Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 18.06.2019 w Odpowiedzi

  1. Dziś chyba w całej Polsce dały czadu Pod radioteleskopem UMK w podtoruńskich Piwnicach było tak...
    14 punktów
  2. Magiczna noc, 18.06 po północy
    13 punktów
  3. 12 punktów
  4. Ode mnie na razie tyle Więcej jak będę miał czas ogarnąć materiał. Ale spektakl był niesamowity.
    12 punktów
  5. To mój 4 obiekt DS w życiu. 3 poprzednie nadają się do oglądania tylko przeze mnie Z tego zdjęcia jestem bardzo, bardzo zadowolony. Materiał zbierany na La Palmie 5 czerwca, ok 2-3 km (od zachodu) przed obserwatoriami astronomicznymi. Jeśli ktoś się wybiera w najbliższym czasie- polecam bardzo. Na street view tego jeszcze nie widać, ale na miejscu nie da się nie zauważyć nowych budynków, które stoją puste. Jest to świetna miejscówka na cały wyjazd, można osłonić się murem od wiatru. Widok zapewniony właściwie w każdą stronę. Co do zdjęcia i sprzętu- 71SDQ, ASI071mc pro, iOptron CEM25P, akwizycja przy pomocy Asiair. 7x600 + 8x300 sek. DSS + Photpshop.
    11 punktów
  6. 11 punktów
  7. 11 punktów
  8. 11 punktów
  9. Wczorajsze udane polowanie.
    10 punktów
  10. W Inowrocławiu pięknie dzisiaj paliły ok 23:30 EOS 760, Sigma 17-50, Tamron 70-300, Canon 50
    10 punktów
  11. Z 14.06. ~godz. 3:00 Złapały się też na początku timelapsa P6143601.MOV
    9 punktów
  12. Na południe Polski też dotarły :
    8 punktów
  13. "Świecące nocą chmury" widziane po raz drugi w życiu. Pierwszy raz kilka dni temu ok. 23:00, ale pomyślałem sobie, że za wcześnie i je zignorowałem rezygnując z uwiecznienia. Na drugi dzień zobaczyłem FA zalane fotkami, co skwitowałem kolokwialnym "no żesz k...". Wczoraj nie dałem się nabrać. Kapella jako bonus.
    8 punktów
  14. Potwierdzam! W Szczecinie pięknie widać Zdjecie z telefonu...
    6 punktów
  15. 6 punktów
  16. W Poznaniu dziś spektakl połączony z awarią zasilania.
    5 punktów
  17. I widok przez 20x70. Na żywo obraz wyglądał żywiej
    4 punkty
  18. Dają dają, i to ostro. U mnie też je dzisiaj widać było a jestem na 49*42'. Nie takie intensywne jak na północy, ale są.
    4 punkty
  19. Z dzisiaj, Szczecin, zrobione telefonem.
    4 punkty
  20. Dzisiaj kilkanaście minut po zachodzie Słońca. Chyba to słup słoneczny
    4 punkty
  21. Wczorajszy duet P900 1/40s ISO 100 i jeszcze mały Jupek w blasku Munia
    4 punkty
  22. Pozostańmy w panoramicznym klimacie
    4 punkty
  23. Wczorajsze. Padałem na ryj, komary żarły ale wytrzymałem. Zgadnijcie, gdzie to ? ?
    4 punkty
  24. Przed północą 14 czerwca 2019, nad Jeziorem Żnińskim Dużym
    4 punkty
  25. Moje pierwsze zdjęcie NLC - miasto Nikon D90 / ISO 800 / F:5.6 / EXP. 4s Na poniższym zdjęciu załapał się jeszcze startujący samolot
    4 punkty
  26. Takie teraz z mojego balkonu na północnym zachodzie, tylko jasno jak cholerka, białe nocki i Munio Ale się załapały
    4 punkty
  27. 4 punkty
  28. Krótki wypad w połowie zeszłorocznego października był organizacyjną porażką. Powodem było zabranie tym razem mojego starego refraktora achromatycznego Bresser-Messier 127/635 zamiast Equinoxa ED 120mm. Achromat w przeciwieństwie do ED ma zwykły vixenowski dovetail (ED ma typ losmandy), przez co musiałem go powiesić na drugim ramieniu montażu WO EZ-Touch. Niestety nie wziąłem pod uwagę, że ta strona wystaje mniej od środka głowicy, przez co teleskop, kiedy skierować go bliżej zenitu, wchodzi w konflikt z nogami statywu. Drugim błędem było złe, za wysokie o 10cm krzesło. Cóż, skrupulatnie przygotowywany plan obserwacji błyskawicznie wziął w łeb. Chciałem naszkicować kilka gromad otwartych, będących wtedy właśnie w okolicach zenitu. Chciałem również porównać zachowanie teleskopu z kątówką pryzmatyczną i lustrzaną, czego ostatecznie nie zrobiłem, skorzystałem tylko z pryzmatycznej. Przez jakiś czas miotałem się po niebie, szukając przy okazji w miarę wygodnej pozycji przy teleskopie. W końcu postanowiłem obejrzeć kilka podwójnych w południowej części Perseusza. Niestety nie zapisałem nic o seeingu - chciałem na tym oszczędzić czas i dopisać w notatkach w domu, czego niestety nie zrobiłem, a krótko później porzuciłem to hobby aż do tego tygodnia. Wiem jedynie, że noc wcześniej seeing był naprawdę tragiczny, ale podczas tego wypadu, momentami dawał żyć. STF 437 (również H 3 37) RA: 03 44 09.15 Dec: +32 07 09.3 jasności: A: 9.84 B: 10.04 separacja: AB: 11.2" STF 439 (również H 3 38) RA: 03 44 34.19 Dec: +32 09 46.2 jasności: AB: 8.8 C: 10.3 separacja: AB,C: 23.4" ? Składnik "AB" to para BU 880: 9.28 + 9.51; 0.6" Obie pary są dość szerokie ale ładnie się prezentujące, zwłaszcza w powiększeniach 25-90x. STF 437 w 25x dość trudna. Zapisałem, że w okolicy znajduje się urocze zgrupowanie ciemniejszych gwiazd. Pewnie ciężko w to uwierzyć, ale tak się skoncentrowałem na oglądaniu podwójnych, że obecność gromady otwartej IC 348 jakoś nie przedarła się do mojej świadomości. Gdyby tak było, spróbowałbym wypatrzeć więcej gwiazd. HJ 336 (również STF 432) RA: 03 42 27.62 Dec: +32 56 22.0 jasności: A: 6.82 B: 11.37 separacja: AB: 45.2" Para bardzo szeroka o dużej różnicy jasności, więc cała zabawa polega na dostrzeżeniu składnika B. W powiększeniu 35x widoczny zerkaniem ale z trudnościami. W 53x i 70x dobrze widoczny lekkim zerkaniem, w 90x widoczny na wprost. STF 425 (również H 2 52) RA: 03 40 07.24 Dec: +34 06 59.3 jasności: A: 7.52 B: 7.6 separacja: AB: 1.9" STF 431 (również 40 Per) RA: 03 42 22.64 Dec: +33 57 54.1 jasności: A: 4.97 C: 10.04 separacja: AB,C: 19.8" STF 425 rozdzielone ledwo w 90x, dobrze i łatwo w powiększeniach 124x i 186x. Dwie jednakowe gwiazdy. STF 431 B dostrzeżona od razu w 35x. Na koniec zdjęcie DSS wyeksportowane z programu Aladin z fragmentem Perseusza oraz z zaznaczonymi polami widzenia szkiców. Wiele tego nie ma, ale zawsze coś. Muszę powiedzieć, że refraktor mnie zaskoczył. Kiedyś dałem sobie wmówić (może nawet sam sobie to wmawiałem), że krótki achromat nie służy do gwiazd podwójnych, więc w tym celu korzystałem wtedy z małego Meade ED 80mm. W, chyba, 2013 roku odkupiłem Equinoxa 120mm i od tego czasu Bresser stał nieużywany. Owszem, spojrzałem tej październikowej nocy na Vegę, która otoczona była łuną w kolorze palety Hubbla, ale gwiazdy o jasności 4mag wyglądały już bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę, że większość podwójnych na jakie patrzę jest ciemniejsza niż 6 mag, to żałuję, że nie korzystałem z niego częściej. Choć to trochę głupie, bo wtedy nie potrafiłem szukać tak ciemnych par (czego też żałuję :) ). Jedyny minus to wyciąg, który potrafię tak wyregulować, że albo pracuje zbyt lekko albo zbyt ciężko. Przy tej światłosile brakuje mi też pokrętła mikro regulacji.
    3 punkty
  29. Wczoraj wieczorem pojawiły się nad Poznaniem. Niestety, dość słabe.
    3 punkty
  30. Moje pierwsze w życiu... Niestety miałem tylko telefon przy sobie.
    3 punkty
  31. Pięknie zapozowały nad Toruniem W tym roku jeszcze nie widziałem tak wyrazistej struktury i tak dużej jasności NLC... Wieczorny show 14 czerwca trwał ledwie jakieś trzy kwadranse (22:15 - 23:00), ale warto było...
    3 punkty
  32. 3 punkty
  33. Wreszcie pierwsze moje porządne w tym roku Jakieś pół godziny temu.
    3 punkty
  34. Świeżutkie. 10 czerwca 2019 godz. 2:00 I nieco później 2:20
    3 punkty
  35. 2 punkty
  36. Munio z pełnym brzuchem, latarnia morska w Ustce i nasz Olbrzym - przed chwileczką na spacerze bo cudna pogoda Niestety komórką.
    2 punkty
  37. Wczorajsze spotkanie Księżyca z Jowiszem podglądane przez małą lornetkę było urzekające.
    2 punkty
  38. Srebrne obłoki są super - równie gołym okiem piękny widok. Szkoda, że nie mam dobrego sprzętu do focenia
    2 punkty
  39. Trochę skrotowo napisałem, chodziło mi ogólnie o wady optyczne. Zwiększa się np aberracja sferyczna.
    1 punkt
  40. Pewnego razu w Karkonoszach x. Już się pogubiłem który to raz w tym roku, a tym bardziej który w ogóle. Plan wczorajszego butowania zakładał pobudkę o 1:00 w nocy, wyjazd ze Zgorzelca o 2:00, wejście na szlak najpóźniej o 4:00 i zrobienie 40 km. Problem pojawił się już na samym początku, bo obudziłem się o 3:00. Dzięki zaawansowanej matematyce szybko udało się policzyć, że na dzień dobry mam już 2 godziny poślizgu Szybkie oporządzenie, wylot z domu i o 5:30 zacząłem wymarsz spod samochodu. Ogólnie brakło niewiele. Udało się zrobić 39 km, co jest moim osobistym rekordem. Myślę, że z dobrymi butami 50 km stoi w zasięgu nóg Słońce przez większość czasu smaliło, co odcisnęło się w postaci spieczonej twarzy, szyi, pleców i przedramion. Udało się zrobić też kilka fotek i 2 timelapsy. Przy ostatnich już kilometrach, podczas schodzenia na parking miałem wrażenie, że nogi wejdą mi w 4 litery Ale warto było! Widok na Przełęcz Karkonoską. W oddali schronisko Odrodzenie i Spindlerova Bouda. I oczywiście nie mogło zabraknąć Śnieżki (tym razem tylko na zdjęciu, bez wchodzenia) I timelapse z widokiem na Dolinę Łaby P6174841.MOV I jeszcze jeden z Równi pod Śnieżką. Na środku Studnicni Hora (1554 m n.p.m.) trzeci pod względem wysokości szczyt Karkonoszy i w oddali po prawej Lucni Hora (1555 m n.p.m.) drugi pod względem wysokości, zaraz po Śnieżce. Ani na jeden, ani na drugi szczyt nie prowadzi żaden znakowany szlak. Możliwość wejścia tylko w zimie, przy pełnej pokrywie śnieżnej. P6175019.MOV
    1 punkt
  41. 1 punkt
  42. Takie oto cirrusy nad Krakowem.
    1 punkt
  43. Wczorajszy. Uchwycony w drodze powrotnej ... :)
    1 punkt
  44. łącznie 8h OIII, 6,5h Ha , czerwiec tego roku. QHY695A, TSAPO100Q, CEM60EC
    1 punkt
  45. Właśnie temu rejonowi wczoraj bardzo dokładnie się przyglądałem lornetą 60x100. Ustaliłem, że wyraźnie rozdzielam w ten sposób kraterki o min, szerokości 4 km Wyraźnie widziałem poszczególne składniki tego łańcuszka kraterów Foto z fajnej mapy księżyca: https://quickmap.lroc.asu.edu
    1 punkt
  46. Z kometami jest ten sam problem.
    1 punkt
  47. Dziś przedstawiam fotkę, do której materiał zebrałem ostatniego lata w przytulnej miejscowości nad południowym Balatonem o wdzięcznej nazwie Balatonbereny. Z 3 nocy, w czasie których zbierałem ten materiał wybrałem 68 klatek. Generalnie: 68x2min Samyang135/[email protected]+Nikon D610+HEQ5+chyba wszystkie płaskie baterie w okolicznych sklepach (bo padł mi akumulator). Męczyłem się z tym materiałem kilka miesięcy z przerwami, przerobiłem wiele opcji, miękkie, mroczne i odważne i już chyba nic więcej nie wymyślę Obrazek w wersji "ciągniętej do bólu", co jak zwykle będzie miało i zwolenników i przeciwników, ale inaczej nie potrafię i wersja "znakowana": pozdr i
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)