Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 23.12.2020 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Już chyba nic się nie nowego w tym roku się nie urodzi :) To moje podsumowanie . W tym roku zrobiłem kilka zdjęć z których jestem zadowolony i kilka wobec których miałem większe oczekiwania . Zdarzyło się też zmarnować nie jedną noc ponieważ albo pogoda zawiodła albo pomysł był nie trafiony i materiał poszedł do kosza .
    11 punktów
  2. W dzień koniunkcji cudem się przejaśniło koło 16-tej i mogłem z nastoletnim synem ponad godzinę spokojnie obserwować planety EDkiem 80. Jak zaczynaliśmy, to Jowisz z Saturnem były jakieś 13* nad horyzontem i dało się obserwować w x170 (XW 3.5) i polem 25', tak że widok był wspaniały, Młody jak spojrzał pierwszy raz w okular, to aż krzyknął z zachwytu. Na Jowiszu były wyraźne pasy, z pociemnieniem na północnym pasie równikowym. Na początku tło w okularze było jeszcze jasne, tak że księżyce Galileuszowe były ledwo widoczne. Saturn był bez szczegółów z falującymi pierścieniami. Z czasem tło ciemniało, ale seeing się pogarszał, i przeszliśmy na x120 (XW 5) i pole 36'. Koło 17-tej tło było już ciemne i księźyce Jowisza były bardzo dobrze widoczne. Przez chwilę zerkaniem widziałem też Tytana. Obserwacje planet zakończyliśmy jak zasłoniły je drzewa. Potem był jeszcze Mars, parę gwiazdek i Księżyc, bo seeing na wyższych obiektach był bardzo dobry. W planie była też kamera, ale ostatecznie szkoda nam było czasu na ustawianie wszystkiego, bo nie wiadomo było, kiedy znów planety zajdą za chmury, które cały czas się przewalały. Udało się jednak zrobić pamiątkową fotkę telefonem przy okularze. To był prawdziwy cud pogodowy u nas pod Krakowem, bo wcześniej przez parę dni tylko raz przez 20 minut udało mi się spojrzeć na planety. A po naszych obserwacjach tylko chmury i deszcz...
    8 punktów
  3. Pogoda sprezentowała mi okienko umożliwiające podjęcie pierwszej próby po 4 tygodniach kompletnego braku dostępu do Słońca. Zanim dobrałem złączkę z którą wyostrzę, energii w baterii lapka starczyło na 2 aviki. Prognozy mówią, że przyszły tydzień pozwoli na kolejne próby - oby. Lunt 50 + ASI 178MM na AZ-Gti. (nagrywane przez "mleko")
    7 punktów
  4. Korzystając z dzisiejszego mini-okienka pokusiłem się o mały spontan między blokami. W ruch poszedł triplet 104/650, niestety bez prowadzenia bo nie było na to czasu. Najpierw szybki seans wizualny, obie planety najlepiej prezentowały się w powiększeniu 78x. Dość wyraźnie jak na tak niską wysokość nad horyzontem widać było główne pasy w atmosferze Jowisza, księżyce Io, Europę oraz Ganimedesa zaś pierścienie Saturna bardzo wyraźnie oddzielały się od tarczy. Po chwili podpiąłem Canona i strzeliłem kilka pojedynczych fotek. Szału nie ma, ale pamiątka jest. 23.12 ok godz 16, separacja 14' Canon 1100D, 650mm, spory crop
    5 punktów
  5. Na horyzoncie pojawiają się znane odległe "emki" Ciemne pasmo w ramieniu M 51,odnotowałem w kilku wcześniejszych sesjach obserwacyjnych, w końcu .seeing i widoczność . pozwoliła na uwiecznienie tego w szkicu. Newton UHC 235mm f/4.9 Newton UHC 235mm f/4.9
    5 punktów
  6. Za namową miłego kolegi, którego miałam okazję poznać wczoraj wieczorem, zaprezentuję kilka moich ostatnich astrofotek. Mgławica Koński Łeb i Płomień, ponad 5h materiału zbieranego w ubiegły weekend, w okolicach Zakopanego Canon 6d, Evostar 72ed, EQM-35pro, 170x120sek, ISO1600
    4 punkty
  7. Nie wiem jak mi się to udało ale na zapowiadane w ostatnich dniach permanentne zachmurzenie każdego wieczoru, miałem cztery na pięć wieczorów z pogodnym niebem. Wczorajsza pogoda była z tych wieczorów najlepsza ? mogłem podziwiać koniunkcję aż do 17:48, gdy Jowisz z Saturnem będąc około 1,5 stopnia nad horyzontem znikły w napływającym od zachodu zachmurzeniu. Niedzielna fotka z TSAPO1006 + C6d (przy słabym seeningu) Wczorajsza koniunkcja C6d +C200/2,8 + niezapomniane obserwacje teleskopowe przy powiększeniach 20-120x a) Parka na optymalnej wysokości ? z gwiazdką HD 191250 robiącą za fałszywy piąty księżyc galileuszowy b) Kosmiczne zbliżenie z planetami nad poznańskim Osiedlem Kosmonautów c) Jowisz i Saturn na parę minut przed ?zniknięciem? w chmurach na zachodzie
    4 punkty
  8. To i moje wypociny i początek przygody z astrofoto. To był ciężki rok, dużo złączkologii i nauki. Dużo nauki na pewno jeszcze przede mną.
    4 punkty
  9. Mój pierwszy rok w astrofoto. Wciągnęło, oj, wciągnęło. ?
    4 punkty
  10. Jak co roku proponuję Wam na wszystkich portalach specjalny wątek do publikacji podsumowań swoich dokonań astrofotograficznych. Poniżej moje podsumowanie: 20 obiektów, 430 godzin akwizycji, pierdyliard godzin spędzonych przy obróbce. Wyróżnienia: 1 Astrobin Image od the Day, 4 razy Astrobin TopPick. Wśród prac co najmniej trzy polskie premiery. Dziwny i straszny rok z epidemią COVID 19. Rok mojego pożegnania z astrofotografią planet. Rok, w którym po raz pierwszy od 7 lat nie odbył się zlot WAP RODOS.
    3 punkty
  11. Zapomniany materiał sprzed kilku miesięcy, z wieloma podejściami. W końcu znalazłem "ten" efekt z którego jestem średnio zadowolony. Samo Ha jest do zaakceptowania, przeze mnie, a nawet się podoba. O ile dobrze pamiętam, to klatki zbierane spod Brukseli, więc było jaaasno. Heq5, apo65f, Asi533, L-extreme 68x10 minut Wesołych świąt ??
    3 punkty
  12. Mikołaj zdążył na czas. Wczoraj dostałem swój kawałek Księżyca... To 1.5 gramowa próbka regolitu pochodząca z "księżycowego" meteorytu Tisserlitine 001 znalezionego w Mali w 2019 roku. Co to jest meteoryt księżycowy warto poczytać TUTAJ
    3 punkty
  13. U mnie wczoraj i dzisiaj bez pogody, więc podszedłem jeszcze raz do materiału - wcześniej za mocno rozjechał mi się Saturn i zestackowalem jeszcze raz - zaznaczając w AS3 dodatkowo obie planety osobno, a nie tlyko obie razem (ED 102/714 + ASI 224)
    3 punkty
  14. Moja skromna kolekcja zdjęć z tego roku, wszystkie wykonane lustrzanką C60D przez teleskopy SW120/1000, 80/400 i GSO CC6. To moje pierwsze doświadczenia z tym tematem od momentu zakupu lustrzanki i pierwszych prób fotografowania nią przez teleskopy. Najwięcej zachodu i czasu oraz poświęceń poszło w planety oraz wyjazd na dobrą miejscówkę by upolować kometę. Ciekawym doświadczeniem było też obliczenie rzeczywistej ogniskowej CC6 ( która okazała się zgoda z danymi fabrycznymi ) na podstawie porównań zdjęć Księżyca wykonanych przez ten teleskop oraz przez refraktor SW120/1000. Padły też pierwsze próby z DS przez 80/400 ?
    3 punkty
  15. Zachciało mi się ostatnio pobawić w szersze kadry mimo, że nie mam bladego pojęcia jak się do tego zabrać ? Ostatnie dni nie zapowiadały się zbyt optymistycznie pod kątem fotografowania, ale znając liczne anomalie pogodowe w moich rodzinnych stronach udało się wyrwać prawie dwie bezchmurne noce. Na danie głównie poszła M 45 (ok 60 x 300 sek. w dwóch sesjach, ale o tym innym razem) oraz M 44 (o tym także). Natomiast na deser wymyśliłem sobie postrzelać losowo w różne obszary nieba i zrobić krótkie sesje Canonem 1100d mod. z bardzo przeciętnym obiektywem portretowym Canon EF 50mm f/1.8 STM. Wszystko to wędrowało sobie na Minitracku LX3. Efekt poniżej - stack z 33 x 60 sek. Bardzo proszę o info jak się do tego zabrać, co poprawić. Gdyby ktoś chciał przy tym materiale się pobawić to oczywiście mogę udostępnić stack.
    2 punkty
  16. 2020 Pogody, pogody, pogody i niezawodnego sprzętu ? Zdrowych, spokojnych i z prezentami większymi od choinki Świąt ? Aby zbliżający się 2021 rok był lepszy od obecnego ?
    2 punkty
  17. 20.12.2020 cz.2 Tej nocy oprócz M36, M37 i M38 zerknąłem jeszcze na dwie gromady ( M34 i M35 ). Na sam koniec kiedy Księżyc się schował a wzrok już ponad godzinę adaptował się do ciemności spróbowałem się z M1. M34 Wiem że obserwacje w zenicie dają najwyższą jakość obrazu ale ja wolę jak obiekt jest nieco niżej. Najgorsze jest złapanie tego co się chce zobaczyć w szukaczu. Potem tylko zielone krzesełko i można się gapić :-) . W zenitowych obserwacjach Newton z pewnością wygrywa. Ale w moim małym achro oddalona o 1500 ly M34 też wygląda pięknie. M 35 I kolejne NGC przy okazji do kolekcji. NGC 2158 to tylko 16 tys. ly od "obserwatora na zielonym krzesełku" ,który może właśnie patrzy na obserwatora na czerwonym krzesełku ? . Na moim bardzo roboczym szkicu (robię takie w terenie) M35 to uśmiechnięta buzia, która patrzy na nas z odległości 2700 ly. M 1 Krab w cztero calowym obiektywie pokazuje swój kształt. Bardzo łatwo jest odnaleźć numer jeden na liście Pana Messiera. Pamiętam jednak że pozostałość po supernowej z 1054 roku nie dała się tak łatwo odkryć, gdy łapałem ją SW 90/900 pierwszy raz. Szkoda że Hubbell nie latał w przestrzeni tysiąc lat temu. Filmik z rozszerzania się mgławicy, od momentu wybuchu do rozpiętości 11 ly mógłby dostać Oskara.
    2 punkty
  18. Ostateczna wersja złożona z 3 serii zdjęć wykonanych Nikon 810A i FSQ106 (f=2m). Z uwagi na zmienne warunki atmosferyczne nie udało się wykonać wszystkich zaplanowanych serii, ale efekt jak na teleskop o średnicy 106mm wydaje się być zadowalający.
    2 punkty
  19. Dobra, chyba to mam. Jeśli się mylę, sprowadźcie mnie na właściwe tory. Nie ruszam już więcej tego materiału; chyba muszę podejść do tematu jak starzy wyjadacze, kiszący fotki tygodniami/miesiącami przed publikacją. ? ?
    2 punkty
  20. No piękne te Wasze fotki. ? Ja dopiero zaczynam przygodę ze Słonkiem w Ha. Pierwsze próby z Lunt LS50/THaB600PT i kamery Altair AR130C (niestety color) z barlowem TS 3x. Kamerka mono w drodze, ale pewnie w przyszłym tygodniu dopiero dojedzie.
    2 punkty
  21. Przelecieliśmy prawie 20 mln lat świetlnych,żegnamy się z bliskim sąsiedztwem,czas sięgnąć dalej,głębiej... Pogodnego nieba!.Irek
    2 punkty
  22. Opuszczamy naszą Galaktykę i poprzez grupy i gromady galaktyk zmierzamy ,na krańce dostrzegalnego ( przez newton 235mm)Wszechświata. Szczegóły dotyczące -sprzętu itp. Tą część ,postanowiłem rozbić na poszczególne tematy, z czasem rozbudowując ją, o kolejne szkice. Zaczynam od Grupy Lokalnej Galaktyk. Uwagi zamieściłem tylko przy szkicach które według mnie tego wymagały. Najjaśniejsza gromada kulista Galaktyki Andromedy-M31 Galaktyki karłowate
    1 punkt
  23. Jak na tak małą ilość materiału efekt można uznać za satysfakcjonujący. ?
    1 punkt
  24. Z dzisiejszej nocy, dobrze znany obszar u stóp Bliźniąt. 6d mod, Samyang 135 mm, nieco ponad 2,5 h w klatkach po 3 minuty. W bonusie zaskakujące (i bardzo sympatyczne) towarzystwo na Łapszance.? PS wkurzające jak leci mi prawa strona w tym obiektywie, dół szczególnie.
    1 punkt
  25. Sprawdź z inną puszką jak masz okazję (niemodowaną najlepiej), bo to raczej wina ustawienia matrycy, a nie samej optyki. Strefa ostrości przy f/2 to 10 mikronów, raczej nie do ustawienia w domowych warunkach. Przymknięcie obiektywu powinno pomóc.
    1 punkt
  26. No to pijąc swoje zdrowie piłem jednocześnie twoje ??? Najlepszego! Niestety do pogody nie miałem tyle szczęścia i jedyne co oglądałem to dno butelki ? Próbowałem też dzień wcześniej. Niestety mimo dziur w chmurach akurat zachód ani razu się nie przejaśnił ????? a sprzęt czekał ustawiony od paru dni na balkonie.
    1 punkt
  27. Nie łatwo jest z czasem i pogodą jeżeli chodzi o tę koniunkcję. W niedzielę, 20/12 były moje urodziny i musiałem się nieźle nagimnastykować pomiędzy wizytami, aby coś w tej materii podziałać... Miałem jednak szczęście i w okresie, gdy Jowisz i Saturn zaczęły być widoczne niebo było zupełnie czyste. Było tak przez dobre dwie godziny. Chciałem obserwować 16" dobsonem, ale niestety obiekty te są już o wiele za nisko dla tego teleskopu i celując z ogródka... szukacz trafia w płot. Rozstawiłem więc SW 200/1000 na EQ5 GoTo. Nie było jak ustawić na gwiazdy, więc w pośpiechu ręcznie poprowadziłem montaż do dwóch planet. Widok nieziemski. Bawiłem się najpierw TV Nagler 17mm, który pięknie pokazywał całość w szerszym polu. Nie mam jednak 2" filtrów do zbicia światła, także wkrótce na ruszt poszła seria okularów 1,25" plossli. Następnie obserwowałem nasadką WO z okularami zestawowymi 20mm, barlowem 1.6x i nałożyłem filtr Księżycowy. Widok był piękny! Chcąc zwiększyć powiększenie wrzuciłem parkę 9mm Plossli Celestrona. Dosyć niska jakość tych okularów, ale pokazała planety w o wiele lepszym detalu! Prezent na urodziny jak znalazł! ? Chcąc uwiecznić te zjawisko wyjąłem nieużywaną od dawna kamerę ASI034mc. Niestety - przestała działać. Dwa laptopy zwracają kod 10 w menadżerze urządzeń i zdaje się, że trzymanie jej w nieogrzewanym garażu wykończyło ją na dobre... Zabrałem się więc za improwizację. Nikona D5300 z T2 ringiem wkręciłem do noska 1,25", następnie nakręciłem na to barlowa 1.6x WO i dodałem też filtr Księżycowy. Strzelałem fotki po 5s z ISO400 i 800. Nagrałem też kilka filmów. Niestety - programy wariują i nie da się zestakować nic z zdjęć oraz filmów. Wstawiam więc pojedynczą klatkę... Wczoraj, 21/12 i dzisiaj chmury i deszcze nieziemskie. Mam jednak dużo pracy, więc i tak nie mógłbym się tym zajmować, także nie żałuję. Widziałem swoje w niedzielę. ? https://ibb.co/mtRV9T9
    1 punkt
  28. Byłem w grupie tych, którym się poszczęściło. Około południa było słabo, ale później się poprawiło i nawet 4 księżyce Jowisza złapałem w 300mm. W lornetce 15x70 też piękny widok.
    1 punkt
  29. Z Krakowa przez 20x70 też zrobiłem zdjęcie. Telefonem, ale księżyce Jowisza widać. ?
    1 punkt
  30. Niestety w ostatnich dniach pogoda nie sprzyjała. Na szczęście dało mi się złapać naszą parkę 14 i 18 grudnia kiedy były już dosyć blisko siebie.?
    1 punkt
  31. Wczorajszy, 37% tarczy. P900 1/50s f/6.5 ISO100
    1 punkt
  32. Teleskop SW Evostar 420/72, Nikon D5100, 1/40 sek.
    1 punkt
  33. Dzisiejszy, SL1000, manual, z parapetu i przez szybę okna ? Obróbka w RawTherapee. Przez chwilę była nadzieja, że uda się ustrzelić Jowisza i Saturna ale oczywiście chmury wiedziały co zrobić na południowym zachodzie...
    1 punkt
  34. Vixen 5 mm i powiększenie 120 wykorzystane. Mimo tylko 50 stopniowego pola widzenia, widoki fantastyczne. Pogodo wytrzymaj chociaż do jutra !
    1 punkt
  35. 1 punkt
  36. Dzisiejsze strzały z CC6+C60D i 80/400+C60D, pierwszy to stack z kilkunastu klatek. Niestety były cienkie chmury i mocno kotłowało.
    1 punkt
  37. Taki pomiędzy chmurami.
    1 punkt
  38. Znów atakowany o 8:45 przy porannej kawie w odległości 376411 km.
    1 punkt
  39. 1 punkt
  40. I ja wstawię zdjęcie z wczorajszej obserwacji ? to moja pierwsza próba utrwalenia obiektu na niebie. Do Mistrzów się nie umywa ale i tak jestem zadowolony ? Mak 127 + SWAN 33 mm + zdjęcie smartfonem z ręki
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)