Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 06.08.2020 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Jako że od dawien dawna Łukasz (aka Lolak89) męczy mnie o pisanie relacji z obserwacji na forum, to w końcu się przemogłem Pisarz ze mnie żaden, więc postaram się po prostu opisywać to co widzę w najprostszy sposób, przynajmniej taką mam nadzieję Od dawna też chodził za mną pomysł uporządkowania katalogu Messiera i zobaczenia każdej pozycji w możliwie najlepszym położeniu. Jako że praca narzuca tryb życia i w moim przypadku obserwacje są możliwe tylko w godzinach 21:00 ? 1:00, postanowiłem nazwać ów cykl MESSIER DLA ŚPIOCHÓW, gdyż wyznaczone godziny nie wywołują efektu "Zoombie" następnego dnia Podzieliłem katalog na miesiące, uwzględniając względne "górowanie" każdego obiektu z katalogu. Oczywiście podział nie jest sztywny, mniej więcej to co zobaczymy dzisiaj w danej pozycji, zobaczymy też miesiąc później dwie godziny wcześniej, albo miesiąc wcześniej dwie godziny później, więc zawsze warto próbować, jeżeli np. w danym miesiącu nie było pogody. Chciałbym zamknąć katalog w rok, ale ze względu na pogodę i to, że niektóre obiekty widoczne są nisko nad horyzontem to wątpię, aby było to możliwe. Myślę, że informacja o tym, czym były obserwowane poszczególne obiekty będzie pojawiać się przy kolejnych wpisach, bo konfiguracje mogę być różne To chyba tyle tytułem wstępu Życzcie mi powodzenia, bo z systematycznością i dbałością o notatki to u mnie bywa różnie i oby nie skończyło się to jednym wpisem Uważam, jednak że każdy takiego Messiera powinien "przerobić", ba prawdziwy astromaniak powinien być z niego egzaminowany Pobudka o 3 w nocy, i 3 losowe eMki, gwiazdozbiór, położenie, jasność, najlepszy dzień w roku na obserwacje Więc do dzieła ! 1. 31-07-2020 ? Spragniony to i wrzątek wypije ? czyli polowanie na DSy przy (prawie) pełni księżyca Przyrządy obserwacyjne: GSO 10" + bino + 2x20mm + 1,6x (100x) + 1,1x (68x) Niebo: 20,35 mag/arc sec2 Po powrocie z wakacji głód obserwacyjny doskwierał mi strasznie. Jako że kometa Neowise trochę przeszła mi bokiem, bo na wyjeździe mogłem ją obserwować jedynie z pod latarni i czułem straszny niedosyt, a po powrocie jasność już zaczynała spadać i już nie zawsze dało się trafić z pogodą, to każda pogodna noc była okazją do wystawienia teleskopu bez względu na wszystko Oczywiście jak to w Polsce wszystko na opak, morze na północy, góry na południu a pogoda w pełnię księżyca Postanowiłem, że ta sesja powinna nieść ze sobą maximum relaksu, więc nie bawiłem się w przerzucanie różnych kombinacji źrenicowo-powiększeniowych, tylko zrobiłem te same obiekty w dwóch turach, raz w powiększeniu 100x i drugi w powiększeniu 68x. Bardzo wygodne, bo raz człowiek blokuje ostrość i skacze tylko z obiektu na obiekt. Obserwacje zacząłem jednak od planet. Teleskop wystawiony około 21:00 czekał aż słońce zajdzie za horyzont i wyrównywał temperaturę gdzieś do 22:00. Niestety, ale zabudowa i zadrzewienie nie ułatwiają mi obserwacji planet w aktualnym położeniu i zamiast relaksu przy teleskopie, zaczęło się od gonitwy z teleskopem Na planety mam tylko wąskie okienko pomiędzy drzewami, co wymagało co parę minut przestawienia teleskopu. Irytujące, ale co tam, pierw Jowisz. W powiększeniu 68x pomyślałem, o WCP, ale nie. Po chwili doszło do mnie, że to cień jakiegoś księżyca, okazał się nim Ganimedes. Na tarczy wyraźne widoczne dwa ciemne pasy oraz cień księżyca, który sam znajdował się tuż przy krawędzi tarczy. Od razu przeskoczyłem na powiększenie 100x, a na chwilę na 156x, ale to w 100x obraz był wyraźnie stabilniejszy. W 156x planeta gotowała się nad horyzontem i w mniejszym powiększeniu wypadała zdecydowanie lepiej, jednak po chwili kiedy przeskoczyłem na Saturna i 100x okazało się zbyt mało żeby powalczyć z Cassinim, więc wróciłem do 156x. Przy tym powiększeniu obraz widocznie falował, ale w momentach paru sekundowych stabilizacji udało się wyłuskać przerwę po całym obwodzie pierścieni, jak i ciemny pas na tarczy planety. Oczywiście cała operacja wymagała przenoszenia po parę raz teleskopu (w całości), co odczuł mój kręgosłup, ale potem było już z górki Lista jest krótka, ale tak jak pisałem w założeniach sesja miała być odpoczynkiem, i tak też było, więc po kolei: M57 ? Wyraźny obwarzanek z dziurką w środku. Całkiem ładny widok jak na takie, a nie inne warunki obserwacji. Widać, że mgławica planetarna jest jasna i nie potrzebuje wybitnego nieba i nowiu, aby się dobrze prezentować. M56 ? Zerkaniem widoczne uziarnienie i rozbicie gromady, wyraźnie widać, że jest większa zerkaniem niż na wprost. Po jakimś czasie rozbicie gromady widoczne również na wprost. NGC 6934 ? Podobna do M56, ale jakby większa. Bardziej zbita i trudniej uzyskać rozbicie gromady. Po chwili wpatrywania się majaczy jądro, które pokazuje uziarnienie. Obiekt zdecydowanie na większe powiększenie i lepsze warunki. M15 ? Zbita kula, stosunkowo mała, ale jasna. Zerkaniem nabiera objętości, człowiek patrzy, a ona rośnie i rośnie, jak pączek Ze względu na jasność, zdecydowania obiekt na duże powery. M2 ? Piękna, nie tak zbita jak M15, ale większa, zdecydowanie większa. Zerkaniem znowu wychodzi ziarnistość, ale gromada nie puchnie jak M15, tyle że staję się coraz bardziej rozbita. Po czasie rozbicie widoczne na wprost. Widoczne jaśniejsze i większe gwiazdy na obrzeżach gromady. M27 ? Klasyka gatunku. Zerkaniem widoczne wcięcie Hantli. Zdecydowanie jest to obiekt na ciemne niebo i nów :), ale i w zastanych warunkach bardzo przyjemny w odbiorze (choć w myślach człowiek ciągle powtarzał "cholerny księżyc" ). Trochę żałowałem na drugi dzień, że nie wkręciłem Oriona UB z ciekawości M71 ? Wow (pierwsze moje słowo jak ją zobaczyłem) Duża, zerkaniem puchnie i puchnie. Na wprost widoczne uziarnienie. Zerkaniem coraz większa, ładnie usytuowana między gwiazdami, piękny obrazek. Jedna z gromad (pewnie z względy na wielkość), w której w bino wyraźnie czuć przestrzeń trzeciego wymiaru. Po chwili patrzenia człowiek uświadamia sobie, że jedne z gwiazd są wyraźnie dalej a inne bliżej obserwatora. M52 ? Klasyczna gromada otwarta, obiekt zarówno dla lornetek, jak i teleskopów. Piękna, rozbita w gwiezdny pył. W środku gromady widoczna jakby inna, mniejsza, widać tu wyraźne zagęszczenie gwiazd. M103 ? Znowu gromada otwarta prezentująca się równie dobrze w lornetkach co w teleskopach. Wyraźny trójką tworzący tzw."Christmas Tree Cluster". M102 ? Słabiutka, zdecydowanie nie miejsce i czas na galaktyki Zerkaniem, a po chwili widoczne na wprost dwie gwiazdy "towarzyszące" galaktyce. Na pewno warto wrócić do niej w nów przy dobrych warunkach. M13 ? Obiekt znany i lubiany, który nigdy nie zawodzi nawet w czasie pełni Gromada ma w sobie jakąś, jak ja to nazywam, hipnotyczność Można ją "studiować" godzinami i chyba nigdy się nie znudzi. Brak widocznego tzw. "mercedesa", ale przy takich warunkach chyba trudno się dziwić, że go nie widać . M92 ? Dobra sąsiadka M13 Znowu jest to gromada, gdzie w bino wyraźnie odczuwalne są oległości mędzy gwiazdami w trzecim wymiarze. Dalej słabsze, bliżej i wyraźnie większe jaśniejsze gwiazdy. Na koniec zerknąłem jeszcze na gromadę podwójną, bo chyba mam już taki nawyk, że nie ominę tego obiektu, jeżeli tylko jest widoczny. W powiększeniu 68x obie gromady mieszczą się polu widzenia, ale nie jest to zdecydowanie dedykowane powiększenie, i w tym wypadku lepiej każdą studiować osobno. Sesję zakończyłem równo o 1:00, czyli zgodnie z planem MESSIER DLA ŚPIOCHÓW by Wojt.pdf
    12 punktów
  2. Trochę nowych astronomicznych rzeczy Mój największy jak dotąd obraz, abstrakcyjna wizja rodzącego się układu podwójnego malowana na zamówienie, akryl na płótnie, 120x60 cm. Obraz był tak duży, że żeby zrobić mu sensowne zdjęcie na w miarę jednolitym tle musiałam trzymać go przed domem (tłem jest elewacja). Jakiś czas temu zrobiłam też sobie małe porównanie z jednym z pierwszych obrazów w tematyce astronomicznej w moim wykonaniu, który być może kojarzycie - był nagrodą w konkursie na astrorelacje w 2015 roku i ostatecznie trafił do @lukosta, a chodzi oczywiście o Messier 27. Akryl na podobraziu płytowym, 30x30 cm. Ostatnio także kolejny raz namalowałam galaktykę Centaurus A, choć tym razem pierwszy raz użyłam farby w sprayu w celu uzyskania ładniejszego, gładszego przejścia halo w przestrzeń kosmiczną. Akryl na płótnie, 70x50 cm. Poniżej jeszcze porównanie z mniejszym Centaurusem, którego malowałam w lutym i wrzucałam też tu kiedyś. I na koniec - nowe breloczki: Messier 57 i Messier 1, Mgławice Tulipan i Rozeta, a także kometa C/2020 F3. A teraz będę się brać za obrazy na styczniową wystawę.
    3 punkty
  3. Witam, odgrzebuję z czeluści dysku DS-y z czasów lock-down'u ? i walczę z nimi. Zdjęcie wykonane Newtonem 200/1000, Canon 1100d mod, CLS Svbony. Będę wdzięczny za wskazówki co dalej z nią zrobić. Od razu uprzedzam, że nie potrafię odratować gwiazd z tej fotki. Pokonał mnie filtr CLS, przez który mam paskudne halo na gwiazdkach i przedziwne kolory z którymi nie poradziła sobie nawet kalibracja fotometryczna w Pix. Gdyby ktoś chciał pomęczyć stacka to udostępnię - będę przy okazji niezmiernie zobowiązany za pomoc w usuwaniu kosmicznie dużego kolorowego szumu z tła oraz info jak pozbyć się tej masakracji po CLS.
    2 punkty
  4. Z nocnej sesji ok. godz. 1 - miałem nadzieję, że będą lepsze warunki by zebrać trochę materiału z planet i Księżyca ale niestety porażka, tak się gotowało, że szkoda gadać. Więcej nawet nie będę próbował do póki nie przyjdą chłodniejsze noce. Dwie klatki z CC6+C60D, 1/80s, ISO640, połączone w ICE, obróbka RawTherapee:
    2 punkty
  5. Księżyc z 1 sierpnia. Stack z 15% z ok 600 klatek. Klejone w Pipp i AS!2, obróbka lekko w fit, registax i gimpie. Pierwszy raz robiłem surface. Brak mi barlowa... Odkryłem zooma w canonie podpięte do newtona 10'', ręczne prowadzenie... a raczej przepuszczenie Księżyca przez ,,obiektyw,,
    2 punkty
  6. Jak zawsze wszystko na ostatnią chwilę, ale się chyba udało. Czołówka zmodyfikowana - teraz kolor czerwony ma dwa poziomy jasności, a biały jest odłączony zupełnie. Nie da się już przez przypadek włączyć. Grzałki doszły i działają z powerbanku. No i wreszcie się zmobilizowałem i przygotowałem folię z zaznaczonym polem widzenia dla swoich okularów. Powinno pomóc przy starhoppingu. Teraz tylko trzymać kciuki za pogodę i czas pożegnać białe noce udanymi obserwacjami...
    2 punkty
  7. Zachęcony pozytywnym odbiorem nowych wersji przez osobników, których zdanie sobie cenię (oba Marki - @Panasmaras i @gryf188 ) postanowiłem pomęczyć jeszcze materiał z Sh 2-54. Edyta: zgodnie z sugestiami kolegów M&M powściągliwiej użyłem farbek. Poniżej podmienione, bardziej stonowane wersje. I to już naprawdę na tyle.
    2 punkty
  8. Opis dotyczy obsługi programu DeepSkyStacker 3.3.2 gdzie na początku pojawiła się dla mnie zagadka dotycząca klatek zdjęciowych które należy wprowadzić na wejściach: Open picture files... dark files... flat files... dark flat files... offset/bias files... Po wyjaśnieniu zagadką pozostało wejście dark flat files... do którego nie wprowadzam żadnych klatek Jeśli jesteś początkującym w astrofotografii i zastanawiasz się, co to są klatki light, dark, flat i bias i jak je tworzyć, to masz tutaj krótkie wyjaśnienie: Light Frames (pl. Jasne klatki) Light Frames to zdjęcia, które zawierają prawdziwe informacje: zdjęcia galaktyk, mgławice ... To jest to, co chcesz stakować i wprowadzamy je w punkcie Open picture files... Dark Frames i Dark Flat Frames Dark Frames są stosowane do usuwania ciemnego sygnału z Light Frames W aparatach cyfrowych , układy scalone CMOS i CCD generują ciemny sygnał zależny od czasu ekspozycji, temperatury oraz czułości ISO Aby usunąć ciemny sygnał z Light Frames używasz Dark Frames (pl. ciemnych klatek), które zawierają tylko ciemny sygnał. Aby stworzyć Dark Frames należy wykonać zdjęcia w ciemności (stąd nazwa), nakładając pokrywkę na obiektyw. Ciemne klatki muszą być tworzone w temperaturze, z czasem ekspozycji i czułości ISO Light Frames (pl. Klatek jasnych). Ponieważ temperatura jest ważna, należy Dark Frames wykonać na końcu lub w trakcie sesji obrazowania zdjęć Light Frames. Wykonaj kilka z nich (między 10 a 20) i umieść je w wejściu dark files.... DeepSkyStacker połączy je automatycznie aby tworzyć i używać jako clean master dark lub master dark flat. Bias Frames /Offset Frames pl.Odchylenie Ramki (znane jako Przesunięcie ramki) Bias/Offset Frames są używane do usuwania sygnału generowanego przez układy scalone CCD lub CMOS z klatek Light Frames . Każdy CCD lub CMOS generuje sygnał , który jest utworzony przez sygnał odczytu zawartości układu. Aby stworzyć Bias Frames /Offset Frames należy wykonać zdjęcia z najkrótszą możliwą ekspozycją (może to być 1 / 4000 s lub 1 / 8000 s w zależności od aparatu) w ciemności poprzez przykrycie obiektywu pokrywką. Bias Frames muszą być tworzone z czułością ISO Light Frames. Temperatura nie jest tu istotna. Należy wykonać między 10 a 20 klatek i umieść je w wejściu offset/bias files. DeepSkyStacker połączy je automatycznie aby tworzyć i stosować czyste master Bias Frames /Offset Frames Flat Frames pl. Płaskie klatki Flat Frames są używane do korekty winietowania i nierównomiernego oświetlenia pola stworzonego przez kurz i smugi w trakcie/ciągu optycznym. Aby stworzyć Flat Frames jest bardzo ważne, aby nie usuwać aparatu z teleskopu przed wykonaniem ich (bez zmiany ostrości). Możesz użyć wielu różnych metod (w tym za pomocą FlatBox), ale okazało się, że najprostszym sposobem jest umieszczenie białego t shirt z przodu teleskopu i wygładzenie fałdów. Następnie stwórz źródło światła (lampa błyskowa, jasne białe światło, niebo o świcie na bieszczadzkiej łące...), a następnie zezwól aby aparat zdecydował o czasie ekspozycji (tryb Av). Wykonaj między 10 a 20 klatek i umieść je w wejściu Flat files.... DeepSkyStacker połączy je automatycznie aby tworzyć i używać czystych master flat frame. Opracowane na podstawie pomocy/help programu DeepSkyStacker 3.3.2
    1 punkt
  9. Kochani! Zapraszam na mały jubileusz z kometą NEOWISE i Perseidami w rolach głównych Niech noc będzie z Wami!
    1 punkt
  10. Dawno nie było żadnego szkicu. Jakoś tak ostatnio mnie naszło na zrobienie jakiegoś, a że obecnie jestem u @SQ3TLE - wykorzystałam w tym celu jego teleskop i podczas jednej z obserwacji poświęciłam trochę czasu na szkicowanie. Swoją drogą to chyba jak dotąd mój najszybszy szkic - zajął mi ok. pół godziny. Co do warunków - obserwowaliśmy na obrzeżach Kalisza, pod niebem klasy 5 w skali Bortle'a. Księżyc trochę świecił, ale był już nisko nad zachodnim horyzontem i schowany za drzewami. Ogólnie warunki atmosferyczne naprawdę dopisały, w okolicach zenitu po przystosowaniu wzroku do ciemności szło wypatrzeć bardzo subtelną poświatę Drogi Mlecznej - szczerze mówiąc nie spodziewałam się tu tak dobrego nieba i nawet Filip przyznał, że tak to tu wygląda w najlepsze noce. Sprzęt jest podany na szkicu. Tak się jeszcze zastanawiam - przez jaki najmniejszy sprzęt widzieliście M 27?
    1 punkt
  11. Przyjemny dla oka szkic Aż zatęskniłem za widokiem z mojej dwunastki. Ostatnio widziałem M27 w lipcu, lornetką z ręki, przy okazji spoglądania na kometę.
    1 punkt
  12. Perełka astro-internetów Nasz biznesmen filantrop aktywny jak nigdy ;D
    1 punkt
  13. W miesiącu lipcu 2020 roku najlepszą astrofotografią w konkursie dla początkujących wybrana została praca nr. 15 - której autorem jest Mariusz Socha - NGC 6888 Autor otrzymuje nagrodę regulaminową - bon rabatowy na zakupy w sklepie teleskopy.pl . Wielkie gratulacje! Miejsce II zajęła fotografia nr. 6 "C/2020 F3 (NEOWISE)" - której autorem jest Adam Krypel , a miejsce III zajęła fotografia nr. 9 "M 27" - autorstwa Roberta Ambroziewicza Gratulujemy!
    1 punkt
  14. A czy dają razem z tą piękną Wenus dziewczyną tego Jowisza jako gratis to bym zamówił, bez niej nie zamawiam.
    1 punkt
  15. Jakby ktoś chciał Jowiszka do popływania na lato Dostępne w sklepie...budowlanym u mnie w mieścinie
    1 punkt
  16. Efekt dzisiejszego, nocnego wypadu przy (prawie) pełni
    1 punkt
  17. 1 punkt
  18. Z wczorajszej próbnej sesji z CC6, pierwsze połączenie dwóch klatek w ICE by uzyskać całą tarczę Księżyca. CC6, EOS60D, 1/80s, ISO640, ICE, RawTherapee:
    1 punkt
  19. Może też dodam moją próbę wykonaną makiem 127 + Sony A5000. Pozdrawiam
    1 punkt
  20. Sprzed kilku chwil. Mak 127 + Nikon D610, pojedyncza klatka. Pierwsza próba z fotografowaniem Księżyca przez teleskop.
    1 punkt
  21. I jeszcze jedna wersja obróbki materiału z Samyanga, chyba lepsza. Na tym jak na ten rok kończę moje zmagania z tym obszarem z użyciem krótkich ogniskowych. Plus mozaika z wcześniej zaprezentowanym kadrem: https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/22765-barnard-104-i-okolice/
    1 punkt
  22. Kłębuszki widziane oczyma dwururki 8x30 z samolotem w bonusie Swoją drogą, jak zaczął się koronaświrus, to łatwiej było zobaczyć kilka satelitów jednego wieczora, niż samolotów przez cały tydzień
    1 punkt
  23. Oglądałem przed chwilą odkurzacze, czytając opinie trafiłem na taką (pierwsza od góry). Zastanawiam się do czego ten osobnik odkurzacza używa...
    1 punkt
  24. To raczej taki śmiech przez łzy. Praca z trójką dzieci z domu jest sporym wyzwaniem, ale szczerze powiem, że podjęte działania i tak uważam za zbyt mało restrykcyjne. Kwarantanna jest stosowana gdy ktoś ma już objawy, a to jest za późno.
    1 punkt
  25. A jak nie wejdzie to zrzutkę na busa zrobicie
    1 punkt
  26. Mogę tylko dodać i niech to będzie pean pochwalny dla kolegów, że miałem ogromne szczęście na Was trafić Panowie! Zawsze gotowi do pomocy, cierpliwi i to mimo, że tylko pstrykam zamiast oglądać jak każe niepisane prawo P.S. Ty się tam Pigula nie nabijaj bo zobaczysz, sam będziesz jeszcze kiedyś kończyć sesje foto o poranku
    1 punkt
  27. Sprzedawca będzie chciał sprzedać żeby zarobić jak najwięcej. Nie ma w tym nic dziwnego. Dysponujesz 50k? Nie ma problemu. Znajdziemy zestaw i dla Ciebie. Po co trzy Barlowy? Jeden w zupełności wystarczy. Po co Moduł StarSense skoro alignację robi ci montaż? Ja tak jak koledzy zapraszam do Glanowa. Mamy w miarę ciemne niebo blisko Krakowa i bez żadnych ognisk w polu widzenia. Mamy solidną astroekipę która doradzi i pomoże. Co więcej jest nas dużo więc w pogodną noc zawsze na kogoś trafisz (Astrotuvoc będzie nawet w niepogodę ). Kurde dasz znać, że jedziesz, to weźmiemy ze sobą różne cacka. Zobaczysz Newtona, MAKa, APO. Zobaczysz montaże EQ3-2, EQ5, EQ6, Dobsony. Zobaczysz jak wygląda fotografowanie i co jest potrzebne do wizuala. Co do akcji to trochę tak jak byś zbierał na Airbusa A380. Co prawda nie umiesz pilotować samolotu, ale latasz co roku na wakacje - przecież to nie może być trudne. Nie dziw się, że chłopaki się śmieją.
    1 punkt
  28. Z ciekawości jeszcze sprawdziłem w google jak się pozycjonuje temat spotkań astromianiaków z Krakowa, który jest na AM bo może ludzie, którzy "tak bardzo chcą popatrzeć przez teleskop" nie wiedzą jak szukać takich miejsc co jest w gruncie rzeczy ważne. Wklepałem w google proste " spotkania astronomiczne okolice Krakowa". Pierwszy wynik i strzał w 10tke. "obserwacje przez teleskop okolice krakowa" - pierwszy wynik Dowaliłem na koniec mistrzowskie zapytanie: "gdzie można obserwować przez teleskop okolice krakowa" - pierwszy wynik. Jednak było mi i tego mało, stwierdziłem, że to było za mało głupie więc pozbyłem się całkowicie jakichkolwiek spójnych myśli związanych z astronomią... i wymyśliłem: "gdzie ktoś da popatrzeć przez teleskop okolice krakowa" - i znowu pierwszy wynik. "krakowa" z małej oczywiście jest z premedytacją. I to biorąc pod uwagę, że ja nie jestem spod Krakowa a jak wiemy google szuka też wyników biorąc pod uwagę lokalizację w której się znajdujemy czy konto na którym jesteśmy zalogowani. Czyli każdy kto zechce to znajdzie lokalną grupę astromaniaków spod Krakowa i będzie miał szansę się wkręcić do grupy Pozdrawiam serdecznie Łukasz
    1 punkt
  29. Odniosę się do samego sprzętu, który zamierzasz kupić. Niestety, to co wybrałeś jest bardzo nietrafione. Po pierwsze, chcesz się przede wszystkim skupić na obserwacjach wizualnych, więc potrzebujesz dużego lustra, a nie maleńkiego refraktora i drogiego montażu. Optymalnym wyborem byłby tu duży dobson SW GoTo np taki: https://teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-Synta-N-406/1800-DOBSON-16--GOTO-teleskopy-2440.html. Jest prosty w obsłudze, szybki w uruchomieniu i daje ogromne możliwości obserwacyjne, zgniata wybrany przez Ciebie refraktor. No i oszczędzasz na nim 10k. Jedyny warunek to kwestia zmieszczenia go do samochodu (do małego nie wejdzie). Na takim teleskopie nie porobisz za bardzo zdjęć (choć prosty Księżyc i kilka obiektów jak najbardziej), ale ogólnie astrofoto to nie jest temat na publiczne pokazy - to zabawa dla jednej osoby i to zaangażowanej. Możesz kupić jakiś mobilny montaż jak SW Adventurer i uczyć na nim prostej astrofotografii lustrzanką. Najbardziej bezsensowny jest wybrany przez Ciebie StarSense AutoAlign - otóż on współpracuje tylko i wyłącznie z montażami Celestrona, a więc do EQ6-R będzie bezużyteczny Również nie wiem po co kupować aż 3 Barlowy, spokojnie wystarczą dwa z nich albo nawet ten 2x i jakiś krótszy okular w zamian. Uważam, że powinieneś zacząć od zgłębienia własnej wiedzy teoretycznej - na forach i praktycznej - wybrać się wiele razy na wspólne obserwacje, zobaczyć jak co działa i z czym są jakie problemy. Bo niestety, ale sprzęt to cała masa problemów, o których nawet nie pomyślisz że mogą istnieć i związane z tym konieczne umiejętności oraz dodatkowe koszty (choćby głupi problem roszenia lustra/soczewki teleskopu). Gdy się podszkolisz, wróć ze swoim pomysłem, a na pewno go poprę Pisaliście o Pustyni Błędowskiej, a ja napiszę o Kudłaczach - otóż one również nie są najlepszym pomysłem. Jeszcze kilka lat temu Kudłacze były super, ale niestety, rozwój miast pogrążył to miejsce. Niebo jest tam po prostu przeciętne i w podobnej odległości od Krakowa można znaleźć dużo lepsze. Wiem, bo jeździłem na Kudłacze od prawie 10 lat i te zmiany postępowały "w oczach". Ostatnio postawili nowy hotel prawie pod samą agroturystyką - wolę już nawet nie myśleć, ile to oznacza dodatkowych lamp...
    1 punkt
  30. Ok, widzę, że temat rozwija się w sensownym kierunku, więc robimy tak: nie usuwam go, ale wywalam link do zbiórki zamieszczony w pierwszym poście.
    1 punkt
  31. Dokładnie tak. Kolega jest z Krakowa, więc nie widzę przeszkód na wspólny wypad do Glanowa. Wątek o naszych wyjazdach mamy po sąsiedzku na AM: http://astromaniak.pl/viewtopic.php?f=30&t=28736&start=2675 Na pewno nie będzie traktowany z góry, nie będziemy nawet pamiętać tych wygłupów przedstawionych powyżej i dyletanctwa. Mnie chłopaki przyjęli bardzo życzliwie i ciepło w maju 2019. Pomagali, tłumaczyli cierpliwie, pokazali kawał pięknego nieba.
    1 punkt
  32. Chodzi o to, że jest bardzo wiele inicjatyw / spotkań astronomicznych, zarówno lokalnych jak i krajowych. Wystarczy wsiąknąć w temat i możesz wybierać, gdzie chcesz jechać To nie jest zamknięta grupa. Wystarczy się rozejrzeć, popytać na forum i już masz gdzie i z kim jechać. Uwierz, że nikt nie lubi sam obserwować. Nie ma nic lepszego niż pogawędzić przy okazji obserwacji z kimś o podobnych zainteresowaniach. Niestety w praktyce bywa tak, że ciężko zgrać wszystkie wytyczne u każdej z osób A to Księżyc w pełni, a to weekend zajęty, a to chmury, a to inny powód Wtedy też zapewne zauważysz, że zorganizować to jedno, a mieć pogodę i warunki to drugie Ponadto, aby być popularyzatorem tego typu przedsięwzięć należy mieć sporą wiedzę w temacie, o doświadczeniu nie wspomnę. Inaczej może być ciężko. Spójrz chociażby na Karola Wójcickiego, czy też profil Astrolife lub Astrofaza. Najpierw musisz zarazić innych wiedzą / hobby. O ile z całym sercem wspieram każdą inicjatywę mającą na celu przybliżanie nieba innym, tak tutaj mam mieszanie uczucia. Zaczynając od zbiórki (do tego na sprzęt) w mojej ocenie strzelasz sobie w stopę. Najpierw daj innym coś od siebie, sprzęt wtedy sam się znajdzie.
    1 punkt
  33. Dokładnie tak. Tutaj nie ma się o co obrażać - że "nie pomagamy". A w czym mamy pomagać? Przecież to jest mrzonka, to o czym mówisz i piszesz. Astronomia i astrofotografia to pasje wymagające doświadczenia zebranego w terenie, ogromnej determinacji i sporej dawki pokory. Nie odpowiedziałeś mi na pytanie jakim sprzętem dotychczas prowadziłeś obserwacje, wypisujesz jakieś farmazony o Pustyni Błędowskiej i wklejasz do filmu promującego swoją inicjatywę zdjęcia nie mające nic wspólnego z obserwacjami wizualnymi. Nie obrażaj się zatem. Nie ma o co. Wpadnij do Glanowa, pomarznij z nami 3-4 godziny, zobacz np. ile zajmuje mi ustawienie sprzętu do astrofoto (co bawi kolegów, ale efektem są przyzwoite zdjęcia), zobacz co naprawdę chcesz zaoferować ludziom. Potem możemy prowadzić rzeczową dyskusję.
    1 punkt
  34. Twój plan nie trzyma się kupy, a zbiórka wygląda na zakup sprzętu dla siebie z cudzych pieniędzy. Nie wspominając nawet o tym, że zestawienie tego setupu sprzętowego jest abstrakcją
    1 punkt
  35. Ja zrobiłem dokładnie to samo Stąd moje wnioski, że nie masz wiedzy na ten temat. Nie obrażaj się - takie są fakty. Obserwacje astronomiczne nie odbywają przy ognisku z kiełbaskami, 15 km w lini prostej od Huty Katowice i 20 od centrum aglomeracji Śląskiej, w 23 stopniach na kocyku ale w 70% w czapce, rękawiczkach (o Polsce piszę) na środku zad.... Do tego trzeba mieć jakąś wiedzę a Ty w dwóch zdaniach dajesz się poznać, że jej nie masz. Sorry, nie tedy droga. Znajdź i zobacz Asrolife, jaką gość ma wiedzę i jak ją przekazuję. Zostaw to jemu a sam poczytaj fora, przyjedź na spotkanie w terenie, potem kup teleskop, używaj go i może za jakiś czas wróć z tematem.
    1 punkt
  36. Cześć. To ja może zaproponuję Koledze, żeby się kiedyś wybrał z nami na obserwacje, choćby do Glanowa. Mamy fajne towarzystwo i też jest miło, niebo też lepsze niż w Krakowie czy na Pustyni Błędowskiej. Przy okazji Kolega popatrzy czym i co my obserwujemy i jak to wszystko się odbywa, a później pomyśli nad sprzętem i dalszą realizacją swojego przedsięwzięcia, które wydaje się nieco pochopne i nie do końca przemyślane.
    1 punkt
  37. Kolego, Ty tak poważnie? Proszę uszczypnijcie mnie, bo ja nie wiem czy ktoś mnie wkręca czy to jest naprawdę? Mogę zapytać, tak szczerze, przez jaki sprzęt widziałeś jak dotąd jakiekolwiek obiekty DS czy US?
    1 punkt
  38. Przeczytałem ten projekt i stwierdzam: Piszesz, że na Pustyni Błędowskiej z dala od świateł miast. Byłeś tam kiedyś? Widziałeś i wiesz co to mapa lightpollution? Wiesz kiedy jest najbliższy tranzyt Merkurego (bo o Wenus nawet nie pytam). Chcesz obserwować obok ogniska? Dziwnie to jakoś brzmi, jakbyś... ze szwagrem siadł w sobotę przy piwku, potem poczytał 40 minut neta i stwierdził, że robicie interes Niby piszesz, że od lat się interesujesz. No kurde nie czuć tego ale oczywiście życzę powodzenia i obyś szedł do przodu i nie spaprał ludziom tematu, bo wielu z nas udziela się całkiem za friko i organizuje mniejsze i większe pokazy
    1 punkt
  39. A jak się siedzi czynnie przed telewizorem?
    1 punkt
  40. 1. a które planety mrugają, że mógłbyś tak stwierdzić????? 2. za małe na planetę? a Urana widział?
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)