na nieboskłonie (-1,44 mag, typ widmowy A1 V) i żółtawemu, słabszemu, lecz stateczniejszemu Procjonowi - ? Małego Psa, CMi (0,35 mag, typ widmowy F5 IV-V). W sylwetce Oriona najjaśniejszą gwiazdą jest ? Ori ? Rigel, z naszej perspektywy prawa, zachodnia stopa (0,18 mag, typ widmowy B8 Ia). To potężny reflektor kosmiczny odległy o 770 lat świetlnych i 60 000 razy jaśniejszy od Słońca. Saif ? ? Ori, stanowiący stopę wschodnią jest wyraźnie słabszy (2,07 mag, B0,5 Ia). W innym gwiazdozbiorze robiłby większe wrażenie, tutaj jakby niknie przy innych gwiazdach. Jaśniejsza od niego jest ? Ori - Bellatrix, gwiazda Amazonek, leżąca po przekątnej korpusu Oriona i stanowiąca zachodnie ramię sylwetki (1,64 mag, B2 IIIc). Te trzy gwiazdy są błękitnymi olbrzymami ? gorącymi (ponad 20 000 kelwinów), krótkowiecznymi gwiazdami wielokrotnie większymi i jaśniejszymi od Słońca, rozrzutnie promieniującymi w świetle widzialnym i nadfiolecie. Wschodnie ramię herosa stanowi najsławniejsza gwiazda gwiazdozbioru, Betelgeza (Betelgeuse - ? Ori, 0,1-0,9 mag, typ widmowy M2 Ib). Jest to pulsujący, czerwony nadolbrzym o średnicy większej niż orbita Marsa, który wkrótce (w kosmicznej skali czasu) wybuchnie jako supernowa. Pomiędzy i nieco ponad ramionami jest głowa Oriona złożona z kilku gwiazd, z których najjaśniejsza jest ? Ori, inaczej Heka lub Meissa. Jednak najbardziej przyciągają wzrok trzy gwiazdy o podobnej jasności ułożone ukośnie w jednej linii co ok. 1,5° w połowie sylwetki. Świecą zimnym blaskiem zbliżonej intensywności. Stanowią Pas Oriona, w ludowym nazewnictwie zwany Kosiarzami. Od zachodu leży niebieskawo-biała Mintaka, ? Ori (2,25 mag, typ widmowy O9,5 II), pośrodku - minimalnie cieplejszej barwy - Alnilam (? Ori, 1,70 mag, B0 Ia) i znów zimniejszej, niebieskawej barwy, czyli gorętszy Alnitak (? Ori, 1,74 mag, O9,5 Ia). Mintaka jest układem poczwórnym, z którego dwa składniki odległe o ponad 52? dobrze widać przez niewielką lornetkę. Także Alnitak jest gwiazdą wielokrotną i w jego układzie można próbować dostrzec składnik C odległy aż o 58? od głównego składnika A, lecz dość słaby (9 mag). Składników A i B nie rozdzielimy, gdyż są zbliżone na 1,5?. Źródło: zasoby sieciowe (nie zidentyfikowałem autora) Gwiazdy Pasa Oriona nie są tylko asteryzmem. Wraz ze słabszymi towarzyszkami należą do gromady otwartej Collinder 70 (Cr 70), rzadko zaznaczanej w atlasach. Ze względu na swą rozległość (3° x 3°) ta licząca ok. 100 gwiazd gromada jest obiektem typowo lornetkowym. Między Mintaką a Alnilamem wypatrzymy w niej duży asteryzm w kształcie litery S. Pod Alnitakiem znajdziemy jeszcze jeden ciekawy układ wielokrotny ? ? Ori. Przez lornetkę o powiększeniu 10x dostrzeżemy dwa składniki odległe o ponad 42?. Jednak są tam jeszcze kolejne dwa odległe każdy o ok. 12? od głównego. W sumie składników jest pięć, jednak dwa z nich są w odległości tylko 0,2? od siebie. W okolicy Alnitaka i ? Ori znajdują się obiekty Oriona najtrudniejsze do obserwacji lornetkowych. Mgławica emisyjna NGC 2024 zwana Płomieniem z powodu znanego z fotografii charakterystycznego ?ognistego? kształtu bywa dostrzegana przez lornetkę jako poświata Alnitaka, wachlarzowato, asymetrycznie rozleglejsza z lewej, wschodniej strony gwiazdy. Zaś pod Alnitakiem, pół stopnia w lewo od ? Ori, próbujmy dostrzec pionową granicę między jaśniejszą, zachodnią połacią ? mgławicą emisyjną IC 434 ? a ciemniejszym obszarem po lewej, wschodniej stronie. W obszar jasnej mgławicy wcina się niewielki obszar czerni. To ciemna mgławica Koński Łeb, B33, obiekt fotografowany niezwykle często lecz trudny do dostrzeżenia nawet przez spore teleskopy. Jednak guru astronomii lornetkowej - Phil Harrington, sam początkowo nie wierzący w powodzenie takiej akcji, widział go przez lornetkę 10x70 zaopatrzoną w filtr mgławicowy H-beta. Opisał to zarówno na portalu Cloudy Nights pod tytułem Mission Impossible jak i w książce Cosmic Challenge. Warto próbować. Kiedyś zdarzy się idealnie ciemna zimowa noc z krystalicznym powietrzem a my będziemy we właściwym miejscu z naszą wspaniałą lornetką. Czarny koń czeka na śmiałka, który go okiełzna. Łatwiejszym, choć nie zawsze łatwym celem jest mgławica emisyjno-refleksyjna M78 znajdująca się 2? na północny wschód od Alnitaka (do góry i w lewo). Jest wprawdzie dość jasna (8 mag), ale spora (8?x6?), przez co jej jasność powierzchniowa jest niewielka. Na podmiejskim niebie może odcinać się zbyt słabo, jednak dalej od miasta nie stwarza większego problemu dla lornetki 10x50. Prawdziwa uczta zaczyna się jednak, gdy obniżymy lornetkę do Miecza Oriona. Rony de Laet, szkic Miecza Oriona Źródło: http://rodelaet.xtreemhost.com/SketchSwordOrion_bino.html To rozciągnięty na 2° w pionie system gromad, mgławic i pojedynczych gwiazd zaczynający się 3° pod Pasem. Mieszczą się w nim obiekty jakby stworzone do obserwacji lornetkowych. W górnej części Miecza znajduje się gromada NGC 1981 rozległa na 25? i złożona z 20 gwiazd ok. 6-10 mag. Można się nią cieszyć nawet z miejskiego balkonu, gdy inne obiekty głębokiego nieba nikną na zbyt jasnym nieboskłonie. Tuż poniżej para jeszcze jaśniejszych gwiazd wraz z grupą słabszych rozświetla otaczającą mgławicę NGC 1977. Jest to obiekt widoczny także na niezbyt ciemnym podmiejskim niebie a co dopiero na wsi. Byłby z pewnością bardziej znany i podziwiany, gdyby nie przyćmiewające wszystko sąsiedztwo Wielkiej Mgławicy w Orionie. M42, bo o niej mowa, widoczna jest gołym okiem nawet z miasta. Żeby ją naprawdę docenić, należy jednak udać się pod ciemne niebo, wyczekać aż wzrok całkowicie zaadaptuje się do ciemności i obserwować zarówno na wprost jak i zerkaniem. Rony de Laet, Szkic M42 Źródło: Źródło: http://rodelaet.xtreemhost.com/SketchM42.html Wyłania się wtedy zielonkawo świecąca sylwetka wielkiego ptaka z rozłożonymi do lotu skrzydłami. Zauważymy, że wschodnie skrzydło (na szkicu prawe) jest nieco węższe, lecz dłuższe, zaś zachodnie bardziej zaokrąglone. Zerkaniem wydobędziemy jego niższe, słabsze połacie. Północny skraj skrzydeł jest odcięty od tła ostrą krawędzią. W powiększeniach 15-16x dostrzeżemy pośrodku krawędzi wgłębienie nazywane Rybim Pyskiem (Fish?s Mouth) a przy nim niewielką i stosunkowo słabą głowę ptaka, którą stanowi odrębna mgławica ? M43. Rybi Pysk i ciemny obszar rozdzielający M42 i M43 to ciemna mgławica ? pasmo pyłu. W niewielkich lornetkach wyodrębnienie M43 nie zawsze jest oczywiste. Samotne obserwacje M42 wywołują wrażenia niemal mistyczne. Fosforyczna poświata skłania do rozmyślań i wspomnień. Może gdzieś tam w otchłani czasu i przestrzeni coś z nas zostaje i promieniuje w bezmiar wszechświata. Niesamowitość potęgują ?oczy? na tle mgławicy. Pierwsze spojrzenie przy małym powiększeniu ukazuje parę gwiazd oddalonych od siebie o ponad dwie minuty. Po chwili okazuje się, że gwiazda z lewej strony, zwana ?2 Ori, jest w towarzystwie drugiej słabszej. Starannie przypatrując się dostrzeżemy kolejną, niemal w linii z poprzednimi. Gwiazda z prawej strony ? ?1 Ori, oglądana przy powiększeniu 10x jest dziwnie nieostra. Gdy przypatrzymy się jej przez dobrą lornetkę powiększającą 15x zawieszoną na statywie, ujrzymy trzy gwiazdki. Powiększenie 20x ukaże już cztery. Dlatego ?1 Ori nazywana jest powszechnie Trapezem. Trapez w teleskopie 10? Źródło: http://astrofotografie.hohmann-edv.de/aufnahmen/Trapez.php Jednak to nie wszystko. Przez teleskop możliwy jest dalszy rozdział Trapezu. Zobaczyć można jeszcze dwa składniki (10,2-10,3 mag, separacja ok 5?) a przez naprawdę duży teleskop przy dobrych warunkach ? dodatkowe cztery (14,5-15 mag). W sumie ?1 składa się z dziesięciu gwiazd a cały układ ? Ori z trzynastu. Są to bardzo młode i jasne gwiazdy, których część energii pochodzi jeszcze z kurczenia grawitacyjnego a wiek liczy się w setkach tysięcy lat. Jednak w mgławicy kryją się nawet tysiące podobnych i młodszych obiektów w trakcie tworzenia. Emitują wielkie ilości promieniowania ultrafioletowego, które jonizuje i pobudza do świecenia obłoki gazowe, złożone z wodoru z domieszkami tlenu i innych pierwiastków. Na zdjęciach mgławicy widać głównie kolor czerwony, pochodzący od wodoru. Tymczasem oko widzi bardzo słabe światło poprzez ślepe na czerwoną barwę pręciki. Są one najwrażliwsze na światło o długości fali ok. 500 nm (zielone). Na zielone światło najwrażliwsze są także czopki typu M, dość wrażliwe czopki typu L (te odbierające również barwę czerwoną) a w pewnym stopniu nawet czopki S czułe głownie na kolor niebieski. Siła złego na jednego ? zielony składnik światła M42 widzimy najlepiej. Ponieważ mgławica jest bardzo jasna, zaś zielona składowa jej światła stosunkowo silna, jesteśmy w stanie zobaczyć zielonkawą poświatę tej początkowo białej mgiełki. Długo nie wiedziano, co właściwie świeci na zielono. Takie świecenie składników mgławicy nie dawało się odtworzyć w laboratorium. Wymyślono nawet nowy pierwiastek nebulium od łacińskiej nazwy nebula ? mgławica. Okazał się jednak zbędny. Warunki przestrzeni międzygwiezdnej umożliwiają mało prawdopodobny proces tzw. przejścia wzbronionego w podwójnie zjonizowanym tlenie, odpowiedzialny za emisję zielonego światła o długości fali ok. 500 nm. Podczas obserwacji innych, słabszych mgławic emisyjnych żadnej barwy nie udaje się zobaczyć. Jednak może Ty, czytelniku, jesteś w stanie dostrzec także czerwoną składową światła mgławicy? Ludzkie zdolności są bardzo zróżnicowane i być może znajdą się obserwatorzy zdolni do tego. Poniżej M42 widać grupę gwiazd, z których najjaśniejsza to ? Ori ? Hatsya. Częściej widzimy na mapach nazwę przekręconą, z tzw. czeskim błędem ? Hatysa. Trzeba przyznać, że taka forma nazwy jest łatwiejsza do wymówienia. Jest to gwiazda poczwórna, jednak główny składnik jest niezwykle ciasnym układem rozpoznawalnym jako podwójny tylko spektroskopowo. Z kolei najsłabszy składnik odległy od głównego aż o 50? ma jasność 11 mag i praktycznie jest poza zasięgiem lornetek. Przy powiększeniu 20x mamy szansę zobaczenia dwóch białych gwiazd 2,8 mag oraz 6,9 mag odległych o ponad 11?. Kilka gwiazd towarzyszących ? Ori tworzy wraz z nią gromadę NGC 1980 otoczoną mgławicą. W obszarze kilkunastu minut kątowych poniżej, jeszcze mniejszy obszar mgławicowy towarzyszy gwieździe podwójnej Struve 747 (?747) o składowych odległych o 36?. Jeśli już zniżyliśmy się do dolnego skraju Miecza, w poszukiwaniu mgławic warto zajrzeć tuż za skraj gwiazdozbioru Oriona ? do sąsiadującego od południowego zachodu gwiazdozbioru Erydan. Prawa, zachodnia stopa Oriona, ów potężny Rigel, rozświetla leżącą na zachód od niego mgławicę Głowa Wiedźmy (IC 2118). Znanego ze zdjęć charakterystycznego profilu twarzy z wielkim nosem celującym w gwiazdę ? Eri nie ujrzymy, ale 1° pod Kursą (? Eri) mamy szansę dopatrzyć się jaśniejszej smugi rozciągniętej w pionie na ok. 2°. Jest to obiekt bardzo trudny do dostrzeżenia , bo z powodu niskiego położenia na nieboskłonie każde przymglenie czy zapylenie powietrza go przesłoni, jednak pogodny, mroźny wieczór może na to pozwolić. Tyle o południowych partiach gwiazdozbioru. Lecz Orion jest gwiazdozbiorem doskonałym i każdy jego fragment wart jest wnikliwszego wejrzenia. W lornetkach o szerokim polu widzenia ciekawie prezentuje się zachodni obszar sąsiadujący z Bykiem. Wyróżnia się tu rozciągnięty w pionie na niemal 15° Łuk Oriona, złożony z 10 dość jasnych gwiazd 3-5 mag. Jego przedłużenie w górę (na północ) stanowią leżące już w Byku dwie sąsiadujące gromady otwarte NGC 1807 i 1817 (7 mag, 17? i 7,7 mag, 16?). Gwiazdy dolnej części Łuku oznaczone zostały przez Bayera zbiorczo jako ? Ori a obecnie noszą numery od ?6 na dole, tzn. 2° powyżej Pasa i 8° na zachód od niego, do ?1 na wysokości głowy myśliwego. Nad nimi Łuk uzupełniają 6, ?2, 11 i 15 Ori oraz kilka słabszych gwiazd. ?6 i ?5 są czerwone, podobnie jak ?2 i ?1 ? ta ostatnia 1,5° na zachód od linii Łuku. Jeśli ok. 1° na wschód od ?6 widać jeszcze jedną czerwoną gwiazdę, to znaczy, że półregularna zmienna W Ori jest właśnie w okolicach maksimum (8,6 mag). Półtora stopnia na zachód od ?1 a 3,5? pod ?1 znajdziemy gromadę otwartą NGC 1662 (6,4 mag 20? średnicy), złożoną z kilkunastu gwiazd 9 mag i kilkudziesięciu słabszych. Jednak znacznie okazalszym obiektem jest Cr 69 ? gromada tworząca głowę Oriona. Trzeba przyznać, że głowa ta jest nieco dziwna i niezbyt wielka jak na tak wielkiego herosa. Ma oryginalny kształt ? jest przełamaną zygzakowato pionową linią, której środek stanowią trzy najjaśniejsze gwiazdy - ? (Heka), ?1 i ?2 Ori. Heka jest gwiazdą podwójną. Niestety w lornetce jej nie rozdzielimy, składniki zbliżone są na 4,4?. ?2 ma intensywnie pomarańczową barwę i jest olbrzymem typu widmowego K0. Pięć stopni nad głową Oriona i częściowo już w Byku znajduje się inna gromada otwarta ? Cr 65. Znów jest to obiekt pomijany w atlasach nieba, typowo lornetkowy, bo rozległy na 3,5°. Zawiera jasne, luźno rozmieszczone gwiazdy. Podziwiajmy go przy niewielkim powiększeniu i szerokim polu widzenia lornetek 7-10 x 40-60 a później rzućmy od niechcenia w gronie posiadaczy dużych teleskopów: ?kiedy ostatnio obserwowaliście gromadę Cr 65??. Gwarantuję piorunujący efekt. Powyżej Betelgezy, wschodniego ramienia Oriona, wznosi się jego ręka ? układ gwiazd 4,5-5,5 mag skierowany mniej-więcej na północ. 2,5° nad Betelgezą mamy ? Ori a po dalszych 4,5° trójkątny układ gwiazd stanowiący łokieć ? lekkie przegięcie wzniesionej ręki nieco ku zachodowi. W pierwszej chwili widzimy 3 gwiazdy na powierzchni 1°x1°. Górny, północno-wschodni wierzchołek trójkącika stanowi ? Ori, południowo-zachodnia to ? Ori, zaś najniższa ? no właśnie, coś dziwnego. Niby to gwiazdka, lecz nie tylko. Dokładniejsze przyjrzenie się ukaże gwiazdę na tle niewielkiej gromady, do tego rozświetlonej mgławicą. Właśnie zobaczyliśmy NGC 2169, zwartą, nieliczną, lecz jasną gromadę otwartą (5,9 mag, 7? średnicy). Sześć stopni ponad zgięciem łokcia, już w pobliżu stopy Bliźniąt (czerwone ? oraz ? Gem) znajduje się koniec ręki Oriona, czyli dłoń. Jej dwa najjaśniejsze składniki to ?1 i ?2 Ori, żółte, dość jasne gwiazdy (ok. 4,5 mag, typ widmowy G) leżą w odległości 2° od siebie. Warto je zidentyfikować, bo 1° od lewej, wschodniej ?2 Ori znajdziemy kolejny piękny obiekt ? NGC 2174 z NGC 2175, gromadę otwartą z mgławicą (18? średnicy, 6,7 mag). Poszukujmy jej pod ciemnym niebem, przy okazji odwiedzin pobliskich sławnych gromad otwartych leżących już w Bliźniętach, czyli większej, bliższej i jaśniejszej M35 (28? średnicy, 2770 lat świetlnych, 5,3 mag) wraz z NGC 2158 (5?, 8,6 mag), towarzyszącą na nieboskłonie tuż poniżej, odległą o 16 000 lat świetlnych, lecz wciąż w zasięgu średnich lornetek. Obserwując tę okolicę pamiętajmy także o luźnej, rozległej i jasnej gromadzie Cr 89 bezpośrednio nad czerwonymi ? i ? Gem (45?, 5,7 mag). Nie zawiedziemy się, gdy trafimy na to pogranicze Oriona, Bliźniąt i Byka. Jest ono obszarem obfitującym w mgławice, gromady i barwne gwiazdy a do M1 ? Mgławicy Krab nad dolnym, południowym rogiem Byka (? Gem) także całkiem blisko. Zimowe niebo jest niesłychanie atrakcyjne pod warunkiem, że nadejdzie pogodny wyż a my ubierzemy się jak na Antarktydę. Nie rezygnujmy jednak przypadkiem z obserwacji tylko z powodu mrozu ? podobno Szwedzi mają powiedzenie, że nie ma złej pogody, jest tylko złe ubranie.
    1 punkt
  36. W ciemnych miejscach do dostrzeżenia tej mgławicy (NGC 1788) powinna wystarczyć duża lorneta. Jakieś 10 lat temu, kiedy przez krótki czas próbowałem wizualnie szukać komet, odkryłem ją kiedyś zupełnie przypadkiem. Ze względu, że nie miałem jej na mapce, podejrzewałem że może to być nowa, nieznana kometa. Najpierw czekałem, czy się nie poruszy, później naszkicowałem sobie dokładnie miejsce gdzie sie znajduje, a po powrocie do domu wykryłem, że to jednak była mgławica NGC 1788.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)